Autor Wątek: Wiosna 2015 - pierwsze podsumowania (wyniki, ocena przynęt i technik)  (Przeczytany 17078 razy)

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 231
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Panowie zapraszam was do pierwszych podsumować
Przed sezonem zaczerpnąłem pare inspiracji na temat wedkarstwa z wiedzy jaka tutaj publikujecie, wiem ze wiosna byla ciezka, ale troszke pracy i wyniki przyjda, do tej pory nie licze mniejszych ryb ponizej 1,5 kg. Wyjalem 183 szt karpi i leszczy powyzej 1,5 kg nie powiem troszke czasu nad woda spedzilem co tez pozwala mi na wyciagniecie pierszych wnioskow oczywiscie przy scisle zachowanych warunkach, max temperatura wody 19 stopni to ostatnie wypady nad wode dlatego to podsumowanie.
Woda powyzej 20 stopni to inna bajka dlatego pierwsza czesc sezonu czyli wiosna juz za nami.
a wiec
odkrycie przynety sonu
kiler kielbasa , nastepnie kryl , halibut oczywiscie pellety
co do kulek kryl , tuti fruti tonace , pop up w wymiarach 8-10mm
Kulki baitech totalna porazka 0 bran
carp zoom polecam halibut krwisty , halibut truskawka
kukurydza cuuk bez rewelacji lepsze efekty na puszkowa
plywaki pop up , kukurydza z cuka , ryz dmuchany jeszcze nie czas 0 bran ale najdzie czas na nie
hit tej wiosny dzieki kolegom z forum przynety firmy chityl
zanety - jestem tradycjonalista baza dynamit halibutowa plus swoje dodatki
dipy - nie uzywam
co do warunkow to temat osobnego opracowania
a jeszcze jedna rada od was zachecony dobrymi opiniami na poczatku sezonu zakupilem sztuczne robaki u mnie poniosly porazke 0 bran
zachecam do podzielenia siec wrazeniami.
Maciek

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Wiosenne podsumowanie metody to bat, karpiówka i żywcówka, woda PZW
Wyniki 56 karpi, 4 amury, 3 sandacze 5 szczupaków 6 linków, 4 złote karasie, ok 40 karasi srebrnych setki leszczyków tylko 2 powyżej 45 cm w tym roku u mnie leszcz nie żerował 
Zanęta pod bata Sensas 3000 BREMES + Zanęta Lorpio Magnetic Carassio wanilia +   SENSAS ETANG ROUGE dosłownie odrobinę max 15 % (wieże w te czerwone drobinki :)) oraz mix pieczywo fluo trapera, Glina Argilla pinka
Przynęta od najskuteczniejszej: kukurydza z puszki, pinka, białe (pelllety haczykowe i czerwony robak  0 brań)
Zanęta pod karpiówkę do nęcenia używam  Starbaits truskawka 14 mm
Przynęta Kulka 16 mm  Starbaits truskawka plus kukurydza miodowa Cukk  dipuje Dynamite Baits - Dip 200ml High Attract Strawberry & Scopex, dodatkowo kruszę kulki za pomocą kruszarki Kordy i dodaje PELLET ZANĘTOWY DROBNE SŁONE ORZECHY - FEED PELLETS SALTED NUT CRUSH 2 mm od  Sonubaits i wsypuje to do siatki PVA 44 mm
Posiadam również rożne kulki i pellety od Sonubaits i Drennan, które zakupiłem czytając tutejsze opinie niestety jak do tej pory nie udało mi się złapać ani jednej ryby :(
Żywcówka to martwa lub żywa płotka rzucana na grunt lub nad gruntem
Krzysztof

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 231
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Wiosenne podsumowanie metody to bat karpiówka i żywcówka woda PZW
Wyniki 56 karpi, 4 amur, 3 sandacze 5 szczupaków 6 linków 4 złote karasie ok 40 karasi srebrnych setki leszczyków tylko 2 powyżej 45 cm w tym roku u mnie leszcz nie żerował 
Zanęta pod bata Sensas 3000 BREMES + Zanęta Lorpio Magnetic Carassio wanilia +   SENSAS ETANG ROUGE dosłownie odrobinę max 15 % (wieże w te czerwone drobinki :)) oraz mix pieczywo fluo trapera, Glina Argilla pinka
Przynęta od najskuteczniejszej kukurydza z puszki, pinka, białe (pelllety haczykowe i czerwony robak  0 brań)
Zanęta pod karpiówkę do nęcenia używam  Starbaits truskawka 14 mm
Przynęta Kulka 16 mm  Starbaits truskawka plus kukurydza miodowa Cukk  dipuje Dynamite Baits - Dip 200ml High Attract Strawberry & Scopex, dodatkowo kruszę kulki za pomocą kruszarki Kordy i dodaje PELLET ZANĘTOWY DROBNE SŁONE ORZECHY - FEED PELLETS SALTED NUT CRUSH 2 mm od  Sonubaits i wsypuje to do siatki PVA 44 mm
Posiadam również rożne kulki i pellety od Sonubaits i Drennan które zakupiłem czytając tutejsze opinie niestety jak do tej pory nie udało mi się złapać ani jednej ryby :(
Żywcówka to martwa lub żywa płotka rzucana na grunt lub nad gruntem

i to jest konkret super podsumowanie
 zachecam do dzielenia sie wiedza sam sprzet nie lowi ryb a taka wiedza pozwoli nam wszystkim skorzystac z wiedzy przekazanej w tym temacie przez kolegow
Maciek

Offline Marcin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 209
  • Reputacja: 119
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gryfów Śląski
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Po pierwsze świetny temat Maćku :thumbup: mam nadzieję, że wyniknie tutaj zagorzała dyskusja.
Ja niestety jak ma razie muszę wstrzymać się z podsumowaniem zanętowo-przynętowym ponieważ zdecydowanie zbyt mało razy byłem tej wiosny nad wodą. Wypowiem się natomiast w kilku innych kwestiach.
Rurka antysplątaniowa - od tego roku odchodzi totalnie do lamusa jako relikt szarej przeszłości, nie dlatego nawet, że magicznie wpływa na polepszenie brań, ale po prostu dlatego, że jest zbędna i wydłuża czas składania zestawu.
Zestaw helikopterowy - miałem z nim na początku straszny problem, ale szybko okazało się, że w połączeniu z mocno pracująca zanętą i płytką wodą działa oszałamiająco dobrze, i to nie tylko na małe ryby.
Haki bezzadziorowe - po prostu poezja, mialem obawy o spadające ryby, ale okazało się, że nie ma różnicy, a komfort użytkowy jest nieoceniony.
Pinka - nigdy bym nie powiedział, bo zawsze traktowałem ją jako typowy dodatek zanętowy, ale spisuje się na moich łowiskach o wiele lepiej niż białe, totalnie bijąc je na głowę. Hit wiosny? Pinka w kolorze czerwonym!
Nęcenie - wcześniej rozrabiając zanętę wrzucałem po prostu robaki czy kuku do niej i mieszałem, od tego roku robię tak, że wrzucam ziarna i robaki luzem do koszyka i blokuję zanętą. Mam wrażenie, że o wiele lepiej utrzymuje to ryby w łowisku i przede wszystkim daje mi możliwość świadomego dobierania odpowiednich porcji dodatków do każdego rzuconego kosza.
Metoda włosowa - amen, więcej pisać nie będę :)

Tyle ode mnie jak na razie, skromnie bo skromnie, ale może komuś się przyda ;D
Pozdrawiam
Marcin

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Dla mnie chyba za wcześnie na podsumowania. A może nie ma czego podsumowywać? :(
Ogólnie wiosna na łowiskach, na których zwykle wędkuję - najgorsza, jaką pamiętam. Rozpoczęło się jako tako, a potem już tylko coraz gorzej. Przetestowałem dwa nowe kołowrotki, dwie nowe żyłki, krzesło i wędkę (z czasem zamieszczę opisy sprzętu na forum). Łowiłem spławikówką i gruntówką z koszyczkiem. Innych metod nie stosowałem. Na łowienie karpi metodą jakoś nie mam póki co ochoty. Kiedy przyjedzie mi ochota, to wybiorę się na sekcję, żeby potestować jakieś nowe zestawy i przynęty.
Na spławik wczesną wiosną łowiłem 3 pierwsze sesje na białe. Później już tylko ziarno. Kukurydza z puszki, groch, łubin i cieciorka. Z gruntu szły zawsze grubsze dendrobeny na włosie.

Rurka antysplątaniowa - od tego roku odchodzi totalnie do lamusa jako relikt szarej przeszłości, nie dlatego nawet, że magicznie wpływa na polepszenie brań, ale po prostu dlatego, że jest zbędna i wydłuża czas składania zestawu.

....

Haki bezzadziorowe - po prostu poezja, mialem obawy o spadające ryby, ale okazało się, że nie ma różnicy, a komfort użytkowy jest nieoceniony.

....

Pinka - nigdy bym nie powiedział, bo zawsze traktowałem ją jako typowy dodatek zanętowy, ale spisuje się na moich łowiskach o wiele lepiej niż białe, totalnie bijąc je na głowę. Hit wiosny? Pinka w kolorze czerwonym!

....

Nęcenie - wcześniej rozrabiając zanętę wrzucałem po prostu robaki czy kuku do niej i mieszałem, od tego roku robię tak, że wrzucam ziarna i robaki luzem do koszyka i blokuję zanętą. Mam wrażenie, że o wiele lepiej utrzymuje to ryby w łowisku i przede wszystkim daje mi możliwość świadomego dobierania odpowiednich porcji dodatków do każdego rzuconego kosza.

Super. Bardzo cenne obserwacje i wnioski. Na pewno niejeden wędkarz z nich skorzysta! :)
Pozdrawiam
Mateusz

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 231
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Po pierwsze świetny temat Maćku :thumbup: mam nadzieję, że wyniknie tutaj zagorzała dyskusja.
Ja niestety jak ma razie muszę wstrzymać się z podsumowaniem zanętowo-przynętowym ponieważ zdecydowanie zbyt mało razy byłem tej wiosny nad wodą. Wypowiem się natomiast w kilku innych kwestiach.
Rurka antysplątaniowa - od tego roku odchodzi totalnie do lamusa jako relikt szarej przeszłości, nie dlatego nawet, że magicznie wpływa na polepszenie brań, ale po prostu dlatego, że jest zbędna i wydłuża czas składania zestawu.
Zestaw helikopterowy - miałem z nim na początku straszny problem, ale szybko okazało się, że w połączeniu z mocno pracująca zanętą i płytką wodą działa oszałamiająco dobrze, i to nie tylko na małe ryby.
Haki bezzadziorowe - po prostu poezja, mialem obawy o spadające ryby, ale okazało się, że nie ma różnicy, a komfort użytkowy jest nieoceniony.
Pinka - nigdy bym nie powiedział, bo zawsze traktowałem ją jako typowy dodatek zanętowy, ale spisuje się na moich łowiskach o wiele lepiej niż białe, totalnie bijąc je na głowę. Hit wiosny? Pinka w kolorze czerwonym!
Nęcenie - wcześniej rozrabiając zanętę wrzucałem po prostu robaki czy kuku do niej i mieszałem, od tego roku robię tak, że wrzucam ziarna i robaki luzem do koszyka i blokuję zanętą. Mam wrażenie, że o wiele lepiej utrzymuje to ryby w łowisku i przede wszystkim daje mi możliwość świadomego dobierania odpowiednich porcji dodatków do każdego rzuconego kosza.
Metoda włosowa - amen, więcej pisać nie będę :)

Tyle ode mnie jak na razie, skromnie bo skromnie, ale może komuś się przyda ;D

odemnie Marcin :thumbup: bardzo fachowy opis wlasnie ten rodzaj wiedzy mnie interesuje chlopaki mysle ze duzo mozna nauczyc sie czytajac wasze posty
Mateusz mysle ze az tak zle nie bylo wiadomo zawsze moze byc lepiej ale ja uwazam ze kazdy wypad na ryby to piekna przygoda bo jak czlowiek, przemarznie lub przemoknie to jest co wspominac a przed telewizorem hm. Mozna sie tylko brzuszka dorobic a nie wspomnien
Maciek

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Maćku, tak się właśnie zastanawiam, bo Ty założyłeś ten wątek z myślą o podsumowaniu przynęt. I tak też sam zrobiłeś podsumowanie.
Z kolei Marcin odniósł się bardziej do technik połowu i obserwacji.
Tak więc nie wiem czy Twoim zdaniem wątek powinien dotyczyć konkretnie przynęt, czy też zrobić z niego wątek ogólnie podsumowujący wiosnę i przenieść go z działu "Przynęty" do działu "Nasze wyniki nad wodą"?
Pozdrawiam
Mateusz

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 231
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Maćku, tak się właśnie zastanawiam, bo Ty założyłeś ten wątek z myślą o podsumowaniu przynęt. I tak też sam zrobiłeś podsumowanie.
Z kolei Marcin odniósł się bardziej do technik połowu i obserwacji.
Tak więc nie wiem czy Twoim zdaniem wątek powinien dotyczyć konkretnie przynęt, czy też zrobić z niego wątek ogólnie podsumowujący wiosnę i przenieść go z działu "Przynęty" do działu "Nasze wyniki nad wodą"?

Mateusz zrob jak uwazasz w sumie bardziej interesujacy bedzie chyba ogolny temat gdzie i przynety i metody chlopaki opisza jak beda chcieli........
Maciek

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
No to już gotowe :)
Temat zmieniony i wątek przeniesiony :)
Pozdrawiam
Mateusz

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
 U mnie wiosna bardzo pozytywna... W tym sezonie powoli przestawiam się z łowienia ilościowego na łowienie okazów, i jak na razie w czterech gatunkach nastapił postęp, życiówki poprawione (lin, leszcz, karp i karaś).
Co do przynęt na pewno dumbellsy Drennana pozytywnie zadziwiły, nie myślałem, że ryba tak dobrze na nie będzie reagować. Chleb tostowy również na plus - okazuje się on wcale wytrzymałą przynętą, idealna na karpie, liny i leszcze. W Polsce łowiłem z użyciem białych robaków, niektórzy twierdzą, że taka taktyka nie przynosi efektów w Polsce) i za każdym razem miałem wyniki, na zlocie SiG udało się złowić linka 30 cm i ładnego karasia 'złotego', plus płocie i okonie, na komercji łowiłem płoć za płocią plus karpie do 5-6 kilogramów, tak więc po raz kolejny upewniłem się, że mady działają :D Żałuję, że nie miałem czasu na tyle nocek ile bym sobie życzył, nie byłem w stanie sprawdzić wszystkiego co chciałem.

Ogólnie wszystko idzie zgodnie z planem i oczekiwaniami, fajnie byłoby miec więcej czasu na łowienie, teraz po wojażach w Polsce nadejdzie czas 'odrabiania'...
Lucjan

Offline dfq

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 723
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: KR
  • Ulubione metody: method feeder
To podobnie jak u mnie. Wiosną całkiem niezła.
Ogółem złowiłem  ok 190 rybek - karpi, karasi, leszczy, jazi,
amurów i jednego jesiotra. 90% z tego to karpie.
Trochę słabo z jakością - największą sztuka to karp 5.70kg.
Wszystko na metodę.  Do połowy maja , dominowała ostra kiełbasa, kryl -  dipowane w smierdziuchach, później juz smaki owocowe. Na kulki tuttifrutti  drennana ładnie reagował spore leszcze. A ostatnio w upalny poranek -zaskoczenie - Killerem okazała się Robin red. Brały na niego te większe sztuki - 4-5 kg. :)
p.s.
Oczywiście komercja
Znów jestem

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Mam prośbę czy osoby piszące tu swoje podsumowanie mogą informować czy osiągnięty wynik był na wodzie PZW czy na komercji. Dzięki takiej informacji otrzymali byśmy realną skuteczność przynęt i zanęt jakie sprawdzają się na komercji a jakie na PZW
Krzysztof

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 517
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Dołączam się do prośby. Naprawdę, co działa na komercji, na wodzie PZW nie daje ani jednego brania i pewnie na odwrót...
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Wiosna 2015 to dla mnie jak najbardziej udany wędkarsko początek sezonu . Na początku , jeszcze przy temperaturach oscylujących  w okolicach zera nałowiłem się sporo drobnicy . Oczywiście w marcu i na początku kwietnia numerem jeden były robaki białe , czerwone i pinki . Białoryb brał przeróżny , wzdręgi , płotki , leszczyki i ukleje - była świetna zabawa . Potem zmieniłem metodę i  przynęty , głównie łowiłem na metodę i tradycyjny koszyk . Rezultaty były zaskakujące , znalazłem miejsce ( stromy brzeg + wypłycenie +spad ) gdzie chodziły potężne leszcze , ładne karpie i karasie . Leszczy połowiłem sporo i największy miał 70+ , karasi 35-38 cm tez kilka weszło, niestety karpie były nie do powstrzymania ale jeszcze przyjdzie na nie pora . Urwałem też pięknego amura ale szkoda gadać bo mi wstyd...  :'( Najbardziej skuteczną przynętą okazałe się kukurydza od Cukka o zapachu bananowym . Atraktor jaki stosowałem do mieszanek to marcepan , świetnie się sprawdza na moich wodach . Łowiłem tylko na wodach PZW .

Offline Adeptus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 245
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Bardzo dobry temat :bravo: Ciekawe wnioski. U mnie ciężko o jakieś może dlatego że nie robię notatek a może dlatego że łowiłem ok15 razy i było to 7 różnych akwenów(jezioro czarne, jezioro czarne pzw, Narew, i 4 różne komercje) a może dlatego że za dużo method próbuje(method, waggler, bat, koszyk, karpiówka i nawet pellet wagler). A może przez mnogość przynęt: w pudełku mam ponad 15 różnych kulek, pelletów i dumbelsów a jeszcze zawsze kuku z puszki, qq cukk, robaki białe i czerwone, czaesem pęczak i pszenica. Tak więc mam pierwszy wiosek że muszę zawęzić trochę horyzonty żeby wyciągać jakieś wnioski i doskonalić się w danej metodzie/wodzie.
Ale ogólnie początek sezonu nie jest dla mnie bardzo udany bo ryb nie było jakoś a wody PZW mnie pokonały

Również w tym sezonie nie założyłem już ani razu rurki anty splątaniowej i nie zauważyłem splątań.

Zanęta nie sprawdziła mi się w tych miesiącach. Dla mnie jest straszna, nawet jak wymieszam ją pół na pół z inna zanętą to czuć ją z metra a rąk nie można domyć;)

Mam prośbę czy osoby piszące tu swoje podsumowanie mogą informować czy osiągnięty wynik był na wodzie PZW czy na komercji. Dzięki takiej informacji otrzymali byśmy realną skuteczność przynęt i zanęt jakie sprawdzają się na komercji a jakie na PZW
popieram ale jak już mamy być dokładni to wody specjalne PZW też możesz uwzględnić bo to trochę takie pół komercje(lepiej zarządzane, zarybiane i nie ma tylu mięsiaży i rybaków):D
Mariusz
Fishing Fighters Team