Ale dlaczego wg Ciebie źle się pozycjonuje? Robi to tak samo, jak w przypadku przyponu włosowego, czyli dobrze
Jeżeli łowimy z przyponem całym na dnie to tak. Jeżeli w toni czy na styku z dnem to już wg. moich obserwacji niekoniecznie dobrze. Wtedy mamy do czynienia z troszkę inną mechaniką działania przyponu.
Ale to tylko moje wizje
Aaa, ok. Jeśli łowimy ogólnie na grunt, to ryba podnosi przynętę do góry i ma się zaciąć za dolną wargę. Wtedy takie ustawienie haka pomaga.
Natomiast przy spławiku hmm... w sumie tak "krzywo stojący hak" teoretycznie... chyba ułatwi zacięcie za górną wargę.
Ale jak się zastanowić głębiej, to nie do końca. Wszystko trzeba sobie wyobrazić, bo jeśli mowa o małym haczyku, to tak ustawiony będzie zahaczał za sam koniuszek wargi. Czyli istotnie będzie przeszkadzał w zacięciu, gdy ryba zassie przynętę, a my ją zatniemy. Wtedy grot haczyka skierowany jest do żyłki i łatwo się z pyska wyślizgnie (ewentualnie właśnie zahaczy dopiero za sam koniuszek wargi, gdy już jego uszko z pyska wyjdzie).
Tak to sobie wyobrażam.