Pyza, właśnie chciałem nieśmiało napomknąć, że Catana to jest za delikatny kołowrotek do spiningu i dużych przynęt. Oby Ci się sprawdził, ale podejrzewam, że długo nie posłuży.
Wiem kolego o czym mówisz, rozumiem temat, kołowrotek będzie uniwersalny pod lekki spinning i też będe kołowrotek używał do łowienia na spławik. Nie ma więc obawy, że na spinningu kołowrotek nie wytrzyma, bo do spinningowania będe używał przynęt nie cięższych niż 20g, bo przejrzałem swoje stare przynęty największe zważyłem i okazało się, że nie przekraczają 20g. Oto kilka zdjęc moich przynęt. Ani ja się ich nie wstydzę, ani się nimi nie chwalę, ani nie wymyślam co to nie posiadam. Po prostu pokazuje to co mam, na co łowię, co u mnie się sprawuje przy moim spinningowaniu. Co np. spinninguje kilka razy w roku. Tzn, że będę wydawał pieniędzy na lepsze przynęty ani sprzęt, za grube pieniądze do spinningowania. Ciesze się tym co mam i to mi starczy. Pozdrawiam, a oto kilka moich fotek z przynętami, oraz waga tych najcięższych.
Trochę gum w dipie, bo jutro jadę pospinningować, a żeby tego wszystkiego nie nosić, muszę kilka najpotrzebniejszych powybierać.
Stary wobler, bardzo łowny. Kilka razy już wchodziłem po niego do wody. Trochę szczupaków na niego wyciągnąłem.
No i sami widzicie jak na zdjęciu, waga największych moich przynęt nie przekracza 20g, więc kolego mój drogi ten kołowrotek na pewno wytrzyma.
Pozdrawiam, miłej niedzieli życzę