Luk, o szczegółach tego procesu pewnie można by kilka książek napisać, ja nie uważam, że jestem wszystkowiedzący, więc nie wiem dokładnie. To skomplikowany proces. Ale widzę jak działa PZW czy inne państwowe twory typu leśnicy czy myśliwi. Jeden wielki burdel na kółkach bo tak musi być by kasa mogła uciekać tak by nikt nie widział.... to jest zawsze celowe działanie. Widuję to w praktyce więc nie wyssałem sobie z palca (pracuję w budżetówce od 18 lat). Przetargi to ściema totalna, faktura przyjmie wszystko, takie jak u nas wałki to nigdzie nie robią....
Widzę też jak działają sektory gospodarki które zostały sprywatyzowane. Przedsiębiorca musi się choć trochę liczyć ze zdaniem klienta. Za telefon płacę grosze bo działa wolny rynek, piwko kosztuje 2,50zł a nowe auto z salonu mam za 30k. Fachowiec do pralki przyjechał w pół godziny i jeszcze zamontował mi nowy programator bo tak, dba o klienta. Internet zamontowali mi w 1 dzień i śmiga idealnie, za malutką kasę. Itd itd.... a śmieci spod bloku gdzie pracuję wywozi gmina.... tragedia! Syf aż szkoda gadać (mogę zrobić zdjęcia), nikt tego nie sprząta. Wcześniej wywoził remondis, firma prywatna, było idealnie czysto.
Bez względu na to co bym napisał w odpowiedzi na Twoje pytanie WSZYSTKO będzie lepsze niż nasi politycy, niż PZW w obecnej formie. Do góry kasa musi uciekać więc żadne wybory nic nie zmienią, ten kto zarabia na tym musi zarobić tyle samo.