Autor Wątek: Waga śruciny sygnalizacyjnej  (Przeczytany 2636 razy)

Offline Rebrith

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 93
Waga śruciny sygnalizacyjnej
« dnia: 14.10.2023, 13:24 »
Pytanko jak w temacie - czy kwestia wagi śruciny sygnalizacyjnej w amatorskim łowieniu jest tak istotna jak przekonują nas zawodowcy w kontekście łowienia wyczynowego?

Mam na myśli na przykład różnicę między 0.30g oraz 0.11g... czy dla przynajmniej 1kg leszcza te 0.19g robi różnicę i "wyczuje" opór? Albo ładna 25-30cm płoć?

Prawda to czy zawodniczy ołtarzyk - jak uważacie?

Bo w kontekście łowienia 15cm płotek byłbym w stanie uwierzyć - wszak na zawodach liczy się każda wymiarowa sztuka.

Pytam, bo osobiście lubię dość solidne śruciny sygnalizacyjne, wzrok już nie ten, a wystawka wtedy jest znacznie bardziej "spektakularna"...
No ale jeśli ryby czują różnicę typu 0.11g to może niepotrzebnie tracę brania... (?)

Offline tiimi83

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 99
  • Reputacja: 18
Odp: Waga śruciny sygnalizacyjnej
« Odpowiedź #1 dnia: 14.10.2023, 13:48 »
Powiem Tobie jak to u mnie wygląda. Głównie zawody na stawie o powierzchni 200x100m i stawach trochę mniejszych. Odległościówka, głębokość 1m - 1,6m, śrucina sygnalizacyjna 0,3g i większość brań leszczy powyżej 1kg zacięte. To jak zasysają zależy głównie od dnia, nie od śruciny tyle że spławik musi być bardzo dobrze wyważony. Śrucinę umieszczam, przy szybkozłączce 5-10cm nad dnem, przypon 30cm. Mniejszym rybom też to nie przeszkadza, a kombinowałem też mniejsze obciążenie i jakiejś wielkiej różnicy nie zauważyłem.

Offline Rebrith

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 93
Odp: Waga śruciny sygnalizacyjnej
« Odpowiedź #2 dnia: 14.10.2023, 17:59 »
No właśnie mam podobne spostrzeżenia, a często widziałem u spławikowców-zawodowców śrucinę sygnalizacyjną nr 8 czyli 0.07g :o

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 631
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Waga śruciny sygnalizacyjnej
« Odpowiedź #3 dnia: 14.10.2023, 18:34 »
Polując z wagglerem na ostrożne karasie, niekiedy umieszczałem na przyponie sygnalizacyjny stotz nr 9 (0.05 g), co przy nieznacznie przegruntowanym zestawie i lekkim wagglerze z cienką antenką wystarczało do uzyskania wyraźniej wystawki. Tyczkowi wyczynowcy, którzy często używają bardzo czułych spławików o znikomej gramaturze, okazjonalnie stosują zapewne jeszcze mniejsze obciążenie sygnalizacyjne (oczywiście nie na przyponie, bo tego polska szkoła wyczynowa nie przewiduje).

Z drugiej strony, przy amatorskim łowieniu leszczy i większych płoci sprawdza się podobno tego rodzaju zestaw :)


Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 660
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Waga śruciny sygnalizacyjnej
« Odpowiedź #4 dnia: 14.10.2023, 19:05 »
Trudno określić jednoznacznie granicę wagi śruciny sygnalizacyjnej wyczuwalną przez rybę. :-\
Zależeć to będzie od gatunku łowionych ryb i wielkości, a także od ich aktualnego apetytu. Zawsze lepiej łowić optymalnie i delikatnie niż zbyt ciężko. :)

Podstawowym zadaniem śruciny sygnalizacyjnej jest sygnalizacja brań podnoszonych. Śrucinę dobieramy o minimalnym ciężarze takim aby podniesienie jej przez rybę spowodowało wynurzenie antenki naszego spławika o odcinek wyraźnie dla nas widoczny. Jest to warunek konieczny na minimalny ciężar śruciny, bo inaczej nie zauważymy takich brań. Nie ma powodu aby tak dobrany wystarczający ciężar zwiększać.

Konieczny odcinek wynurzenia będzie więc większy przy dużych odległościach łowienia i w gorszych warunkach, np. podczas fali. Będzie wymagany dłuższy dla wędkarza o gorszym wzroku.

Długość wynurzenia się antenki przy braniu podnoszonym zależy od dwóch elementów zestawu:
1. średnicy antenki podlegającej wynurzeniu,
2. wagi śruciny.

Dla większych średnic konieczna będzie większa waga dla takiego samego odcinka wynurzenia.
Zastosowanie mniejszych średnic antenki da większe wynurzenie przy tej samej śrucinie, ale taka antenka jest gorzej widoczna.

Pod poniższym adresem podany jest dobór śruciny dla zastosowanej średnicy antenki aby uzyskać żądaną długość wynurzenia się antenki przy braniu podnoszonym.
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=623.msg121549#msg121549

Kiedyś na leszcze używałem spławików z antenkami o dosyć dużych średnicach i sumaryczna waga śruciny wraz z zaciśniętym poniżej ciężarkiem kotwiczącym była często w okolicach 0,6-0,8 g. Czy taka waga ograniczała połowy? Pewnie tak.
 :)

Marian

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 660
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Waga śruciny sygnalizacyjnej
« Odpowiedź #5 dnia: 04.11.2023, 19:10 »
W nawiązaniu do mojego powyższego wpisu dotyczącego pytania kolegi Rebrith jaką wielkość śruciny sygnalizacyjnej tolerują leszcze chciałbym zwrócić uwagę na wnioski wynikające ze sposobu łowienia Bogdana Bartona. Omówił on swój zestaw na leszcze w załączonym filmie dwa wpisy wyżej.
Bogdan Barton jest znanym w środowisku wędkarzem i niewątpliwie ma sukcesy w łowieniu leszczy. :)
 
Jego zestaw omówiony w filmie składa się ze spławika 8g + 3g obciążenia własnego, krótkiego przyponu rzędu 25 cm, śruciny sygnalizacyjnej za przyponem, a w odległości rzędu 5-10  cm powyżej od niej obciążenia głównego. Mówi, że przy dużym dryfie obciążenie główne przesuwa do śruciny (20 i 25,30 minuta filmu).
 
Biorąc pod uwagę jaki odcinek anteny wynurza się w jego zestawie po podniesieniu śruciny można wagę śruciny oszacować na więcej niż 2 -2,5 g. Waga ta zależy od średnicy anteny.
 
Tak więc przy braniu podnoszonym leszcz musi podnieść ciężar przynajmniej takiej „śruciny”, a w przypadku skupienia ciężarków podnieść całe obciążenie spławika, czyli 8g.
Czy takiego obciążenia ryba nie zauważy?
Może tajemnica sukcesów przy takim łowieniu wynika z natychmiastowego zacięcia po zauważeniu ruchu anteny do góry.
 :)
Marian

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 517
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Waga śruciny sygnalizacyjnej
« Odpowiedź #6 dnia: 04.11.2023, 19:26 »
A może ryba ma to gdzieś?

Pokarm pod wodą często jest do czegoś przyczepiony/przyklejony... należy go oderwać. Myślę, że przypisujemy rybom zbyt wiele inteligencji i podejrzliwości*. Gdy ryba pobiera pokarm, to nierzadko musi go od czegoś oderwać. Nie zakłada sobie w głowie, że jak czuje opór, to jest to pułapka zastawiona przez istotę wyższą. I że ta pułapka składa się z linki i haczyka oraz śruciny sygnalizacyjnej, którą właśnie podnosi.

*Choć niewątpliwie istnieją sytuacje, w których ryby żerują bardzo ostrożnie i wypluwają przynętę, gdy poczują opór. Zastanawiam się, z czego to wynika. Bo raczej nie z tego, że podejrzewają, iż trafiły na wędkarską pułapkę. 
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Rebrith

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 93
Odp: Waga śruciny sygnalizacyjnej
« Odpowiedź #7 dnia: 04.11.2023, 20:14 »
Właśnie o to chodziło w zasadzie w założeniu tego tematu - poddanie pod wątpliwość czy "wędkarska prawda", głównie zawodnicza - ma sens. Czy dla ryby 0.5g w lewo czy w prawo faktycznie gra rolę... Albo nawet 2g.

Online ŁYSY0312

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 494
  • Reputacja: 77
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Reguły, Łomża
Odp: Waga śruciny sygnalizacyjnej
« Odpowiedź #8 dnia: 04.11.2023, 20:26 »
Nie chcę wdawać się w polemikę o prawdzie zawodniczej :) ale jest jeszcze jeden aspekt sprawy - z samej nazwy jest to "śrucina sygnalizacyjna" czyli jej ruch ma być sygnalizowany na spławiku. Jeśli mamy zbudowany zestaw na spławiku 0,2-0,3g to waga sygnalizacyjnej rzędu 0,02g może być wystarczająca. Przy spławiku kilkugramowym bez wbudowanego obciążenia własnego waga takiej śruciny jest już rzecz jasna odpowiednio większa.
Kuba

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 660
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Waga śruciny sygnalizacyjnej
« Odpowiedź #9 dnia: 05.11.2023, 18:00 »
Efekt końcowy wynurzenia anteny po podniesienia śruciny sygnalizacyjnej nie zależy ani od wyporności spławika, ani od jego wagi, ani od tego czy spławik ma własne obciążenie lub go nie ma. Nie zależy także od materiału z którego wykonana jest antena.
Efekt ten zależy wyłącznie od masy śruciny i średnicy anteny spławika.

Podniesienie śruciny ołowianej o masie m wyrażonej w [g] powoduje wynurzenie się objętości anteny o wartości V wyrażonej w [cm3]. Pomiędzy tymi wartościami  zachodzi zależność:

0,91 * m  =  V

gdzie współczynnik 0,91 wynika z utraty ciężaru śruciny w wodzie spowodowanej siłą wyporu wody.
Im mniejszej średnicy jest antena tym bardziej wynurzy się ona z wody aby osiągnąć objętość V.

Tak więc jeśli mielibyśmy dwa spławiki o podobnym kształcie, jeden o wyporności np. 0,3 g oraz drugi o wyporności 8 g z antenkami o średnicach np. 1,1 mm., to podniesienie śrucin o wadze 0,02 g dla obu spowoduje takie same wynurzenia antenek o ok. 2 cm.
Natomiast prędkość wynurzenia się antenki dla spławika o większej wyporności będzie mniejsza z powodu jego większych rozmiarów wywołujących większy opór ruchu w wodzie.

Im większa masa podniesionej śruciny tym szybkość wynurzania się anteny jest większa.

 :)
Marian

Offline Rebrith

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 93
Odp: Waga śruciny sygnalizacyjnej
« Odpowiedź #10 dnia: 05.11.2023, 20:18 »
Koko musisz to chyba nagrać i pokazać, bo to tak przeczy intuicji, że nikomu się wierzyć nie chce :P

Offline Miwol

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 089
  • Reputacja: 130
  • Lokalizacja: Piaseczno
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Waga śruciny sygnalizacyjnej
« Odpowiedź #11 dnia: 05.11.2023, 20:57 »
Jak zwykle konkret :bravo: :thumbup:

Dodam jeszcze, że kiedy śrucina sygnalizacyjna (o ciężarze większym niż wyporność antenki) jest zawieszona w toni i ryba podniesie ją o 2 cm, to spławik (niezależnie od wyporności) również wynurzy się o 2 cm.
Pozdrawiam,
Michał

Złów i wypuść