Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Łowiska => Wątek zaczęty przez: PawelL w 16.04.2015, 08:19
-
Witam.
Jako że sklep wędkarski w mojej miejscowości organizuje na tym łowisku zawody karpiowe, na które najchętniej pojadę, poszukuję informacji o tym łowisku.
Z tego co już się dowiedziałem to łowisko o pow. 11 hektarów, typowo komercyjne, z zakazem zabierania ryb z łowiska.
Ryby jakie tam występują to karp od 2 kg w górę, troszkę jesiotra (27 sztuk o wadze 4-5 kg) i tyle wiem ....
Cena to 19 zł za dzień od 6.00 - 20.00.
Możliwość łowienia w nocy bilet dobowy 35 zł, ale z zaostrzeniem, że musimy mieć: matę, karpiówki kołowrotek z żyłką min 0.30mm, oraz podbierak min 80 cm rozpiętości siatki, haki bezzadziorowe i płyn do odkażania ran.
strona łowiska: http://przystanek-stawy.pl/
Mam zamiar wybrać się tam na trening, ale nie chcę też jechać w ciemno.
Miał ktoś może styczność z tym łowiskiem?
-
W najbliższą sobotę i niedzielo są tam zawody Tubertini i Milo, więc może po zawodach ktoś coś napisze.
Pozdrawiam
-
Wybierałem się tam kiedyś ze znajomymi ale w końcu nie pojechałem. To co opisuję poniżej to spostrzeżenia kolegi.
Jest to łowisko jakieś 40km ode mnie. Najskuteczniejszą metodą połowu jest tam method feeder.
Skuteczne przynęty to wszelkie pellety i kulki. Na tym łowisku należy dalej rzucać ponieważ ryba trzyma się środka stawu z uwagi na karpiarzy którzy nęcą łódkami.
Jednocześnie trzeba po braniu być przygotowanym na szybkie i silne odjazdy ryb.
Największe szanse na wygraną mają stanowiska najbliżej parkingu ponieważ tam najwięcej wędkarze nęcą i łowią.
Pozdrawiam
-
Prawdopodobnie (jeżeli wygram walkę z żoną) w środę się tam wybierzemy ze znajomym.
Plan jest taki: wykupujemy dwa stanowiska, kolega zaczyna od method feeder z miksem 50/50, ja karpiówki z ciężarkiem i założoną na przypon kiełbaską pva z pelletem, kruszonymi kulkami, konopiami i kukurydzą.
Przynęty będziemy modyfikować nad wodą pellet halibut 8 mm, kulki małe 8 mm tonące, ale sprawdzimy też pływające, kulki 16 mm na jeden zestaw karpiowy musowo :P, oraz kukurydza na włosie.
Rezerwa zanęta sypka koszyk około 30 gram (daleko się machnie) na hak robale, kuku, pellet i minikulki.
Taki mamy plan, a teraz wątpliwości:
łowisko komercyjne dlatego przyjęliśmy założenie że pellet, kulki będą optymalne, ale .... czy nie zacząć od zanęty w koszyku i robactwa, bo przecież przyjeżdżają tam też łowiący tradycyjnie.
Planujemy zrobić na dwóch stanowiskach cztery punkty nęcenia i tu kolejna wątpliwość (choć też wyznacznik do zawodów jak nęcić), czy strzelając z procy zanętą dosyć często nie zaburzę wyników innych zestawów?
Może to głupie podejście, bo na zawodach o to chodzi żeby innym zabrać rybę, ale ten wyjazd będzie raczej próbą poznania łowiska i sposobu podejścia do niego.
Może się troszkę za bardzo podkręciłem na te zawody bo będą one dopiero 19 lipca, ale ... co wyjazd to nowa przygoda ???
-
Byłem wczoraj dopiero, ale na bieżąco moje spostrzeżenia.
Na łowisko zameldowaliśmy się z bratem pare minut przed 6 rano (otwierają o 6) i pierwsze zaskoczenie koleś z obsługi jest punktualnie :P.
Kolejne zaskoczenie bez pytania czy potrzebujemy pożycza nam matę (mieliśmy i tak swoją).
Opłata i na łowisko.
Plan był żeby sprawdzić jak najwięcej ale od początku legł w gruzach.
Po dotarciu na stanowisko marker do wody i procą kule: zanęta z pelletem różnej wielkości i kukurydzą.
Zauważyłem że jako jedyni strzelaliśmy kulami z procy.
Pozostali tylko to co w koszyczku, oraz kto miał ponton to z wywózki.
No i się zaczęło ...
Tak nam zaczęły brać że z innych stanowisk troszkę "dziwnie" na nas patrzyli ,ale nic to.
Siedzieliśmy od 6 rano do około 15 , ponieważ słońce tak piekło że mieliśmy już dosyć i nawet brania które praktycznie trwały nie
zmusiły nas do pozostania.
Wynik: 11 karpi od 3 do 5 kg, parę leszczy około 1 kg i linek.
Zarzucaliśmy na około 50 - 60 m, co 3 godziny donęcając procą zanętę z pelletem.
Zestaw klasyczny feeder, koszyk 15 gr, przypon plecionka, haczyk ... nie pamiętam wielkości.
Przynęta: najskuteczniejszy pellet halibut 8 mm, potem pellet 12 wanilia, ... kukurydza i jakieś kulki też miały jakieś brania.
Trafiło się parę spięć, myślałem że ze względu na mały haczyk ale jak zmieniłem na większy to nie widziałem różnicy ... i tak się trafiały spinki ... .
Ogólnie woda jak za 19 zł na dzień od 6 do 20 jest rewelacyjna.
Zawody będziemy mieć tam 19 lipca to wtedy ewentualnie coś więcej dopisze.
Metody nie próbowałem bo mi się nie chciało przezbrajać zestawu :P
-
Odświeżam temat, był ktoś może na tym łowisku ostatnio jak z bramiami?
-
Popatrz na tabele z zawodow Matrixa,Sensasa .To ci powie czy tam ryba bierze czy nie.
-
Patrzyłem na tabele zawodów Sensas z 04.06 i połowili po 75-85 kg ryby, to chyba biorą. W poniedziałek sam sprawdzę.
-
Jutro będę w Grębowie na parę godzin. Mam nadzieję że coś połowię. Jak który by miał jakieś rady na tą wodę to chętnie bym poczytał gdyż to mój pierwszy wyjazd na komercję.
-
Pewnie niektórzy się nie zgodzą, ale machaj daleko na +70.
Zanęta zrobiona na bazie MMM Luka robi robotę.
Przynętami trzeba troszkę kombinować, ale dla mnie pellet hallibut 8mm, oraz kulki tutti frutti 8/10 mm robią robotę.
Z pelletu rezygnuję po złowieniu pierwszego leszcza.
Jakoś leszcze lubią ten pellet i jak weźmie jeden .... .
Ulubione miejsca to prawa grobla boczna, choć jakościowo wyniki najlepsze są na brzegu spiningowym w okolicach "cypla".
No i powodzenia :P.
-
Ja bym ci też polecał okolice cypelka, a w każdym razie radzę unikać lewej strony łowiska (patrząc od wejścia). Najwięcej połowiłem tam na pellet 12 mm (halibut/truskawka). Generalnie sugeruję dość małe przynęty jak na wodę z karpiami (mam na myśli tak max do 12 mm). Fajną robotę też mi robiły kolorowe dumbelsy. Co do zanęty to znowu potwierdzam MMM plus dodatki oraz pellety.
Co do odległości to ja bym polecał 2 linie jedna tak ok 20 metrów i drugą dalej. Oczywiście popatrz gdzie ryba się pokazuje danego dnia i czytaj znaki a wyniki będą :). Wielu ludzi też połowiło nieźle tak całkiem przy brzegu :) ładne jesiotry lubią blisko żerować.
Polecam też pogadać z opiekunem łowiska jak ryba żeruje i gdzie jej teraz szukać- fajni otwarci ludzie tam są i pewnie pomogą.
Powodzenia i napisz jak tam było :)
Ps. Zazdroszczę Ci fajnej wyprawy...
-
Od siebie jeszcze dodam jako ciekawostkę ... ,że nie zauważyłem na tym łowisku, żeby spodowanie większą ilością zanęty, czy też strzelanie zanętą z procy zwiększało ilość brań, ciekawy jestem Waszych opinii na ten temat :-[
-
Co do ilości zanęty to się nie wypowiem ale tak jak koledzy pisali MMM z peletem do podajnika i ryby będą. Co do przynęt to dumbellsy i małe kulki, na mielonkę też dobre efekty miałem a co do odległości to tak jak kolega pisał jedna wędka blisko a druga daleko, czasem kilka metrów od brzegu miałem jesiotra i karpie. Ja osobiście dobre efekty miałem na stanowiskach 28-31 a także na brzegu spiningowym na stanowisku 32 pięknie połowiłem. W tym rogu między miejscami 28-35 można liczyć na sporego jesiotra i nie używał bym cienkich żyłek bo trafiają się sztuki po 10 kg i większe. Ja osobiście największego złowiłem 117 cm ale pływają to takie koło 150 cm. ostatnio jak byłem to na stanowisku 32 padł jesiotr 15 kg. Możesz najpierw przejść się brzegiem i wybrać stanowisko a dopiero później rezerwować bo od 26 do 40 zdarzają się miejsca z dużą ilością wikliny która utrudnia łowienie. Podajniki lekkie koło 20-30 gram bo dno jest zamulone.
-
Byłem.
Tyle że 2 godziny bo rozpoczęła się burza. Z początku nic nie brało aż wreszcie zawiesił się jesiotr :D.I to jaki :) Niestety przy brzegu się spiął bo zbyt szybko chciałem go wyciągnąć :P (zaczęło padać i trzeba było zbierać manele). I tak by mi do podbieraka nie wszedł.
Ale następnym razem pojadę na cały dzień z rodziną i wtedy mam nadzieję że powyciągam parę rybek.
Łowiłem na bocznej grobli a jesiotr wziął na bałwanka halibut czerwony i pop up halibut biały.
Na łowisku jest sklep w którym są produkty sonu! w niezłej cenie MMM kosztuje 38 zł, są również pelety, kulki i nawet dumbelsy Drennan.
-
A to nie jest podbierak na to łowisko :)
-
Byłem.
Tyle że 2 godziny bo rozpoczęła się burza. Z początku nic nie brało aż wreszcie zawiesił się jesiotr :D.I to jaki :) Niestety przy brzegu się spiął bo zbyt szybko chciałem go wyciągnąć :P (zaczęło padać i trzeba było zbierać manele). I tak by mi do podbieraka nie wszedł.
Ale następnym razem pojadę na cały dzień z rodziną i wtedy mam nadzieję że powyciągam parę rybek.
Łowiłem na bocznej grobli a jesiotr wziął na bałwanka halibut czerwony i pop up halibut biały.
Na łowisku jest sklep w którym są produkty sonu! w niezłej cenie MMM kosztuje 38 zł, są również pelety, kulki i nawet dumbelsy Drennan.
No to pecha miałeś z pogodą... Szkoda, ale widzę, że łowisko podeszło :)
Ps. Spinki tam są dość normalne z tego co doświadczyłem i co mówili inni wędkarze.
-
Może odświeżę ten temat.
W niedziele wybieram się po raz pierwszy na to łowisko. Planuje łowić od 6 do 12. Klasycznie dwie metody z mixem na bazie MMM i peeletem skreetinga. Podpowiedzcie mi proszę gdzie są dobre miejsca na tym łwoisku. Jakie przynęty wam się najlepiej sprawdzały oraz na ilu metrach łoić. Z góry dziękuje
-
Dziś akurat tam byłem :). Stanowisko 16. Efekt 4 karpie 4,5,6,7kg. Zaneta MMM + traper truskawkowy karp+ pelet stalomaksa truskawkowy i halibut. A przynęta ? Sonu czosnek 1 szt, pikantna 1 szt(7 kg) + spinka, lorpio dumbels ananas 1 szt (6kg), i kuku z biedronki 1 szt. Łowilem 4 h bo nie dałem rady więcej. Na niedzielę musisz zarezerwować miejsce bo nawet dziś było dużo ludzi. Mam nadzieję że pomogem, powodzenia.
-
Dziś akurat tam byłem :). Stanowisko 16. Efekt 4 karpie 4,5,6,7kg. Zaneta MMM + traper truskawkowy karp+ pelet stalomaksa truskawkowy i halibut. A przynęta ? Sonu czosnek 1 szt, pikantna 1 szt(7 kg) + spinka, lorpio dumbels ananas 1 szt (6kg), i kuku z biedronki 1 szt. Łowilem 4 h bo nie dałem rady więcej. Na niedzielę musisz zarezerwować miejsce bo nawet dziś było dużo ludzi. Mam nadzieję że pomogem, powodzenia.
Powiedz mi nęciłeś tam przed zarzuceniem podajnika czy od razu poszedł tylko podajnik z przynętą? Daleko od brzegu łowiłeś?
-
Łowiłem ok 20m od brzegu bez wstępnego nęcenia ale strzelałm potem procą pelet. Ale tam nawet przy brzegu są duże karpie tak że na spławik też można łowić. Powodzenia
-
Może odświeżę ten temat.
W niedziele wybieram się po raz pierwszy na to łowisko. Planuje łowić od 6 do 12. Klasycznie dwie metody z mixem na bazie MMM i peeletem skreetinga. Podpowiedzcie mi proszę gdzie są dobre miejsca na tym łwoisku. Jakie przynęty wam się najlepiej sprawdzały oraz na ilu metrach łoić. Z góry dziękuje
Byłem tam kilka razy. Generalnie preferuję miejsca po drugiej stronie zbiornika - tzw. strefa spinning, jako że jest tam trochę spokojniej i przyjemniej. Trzeba się trochę przespacerować, ale można wypożyczyć wózek w razie potrzeby. Często w weekend odbywają się tam rożnego rodzaju zawody więc warto sprawdzić wcześniej, czy nie ma takiej sytuacji bo wtedy z lepszymi miejscami może być krucho. Ja zazwyczaj łowię mniej więcej na środku brzegu spiningowego - jedna wędka na 30-40 m, druga blisko brzegu. Z przynęt, zdecydowanym liderem jak na razie był tam Crab&Krill Method Boilies z Drennana. Poza tym klasyki gatunku czyli Cheese&Garlic i Spicy Sausage od Sonu.
-
Panowie jak ktoś był na Przystanku stawy to niech napisze czy coś bierze bo się wybieram w niedzielę :)
-
Mój brat był tam wczoraj. Wynik to 3 jesiotry, jeden karp i jeden karaś. Według jego relacji rybki jeszcze ospałe, więc emocji nawet przy holu jesiotrów nie było wiele. W każdym razie wyniki były, aczkolwiek znajomy brata zszedł o kiju, co znaczy, że trzeba kombinować.
-
Dzięki za info, znaczy że na rybkę jest szansa :)
-
Boruta byleś w Grębowie ? Działo się coś.
Ja może w piątek skocze
-
Byłem w niedzielę, brania są słabe jeden karpik taki z 5 kg i jedna spinka. Szansa na rybkę jest ale jeszcze woda zimna i rybki nie żerują tak jak latem.
-
Z tego co wiem to w sobotę i niedziele były zawody Feeder Baita . Podobno szału nie było najlepsi mieli ok 30 kg na jedną turę więc jak na Grębów to nie za specjalnie .
-
Dzięki za info. Jak dobrze pójdzie to sprawdzę w piątek, napiszę co i jak.
-
Ktoś coś połowił na Grębowie?
-
Znajomi byli w zeszły weekend - pojedyncze drobne karpiki i karasie.
-
Byliśmy z kumplem w weekend, jeden karpik, taki ok 5 kg.
-
Witam wszystkich, chciałbym się dowiedzieć co się dzieje na łowisku. Jak dopisują karpie i co najlepiej sprawdza się na przynętę? Planuję tam przyjechać na ryby w czerwcu.
Edycja moderatora:
Pisownia:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2757.0
-
Posprzątane, nagrody rozdane :)
-
Dziękuję
-
Wybieram się niedługo na Przystanek Stawy i chciałem zapytać jak wyniki w tym roku, może ktoś był z kolegów. Mieli wodę spuszczać w 2019 ryby odławiać i wpuszczać mniejsze, ale czy to zrobili a, jeśli tak to jakie są, efekty.
-
Byłem tam z bratem ostatnio w połowie maja. Spektakularnych wyników nie było, ale dwie sztuki powyżej 10 kg złowiliśmy (1 x 11kg, 1 x 13 kg). Reszta ludzi na łowisku w tym dniu, albo blank albo podobnie do nas, po dwie trzy sztuki. Nie wiem jak teraz, ale nie zauważyłem większych zmian w stosunku do lat poprzednich. Raz ryby brały, innym razem nie.
-
W tym tygodniu wybieram się na Grębów jak wyniki, może ktoś był w ostatnich dniach
-
Był ktoś ostatnio na Łowisku ? idzie tam coś złowić w listopadzie ? planuje na sobotę jakiś wyjazd ale nie wiem jeszcze gdzie
-
Dzwoń przed wyjazdem, znajomi chcieli wczoraj jechać i podobno łowisko było nieczynne.
-
Wczoraj był pierwszy listopada, to nie dziwota że zamknięte było :)
-
Dziwota, dziwota, mając na uwadze że cmentarze zamknięte a reszta łowisk otwarta.
-
Był ktoś ostatnio na Łowisku ? idzie tam coś złowić w listopadzie ? planuje na sobotę jakiś wyjazd ale nie wiem jeszcze gdzie
Niedawno były zawody Feeder Bait na dwóch stawach...wyniki nie powalają:
-
Jak zaczynałem tam jeździć to ryb było tyle że masakra, przy zastosowaniu zanęty z mączki rybnej nie trudno było złowić 10 karpi, nawet pod nogami. W poprzednim sezonie mieli jakąś chorobę i ryby zdychały, odłowili sporo ryb i teraz już nie jest to wanna z rybami trzeba trochę popracować i daleko rzucać żeby połowić, no i oczywiście dobry towar.
Z informacji na facebooku wynika że mają być dwa stawy od przyszłego sezonu. Jeden zawodniczy z rybami do 5 kg i główny. Zarybili główny staw 1,5 tony karpia 3-10 kg i zawodniczy 3 tony karpia 1,5-3 kg. Dobry pomysł i jeszcze jak by tą wiklinę wywalili z lewego brzegu i z grobli pod lasem. Jak byłem pierwszy raz w 2016 roku to ilość wikliny się potroiła i na lewym brzegu ciężko wbić podpórkę, to samo pod lasem. Za dużo tego na łowisku, niby pomosty są ale ja wolę wbijać podpórki w ziemię.
-
Ta wiklina to tzw faszyna, zapobiega podmywaniu brzegu więc nie dziwne, że ją stosują. Mam nieduży staw i z prostokąta w 4 lata jeden brzeg po długości36m zrobił się półokrągły, woda wybrała ok 1.5 m brzegu.
-
Ja nie mówię to o faszynie umacniającej brzegi, tylko o krzewach wikliny wyrastającej na granicy wody.
-
Był ktoś ostatnio na Grębowie? jak sytuacja z braniami
-
Ja byłem z kolegą 3 tygodnie temu, niedługo po otwarciu pocovidowym. Woda była jeszcze chłodna, wysokie ciśnienie i niewielka presja, więc fajnie się pobawiliśmy feederami. Padło łącznie ok. 30 ryb - w większości karpie z przedziału 4-6 kg, 3 czy 4 piękne karasie, kilka bardzo ładnych leszków i ze dwa średnie jesiotry. Ryby nie jakieś duże, ale pełne ognia i taki 4-5 kilowy karpik dawał masę frajdy. Nawet lechorki podejmowały walkę zamiast spływać do brzegu jak szmaty. Ryby brały i na 60-70 metrach i na 30-40 z podobną częstotliwością, może z niewielką przewagą dłuższej linii.
Ale skoro znasz to łowisko, to wiesz, że nie ma się co przywiązywać do wyników z innego dnia. Tam czasem idzie naprawdę fajnie połowić ale jednak częściej jest trudno o większą ilość brań i nawet 2-3 ryby przez cały dzień są przedmiotem zazdrości wędkarzy na sąsiednich stanowiskach. Blanku na Grębowie nie zaliczyłem nigdy ale są takie dni, że nawet podkarpaccy celebryci youtubowi wracają o kiju i bez kolejnego filmu.
Z moich obserwacji wynika, że duży wpływ na wynik ma ciśnienie, jak jest wysokie i stabilne, to zawsze mam wyniki. A jak jest inaczej to różnie, raz całkiem znośnie a raz walka wszelkimi sztuczkami o jakąkolwiek rybę. Ale ja nie jestem jakimś specem od tej wody. Zresztą ogólnie nie czuję się specem, więc nie traktuj tego jako prawdy objawionej ;-)
-
Krisss na jakich miejscach siedzieliście ? Dzwoniłem wczoraj z nadzieją że może będzie jakieś miejsce wolne ale wszystko zajęte. Mieszkam nieopodal Ostrowca Świętokrzyskiego wiec zamiast na Grębów pojechałem w drugą stronę na łowisko Wielgie nieopodal Lipska. Bardzo ładnie połowiłem ale rybki małe max 4 kg ale miałem dwa dublety i na osłodę dwa małe jesiotry.
-
Siedzieliśmy na 17 i 18.
Napisz coś więcej o tym Lipsku.
-
W rejonach iłży i Lipska są fajne dwa łowiska jedno to wspomniane wcześniej łowisko Wielgie https://www.google.com/search?q=%C5%82owisko+wielgie&oq=%C5%82owisko+wiel&aqs=chrome.0.69i59j69i57j69i65l2j69i61.4586j0j7&client=ms-android-xiaomi-rev1&sourceid=chrome-mobile&ie=UTF-8# Jest to wydzielony staw na terenie gospodarstwa rybackiego, staw jest płytki max 2 metry wielkości max dwa hektary. Rybki jakie łowiłem jak tam byłem to karpiki max 4 kg, karasie i małe jesiotrki w lato woda tam zakwita polecam siedzieć na grobli miejsca 15-25. Cena za wędkowanie 30 zł obowiązkowa mata i podbierak
Drogim łowiskiem jakie odwiedzam często nieopodal iłży jest łowisko Wodne Eldorado https://www.google.com/search?q=%C5%82owisko+wodne+eldorado&client=ms-android-xiaomi-rev1&sxsrf=ALeKk02IuYnduJNs8wkUCsZ2XcGNSCQqiA%3A1621131006493&ei=_n6gYJrLHYukUv_epZAM&gs_ssp=eJzj4tZP1zcsyTI2LE-yNGC0UjWoMDE3tDBLMzdPNDYxNzc3NbQyqDC3NE01TzEyMkq1TDY1T0n0Ej_alF-eWZydr1Cen5KXqpCak5JflJiSDwA7iheD&oq=%C5%82owisko+wodne+&gs_lcp=ChNtb2JpbGUtZ3dzLXdpei1zZXJwEAEYADILCC4QxwEQrwEQkwIyCAguEMcBEK8BMggILhDHARCvATIICCEQoAEQiwM6BAgAEEc6BAgjECc6AggAOggIABAWEAoQHjoICAAQzQIQiwM6BAgAEEM6AgguOgYIABAWEB46DQguEMcBEK8BEA0QkwI6CgguEMcBEK8BEA06BwghEAoQoAE6CgghEAoQoAEQiwNQsKgTWM-9E2CLxxNoAXABeACAAcMBiAHfD5IBBDAuMTOYAQCgAQHIAQe4AQPAAQE&sclient=mobile-gws-wiz-serp
Małe łowisko ale z pięknymi i silnymi karpiami jest to prywatny dom z zadbanym stawem. Trawa wykoszona, ławeczki, zejścia do wody porobione. Polecam w lato łowić nieopodal wyspy cena za wędkowanie 30 zł dwie wędki obowiązkowa mata i podbierak
-
Dziękuję. Wyglądają na fajne miejscówki.
Szukam czegoś w okolicach Ostrowca (połowa drogi z Rzeszowa do Warszawy), gdzie można zarezerwować stanowiska. Nie musi być wielkich ryb, wręcz nawet lepiej jak jest coś "feederowego" czyli niewielkie karpie i słusznej wielkości cała reszta (leszki, karasie, jazie itd.). Wielkość wody nie ma znaczenia. Gdybyś mógł polecić coś w swojej okolicy, to będę wdzięczny za jakieś namiar na PW. Z góry serdeczne dzięki.