Nocka na Odrze z 15 na 16 sierpień 2019
Sierpien jest fajnym miesiącem można z powodzeniem rozpocząć łowienie leszczy na Odrze w nocy. Jako że ostatnio na zawodach miałem leszcze postanowiłem sprawdzić czy to były przypadkowe czy napradę żerują w nocy.
Przygotowałem towar tylko na nocne wędkowanie, odpowiednia Zaneta do Necenia ze specjalnymi smakolykami oraz specjalna mieszanka do koszyka również okraszona oysznosciami. Jak wiadomo Odra jest teraz bardzo płytka więc jak się ma na odplywie 2m a w głębi klatki 3m to eldorado. Poczekalem spokojnie jak się sciemi i pierwsze necenie zrobiłem od 21 bardzo szybko zareagowały karpiki takie 5 cm potem 10cm 15 cm itd co sztuka to większa dochodziły już potem do fajnych Odrzańskich rozmiarów 600, 700 gr, ale leszczy zero. Około 23 zrobiłem następne donecenie nie duże 10 kulek i znowu krąpię duże konie Odrzańskie, a leszczy zero. Postanowiłem się przenecic w inne miejsce i około 24 zanecilem 15 kulek. Krąp i krąp i leszcz jest pierwszy. Około 1 w nocy donecilem w te miejsce 5 kulek, bach krąp, krąp i jest drugi lechol. Następne donecenie zrobiłem około 2 30 i zaraz strzelilem 3 lechola. Potem brały ale podleszczaki takie 500 - 700 około 4 nad ranę rozpadło się na dobre. Brały jeszcze grube krąpię,ale żaden duży leszcz już nie podszedł. Około 5 zacząłem pakowanie. Ważenie parę pamiątkowych fotek i ryby wróciły do wody z nadzieją że jeszcze nieraz zlowie te leszcze. W sumie miałem 19 300 z czego największy leszcz 2300.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów 😀