Proszę wszystkich zlotowiczów, a także tych którzy wpadną na chwilę i będą mieli wolny kwadrans, o zabranie długopisów i szybki remanent w pamięci wędek i kołowrotków, które posiadaliście.
Chodzi o takie przykłady, które Wam się sprawdziły, i stanowią dobry przykład wysokiego współczynnika cena/jakość. Bez względu na to, czy kosztowały 100, czy 1000 złotych. Będzie przeprowadzone przeze mnie pewne badanie, którym wymiernie pomożecie w rozwoju i funkcjonowaniu Forum.