Powodzenia Czarek. Łowisko Okowita, takiego jak Ty, wytrawnego łowcy za pewne nie zadowoli, ale nam, co wskoczyliśmy na chwile dało to wiele frajdy.
Jeśli znajdziesz coś ciekawego, co nie jest wodą PZW podziel się chętnie tez tam pojedziemy, bo do Debilna będziemy jeździć cyklicznie, ale na krótkie pobyty....dlatego wchodzą w grę tylko łowiska licencyjne i to te blisko Dęblina.
Powodzenia.
Pochwał się po powrocie.......