Te kołowrotki to tragedia, tani chiński badziew z przekładnią z gównoliny. Prawda jest taka, że na świecie są 4 firmy produkujące kołowrotki: Shimano, Daiwa, Okuma i Penn. Te firmy jako jedyne wprowadzają nowe projekty i innowacje. Wszystko inne to tani, chiński badziew i tylko niekiedy można trafić sensowne kołowrotki (Spro, Ryobi i nieliczne inne).