Macałem te kijki na Robomanii w Sosnowcu.
Przyznaję, że zrobiły bardzo dobre wrażenie. Jak mnie pamięć nie myli, to uginałem 3m pickerem.
Kolosalna moc jak na taki patyczek! Ugięcie płynne, bez przesztywnień i załamań na blanku, typowy progres wg mnie.
Chętnie sobie sprawię, ale raczej 2,7m i raczej nie teraz, za dużo wydatków.
Zielony kolor też dodaje uroku, chociaż akurat wygląd jest indywidualną preferencją. Kijek jest budżetowy, mógłby mieć lepszą rekojeść, osprzęt, wykończenie, ale walory typu akcja i ugięcie mi przyćmiły te mankamenty. Zresztą cena nie jest wygórowana, więc to dobra propozycja.
Zwróciłem też uwagę na rękojeści, bo często mnie denerwują w feederkach. Generalnie rękojeść ma jedną długość dla wszystkich wędek z serii i jednakową średnicę (niezbyt dużą). O ile w delikatniejszych kijkach jest to ok, to w wędkach np 3,6m i dużym CW, jest to chybiony pomysł. Oczywiście nie musi się nikt tym sugerować, tak sobie marudzę pod nosem