PRZYNĘTY i ZANĘTY > Zanęty

Mix do metody własnej roboty, problem z konsystencją - beton

<< < (2/23) > >>

boruta:
Podajniki mam normalne preston i zhibo, spróbuję ograniczyć wodę a w razie konieczności spryskiwaczem potraktować. Ta reklamówka to dobry pomysł muszę wcielić to w życie.

elwood:
Ja rozrabiam zanętę pod metodę i większość trzymam w zamkniętym pudełku, a w drugim (też szczelnie zamykanym) pudełku mam część roboczą, w której napełniam koszyk.  Jak potrzeba, dosypuję z pierwszego pudełka. Nic nie schnie itp.

Mateo:
A ja bym tu podejrzewał, że winowajcą może być zanęta spożywcza Lorpio. Zwykle zanęty na bazie mielonych pelletów nawet po przemoczeniu nie dają efektu betonu. Mielone pellety chłoną sporo wody. Widać to na przykładzie popularnej zanęty MMM. Na początku wydaje, że zanęta jest przemoczona, ale po pewnym czasie bardzo chłonie tę wodę i robi się idealna. Nawet po przemoczeniu rozpuszcza się ona w wodzie ładne nie zalega w podajniku. Z kolei zanęta cukiernicza/spożywcza potrzebuje znacznie mniej wody. Po dodaniu zbyt dużej ilości może faktycznie mocno kleić i zalegać w karmniku. Dlatego zmieszanie dwóch tak różnych zanęt wymaga ostrożności. Po części można powiedzieć, że faktycznie - jak pisali koledzy - ilość wody jest za duża. Ale nie jest ona raczej za duża dla frakcji pelletowej, tylko dla frakcji spożywczej. Tak więc zmniejszenie udziału tej drugiej może przynieść poprawę :-)

Enzo:
Zaneta Lorpio płoć jak każda zanęta płociowa jest drobna , przez co po dodaniu większej ilości wody będzie mocno klejąca. Pellety zmielone będa miały inną absorbcje wody niż zanęta spożywczą. Ja jesli już zastosował bym zanętę średnio grubą ( leszcz, lin, karaś  ) :)

boruta:
Zrobię tak jak mówicie, zmielę bez zanęty spożywczej i zobaczę co będzie.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej