Autor Wątek: Waggler przelotowo  (Przeczytany 9364 razy)

Offline Maro81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 966
  • Reputacja: 60
  • Płeć: Mężczyzna
    • Drennan
  • Lokalizacja: Wroclaw
Waggler przelotowo
« dnia: 18.03.2015, 00:40 »
Jak powinien wygladac sposob montazu przelotowo splawika typu insert crystal waggler.Zastosowac dwa stopery z zylki takiej samej srednicy jak zylka glowna,nastepnie maly koralik owalny czy okragly(jakiej firmy) lub koralik z kretlikiem,lub bez lacznika przez maly otwor w dolnej czesci splawika.

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 418
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Waggler przelotowo
« Odpowiedź #1 dnia: 18.03.2015, 09:56 »
Nie cierpię łowić spławikiem przelotowym , dlatego na głębszej wodzie stojącej łowię 6 metrową bolonką
Gdy już muszę tak łowić używam stoperów z nici :
http://www.rybi-ogon.pl/Stoper-sznurkowy-may-York-p-8023.html
Między stoper a spławik daję koralik będący na wyposażeniu stopera
Spławik zaczepiam do takiego adaptera :
http://multifishing.pl/stonfo/7023-stonfo-agrafka-przelotowa-8028651003197.html
Nie rozumiem do czego koledze są w tym potrzebne świecące koraliki ? Jak jest cel ich stosowania ?
Pozdrawiam - Gienek

Offline Lug (Darek Jagodziński)

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 446
  • Reputacja: 133
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Waggler przelotowo
« Odpowiedź #2 dnia: 18.03.2015, 10:49 »
JA ROBIĘ STOPERY Z NICI DENTYSTYCZNEJ, SUPER SPRAWA. PRZESUWA SIĘ WYRAŹNIE Z OPOREM ALE NIE USZKADZA ŻYŁKI. JAKO ŁĄCZNIK STOSUJĘ:

http://skleptrabucco.pl/zaczepy-stonfo-mosiadz-3szt./

ŁĄCZNIK POSIADA MALEŃKI OTWÓR CO ELIMINUJE MI KORALIK NA ŻYŁCE A DODATKOWO NIE PRZECIERA SIĘ JAK TEFLON BO MA MOSIĘŻNĄ WKŁADKĘ.
Darek

Offline Maro81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 966
  • Reputacja: 60
  • Płeć: Mężczyzna
    • Drennan
  • Lokalizacja: Wroclaw
Odp: Waggler przelotowo
« Odpowiedź #3 dnia: 18.03.2015, 11:13 »
Przykladowo zamiescilem zdjecie koralikow jaxona,nie zwrocilem uwagi ze sa swiecace ???

Offline MATCH 2000

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 245
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo to moja pasja
  • Lokalizacja: Częstochowa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Waggler przelotowo
« Odpowiedź #4 dnia: 20.03.2015, 10:12 »
Witam.Też stosuję gotowe stopery ze sklepu jak kol.druid,ale trochę je modyfikuję na potrzeby odległościówki.Taki stoper rozplątuję,prostuję sznureczek i rozplatam go na 3 części (sznureczek jest spleciony z 3-ech nitek).Stoperek wiążę na rurce z jednej takiej nitki,robię taki sam węzeł jak oryginał ze sklepu.Stoperek wychodzi bardzo mały,co ma znaczenie ze względu na wielkość przelotek przy odległościówce.Koralików nie stosuję bo przechodzą przez taki stoper.

Offline jakub_wr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 500
  • Reputacja: 113
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Waggler przelotowo
« Odpowiedź #5 dnia: 20.03.2015, 13:32 »
Ja jestem za stosowaniem stopera z nici choć przyznam że często z lenistwa nie mam jej przy sobie i stosuję żyłkowy. Zawsze montuję zestaw nad wodą. Koraliki mam malutkie zakosiłem córce która nawleka je i robi bransoletki ;)
Ale i tak zawsze staram się łowić spławikiem na stałe, nauczyłem się już zarzucać wędką 3,90 na gruncie 3,50 i to mi wystarcza.

Offline Petrosbike

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 164
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łęczyca nad Bzurą
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Waggler przelotowo
« Odpowiedź #6 dnia: 02.05.2015, 08:50 »
Umęczyłem sie wczoraj na gruncie 390 wedką 420. Bardzo trudno sie zarzuca i 4 razy poplatałem - mam widocznie za mało wprawy. Spławik 1,5g Drennan Insert. Odległość 10m bo żwirowisko ostro spada. Miałem kilka ładnych leszczy. Doszedłem do wniosku ze trzeba zrobic slidera. Który stoperek bedzie najlepiej przechodził przez te mikroskopijne przelotki na matchówce? Sznurek czy zyłka? Czy jeszcze jakis koralik maleńki dać?

Offline Karolo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 605
  • Reputacja: 16
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Choszczno (zach.-pom.)
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Waggler przelotowo
« Odpowiedź #7 dnia: 02.05.2015, 09:28 »
Osobiście używam z sznurka. Bardzo ładnie przechodzi przez przelotki. Dziwny dźwięk wydaje ale bez problemu przelatuje :)

Offline Petrosbike

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 164
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łęczyca nad Bzurą
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Waggler przelotowo
« Odpowiedź #8 dnia: 02.05.2015, 09:36 »
A ile cm zostawiasz tych "wąsików" nie obcietych? No i czy koralik tez zakłądasz ? bo to oczko w mocowaniu spławika to dość spore. Używam silikonowy łącznik z kretlikiem do mocowania spławików Drennana. Tez kombinuję czy Giant nie będzie epszy bo ma dociążenie 2BB czyli zestaw bedzie szybciej tonął na te 4 metry.

Offline Tinca Fan

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 267
  • Reputacja: 13
  • Płeć: Mężczyzna
  • KEEP CALM AND GO FISHING
  • Lokalizacja: Nidzica
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Waggler przelotowo
« Odpowiedź #9 dnia: 02.05.2015, 10:11 »
W moim przypadku przy spławiku przelotowym stosuję 2 stoper z żyłki o średnicy 0,16, zostawiając wąsy o długości 2-3cm. Bardzo ładnie przechodzą przez przelotki w matchu.
Pozdrawiam Marcin

Offline Petrosbike

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 164
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łęczyca nad Bzurą
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Waggler przelotowo
« Odpowiedź #10 dnia: 02.05.2015, 22:37 »
Zastosowałem dwie petelki z żyłki nr 14 i koralik ale musiałem dołożyć malutki odcinek wężyka siliconowego bo dziurka w koraliku ogromna :)
Do tego Giant insert loaded 2 gr , łacznik siloconowy z kretliczkiem a poniżej na głęb ok 2,5m dwa stoperki gumowe aby spławik nie wisial nisko przy przyponie no i żeby miał do pokonania jak najmniejszą odległość pzry prostowaniu. Łowiłem na 5 metrach głębokości no i było wyśmienicie , ani razu sie poplątało, nareszcie!
Nałowiłem leszczy i leszczyków ok 5 kg. Niestety bardzo zimny i mocny boczny wiatr bardzo przeszkadzał i spłąwik mi spływał z pola nęcenia.
Pod wieczór się trochę uspokoiło i zaczęły sie łądne brania. Powoli sie ucze coraz trudniejszych zestawów matchowych. Fajny dzień bo sporo mi powiedział.
Znów problemy z doważaniem serii spławików. Niestety nie trzymają wagi. Nie rozumiem dlaczego. Takie miały byc te drennany rewelacyjne >:O

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Waggler przelotowo
« Odpowiedź #11 dnia: 02.05.2015, 22:45 »
No to super. Ja też używałem w zeszłym sezonie takiego zestawu na wodzie 4 metry. Warto ten dolny stoper ustawić w miarę wysoko. Spławik ten ma niewielkie obciążenie na żyłce i nie raz może się zdarzyć, że żyłka nie będzie swobodnie przechodzić przez krętlik.

Co do wiatru, to założyłem ostatnio wątek na ten temat. Spróbuj którejś z opisanych tam przeze mnie metod i napisz jak Ci się sprawdziła.

Co do kalibracji spławików, to jesteś pewien, że chodzi o spławiki, a nie o różnice w masie śrucin?
Pozdrawiam
Mateusz

Offline Petrosbike

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 164
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łęczyca nad Bzurą
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Waggler przelotowo
« Odpowiedź #12 dnia: 02.05.2015, 23:47 »
Spławiki to tak:jest Giant 2,  2,5,  3gr na przykłąd. Każdy ma +2BB. Zakładam 2 Gr i wyważam. Zarzucam i stwierdzam że za duży wiatr więc biorę taki 2,5 Gr. Zakłądam w miejsce tego 2Gr i czekuję że będzie w miarę równo antenka nad wodą a tymczasem albo wystawiona jak maszt albo tonie- więc jak?
Wię diabli mnie biorą i wracam do tego 2 Gr chciał nie chciał a miało być tak pięknie >:O

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Waggler przelotowo
« Odpowiedź #13 dnia: 02.05.2015, 23:57 »
Rozumiem. Czyli obciążenie na żyłce jest różne dla różnych wielkości tego samego modelu, choć powinno być zawsze 2BB.
To jest możliwe.
Jednak pomiędzy egzemplarzami o tej samej wielkości raczej takiego czegoś nie obserwowałem.
Ja właśnie, żeby tego uniknąć staram się łowić na taki uniwersalny, który nadaje się na wiatr, a też na spokojnej wodzie nie jest bardzo toporny. Zwykle jest to spławik 2,5 lub 3 gramy. Tak więc rzadko zmieniam wielkość spławika.
Pozdrawiam
Mateusz

Offline Petrosbike

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 164
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łęczyca nad Bzurą
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Waggler przelotowo
« Odpowiedź #14 dnia: 03.05.2015, 00:30 »
Ja tam częśto zmieniam w zależności jaka woda i pogoda a również rybki. Wyglada na to że będę musiał poprawić Drennana i zrobić sobie zestawy pasujące do siebie nawzajem czyli dodać/ująć wstepne "loaded". Wtedy dopiero zaznam spokoju. Na jedną wędkę zestaw Waggler insert loaded a na drugą Giant loaded.
p.s. czytałem Twój tekst o wietrze i musze sobie to przemysleć i ułożyć w głowie, jest to konieczne bo wiatry to zasadniczo u mnie bez przerwy wieją.