Zgadza się, permetryna jest bardzo skuteczna na kleszcze. Dobrze jest nią wcześniej zaimpregnować ubranie (głownie spodnie). Można popryskać jakimś sprayo-spryskiwaczem, albo po prostu namoczyc w roztworze i powiesic do wyschniecia. Taka impregnacja wystarcza dłużej niż na jedno wyjście. Roztwór wodny 1% jest wystarczający. I tak, permetryna jest trująca dla kotów, ale dla psów jest już bezpieczna.
Z Mugą 50% polecam być dość ostrożnym, bo DEET w takim stężeniu może uszkadzać ubrania z tworzyw sztucznych, jeśli zaaplikujemy bezpośrednio na nie. Tak mi kiedyś powiedział sprzedawca w sklepie turystycznym. 20 jest już raczej spoko.