Dodam od siebie coś odnośnie psów. Nasz dostaje raz w miesiącu krople Fiprex. I niestety zdarzało się że chodziły po nim kleszcze, ale żaden mu się nie wbił. Tamten rok to dwutorowo go traktowałem. Oprócz kropli zwykła, najtańsza obroża przeciw kleszczom. Od tamtej pory nic nie znalazłem łażącego nawet po sierści. Więc na ten tok też zamierzam psa zabezpieczać na dwa sposoby jednocześnie.