Dla mnie zestaw nr 3 jest najmniej logiczny. Jeżeli trzymać się wyłącznie tego co jest zaproponowane na rysunku, to może przy bardzo słabych branaich leszczy z dna będzie miał sens, przy czym nie będzie widać delikatnych brań podnoszonych. Jeżeli zależy nam na pewnym, bez podejrzeń pobraniu przynęty i odpłynięciu z nią w pyszczku to może będzie działać. Moim zdaniem jeżeli tylko oprzemy śruciny na dnie (będą na styku), zestaw powinien być czulszy, tylko zapewne warunki pogodowe też miały znaczenie przy jego tworzeniu.