Autor Wątek: Strategia na naszej wyprawie  (Przeczytany 100596 razy)


Offline ogrmaster

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 041
  • Reputacja: 73
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #211 dnia: 13.10.2016, 13:47 »
Sobota: Minimum 4 godziny nad wodą 10-cio hektarową płytką, zarośniętą wodą (max 1,8m). Zanęta na match: 1kg zanęty, 2kg ziemi, 0,5kg gliny wiążącej, 0,5l pinek, puszka kukurydzy, część kul sklejona.
Druga wędka na metodę, jako miks sam pellet, liczymy na bonusa +5kg.

Niedziela:
Minimum 4 godziny nad nową dla mnie wodą - starorzecze we wrocławiu. Zanęta podobna, z tym że chyba mniejsza ilość kukurydzy i ewentualnie większa ilość gliny, to zobaczymy już nad woda. Drug wędka równiez metoda, do podajnika pellet.
daj znać jak poszło na tym starorzeczu i ewentualnie na które jedziesz. Byłem w tym roku kilka razy na dwóch ale szału nie było :D
„To, co i tak ma spaść, należy popchnąć” – Fryderyk Nietzsche
Michał

Offline jean72

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 157
  • Reputacja: 50
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #212 dnia: 13.10.2016, 13:48 »
Witam. Pytanko mam. Co jaki czas przerzucacie pellety np sonubaitsa 8 mm?- teraz jesienią, kiedy woda jest zimna a rybki żerują słabo..
Pytam, gdyż układam strategie na sobotę. Zawody gruntowe, (woda ze śr. ilością karpia  takiego ok. 1.5kg)- bedzie troche glizdziarzy i ochotkowcow. Ja startuje z metodą. Na hak Pk sonubaitsa i ew. inne zapachy 8mm. Jak zanęcilibyście na moim miejscu miejscowke. Pytanie-Czy wogóle nęcić ? Prosze o rady. Pozdrawiam.
Mimo że zimno trzeba coś wrzucić do wody, a inna ryba występuje , jaka ?
Takie jest moje zdanie na ten temat i nikt nie musi się z nim zgadzać

Splot

  • Gość
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #213 dnia: 13.10.2016, 14:26 »
Sobota: Minimum 4 godziny nad wodą 10-cio hektarową płytką, zarośniętą wodą (max 1,8m). Zanęta na match: 1kg zanęty, 2kg ziemi, 0,5kg gliny wiążącej, 0,5l pinek, puszka kukurydzy, część kul sklejona.
Druga wędka na metodę, jako miks sam pellet, liczymy na bonusa +5kg.

Niedziela:
Minimum 4 godziny nad nową dla mnie wodą - starorzecze we wrocławiu. Zanęta podobna, z tym że chyba mniejsza ilość kukurydzy i ewentualnie większa ilość gliny, to zobaczymy już nad woda. Drug wędka równiez metoda, do podajnika pellet.
daj znać jak poszło na tym starorzeczu i ewentualnie na które jedziesz. Byłem w tym roku kilka razy na dwóch ale szału nie było :D
Ja bym się dopisał do prośby kolegi o relację ze starorzecza. A jeśli to to o którym rozmawialiśmy, to tym bardziej się odezwij była by okazja do spotkania.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka


Offline vanplesniak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 729
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #214 dnia: 13.10.2016, 15:25 »
Sobota: Minimum 4 godziny nad wodą 10-cio hektarową płytką, zarośniętą wodą (max 1,8m). Zanęta na match: 1kg zanęty, 2kg ziemi, 0,5kg gliny wiążącej, 0,5l pinek, puszka kukurydzy, część kul sklejona.
Druga wędka na metodę, jako miks sam pellet, liczymy na bonusa +5kg.

Niedziela:
Minimum 4 godziny nad nową dla mnie wodą - starorzecze we wrocławiu. Zanęta podobna, z tym że chyba mniejsza ilość kukurydzy i ewentualnie większa ilość gliny, to zobaczymy już nad woda. Drug wędka równiez metoda, do podajnika pellet.
daj znać jak poszło na tym starorzeczu i ewentualnie na które jedziesz. Byłem w tym roku kilka razy na dwóch ale szału nie było :D
Ja bym się dopisał do prośby kolegi o relację ze starorzecza. A jeśli to to o którym rozmawialiśmy, to tym bardziej się odezwij była by okazja do spotkania.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Oczywiście że zdam relację, mam nadzieję ze relacje nie będzie wyglądać: ilość brań: 0 8)

W niedzielę się pojawię ale jeszcze nie wiem o której.. Dam Ci znać Splot :thumbup: orgmaster, jest to starorzecze zaproponowane mi przez kolegę Splot-a :)

Offline ogrmaster

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 041
  • Reputacja: 73
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #215 dnia: 13.10.2016, 15:27 »
Sobota: Minimum 4 godziny nad wodą 10-cio hektarową płytką, zarośniętą wodą (max 1,8m). Zanęta na match: 1kg zanęty, 2kg ziemi, 0,5kg gliny wiążącej, 0,5l pinek, puszka kukurydzy, część kul sklejona.
Druga wędka na metodę, jako miks sam pellet, liczymy na bonusa +5kg.

Niedziela:
Minimum 4 godziny nad nową dla mnie wodą - starorzecze we wrocławiu. Zanęta podobna, z tym że chyba mniejsza ilość kukurydzy i ewentualnie większa ilość gliny, to zobaczymy już nad woda. Drug wędka równiez metoda, do podajnika pellet.
daj znać jak poszło na tym starorzeczu i ewentualnie na które jedziesz. Byłem w tym roku kilka razy na dwóch ale szału nie było :D
Ja bym się dopisał do prośby kolegi o relację ze starorzecza. A jeśli to to o którym rozmawialiśmy, to tym bardziej się odezwij była by okazja do spotkania.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Oczywiście że zdam relację, mam nadzieję ze relacje nie będzie wyglądać: ilość brań: 0 8)

W niedzielę się pojawię ale jeszcze nie wiem o której.. Dam Ci znać Splot :thumbup: orgmaster, jest to starorzecze zaproponowane mi przez kolegę Splot-a :)
OK. już wiem :D Powodzenia i czekamy
„To, co i tak ma spaść, należy popchnąć” – Fryderyk Nietzsche
Michał

Offline Tadek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 996
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Szczecin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #216 dnia: 13.10.2016, 17:44 »
Moja strategia na następną wyprawę to zabrać wędkę, a zostawić w domu agregat ;)

Taki żarcik ofkors ;)

Offline FilipJann

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 367
  • Reputacja: 191
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wielkopolska
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #217 dnia: 14.10.2016, 14:49 »
Jednak w niedzielę komercja i... Wagller i feeder.
Xenia jeszcze nic większego nie wyciągnęła, więc czas to zmienić. Rok temu w październiku fajnie połowiłem na komercji. Czas na rekord.

Na odległościówce białe robaczki, kukurydza oraz pelleciki YumYums. Do nęcenia również robaczki, kuku i pelleciki halibutowe drobne. Zestaw postawiony blisko brzegu, z delikatnym 1,5g wagglerem na stałe. Taki odległościówkowy MarginCarp :D


Na feeder. Zanęta krylowa z dopalaczem krylowym. Haczyki 8 i 10. Kulki białe, śmierdziele pop-up z Genesisa. Również pod brzegiem, tyle że pod drugim brzegiem.

Have fun.
Do what makes you happy.
And, ignore anyone who says you fish too much.
Life is too short to listen to those who don't respect your passion.

Filip! :)

Offline kucus22

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 784
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #218 dnia: 14.10.2016, 18:22 »
Fifi, trzymam kciuki :thumbup: i fajnych rybek życzę :)
Ja jutro atakuje żwirownie i mam zamiar upolować jakiegoś jesiennego kapra. Nie liczę na wiele brań, to nie lato, ale jest szansa w tym okresie na te duuuże  :) Łowić będę na metodę, karpiówka i feeder. Na mocniejszym kiju duży kosz Mikado, plus sprawdzone pop upy i  kuku. Drgającą spróbuję na wszelkiej maści mickro kulki, dumbelsy, peleciki oraz kuku. Zanęta baitech, lorpio plus drobny pellet. Z nęceniem skromnie, kilka spombów kukurydzy konserwowej z  pelletem. Jadę z Mariszem- mariospin, Jędrzej niestety nie da rady.

Offline vanplesniak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 729
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #219 dnia: 16.10.2016, 16:27 »
Sobota: Minimum 4 godziny nad wodą 10-cio hektarową płytką, zarośniętą wodą (max 1,8 m). Zanęta na match: 1 kg zanęty, 2 kg ziemi, 0,5 kg gliny wiążącej, 0,5 l pinek, puszka kukurydzy, część kul sklejona.
Druga wędka na metodę, jako miks sam pellet, liczymy na bonusa +5 kg.

Niedziela:
Minimum 4 godziny nad nową dla mnie wodą - starorzecze we Wrocławiu. Zanęta podobna, z tym że chyba mniejsza ilość kukurydzy i ewentualnie większa ilość gliny, to zobaczymy już nad woda. Drug wędka również metoda, do podajnika pellet.

No i niestety jak to bywa, jak się planuje to się zawsze coś spier****..
W sobotę byłem nad stawem - owszem, ale tylko 2,5h i musiałem wrcać do domu bo zarybienie sobie zrobili i już nie mogłem wędkować. A widać było jak już większa ryba weszła w zanętę :/
A tak to tylko to:


Dzisiaj nad staw nie dotarłem bo o 15.30 byłem dopiero we wrocławiu (y) Ale tym się nie przejmuję, środę robię sobie wolną i muszę pojawić się tam!
Po oględzinach, zmodyfikowałem swoja taktykę. Biorę tylko spławik (1,6g insert crystal drennan), 0.25 pinek, proce do robaków i tyle :)

Splot

  • Gość
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #220 dnia: 16.10.2016, 17:10 »
Sobota: Minimum 4 godziny nad wodą 10-cio hektarową płytką, zarośniętą wodą (max 1,8 m). Zanęta na match: 1 kg zanęty, 2 kg ziemi, 0,5 kg gliny wiążącej, 0,5 l pinek, puszka kukurydzy, część kul sklejona.
Druga wędka na metodę, jako miks sam pellet, liczymy na bonusa +5 kg.

Niedziela:
Minimum 4 godziny nad nową dla mnie wodą - starorzecze we Wrocławiu. Zanęta podobna, z tym że chyba mniejsza ilość kukurydzy i ewentualnie większa ilość gliny, to zobaczymy już nad woda. Drug wędka również metoda, do podajnika pellet.

No i niestety jak to bywa, jak się planuje to się zawsze coś spier****..
W sobotę byłem nad stawem - owszem, ale tylko 2,5h i musiałem wrcać do domu bo zarybienie sobie zrobili i już nie mogłem wędkować. A widać było jak już większa ryba weszła w zanętę :/
A tak to tylko to:


Dzisiaj nad staw nie dotarłem bo o 15.30 byłem dopiero we wrocławiu (y) Ale tym się nie przejmuję, środę robię sobie wolną i muszę pojawić się tam!
Po oględzinach, zmodyfikowałem swoja taktykę. Biorę tylko spławik (1,6g insert crystal drennan), 0.25 pinek, proce do robaków i tyle :)

Najważniejsze nigdy się nie poddawać.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka


Offline vanplesniak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 729
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #221 dnia: 16.10.2016, 17:16 »
Sobota: Minimum 4 godziny nad wodą 10-cio hektarową płytką, zarośniętą wodą (max 1,8 m). Zanęta na match: 1 kg zanęty, 2 kg ziemi, 0,5 kg gliny wiążącej, 0,5 l pinek, puszka kukurydzy, część kul sklejona.
Druga wędka na metodę, jako miks sam pellet, liczymy na bonusa +5 kg.

Niedziela:
Minimum 4 godziny nad nową dla mnie wodą - starorzecze we Wrocławiu. Zanęta podobna, z tym że chyba mniejsza ilość kukurydzy i ewentualnie większa ilość gliny, to zobaczymy już nad woda. Drug wędka również metoda, do podajnika pellet.

No i niestety jak to bywa, jak się planuje to się zawsze coś spier****..
W sobotę byłem nad stawem - owszem, ale tylko 2,5h i musiałem wrcać do domu bo zarybienie sobie zrobili i już nie mogłem wędkować. A widać było jak już większa ryba weszła w zanętę :/
A tak to tylko to:


Dzisiaj nad staw nie dotarłem bo o 15.30 byłem dopiero we wrocławiu (y) Ale tym się nie przejmuję, środę robię sobie wolną i muszę pojawić się tam!
Po oględzinach, zmodyfikowałem swoja taktykę. Biorę tylko spławik (1,6g insert crystal drennan), 0.25 pinek, proce do robaków i tyle :)

Najważniejsze nigdy się nie poddawać.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Ciekawy i nietypowy jak dla mnie to akwen więc nie można odpuścić :)

Offline vanplesniak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 729
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #222 dnia: 20.10.2016, 12:26 »
Sobota: Minimum 4 godziny nad wodą 10-cio hektarową płytką, zarośniętą wodą (max 1,8 m). Zanęta na match: 1 kg zanęty, 2 kg ziemi, 0,5 kg gliny wiążącej, 0,5 l pinek, puszka kukurydzy, część kul sklejona.
Druga wędka na metodę, jako miks sam pellet, liczymy na bonusa +5 kg.

Niedziela:
Minimum 4 godziny nad nową dla mnie wodą - starorzecze we Wrocławiu. Zanęta podobna, z tym że chyba mniejsza ilość kukurydzy i ewentualnie większa ilość gliny, to zobaczymy już nad woda. Drug wędka również metoda, do podajnika pellet.

No i niestety jak to bywa, jak się planuje to się zawsze coś spier****..
W sobotę byłem nad stawem - owszem, ale tylko 2,5h i musiałem wrcać do domu bo zarybienie sobie zrobili i już nie mogłem wędkować. A widać było jak już większa ryba weszła w zanętę :/
A tak to tylko to:


Dzisiaj nad staw nie dotarłem bo o 15.30 byłem dopiero we wrocławiu (y) Ale tym się nie przejmuję, środę robię sobie wolną i muszę pojawić się tam!
Po oględzinach, zmodyfikowałem swoja taktykę. Biorę tylko spławik (1,6g insert crystal drennan), 0.25 pinek, proce do robaków i tyle :)

Co do wczorajszego wypadu.. Nie wiem czy wina pogody czy moja, ale przez 2h nawet brania nie miałem na spławik więc się zwinąłem.. Strzelałem co dwie minuty procą z pinkami, ryba mała się gdzieś dalej co chwilkę spławiała ale nic nie popływało bliżej :/

Offline fEeDeReK

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 248
  • Reputacja: 60
  • Wędkuj, a będą ryby :))))
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #223 dnia: 22.10.2016, 09:11 »
Strategia 3 ostatnich wypadów była identyczna.
Jedną wędką łowiłem koszykiem typu large  około 40m od brzegu z delikatnym pod nęceniem średniej wielkości koszem 3,4 zarzuty  mixem z konopiami ,pelletem ( ryba,kukurydza,halibut) 3,4,6 mm  .

Drugim zestawem z dużym koszem łowiłem w okolicach nęconego miejsca , tu polegałem tylko na tym co było w dużym koszyku.

Niby jakieś tam ryby się trafiają , ale zastanawiam się czy warto troszkę ostrzej podnęcić i czy zdałoby to egzamin w poprawieniu wyników ?
Feeder & spinning

Offline kucus22

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 784
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #224 dnia: 22.10.2016, 09:39 »
Strategia 3 ostatnich wypadów była identyczna.
Jedną wędką łowiłem koszykiem typu large  około 40m od brzegu z delikatnym pod nęceniem średniej wielkości koszem 3,4 zarzuty  mixem z konopiami ,pelletem ( ryba,kukurydza,halibut) 3,4,6 mm  .

Drugim zestawem z dużym koszem łowiłem w okolicach nęconego miejsca , tu polegałem tylko na tym co było w dużym koszyku.

Niby jakieś tam ryby się trafiają , ale zastanawiam się czy warto troszkę ostrzej podnęcić i czy zdałoby to egzamin w poprawieniu wyników ?

Każdy zbiornik rządzi się swoimi prawami, a rybki reagują inaczej. Ciężko coś doradzić, nie wiadomo co będzie u Ciebie lepsze. Sam jestem zwolennikiem wstępnego nęcenia, nawet teraz jesienią. Jednak ostatnie wypady na :narybki: pokazały, że kluczem do sukcesu jest namierzenie ryby. W miejscu ich bytowania, być może spowodowanym cieplejszą wodą, dostępem pokarmu, wystarczyło to co w podajniku... Brań miałem bardzo dużo, w porównaniu do jednej bankowej latem miejscówki,  bliżej brzegu. Jutro rano po pracy, planuje znowu pojechać na tą wodę, zrezygnuję z wstępnego nęcenia. Będę próbował zmusić do brania rybki w miejscu, w którym ostatnio (3 wypady) były. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Najwyżej będę szukał dalej ;)