Autor Wątek: Strategia na naszej wyprawie  (Przeczytany 100603 razy)

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 938
  • Reputacja: 414
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #465 dnia: 02.11.2017, 15:55 »
Ja na sobotę: złowić ostatnią rybę sezonu, może być karpiątko - sztuka 5 kg. A lepiej 3 sztuki do równej liczby. ;)
;)

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 231
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #466 dnia: 02.11.2017, 16:15 »
A ja w sobote atakuje pzw - lubie jesienią pokombinować....za karpikami. Pogoda niezbyt fajna.... mrozik ... br...
Maciek

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 855
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #467 dnia: 02.11.2017, 16:29 »
Ja nosze się z zamiarem pojechania na ryby w najbliższą niedzielę, we wtorek i środę to chyba będzie ostatni już w tym roku wypad. Pojadę tylko z jedną wędką z pikerkem bo w te dni zapowiadają bardzo ładna pogodę i temp. ok. 8-10 stopni. Planuje wędkować tylko na metodę z podajnikiem 15g prestona. Zanęta sunubaits + odrobinę lorpio betaina 2mm z lulkami 8mm carp only które kiedyś Pyza odsprzedawał.
Przy okazji czy ktoś stosował kulki carp only. Muszę się przyznać że "sprawdziły" mi się Carp Only Tanashi Mud Snail 8mm. Nie były to jakieś wielkie smoki ale dość często były brania.
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 517
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #468 dnia: 02.11.2017, 17:27 »
Ja jutro jadę. Ale chyba tym razem przed wyjazdem zadzwonię, czy aby nie było zarybienia 10 sztukami palii i zbiornik znowu zamknięty :D
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline kucus22

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 784
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #469 dnia: 02.11.2017, 17:54 »
Zazdroszczę Wam Koledzy. Mi się nie uda w ten week połowić >:O Szkoda bo pogoda przyjemna się szykuje. Może w poniedziałek rano pojadę...Najpewniej jednak dopiero 11 i 13 listopada znajdę czas na :narybki: :facepalm:

Offline fEeDeReK

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 248
  • Reputacja: 60
  • Wędkuj, a będą ryby :))))
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #470 dnia: 02.11.2017, 18:09 »
A ja w sobote atakuje pzw - lubie jesienią pokombinować....za karpikami. Pogoda niezbyt fajna.... mrozik ... br...

Mocno licze na te przymrozki , może miętusy się bardziej ruszą
Feeder & spinning

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 282
  • Reputacja: 143
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #471 dnia: 02.11.2017, 18:10 »
W sobotę wyjeżdżam prawie do końca miesiąca, ale jeszcze broni nie składam i mam zamiar rzekę nawet w grudniu odwiedzić, przynajmniej zobaczyć jak woda płynie, bo mam nadzieję że początkiem grudnia nie zamarznie, czasami w grudniu miałem fajne wyniki w płoci i krąpiu, a i 18.12 karpika wigilijnego w Bugu kilka lat temu złowiłem ;). Jak mi się to uda to bastuję do marca. :D
Tomek

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 231
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #472 dnia: 02.11.2017, 18:14 »
A ja w sobote atakuje pzw - lubie jesienią pokombinować....za karpikami. Pogoda niezbyt fajna.... mrozik ... br...

Mocno licze na te przymrozki , może miętusy się bardziej ruszą

Kiedyś w rozmowie z pewnym wedkarzem ktory lowił marmurki, mowil mi ze jak woda ma 2-3 stopnie  marmurki najlepiej tna...
A noc dwie przed kra plynaca na rzece to mozna trafic na eldorado... nie wiem czy to prawda bo marmurkow nigdy nie lowilem...
Maciek

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 282
  • Reputacja: 143
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #473 dnia: 02.11.2017, 18:18 »
Wtedy to już są pod ochroną i ich łowić nie wolno. ;) Za małolata łowiliśmy z bratem w Bugu miętusy właśnie w taką aurę, a czym paskudniej i zimno to lepiej żerują.
Tomek

Offline fEeDeReK

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 248
  • Reputacja: 60
  • Wędkuj, a będą ryby :))))
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #474 dnia: 02.11.2017, 18:26 »
A ja w sobote atakuje pzw - lubie jesienią pokombinować....za karpikami. Pogoda niezbyt fajna.... mrozik ... br...

Mocno licze na te przymrozki , może miętusy się bardziej ruszą

Kiedyś w rozmowie z pewnym wedkarzem ktory lowił marmurki, mowil mi ze jak woda ma 2-3 stopnie  marmurki najlepiej tna...
A noc dwie przed kra plynaca na rzece to mozna trafic na eldorado... nie wiem czy to prawda bo marmurkow nigdy nie lowilem...

Moim zdanie najlepsze sa przymroki przez kilka dni,
Wcześniej w październiku jak zaczyna się przybór jesienny też jest dobry efekt.
Sam łowie je dopiero z 5 czy 6 lat takze nie poznałem jej do końca.

Fakt jest jeden mabyc zimno ;D

Oby już nie lało bo wyjdzie woda z koryta i po zawadoch.
Feeder & spinning

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 231
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #475 dnia: 02.11.2017, 18:26 »
Nie znam się na tych rybkach ..... kompletnie, a to była opowieść.
Maciek

Offline Tadek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 996
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Szczecin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #476 dnia: 02.11.2017, 18:29 »
Kije do spławika i gruntu postawiłem już w kąt, a zabrałem się za spinning wszelkiej maści.
W sobotę jeszcze do roboty, ale po - skoczę na tych parę godzin pomachać za drapieżnikami. Jeszcze dwa miesiące.
Od stycznia nadal spin, ale w poszukiwaniu troci i łososi.

PS. Przy na prawdę psiej pogodzie pozostanie mi konserwacja sprzętu gruntowo-spławikowego na przyszły sezon.

Offline Zembro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 841
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: C-nów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #477 dnia: 02.11.2017, 19:15 »
Kije do spławika i gruntu postawiłem już w kąt, a zabrałem się za spinning wszelkiej maści.
W sobotę jeszcze do roboty, ale po - skoczę na tych parę godzin pomachać za drapieżnikami. Jeszcze dwa miesiące.
Od stycznia nadal spin, ale w poszukiwaniu troci i łososi.

PS. Przy na prawdę psiej pogodzie pozostanie mi konserwacja sprzętu gruntowo-spławikowego na przyszły sezon.
Ja ostatnio również przedkładam spinning ponad zasiadki gruntowe, ale nawet orkan Grzegorz nie jest w stanie mi przeszkodzić, aby połazić z wędką. Gorszej pogody jesiennej niż w niedzielę już chyba nie będzie, więc i zima nie straszna. Problem tylko znaleźć wodę PZW gdzie są ryby.
-Paweł-

Offline Tadek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 996
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Szczecin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #478 dnia: 02.11.2017, 19:51 »
Problem tylko znaleźć wodę PZW gdzie są ryby.

Z tym jest trochę jak ze Świętym Graalem - mity i legendy. ;)

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Strategia na naszej wyprawie
« Odpowiedź #479 dnia: 10.11.2017, 07:54 »
Jutro nasza drużyna pierścienia, wreszcie razem uderzy na ryby. Ja wracam do korzeni, w bój pójdzie Metoda na lekkim feederze i pickerek z leciutkim koszykiem. Do Metody użyję mixu 50/50 BT i rybnych pelletów. Do zwykłego koszyka pójdzie mix BT z pinką i mielonymi wiórkami kokosowymi. Celuje głównie w drobnicę i zarybieniowe wpuszczaki.