Nie rozumiem ,po co dawać szansę towarowi,który kosztuje tyle co Sonu czy Dynamit ,a nawet jest droższy od Marcela a jest po prostu słaby,szkoda kasy i nerwów
Po to, że tego nie wiemy na którym łowisku co ryba lubi. Na typowej komercji na sonu połowisz, a znam takie łowiska gdzie zupełnie nie działa, wtedy trzeba szukać.
Pokaż mi jakiej zanęty nie ma Sonu w swej ofercie, której nie dopasujesz do danego łowiska
Oni mają prawie 50 zanęt teraz w ofercie, więc twierdzenie, że na Sonu nie połowisz jest grubą przesadą. Dawniej mieli z 15-20 zanęt i można było ten argument jeszcze jako tako przyjąć, ale teraz?
No chyba, ze sprowadzamy wszystko do tego, że MMM się nie sprawdził.
Nie piszę tego aby się 'pokłócić' ale zwracam uwagę, że nie sposób praktycznie sprawdzić każdej ich zanęty. Sam koszt takiego testu to 1500 zeta, bez pelletów, i około 50 sesji czyli minimum rok czasu przy sprawdzaniu jednej zanęty na sesji, a prób potrzeba więcej przecież
Po prostu teraz Sonubaits ma wszystko. Od zanęt z mączkami w dużej ilości, po takie z małą aż po ich pozbawione. Słodkie, słone, z przetworzonym robactwem (kryl, ochotka, białe itd), w różnych kolorach, z grubym i drobnym przemiałem, pod dane gatunki. Pod same brzany mają z 15 zanęt, które się sprawdzą bardzo dobrze i można od wyboru zwariować. Teraz jest nawet coś takiego jak banofee czy chocolate orange
Warto zerknąć ile tego mają, wg mnie jest tego zbyt dużo nawet
https://www.sonubaits.com/en/products/groundbait