A dziękuję, dziękuję Tomku. Wybór padł na te "zabawki", bo już dwa takie mam, dlatego to, co mi się sprawdza będę stosował. A jako, że kupiłem wędkę od Patryka to chciałem podpiąć pod tą wędkę coś małego, ale sprawdzonego. Dlatego do Mantaray-a pójdzie Pulzar, a do Genesisa CLX-F.
Na ryby by się pojechało już teraz, by to przetestować, ale pogoda jaka jest - każdy widzi. A raczej nie tyle co pogoda, ile lód na łowiskach.