Kupiliśmy

[Darek_Darek1968]

Jurek, odeawij się do mnie na priv, to jutro Ci wyślę po kilka sztuk, z tym, że nie mam żółtych.

[Tomek M.]

Takich kilka niezbędnych i koniecznych drobiazgów zakupiłem . Najbardziej cieszę się ze szpuli do Cast'izma 25QDA. Dodam jeszcze, że dzisiaj w D.......... dokupiłem szpulę od 19Casti'zm Feeder 25QD, dopytałem, że pasuje do 25QDA, ewentualnie trzeba będzie dać podkładki pod szpulę. A takowe posiadam

I jeszcze się cieszę, że już umiem w umieszczanie zdjęć na SiG-u

[pr00]

Do spinningu takie coś nabyłem, jeśli metoda mi nie podejdzie wyląduje pewnie na spławikówce.

[warcianin]

Nowe zakupy komplet fox range  oraz solary titaniu.

[Tomek M.]

Dzisiaj przyszła druga przesyłka z Drapieżnika. Udało mi się ze szpulą od 19 Castiz'm Feeder 25 QD. Pasuje idealnie do mojego Castiz'ma 25QDA. Nawet nie trzeba dawać podkładek. Na zdjęciu już z nawiniętą żyłką 0.22 mm ze zdjęcia. Kołowrotek z tą szpulą ładnie wygląda, szpulka jest lżejsza od pierwotnej i wydaje fajny metaliczny dźwięk jak się ją nawet lekko dotknie kiedy jest pusta. Weszła na nią niecała szpula żyłki o grubości 0,22 ze zdjęcia. Zostało pewnie około 100 metrów, może mniej. Ponadto, robiąc zestaw zauważyłem, że shock leader z MS Range o grubości 0.28 jest zarówno wizualnie jak i jeśli chodzi o odczucia dotykowe zauważalnie cieńszy niż żyłka 0,25 Dragona.  W ogóle żyłeczki MS Range robią dobre wrażenie jakością wykonania i gładkością oraz wytrzymałością. Chyba pozostanę przy nich na dłużej.  Udało mi się również zakupić długo przeze mnie poszukiwane szczypczyki Kordy i podobno dobre nożyczki do robali Flagmana. Zachwalał je Mateusz Przebięda i słyszałem dobre opinie o nich od moich miejscowych zawodników.
Pozdrawiam-

Tomek

[pr00]

Przejechałem juz dziesiątki żyłek, od tanich po drogie i ten MS jest jedną z najlepszych jakie miałem a przy okazji cenowo całkiem spoko.

[Tomek M.]

Czyli moje spostrzeżenia nie są wyłącznie subiektywne .
Dziękuję za opinię.

[flowgrid]

Dobre info panowie. Wiadomo w co zaopatrzyć się na następny sezon

[Darek_Darek1968]

A mi pasuje średnio jeśli brać pod uwagę szybkość zatapiania.
Wg mnie lepsza pod tym względem jest Matrix Horizon.

[ledi12]

Jak dla mnie jeśli chodzi o federa to nie ma lepszej żyłki niż hyper sensor Jest mega wytrzymała i szybko tonie. Mam nawinięte 0.26 i jeszcze nigdy mi nie strzeliła a holowałem karpia 9kg praktycznie na twardym hamulcu. Poza tym cena biorąc pod uwagę 1.9km nawoju - Jak za darmo.

A co do samego tematu przyszła mi dzisiaj okuma ls6k - Cudo ! Młodsza siostra mojej 8k #teamokuma

[Tomek M.]

A mi pasuje średnio jeśli brać pod uwagę szybkość zatapiania.
Wg mnie lepsza pod tym względem jest Matrix Horizon.

Akurat w feederze szybkość tonięcia nie jest dla mnie priorytetem, ale oczywiście co kto lubi. Obejrzałem żyłkę w sklepie na D i ma dobre parametry, więc kto wie, może w przyszłym sezonie skuszę się na jedną sztukę 0,22.

[KamilR]

W mojej subiektywnej opinii MS sprawuje się lepiej od Drennana Feeder and Method Mono. W przyszłym sezonie idzie na dwa młynki. A Daiwa Hyper S to loteria, wystarczy poczytać forum. Jedni są zadowoleni a drugim rwie się w rękach.

[pr00]

A mi pasuje średnio jeśli brać pod uwagę szybkość zatapiania.
Wg mnie lepsza pod tym względem jest Matrix Horizon.

Materix też w topce ale u mnie akurat MS najszybciej tonęła. Horizons miałem pod spałwikiem nie było źle ale bez rewelacji, może z feederem byłoby lepiej.

[Tomba]

Z żyłkami to chyba zawsze jest loteria. Kupiłem kiedyś Drennan Supplex Fluorocarbon 50m - 0,25, rzeczywista średnica 0,255, wytrzymałość 4,4 kg, deklarowana 3,62. Zaczęła się kończyć, więc zamówiłem kolejną. Dzisiaj dostawa i rzeczywista średnica 0,45 a wytrzymałość 3,4 kg
Dojechał też Drennan Supplex Mono 50m - 0,26mm. Wytrzymałość o 1 kg mniejsza od deklarowanej, a wierzyłem w Drennana. Średnica też skacze na różnych odcinkach.
Dużo gorzej, niż kupiona wcześniej taka sama żyłka o średnicy 0,23.

[Michael]

Chińszczyzna powoli dopada nas w każdej dziedzinie... sprzęt jest produkowany tak by szybko się zużył i zapraszamy do kasy po nowy, równie beznadziejny towar... ale za to w promocji! (sztucznie wymyślonej promocji, ale nic to, ważne że klient łyka)