TECHNIKI WĘDKARSKIE > Metody na drapieżniki

Zbrojenie martwej rybki na sandacza - problem

(1/12) > >>

gdalk:
Koledzy,

może ktoś podsunie jakieś ciekawe rozwiązanie. Łowię sandacza z gruntu na martwą rybkę. Zestaw zbroję klasycznie - ukleja przeszywana igłą od pyszczka do płetwy ogonowej, przypon z żyłki i pojedynczy hak, na ogonie podwójna pętla zabezpieczająca martwą rybkę przed zsuwaniem. Zestaw dobrze sprawdza się na rybach do 70cm, powyżej zaczynają się schody - większość stosowanych przeze mnie żyłek/fluo pęką podczas holu na podwójnej pętli ogonowej. Oczywiście mogę zastosować grubszy materiał przyponowy, ale na mojej wodzie znacznie obniża to liczbę brań. Nie mogę też zrezygnować z "mocowania" na ogonie, bo łowisko wymusza na mnie bardzo mocne, siłowe rzuty podczas których martwa rybka zsuwa się po przyponie. Próbowałem już kilku patentów - nić elastyczna, gumki do pelletu ale niestety efekty sa niezadowalające. Czy ktoś mógłby doradzić sposób blokowania martwej rybki na ogonie który nie osłabi przyponu? Dzięki!

Tell me Artur:
Ja zbroję w ten sposób:

Deftones:
Nie wiem gdzie łowisz ale w PL dwie kotwiczki nielegalne w martwej rybce >:(

Adrian:
A przypon z plecionki?

Mosteque:
Nigdy tak nie łowiłem, więc nie wiem, czy pomogę. Ale mam w szafie taki materiał:
https://www.decathlon.pl/kevlar-wdkarski-przyponowy-10m--id_1588608.html
Jest bardzo miękki a zębom raczej niestraszny. Szczególnie tym sandaczowym.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej