MEDIA i MULTIMEDIA > Prasa wędkarska

Kłusownicy

(1/10) > >>

mjmaciek:
Dziś natrafiłem na coś takiego
http://www.pzw.org.pl/siedlce/wiadomosci/99579/60/klusownicy_zatrzymani_jest_wyrok
gratuluje strażnikom życzyłbym sobie więcej takich sukcesów
a sądom aby surowiej karali za takie przestępstwa np. 5000 zł za kilo skłusowanej ryby czy takiego kłusownika taka kara skutecznie by odstraszyła myślę że tak.
Czy u was kłusownictwo to plaga czy słyszycie o sukcesach strażników ?

bigdom:
Bardzo dobra wiadomość.
Najbardziej ich zaboli publiczne ogłoszenie wyroku. Wstydu się najedzą do następnego pokolenia. Ja bym tylko wyrok więzienia w zawiasach na prace społeczne zamienił. Mnóstwo śmieci się wala wokół wód PZW :)

Edit:. Tzn, dobra wiadomość, że złapali kłusowników. Bo fakt, że istnieją w ogóle dobrą wiadomością nie jest :D

vito222:
Zgadzam się w 100%

pawel:
Mam kolegę z pracy, który jest w straży, i mówi, że co wypad z blachą, łapią wędkarzy. Średnia dzienna wysokość wlepienia mandatu to jakieś 600 zł. Z tym że z brak karty dużo, i brak wpisu. Na szczęście są mało skuteczni, ale to ogromne zbiorniki wiec za dużo wędkarzy a mało strażników.

Bardzo dobry pomysł większe kwoty karania, i orzeczenie przez sąd do odrabiania godz. Meneli taka kara nie rusza, ale dużo pseudo wędkarzy to ludzie średniej klasy, i jak by miał się przejść z worem na śmieci po rowach, w poszukiwaniu odpadów to myślę,że drugi raz by się zastanowił. A za mocne wykroczenie typu zastawianie sieci ( u mnie w 2014 znaleziono pod wodą zostawioną sieć o długości 100 m) to powinni walić kary, żeby w pięty poszło.

maniek:
rybacy to najwieksi klusownicy

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej