Ostatni zakup tego sezonu, paczka dotarła w piątek, opiszę co na zdjęciu wyliczając od góry:
1. Picker Mikado Black Draft 3m (kurde 5 lat musiałem się zastanawiać, co widać w linku
http://www.narybki.net/forum/viewthread.php?thread_id=10276#post_133161 żeby się zdecydować, a mówią o kobietach, że są niezdecydowane
). Wędka po pierwszym "macanku" wydaje mi się w porządku, powinna spełnić moje wymogi, na sucho potrzymałem ją w dłoni z Daiwą Windcastem i jakiejś wielkiej różnicy nie widzę, Mikado wygląda smuklej przy szczytówce, bo ma mniejsze przelotki, no i tych ostatnich więcej niż droższy koleżka z Daiwy
,
2. Dodatkową najczulszą szczytówkę do powyższego kijka Mikado, jak już czekałem na tani kij, to sobie za 20 dyszki zamówiłem dodatkową szczytówkę, tak "w razie czego"
,
3. Wędka Cormoran GF Method Feeder do 60 g, 3,6m sprawdzałem pasuje do niej całe stado szczytówek jakie posiadam o przekroju 2,8mm nie powiem, że mi się micha nie cieszy, ten kijaszek kupiłem typowo pod methodę i musi dobrze napinać szczytówkę przy najdelikatniejszych podajnikach,
4. Dodatkowa szczytówka Jenzi, ta ponad 30 zeta, kupiłem bo ma 0,75 oz, ale jakoś jej do niczego nie wykorzystam, niech leżakuje
,
5. Teraz na dole od lewej, zapasowa foremka do podajników Browning, niby do tych nowych (jak dla mnie niewypałów), ale pasuje też do tych najtańszych, które o tej porze roku będę stosował,
6. Fluorocarbony Robinsona 0,07mm i 0,15mm (mam już 4 szpule, ale tych przekrojów nie miałem),
7. Żyłka Daiwy 0,10mm do matcha z "fejsem Willa"
,
8. Urządzonko do pelletów, podobne do Drenanna, ale tańsze i z gumkami w gratisie
,
9. Śruciny,
10. Widełki zwykłe do dolników,
11. No i jeszcze 8 spławików o wyporności 0,4g zapomniałem dać na fotkę, ale to te widoczne na linku
http://www.wedkarskisprzet.pl/product_info.php?products_id=4775Wszystko kosztowało 620 zł, no i mam nadzieję, że posłuży
. Miałem kupić jedną droższą wędkę, ale dłuuuuuugo szukałem i doszedłem do wniosku, że lepiej będzie, jak kupię pod konkretne cele dwa tańsze kije, nie koniecznie gorsze od droższych koleżków
.