Sytuacja wygląda tak razem z kolegą chcemy się wybrać na nockę i szukamy sobie jakiejś miejscówki. On jest z Gdańska, a ja z Warszawy, więc łowisko musi być gdzieś pomiędzy nami. Łowisko raczej prywatne ( ewentualnie takie, gdzie nie jest wymagana karta wędkarska), fajnie jakby nie było na nim zbyt dużo ludzi. Co do ryb, to fajnie jakby na łowisku nie było samych karpi, idealnie jakby były liny... Ktoś coś poleci? Z góry dzięki.
