Kiedy i jak na lina?

[grzesiek76]

Muszę koniecznie wypróbować te konopie na lina. Coraz bardziej mnie przekonują.
A jak nie zadziałają będzie na Ciebie

[Kafarszczak]

kombinuj kolego a będzie Ci dane !

[Luk]

Michał, jak robisz dywan z konopi, to warto robić to szybko i często    

[Kafarszczak]

Ciekawe czy ktos pochwali sie marcowym linem ... 

[grzesiek76]

Na moich wodach złowienie lina w marcu było niezwykle trudne i w zasadzie przypadkowe.
Osobiście nigdy nie miałem okazji. Mój tata, mimo że miał na rozkładzie wręcz kosmiczne ilości tego gatunku, to w marcu wiem że złowił tylko jednego..
Ale te nasze wody są niezwykle żyzne. Bardzo gruba warstwa mułu, zarośnięte, kołki, bardzo szerokie pasy trzcin...Ryba ma co jeść.

Ale pamiętam, że dawno temu jeździł w zimie na płocie do Kamienia Pomorskiego. Kanał Świniec. I tam między tymi setkami płoci czasem komuś trafiały się liny...

[gregorio]

grzesiek76  Grzesiek czyż byś był z Zach.pom? Swiniec i kanał w Kamieniu odwiedzam czasami.

[Kafarszczak]

Ja również Zach.Pom. Okolice Szczecina, a na Kamień namawia mnie mój znajomy z którym wybieram sie na wyprawy wędkarskie, ale jakos wole Szczecin i Odre

[grzesiek76]

Nie, jestem z lubuskiego.
Mój tatusiek był kiedyś bardzo ambitny, i jeździł (syreną )prawie 300 km do tego Kamienia na płocie. Ojj, kiedy to było... Chyba ze 30 lat temu

[Kafarszczak]

ale płocie wciąż tam są i Okonie

[gregorio]

Kafarszczak Masz racje że wybierasz Odre , ciekawsze łowienie. Jeśli chodzi o rybostan na kamieniu dominująca ryba to płoć. Uważam że na Odrze połowisz równie dobrze jak na Kamieniu a nawet i lepiej. Szkoda się wkurzać łowiąc na Kamieniu i ogladając cały ten preceder co tam sie wyrabia...
ps.chyba troszkę odbiłem z tematu

[grzesiek76]

Tak, wierze że są. Tylko już dobre 20 lat temu na ujściu kanału do jeziora wstawiono kratę, żeby duża ryba nie uciekała z jeziora. Po w stawieniu tej kraty, ryby w kanale zdecydowanie ubyło, no i oczywiście były już głównie drobiazgi.
Nie wiem, może ta krata jest już nie aktualna...

Yyy, nieco zgubiliśmy wątek linowy..

[zanderro]

Mam dość zarośnięte łowisko, łowię dość blisko, max 10-15 m od brzegu. Chcę sobie na stałe nęcić stanowisko pod lina. Jaką taktykę obrać? Kukurydza + konopie, co dwa dni? Podlewać boosterem czy nie jest to koniecznie? Łowię na lift method, do tego 2 ziarna kukurydzy na włos? Czy może jednak skuteczniejsze będzie jakaś inna taktyka?

gdy już usiądę, nęcić mało i często z procy?

[grzesiek76]

Głównie zależy to od łowiska.
Na małych zarośniętych i żyznych wodach (takich typowych grajdołach) z kukurydzą, taką gotowaną bądź ostrożny. Jest bardzo sycąca.
Natomiast na dużych zbiornikach spokojnie można jej używać, nawet w większych ilościach.

[Mateo]

Mam dość zarośnięte łowisko, łowię dość blisko, max 10-15 m od brzegu. Chcę sobie na stałe nęcić stanowisko pod lina. Jaką taktykę obrać? Kukurydza + konopie, co dwa dni? Podlewać boosterem czy nie jest to koniecznie? Łowię na lift method, do tego 2 ziarna kukurydzy na włos? Czy może jednak skuteczniejsze będzie jakaś inna taktyka?

gdy już usiądę, nęcić mało i często z procy?

Wszystko zależy czy lin rzeczywiście tam na tej miejscówce chodzi. Jeśli nie chodzi, to mimo nęcenia, można nie odnieść oczekiwanych efektów.
Zależy też ile jest drobnicy i innych ryb, które mogą wyżreć zanętę zanim lin do niej przypłynie.

[rolnik_szatana]

A ja polecam Łubin żółty słodki (choć ja na to lina nie złowiłem) to kolega ciągnie ale nęci tym na okrągło oraz kiszony makaron z truskawkowym atraktorem.