U mnie z przodu to jest GRZEBIEŃ FLAGMAN Z00048 ma on 48cm długości, zatem jest fajny na 2 wędki bo nie obijają się o siebie (jest wygodnie), a z jedną wędką też po niego zazwyczaj sięgam, bo np jak wieje mogę bez zwijania korbką skorygować napięcie żyłki. Mam jeszcze różne krótkie, ale ta jest moja ulubiona. Short arma i tylnej podwójnej fajki nie zdejmuję, tylko tylną do tyłu wzdłuż fotela, arm w poprzek podnóżka i w 10 sek mogę mieć rozmontowany zestaw, bo grzebień dodatkowo jest na szybkozłączce.