Spławik i Grunt - Forum

ORGANIZACJE WĘDKARSKIE => Strefa miłośników SiG => Inne organizacje wędkarskie => Zjazdy Portalu Spławik i Grunt => Wątek zaczęty przez: Kafarszczak w 25.05.2017, 22:57

Tytuł: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 25.05.2017, 22:57
Zapraszam do zdawania relacji,komentowania, wrzucania fotek z III zlotu Sig. :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 25.05.2017, 23:19
III Zlot uważam za otwarty :)
(https://r-scale-c7.dcs.redcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/p1/i/81c8727c62e800be708dbf37c4695dff/c1c69fe0-e8c3-11e4-9cdd-0025b511226e.jpg?type=1&srcmode=3&srcx=0/1&srcy=0/1&srcw=970&srch=546&dstw=970&dsth=546&quality=80)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Tomsza w 25.05.2017, 23:21
Znaczy pojechałeś? Czy to za ich zdrowie? :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 25.05.2017, 23:35
Z przykrością stwierdzam że mnie tam nie ma :'( :'( i nie będzie :(
Połamania i dobrej zabawy :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 25.05.2017, 23:53
III Zlot uważam za otwarty :)
(https://r-scale-c7.dcs.redcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/p1/i/81c8727c62e800be708dbf37c4695dff/c1c69fe0-e8c3-11e4-9cdd-0025b511226e.jpg?type=1&srcmode=3&srcx=0/1&srcy=0/1&srcw=970&srch=546&dstw=970&dsth=546&quality=80)
:D :D :D :D :D :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: meteo76 w 25.05.2017, 23:57
III Zlot uważam za otwarty :)
(https://r-scale-c7.dcs.redcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/p1/i/81c8727c62e800be708dbf37c4695dff/c1c69fe0-e8c3-11e4-9cdd-0025b511226e.jpg?type=1&srcmode=3&srcx=0/1&srcy=0/1&srcw=970&srch=546&dstw=970&dsth=546&quality=80)
może w wędkowaniu bym odstawał od większości osób na zlocie, ale w tym temacie podejrzewam że plasował bym się w czołówce ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 26.05.2017, 04:47
Wczoraj był grill. Niestety zbyt zmęczony byłem aby tam iść. Z Rafałem mamy miejsce typowo karpiowe na samym końcu łowiska. Cieplutka noc. W namiocie odkrywałem się :)

Na noc bez zestawów bo chciałem pospać.
Do 22 oblężenie komarów, masakra.

Rafał na mniejsze przynęty o wiele więcej ryb złowił.
Ja 3 karpiki, nie ważone, 7, 5, 4. Na oko :) poniżej dychy bez wagi.
Ryb tu jest tyle, że głowa mała.

Łowisko mocno komercyjne z pełnymi wygodami. Chłopaki z domku łowią :)

My na końcu przy lesie nikogo nie widzimy i łowiska też nie widać. Można poczuć się tak trochę jak nie na komercji :)

Dojazd z wawy, moment. Sklep carrefour express z 2km od łowiska.
Właściciele bardzo mili.

Budzę Rafała i dziś w ciągu dnia zabawa feederem a na noc na bardzo grubo aby po maleństwa nie wstawać.


Szkoda, że wielu osób nie będzie, że coś w ostatniej chwili wypadło.

Ja to rozumiem bo rodzina zawsze u mnie jest na 1 miejscu zaraz za rybami hahaha, żartuję :D może za rok?

Pozdrawiam wszystkich
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 26.05.2017, 06:04
Dzięki Lukasz za krótką relację. Ale jeszcze jakbyś fotek dorzucił choć kilka :-)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 26.05.2017, 06:06
Budzik zadzwonił, czas się ogarnąć i wyruszyć w trasę.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 26.05.2017, 06:49
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170526/e39f003b4006d02165ebefe2b2785754.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170526/dbe8451a555d4b572c1d5f23f4a43319.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170526/2b3aea990edcf78f77240423e6a2160d.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170526/93e6f344ac036468a0d8876b93cec2e4.jpg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: s7 w 26.05.2017, 06:52
Bardzo skromne relacje :(
Łukasz, dzięki za twoją relacje :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 26.05.2017, 06:53
Ale macie miejscówke zajebistą... :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: jurek w 26.05.2017, 08:02
III Zlot uważam za otwarty :)
(https://r-scale-c7.dcs.redcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/p1/i/81c8727c62e800be708dbf37c4695dff/c1c69fe0-e8c3-11e4-9cdd-0025b511226e.jpg?type=1&srcmode=3&srcx=0/1&srcy=0/1&srcw=970&srch=546&dstw=970&dsth=546&quality=80)
:D :D :D :D :D :D

Koledzy, apeluję o rozwagę :D :D :D Pamiętajcie o ..... / przypominam ;) /

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 26.05.2017, 08:25
Wieziemy paczkę brykietu ale z tego co widzę to chyba go jecie tak schodzi 😜
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 26.05.2017, 08:38
Z Bartkiem będziemy koło 12
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170526/ed7ad6d28d2eb16dbf9875b8450952c1.jpg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: s7 w 26.05.2017, 08:45
Michał, znowu nie widzę miejsce dla mnie :(
Może następnym razem :-\ ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 26.05.2017, 08:55
Niestety chyba nam busa trzeba. Albo redukcji bagażu do minimum.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Tomsza w 26.05.2017, 09:17
Z Bartkiem będziemy koło 12
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170526/ed7ad6d28d2eb16dbf9875b8450952c1.jpg)
O mamo, nie wiedziałem że zlot ma trwać 2 tygodnie :P
Udanej zabawy :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 26.05.2017, 09:18
Z Bartkiem będziemy koło 12
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170526/ed7ad6d28d2eb16dbf9875b8450952c1.jpg)

To wygląda jak skecz Montypythona z miętowym wafelkiem :-D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 26.05.2017, 09:29
A to kombi 😀
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 26.05.2017, 09:31
A ja cały swój sprzęt wędkarski (poza torbą, bo za wysoka) władowałem właśnie do boksu na dach, a kombi nadal puste :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 26.05.2017, 09:32
Komunikat dla prasy "jest dobrze" :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: s7 w 26.05.2017, 09:39
Komunikat dla prasy "jest dobrze" :D
Bardzo wyczerpująca informacja :thumbup: dziękuję ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: majestic w 26.05.2017, 09:40
Komunikat dla prasy "jest dobrze" :D
Hehe bunkrów nie ma ale też jest .....
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 26.05.2017, 09:51
Komunikat dla prasy "jest dobrze" :D

Zbyszek obudził się bez bólu głowy :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 26.05.2017, 09:57
Komunikat dla prasy "jest dobrze" :D

Zbyszek obudził się bez bólu głowy :P
Jaki ból głowy? Rano różaniec i łowimy :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 26.05.2017, 09:58
Będzie jakiś Stream-Live na Youtube jak przy zawodach u Drapieżników? ;>
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Pajone w 26.05.2017, 10:26
Spakowany, zaraz wyjazd :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 26.05.2017, 10:46
Komunikat dla prasy "jest dobrze" :D

Zbyszek obudził się bez bólu głowy :P
Jaki ból głowy? Rano różaniec i łowimy :D

Życzę miłej zabawy - udanej integracji - poranków bez wszelakich bulów... i wspomnieć ... na cały rok ! :narybki: :fish: :narybki: :fishonhook: :fish: :sun: :thumbup: :beer:

ps.cyt." Rano różaniec i łowimy ..... - co to za nowa przyneta - bierom na nią .... 8)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 26.05.2017, 11:10
30 km i jesteśmy na miejscu ☺️
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 26.05.2017, 11:44
Pełen relaks ;)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170526/0fac925510758797331a85ccd5fb3207.jpg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 26.05.2017, 12:51
Jacek poszedl przetestować jajecznicę 😀
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 26.05.2017, 14:51
Widok z namiotu

Coś dziś cisza jakaś.

Mam tylko jeden zestaw w wodzie bo trochę feederem się bawię :)

2x18 podwieszone 1x15 albo będzie albo nie. Ja odpoczywam w namiocie
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170526/426fa2e2412f252b61427bde8c48e39f.jpg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 26.05.2017, 15:01
Łukasz, będę mógł wpaść pod nogi Wam zarzucić? :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: koras w 26.05.2017, 15:11
Znajomo mi wygląda ten namiot... Pójdę do piwnicy sprawdzić, czy mój tam jeszcze jest :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 26.05.2017, 17:16
Paskudy atakują ;)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170526/d2d51486e39a428a19e9a7f5fbffd4bd.jpg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Maro81 w 26.05.2017, 18:07
To jest poprostu jesiotrowe eldorado :fishonhook:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 26.05.2017, 19:46
Po godzinie wędkowania na macie zameldował się karpik 5,5 kg :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: pawel899 w 26.05.2017, 19:54
:bravo: widzę, że rybki dopisują. Jutro przyjadę na zapoznanie :) powodzenia !
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 26.05.2017, 23:19
Integracja teraz to nikt nie pisze nic :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 26.05.2017, 23:45
Kafarsczak żałuj, że nie jesteś :P Integracja pełną parą :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 26.05.2017, 23:49
Zintegrowany. Idę spać.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 27.05.2017, 01:09
Zintegrowany. Idę spać.
Namówiłeś mnie ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: toms2m w 27.05.2017, 01:22
Zintegrowany. Idę spać.
Namówiłeś mnie ;)

No to może ostatni? :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 27.05.2017, 01:26
Dziś sen z centralką :) dwa zestawy na grubego zwierza :)

Gdzie jest Zbyszek?  Hahaha
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 27.05.2017, 05:18
5 rano i około 5kg na 2x18 produkcji z Piaseczna.
Łakome ryby. Drugi zestaw pikał 2x około 4 rano. Cisza.

Czekam w namiocie na słońce aby wysuszyło wszystko.

Integracja pewnie śpi jeszcze hahaha
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 27.05.2017, 05:29
Wcale nie :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 27.05.2017, 05:37
Łukasz, będę mógł wpaść pod nogi Wam zarzucić? :D
Zapraszamy
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 27.05.2017, 05:38
Wcale nie
Michał pewnie pracuje
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 27.05.2017, 06:30
Oj zazdroszczę :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 27.05.2017, 06:31
Oj zazdroszczę :D




Dokładnie Krzysiu. Szlag by to wszystko trafił :( Echhh
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 27.05.2017, 06:32
Odbije mam nadzieję za rok :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: greg13 w 27.05.2017, 08:18
Ja mam dziś komunię córki, a Wam zazdroszczę, ale kiedyś nadejdzie ten czas...
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: mariospin w 27.05.2017, 09:50
Panowie miłej zabawy. :thumbup: :beer:
Ja miałem właśnie siedzieć w aucie z Maćkiem (Kucus22) w drodze na Zlot. Niestety od wczoraj dopadło mnie jakieś cholerstwo - żylety w gardle, gorączka (kochana Żonka mnie zaraziła) i leżę wściekły w łóżku. :facepalm: :-X >:O
Maciej dotrze za jakieś trzy godzinki na zlot razem ze swoją Małżonką.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 27.05.2017, 10:35
Sędzia można nęcić? ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 27.05.2017, 11:37
Jak tam zawody?
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 27.05.2017, 12:23
Narazie przoduję w moim sektorze :D 25cm leszczyk a waleczny niczym jesiotr 5,1 Bartka :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 27.05.2017, 16:32
Zawody kiepskawo ;)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170527/d4ce5f813b61fe279b31ae249faaf45a.jpg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 27.05.2017, 17:22
Ten jesiotr jest jak Mamba, kazdy go ma ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 27.05.2017, 17:57
Panowie rewelacja, nagrody bogate, nie spodziewałem się. Dziękuje ;)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170527/3088e206c8eb4413a0d64659367edb0a.jpg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 27.05.2017, 18:28
Właśnie Mardead próbuje Ostapa ołowiem przycelować :D Tylko żyłki trochę na kręciołku za mało :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kujawski w 27.05.2017, 18:29
Dziękuję wszystkim za miło spędzony czas Pozdrawiam do następnego spotkania 😁 Gratuluje zwycięzcy
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maszek95 w 27.05.2017, 19:06
Będzie jakiś film z zawodów?
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: pawel899 w 27.05.2017, 19:13
Brawo dla zwycięzcy zawodów  :-) cieszę się, że udało mi się spotkać i porozmawiać. Szkoda, że nie mogłem być wczoraj ale zawsze coś! Pozdrawiam wszystkich ;D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 27.05.2017, 20:32
Gratulacje ja w pubie KSW ogladam i wodę wodeczke pijeee
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: s7 w 27.05.2017, 21:03
Szkoda, że mnie tam nie ma :'(
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 27.05.2017, 22:03
Dziś znowu w nocy na grubo.

Były dziś warsztaty z kołowrotków to na co czekałem. Dziś dojechał Irek i chyba będzie też w nocy łowił. Jutro do domu :(
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Pajone w 27.05.2017, 22:05
Ale klimat! Ognicho, kiełbaski, pogawędki i napoje.. ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 28.05.2017, 00:00
Przed chwilą karpik 64cm chyba. Zdjęcie mam w drugim tel który padł :(
Już wiem czego zapomniałem :( - wagi, a Rafał śpi :)

Ciekawe ile ważył?
Poszedł mi w tataraki. Długo tam siedział, nie szło go wyciągnąć aż wkońcu na chama i dopiero teraz puścił bezpieczny klips i ciężarek spadł i karpik mój :)

Dziabnął na harisona truskawkę 2x18 tonącą.

Ładuję tel I jutro wrzucę.

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 28.05.2017, 03:15
Jest kolejny tym razem z łuską, na 2x18  (Piaseczno ) + popup 16 mango, niestety taka 4 max może 5kg. Łakome bestie.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 28.05.2017, 03:43
Grubo łowisz Lukaszu jak na takie maluchy.
Ale ogólnie widzę, że zadowolony.

A ogólnie to na tylu chlopa jakoś cienko z relacjami czy informacjami.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: s7 w 28.05.2017, 05:47
To prawda, kiepsko z informacjami.
Miałem nadzieję, że będzie chociaż skromna relacja na żywo, podczas zawodów. :(
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 28.05.2017, 06:47
Nie wiem, czy na forum użyto kiedyś zwrotu "wanna z jesiotrem"...
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: pawel899 w 28.05.2017, 07:52
Wannę to miał Fisha na zawodach :fishonhook: :fishonhook: ;D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: jaco w 28.05.2017, 09:21
Grubo łowisz Lukaszu jak na takie maluchy.
Ale ogólnie widzę, że zadowolony.

A ogólnie to na tylu chlopa jakoś cienko z relacjami czy informacjami.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Dobrze się chłopaki bawią i nie ma czasu na relacje :) :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: arkady1321 w 28.05.2017, 10:25
Jak wrócą to będzie się działo :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 28.05.2017, 10:31
Też liczę na jakieś fajne historie od każdego z osobna :D ilu was tam pojechało ktoś liczył?  ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kkza w 28.05.2017, 12:10
Takie tam 4 fotki, więcej w poniedziałek (mam nadzieję), jakiś filmik z holu też się znajdzie.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_12_08_39.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_12_10_18.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_12_46_27.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_12_47_38.jpeg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Pajone w 28.05.2017, 14:12
Właśnie dojechałem do domu, Panowie raz jeszcze dzięki za ten miło spędzony czas z Wami!  :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 28.05.2017, 14:38
No i po zlocie. Dwie godzinki temu dotarliśmy z Żonką do domu. Dalej dochodzę do siebie i wspominam to wydarzenie, w którym miałem przyjemność uczestniczyć :-[ Panie i Panowie jesteście w dechę :bravo: :thumbup: Mega sympatyczny weekend w Waszym towarzystwie, za co ślicznie dziękuję :) Powiem szczerze, że już nie mogę się doczekać kolejnego zlotu, na którym na bank będę od samego początku. Przynajmniej taką deklarację dostałem od małżonki :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 28.05.2017, 14:58
Maciej - mata już się  wysuszyła 😀
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 28.05.2017, 15:05
;D ;D Wiem, wiem już mi Jacek dzwonił w tej sprawie :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: toms2m w 28.05.2017, 15:06
Nie ma co tu dużo pisać :), kto był ten wie, a tych których nie było niech żałują. Jeszcze raz wielkie dzięki dla wszystkich i mam nadzieję, że do następnego :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 28.05.2017, 15:08
Ja od 3 h w pociągu i zostało jeszcze 2. Tylko coraz bliżej Syborgowych terenów a tam może być  różnie 😀
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 28.05.2017, 15:11
Ja od 3 h w pociągu i zostało jeszcze 2. Tylko coraz bliżej Syborgowych terenów a tam może być  różnie 😀

Powodzenia Twardzielu, daj znać jak do domku dojedziesz :)
Aha i jeszcze raz dzięki za pellety :thumbup: :thumbup: :beer: :beer:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 28.05.2017, 15:15
Ja już też w domu. Było extra, było intensywnie, było dobrze i było LEPIEJ NIŻ W ROBOCIE :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 28.05.2017, 15:21
Ja już też w domu. Było extra, było intensywnie, było dobrze i było LEPIEJ NIŻ W ROBOCIE :)

Zrobienie "majstra" na zawodach takiej rangi, kosztuje wiele wysiłku, więc nie dziwota Macieju :-[ ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 28.05.2017, 15:50
Panowie dzięki za super klimat, wy pojechaliście i pusto się zrobiło... Tak nieswojo... O tym zlocie będą krążyć legendy :D Ja dalej z kuzynem walczę i padła nowa życiówka jesiotra - 97cm 4,5kg :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 28.05.2017, 15:52
Panowie dzięki za super klimat, wy pojechaliście i pusto się zrobiło... Tak nieswojo... O tym zlocie będą krążyć legendy :D Ja dalej z kuzynem walczę i padła nowa życiówka jesiotra - 97cm 4,5kg :D

Gratki nowego PB :bravo: :bravo: :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: gilala w 28.05.2017, 15:59
Panie, Panowie, my właśnie dotarliśmy do Poznania. To były wspaniałe trzy dni. Kolejny raz udowodniliśmy, że można, wystarczy tylko chcieć. Ze łzami w oczach wspominam prezentację wszystkich obecnych na zlocie, rozmowy przy stole, naukę śląskiej gadki... dużo by tu pisać.
Spędziłem super trzy dni, połowiłem, opaliłem się na murzynka i wypocząłem. Nauczyłem się wiele nowych rzeczy, a stare sobie przypomniałem i długo nie zapomnę. Zbyszek, Łukasz, Mateusz, Jacek, Maciek... ubolewam, że wszystkich Was nie spamiętałem. Jesteście super ludźmi, każdy jest z Was wyjątkowy i tego nie zmieniajcie.
Nie będę uprzedzał faktów i opowiadał o latających krzesłach, drapieżnych piwach i wszystkim tym, co miało miejsce w Sielskiej Wodzie.
A i na koniec nie wiem, jak to zrobiliście, ale moja żona jest zachwycona pobytem, a Tymek odkrył na nowo pasję, no i jak można było przypuszczać połowił więcej ode mnie :(
Dzięki i do zobaczenia na kolejnym zlocie
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 28.05.2017, 16:39
Serwus Panie i Panowie!
Ja również dotarłem do domu. Teraz kawusia i trochę odpoczynku po intensywnych dniach ;)
Cieszę się, że byłem, ale już nie mogę się doczekać kolejnego Zlotu :D
Dziękuję wszystkim za możliwość spotkania z Wami oraz świetną atmosferę :bravo:

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 28.05.2017, 16:42
Ja właśnie minąłem tereny "wieśniacze" 😀 Niektórzy będą wiedzieli o co chodzi 😀
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 28.05.2017, 16:43
Mirku, jak powrót?
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 28.05.2017, 16:45
Za 20 minut w Bydgoszczy.  Niebezpieczne Jackowe tereny minięte 😀
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 28.05.2017, 16:47
No to super :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 28.05.2017, 17:20
Wróciliśmy szczęśliwie :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 28.05.2017, 17:23
Michał - jak pisanie artykułu? 😀

Edy: Ja w tramwaju i za 1 h w domu.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Laur77 w 28.05.2017, 17:30
Już niestety w domu, szkoda że tak krótko było.... To był naprawdę cudownie spędzony czas wśród w końcu na żywo poznanych kolegów i koleżanek. Naprawdę niezapomniane wrażenia. Gratuluję wygranym w zawodach niezłe wyniki Panowie. Trzeba częściej organizować takie zloty. Naprawdę MEGA ODLOTOWY weekend. Za tydzień dogrywka ale już na OKONIU.....
Pozdrawiamy Serdecznie
I jeszcze podziękowania dla Sklepu Drapieżnik za miłe i fajne upominki.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 28.05.2017, 17:32
Następny zlot proponuję zimą bo jestem ciekaw jaką wymówki znajdzie Jacek 😀
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 28.05.2017, 17:39
Wróciłem już jakiś czas temu, ale trzeba było się ogarnąć, odpocząć nieco, wiadomo ;)

Póki co brak sił na dłuższe relacje. Napiszę tylko tyle- kto nie był ten trąba :P
Wiem wiem, są siły wyższe, nie zawsze się udaje.

Tak czy inaczej, dla mnie kolejny zlot, to wręcz obowiązek.

Liczyli się przede wszystkim ludzie, ludzie i jeszcze raz ludzie :) To co można wywnioskować, z wpisów na forum, na temat danej osoby, to zaledwie ułamek %. Każdy z poznanych (teraz już na żywo ) forumowiczów to przesympatyczny człowiek, maniak, żartowniś i pozytywny wariat, i każdy z tym charakterystycznym błyskiem w oku.
Rozmawiałem ze wszystkimi w sumie, o wielu rzeczach, wspólnie łowiliśmy, gięliśmy wędki, kręciliśmy kołowrotkami. Żarty, wygłupy, rozmowy, wymiana doświadczeń, podbieranie rybek, wszystkiego ogrom. Atmosfera niesamowita.
Zauroczony wszystkim, zdjęć porobiłem mało, żeby nie powiedzieć, że kilka...
Ale szczęśliwie, Karol mnie uwiecznił chyba na kilku i film z katowania Daiwy Windcast też nagrał ;)
Póki co poleżę sobie, ochłonę, zjem loda i wysmaruję się maślanką albo czymś podobnym, bo opaliłem się jak dwóch murzynów na raz :P :facepalm:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 28.05.2017, 17:52
Zapomniałeś dodać, że sesje kolowrotkowe przegrały z komarami 😀 Oczywiście oprócz  tej, w której nabijaliśmy podajnik zanętą wydobytą z Lucjanowej dl-ki 😀
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: jurek w 28.05.2017, 18:09
Blablablablabla ...... na pewno nie było tak różowo :) :P  To przemawia ......zazdrość :facepalm: :-[ :-X
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Laur77 w 28.05.2017, 18:12
I jeszcze jedna ważna sprawa. Wielkie podziękowania dla chłopaków i dziewczyn za ogrom pracy włożony w organizację zlotu. Było naprawdę MEGA SUPER....
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 28.05.2017, 18:16
Każdy z poznanych (teraz już na żywo ) forumowiczów to przesympatyczny człowiek, maniak, żartowniś i pozytywny wariat, i każdy z tym charakterystycznym błyskiem w oku.

Haha i kto to mówi :D Śmieszek z Ciebie co niemiara Czesiu, tak pozytywny gościu (pozostali oczywiście też :D ), że nie wyobrażam sobie teraz zlotu bez Ciebie :D Ledwo jeden zlot sie skończył, a człowiek już myśli kiedy następny i znowu te wszystkie pocieszne mordki zobaczy :D Ekipa pierwsza klasa - wyborna :D Oj niech żałują Ci co nie byli :D Chodzą słuchy, że w domku Bartka i Michała mebli ubyło :P Szczątki niedopalone można jeszcze w ognisku znaleźć :D Nie wspomnę już, że z mojego domku szkielet został :D Panowie ja się teraz powtórzę, ale jak wszyscy byli czułem się jak w domu, wyjechaliście tylko i już pusto, smutno i tak jakoś nieswojo... Dobrze, że jeszcze Mardead został :D Tylko dziś z ogniskiem nie będziemy szaleć :P

Ps. Czesiu, masz pozdro od Radzia - właśnie mu się agresor włączył :D Jak tak dalej pójdzie to będzie kipisz a nie komunia :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 28.05.2017, 18:21
Radziu za dużo się nawąchał Red Aggressora i szaleje ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 28.05.2017, 18:23
Czekaj, czekaj znalazłem podrzutkę pod domkiem u siebie :D Zawartość wszystkim dobrze znana :D Mielona, a właściwie pudełko tylko pozostało i usmarowany od agresora talerz :D Hmm ciekawe :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 28.05.2017, 18:36
Razem z Bartkiem również dojechaliśmy. Było świetnie, wspaniali ludzie :)
Teraz mecz i odpoczynek, później napiszę dokładniej ☺

Wysłane z mojego HUAWEI RIO-L01 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 28.05.2017, 18:37
Każdy z poznanych (teraz już na żywo ) forumowiczów to przesympatyczny człowiek, maniak, żartowniś i pozytywny wariat, i każdy z tym charakterystycznym błyskiem w oku.
Chodzą słuchy, że w domku Bartka i Michała mebli ubyło :-P Szczątki niedopalone można jeszcze w ognisku znaleźć :-D Nie wspomnę już, że z mojego domku szkielet został :-D

:O Dobra, poczekam na relacje bo to brzmi z deka abstrakcyjnie :-D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 28.05.2017, 18:45
Razem z Bartkiem również dojechaliśmy. Było świetnie, wspaniali ludzie :)
Teraz mecz i odpoczynek, później napiszę dokładniej ☺

Wysłane z mojego HUAWEI RIO-L01 przy użyciu Tapatalka

Widzę nurek już działa :P

Każdy z poznanych (teraz już na żywo ) forumowiczów to przesympatyczny człowiek, maniak, żartowniś i pozytywny wariat, i każdy z tym charakterystycznym błyskiem w oku.
Chodzą słuchy, że w domku Bartka i Michała mebli ubyło :-P Szczątki niedopalone można jeszcze w ognisku znaleźć :-D Nie wspomnę już, że z mojego domku szkielet został :-D

:O Dobra, poczekam na relacje bo to brzmi z deka abstrakcyjnie :-D

Marcin ja nie podejrzewałem Bartka o takiego powera :D Słupy telegraficzne nawet w ognisku płonęły :P No z meblami to tylko ściema :P Jeszcze jakieś zostały :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: bartek_wola w 28.05.2017, 18:48
Chodzą słuchy, że w domku Bartka i Michała mebli ubyło :P Szczątki niedopalone można jeszcze w ognisku znaleźć :D Nie wspomnę już, że z mojego domku szkielet został :D

Kazaliście dorzucać do ognia :P 8)

Wróciliśmy bez problemów dużo lepszą trasą niż w drodze do.  Oglądam tą naszą polska ekstraklasę i później postaram się skrobnąć coś więcej.  :fish:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maniu89 w 28.05.2017, 18:49
Ja również w domku , dziękuje wszystkim  za wspaniałą atmosferę , niezapomniane wrażenia , możliwość poznania was w realu bo jesteście mega pozytywni i do zobaczenia za rok :bravo: :thumbup: :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Laur77 w 28.05.2017, 18:53
Jedyne co było kiepskie na tym zlocie to sama właścicielka która była średnio miła żeby nie powiedzieć, że bardzo niemiła :):):)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: gilala w 28.05.2017, 18:56
Jedyne co było kiepskie na tym zlocie to sama właścicielka która była średnio miła żeby nie powiedzieć, że bardzo niemiła :):):)

Wawrzyn, ona była miła inaczej i tyle ;).  Tylko nie myślcie, że ją bronię, tylko myślę, że ona stawiała na skuteczność, a później na formę - patrz jak ładnie przeniosła tubylców w dzień zawodów :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Laur77 w 28.05.2017, 19:21
To tak żartobliwie było :)
Ale fakt faktem skuteczna była ale jakość i forma przekazu..... Jak dzisiaj z samochodami że lawete będzie wzywać...... Ale co tam najważniejsze są te miłe wspomnienia i niech tak zostanie :)

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 28.05.2017, 19:27
Rzeczy rozpakowane. 4 razy na górę i spowrotem i wraz portfel w aucie został

Brak słów aby to wszystko opisać

Na 'naszym' miejscu z Rafałem czułem się jak w puszczy piękna sprawa z takim miejscem na komercji! Widziałem wielu znajomych z pierwszego i drugiego zlotu, wiele nowych twarzy. 4 dni zleciał moment choć tęsknota za rodziną ogromna
Fajnie było łowić z Rafałem na cyplu, ogrom wiedzy i dużo doświadczenia chłopak posiada i przede wszystkim nie pije hahahahaha choć wyszło to przypadkowo

Było super, co roku lepiej jak to możliwe?

Fajne rozmowy, fajni ludzie, ogólnie było fajnie!

Dowiedziałem się, że jestem jedną z 5 osób które zaliczył 3y zloty nigdy tego nie liczyłem


Przepraszam Michała i Bartka, że szli w tym słońcu lewą stroną łowiska aby się pożegnać a my w tym czasie autem po prawej jechaliśmy

Było (przepraszam) kurwa extra!

Na 4tym będę obowiązkowo!

p.s. Mam zdjęcie tego z nocy chyba byłem zaspany myśląc, że jest duży albo za dużo lekarstwa na jaskrę hahahahaha

(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170528/dd3c164d50fc7db493438935d21c88e1.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170528/5c2005b2d3168d7d68ecddcfdb9604ea.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170528/4fddc41f5da07a9b6c8e9eba0da840b2.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170528/6de94c7d2cd57ba8af8617d4d1f8c72b.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170528/c54aa7a1cdd757af9474d19d8463de38.jpg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 28.05.2017, 19:30


Razem z Bartkiem również dojechaliśmy. Było świetnie, wspaniali ludzie :)
Teraz mecz i odpoczynek, później napiszę dokładniej ☺

Wysłane z mojego HUAWEI RIO-L01 przy użyciu Tapatalka

Widzę nurek już działa

To jest mój prywatny, pływał służbowy ☺


Wysłane z mojego HUAWEI RIO-L01 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 28.05.2017, 19:45

Ps. Czesiu, masz pozdro od Radzia - właśnie mu się agresor włączył :D Jak tak dalej pójdzie to będzie kipisz a nie komunia :D

Ja nie wiem co to za koleś ... :P
Klnie tam czy laski z komuni wyrywa ? :facepalm: ;D ;D
Ubrał się chociaż czy dalej z klatą na wierzchu?
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kujawski w 28.05.2017, 19:49
My również z wujkiem (Kujaw) dojechalismy szczęśliwie i szczęśliwi do domu. Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za bardzo miłą atmosfere i niezapomniane przeżycia. To był mój pierwszy ale nie OSTATNI zlot. Wszyscy bardzo mili 😁😁😁
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Pajone w 28.05.2017, 19:51
Jak obiecałem tak napiszę jeszcze podziękowania dla kolegi od grilla, miał tak mocną czołówkę że przypiekała kiełbaski bez żaru :P Sklep Drapieżnik również się wykazał :bravo: Uczestnikom zlotu i organizatorom również dziękuję. Czesiek za wykłady :bravo: widać że to lubisz. Za rok jak będzie więcej osób to strach co to za ognisko będzie  ;D  Fajnie było wszystkich poznać. Jeśli chodzi o mnie łowienie było na 2 planie. Zazdroszczę kolegom Jesiotrów niestety mnie nie było dane złowić ten gatunek, ale były karpiki i karasie. Czekam na kolejny zlot no i videorelacje z tego :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: bibosz w 28.05.2017, 19:52
My z Bartkiem też właśnie dojechaliśmy. Długo się jechało bo same korki na A4 ale daliśmy radę :)
Dzięki wszystkim za super zlot :thumbup: :beer:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 28.05.2017, 20:02

Ps. Czesiu, masz pozdro od Radzia - właśnie mu się agresor włączył :D Jak tak dalej pójdzie to będzie kipisz a nie komunia :D

Ja nie wiem co to za koleś ... :P
Klnie tam czy laski z komuni wyrywa ? :facepalm: ;D ;D
Ubrał się chociaż czy dalej z klatą na wierzchu?

Za dużo gapiów miał i klaty opalić nie mógł :P A tak na poważnie to szkoda, że nikt maślanki nie zostawił bo Twoja opalenizna przy mojej to jak murzyn koloru kawy z mleczkiem w porównaniu z Kenijczykiem :P

Ps. Dzięki za browar w lodówce :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 28.05.2017, 20:10
Jednego miło wspominał nie będę.

Komarów!

Dramat!
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 28.05.2017, 20:15
Jednego miło wspominał nie będę.

Komarów!

Dramat!

Ostap podpinam się pod to ! Te komary to masakra
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 28.05.2017, 20:22
Dojechałem :beer:

Warto było dymać te 250 kilometrów, żeby się dowiedzieć, że nas jest dwóch.

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1216_28_05_17_8_14_57.png)

Wypadałoby napisać obiektywną relację, chyba ;)

Dziękuję wszystkim za wspólnie spędzony czas :thumbup:


Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 28.05.2017, 20:26
Znalazłem pozdrowienia dla wszystkich nagrane z mojej łódki o zachodzie słońca :)

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 28.05.2017, 20:28
Jestem i ja. Pojechałem przez Wrocław, 7 godzin za kółkiem. Super impreza, zwariowani ludzie, było cudownie :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 28.05.2017, 20:41
Syborg widzę, że fumfla znalazłeś :D Zlot pierwsza klasa, a ludzie rewelka :D Trzeba to powtórzyć i to szybko :D Następny zlot muszę więcej czasu spędzić na rozmowach i teorii, a nie łowieniu :P No chyba, że teorię przekujemy w praktykę :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 28.05.2017, 20:45
Czesiek Radzio pyta czy masz walkę Popka nagraną. No i koniecznie czy mieszkasz na 10 piętrze :P Wpadamy drogą okrężna do Ciebie :D Przygotuj stary telewizor XD

Ps. Bartek, Radzio pyta czy sparingpartnera potrzebujesz :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 28.05.2017, 20:49
Na zlocie się okazało, że Jacek ma chody u płci pięknej :D - jego sandacz z frytkami dwadzieścia parę złotych a innych dziewięćdziesiąt za porcję mniejszą :D

Mateusz - doszedłeś do siebie po spotkaniu z kucharką? :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 28.05.2017, 20:50
...

Daj link do aukcji z matą, którą na zlocie zdobyłeś :D Może Maciej ją kupi :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Stan_Stanowski w 28.05.2017, 20:53
Ach jaki ból, że musiałem uciekać dzień wcześniej... żona pyta, co ja taki przybity po tym zlocie jestem i cóż jej odpowiedzieć..? Niestety, ale luba z 1,5 rocznym synkiem i w ciąży, źle się poczuła i trzeba było zasuwać w sobotę po zawodach do domu.. Nie ważne, 3 dni i tak były MEGA :):) Panowie (i Panie oczywiście) jestem szczęśliwy, że mogłem Was poznać, jesteście fenomenalni i duch rośnie wiedząc, że są jeszcze tacy świetni ludzie, że tworzą to forum i że ja mogę być jego częścią. Dzięki za te kilka dni, dla organizatorów 10000 :bravo: :bravo: :bravo:, dla całej reszty :beer: :beer: :beer: Z częścią pewnie spotkam się dopiero za rok, z ekipą z łódzkiego - musimy koniecznie się zgadać na wspólne łowienie! Panowie ze Zduńskiej - sorry że się nie pożegnałem, ale gdzieś Was wcięło ;) Jeszcze raz pozdrowienia dla wszystkich :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kubik63466 w 28.05.2017, 20:54
Czesiek Radzio pyta czy masz walkę Popka nagraną. No i koniecznie czy mieszkasz na 10 piętrze :P Wpadamy drogą okrężna do Ciebie :D Przygotuj stary telewizor XD

Ps. Bartek, Radzio pyta czy sparingpartnera potrzebujesz :D

 :D na YouTube jest pełno filmów z tą walką..... łącznie z walką Różalskiego.... żeby nie spojlerować nie mówie kto wygrał w nich ;).
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 28.05.2017, 20:55
Ja już rozpakowany, właśnie ostatnie piwko zlotowe dopijam w domu :). Byłem pierwszy raz i nie żałuję. Atmosfera fajna, dużo ciekawych osób, jednym słowem :thumbup:
W piątek miałem zamiar iść poszukać garnca złota, bo gdzieś za wiatą imprezową musiał być zakopany... ale coś mnie zatrzymało w tej wiacie :) :beer:
Na odchodne na godzinę przed moim odjazdem w końcu udało mi się wyciągnąć jednego smoka, fajne zakończenie zlotu
Wielkie dzięki dla organizatorów oraz dla drapieżnika za upominki i napoje regeneracyjne po zawodach.

(https://s24.postimg.org/f02ju3lk5/20170526_201356e.jpg)
(https://s14.postimg.org/46uuzjstt/20170528_092507e.jpg)





Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: RAV93 w 28.05.2017, 21:18
Właśnie znalazłem chwilkę żeby napisać kilka słów o zlocie. Przede wszystkim chcę podziękować wszystkim za miłą atmosferę a w szczególności Łukaszowi "Ostap" z którym spędziłem cały zlot i trochę się od niego nauczyłem. Fakt komarów nie zapomnę do teraz się drapię. Mimo to wyjazd udany bo wpadły 4 dinusie "jesiotry" ok 50 karpi ze 20 karasi a ponadto 3 leszczyki i 3 sumiki karłowate. WIELKIE DZIĘKI super spędzony czas.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 28.05.2017, 21:29
Mateo ja Cie ubije!!! Nosz ku..a zakochałem sie w Twoim Acoyl'u :D Żeby moja się tylko nie dowiedziała ile ten kijek kosztuje :P Za rok mam nadzieje, będę już posiadaczem tego kijka :D No rewelacja po prostu :D Z łokcia na 50m kozak :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 28.05.2017, 21:36
Właśnie znalazłem chwilkę żeby napisać kilka słów o zlocie. Przede wszystkim chcę podziękować wszystkim za miłą atmosferę a w szczególności Łukaszowi "Ostap" z którym spędziłem cały zlot i trochę się od niego nauczyłem. Fakt komarów nie zapomnę do teraz się drapię. Mimo to wyjazd udany bo wpadły 4 dinusie "jesiotry" ok 50 karpi ze 20 karasi a ponadto 3 leszczyki i 3 sumiki karłowate. WIELKIE DZIĘKI super spędzony czas.

To Ty byłeś z Łukaszem? Ale numer... Byłem przekonany, że jesteś kolegą Łukasza, który mu po prostu towarzyszy :)
W zasadzie to zapomniałem, że Wy macie przyjechać razem.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Maro81 w 28.05.2017, 21:41
"Mimo to wyjazd udany bo wpadły 4 dinusie "jesiotry" ok 50 karpi ze 20 karasi"

Kolega napewno był na Sielskiej Wodzie. Ja już byłem przekonany, że jedyną ryby jakie pływą w tej wodzie to jesiotrowate. Czy łowiłeś w tzw. kanale.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 28.05.2017, 21:47
Dzięki uprzejmości Syborga :bravo: :thumbup: :beer: mam dowód, że ja też łowiłem :narybki: :fish:
Tak w razie jakby któryś z Kolegów myślał, że było inaczej ;) :P
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_28_05_17_9_43_10.jpeg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kujaw w 28.05.2017, 21:52
Witam.Dotarliśmy po długiej drodze do domu.Chciałem podziękować za tak super imprezę.Brawa się należą dla organizatorów :bravo:i dla sponsorów nagród Drapieżcy dali czadu :D :D :D :D Pozdrawiam Wszystkich i już nie mogę  się doczekać następnego zlotu ,dzięki chłopaki za miłe spędzone chwile ;D ;D ,a i Bardzo Dziękuję mojemu szwagrowi bo On ten wyjazd cały zorganizował Dzięki Wielkie :thumbup: :thumbup: bravo: :bravo:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 28.05.2017, 22:03
Właśnie znalazłem chwilkę żeby napisać kilka słów o zlocie. Przede wszystkim chcę podziękować wszystkim za miłą atmosferę a w szczególności Łukaszowi "Ostap" z którym spędziłem cały zlot i trochę się od niego nauczyłem. Fakt komarów nie zapomnę do teraz się drapię. Mimo to wyjazd udany bo wpadły 4 dinusie "jesiotry" ok 50 karpi ze 20 karasi a ponadto 3 leszczyki i 3 sumiki karłowate. WIELKIE DZIĘKI super spędzony czas.

To Ty byłeś z Łukaszem? Ale numer... Byłem przekonany, że jesteś kolegą Łukasza, który mu po prostu towarzyszy :)
W zasadzie to zapomniałem, że Wy macie przyjechać razem.
O masz
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Pajone w 28.05.2017, 22:07
...


Daj link do aukcji z matą, którą na zlocie zdobyłeś :D Może Maciej ją kupi :D
Aukcja już zakończona dawno :D mata leci do...Wodzisławia Śl ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: RAV93 w 28.05.2017, 22:09
Właśnie znalazłem chwilkę żeby napisać kilka słów o zlocie. Przede wszystkim chcę podziękować wszystkim za miłą atmosferę a w szczególności Łukaszowi "Ostap" z którym spędziłem cały zlot i trochę się od niego nauczyłem. Fakt komarów nie zapomnę do teraz się drapię. Mimo to wyjazd udany bo wpadły 4 dinusie "jesiotry" ok 50 karpi ze 20 karasi a ponadto 3 leszczyki i 3 sumiki karłowate. WIELKIE DZIĘKI super spędzony czas.

To Ty byłeś z Łukaszem? Ale numer... Byłem przekonany, że jesteś kolegą Łukasza, który mu po prostu towarzyszy :)
W zasadzie to zapomniałem, że Wy macie przyjechać razem.

Hahaha spoczko.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 28.05.2017, 22:09
...


Daj link do aukcji z matą, którą na zlocie zdobyłeś :D Może Maciej ją kupi :D
Aukcja już zakończona dawno :D mata leci do...Wodzisławia Śl ;)

 O:) :bravo:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: DarekM w 28.05.2017, 22:41
Weekend z Wami Panowie to sama przyjemność. Dziękuję Wam bardzo za wspólnie spędzony czas. Jesteście najlepsi na świecie ;) :beer: :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 28.05.2017, 22:45
Darku ja Ci dziękuję raz jeszcze, za pomoc przy rozładowaniu volvo :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 28.05.2017, 22:49
Panowie, a ja dziękuję za kable Bartkowi, za prąd Marcinowi, a za napęd ręczny Jackowi i spółce :D Po waszej reanimacji polo zatańczyło sambę :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 28.05.2017, 23:17
Z moderatorem Michałem nie można negocjować. Interpunkcja musi istnieć! Brudny Harry przy Michale to pryszczaty gimnazjalista.

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1216_28_05_17_11_14_54.png)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 28.05.2017, 23:36
Co tu dużo gadać, w moim prywatnym rankingu poniższa fotka jest zdjęciem miesiąca maja :)
Robercie, klasa :thumbup:


(http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?action=dlattach;topic=8336.0;attach=30877;image)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 28.05.2017, 23:39
Z moderatorem Michałem nie można negocjować. Interpunkcja musi istnieć! Brudny Harry przy Michale to pryszczaty gimnazjalista.

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1216_28_05_17_11_14_54.png)

To sobie wyobraź Jacku, że odważyłem się z tym facetem w nocy łowić...sam jak palec. Skazany na Michała litość. Na całe szczęście sprawę rozwiązałem taktycznie, udawałem, że śpię :P O czym sam Pan moderator może poświadczyć. A na poważnie już. Mostek mega dzięki za wszystko, było mi niezmiernie miło Cię w końcu poznać. Natomiast wspólna rybaczka to był zaszczyt :thumbup: Dałeś czadu z tym feederkiem :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 28.05.2017, 23:41
Michał to świetny gość, przecież to nie tajemnica ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 28.05.2017, 23:51
Dobrze, że wszyscy szczęśliwie zajechali. Ja trochę przysypiałem w drodze powrotnej. Bardzo tego nie lubię.

Mateusz - doszedłeś do siebie po spotkaniu z kucharką? :D

Myślę, że po takim spotkaniu to ja przez długi okres nie dojdę do siebie. Cyba muszę pomyśleć o jakiejś psychoterapii.

Ja pisać zwięźle nie potrafię, więc spodziewajcie się mojej obszernej relacji ze zlotu za dzień lub dwa.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 29.05.2017, 00:00
Czekam na relację. Umieram z ciekawości ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kkza w 29.05.2017, 00:05
...Umieram z ciekawości ;)
Jest nas dwóch.
Jutro dodam zdjęcia.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 29.05.2017, 00:08
Świetnie! Czekam również na zdjęcia wykonane przez Ciebie ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 29.05.2017, 00:18
Czekam na relację. Umieram z ciekawości ;)

Aha, zapomniałem wspomnieć, że ja dodam swoją dopiero po tym, jak Jacek wstawi swoją. Jakoś mi to umknęło. Pewnie dlatego, bo to oczywiste, że Jacek wstawi swoją (również obszerną) bardzo szybko.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 29.05.2017, 00:21
Nic podobnego. Twoja relacja będzie pierwsza :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: katmay w 29.05.2017, 01:51
To poczekamy. Chyba, że ktoś się wyłamie.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 29.05.2017, 05:52
Co za morda zakazana :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: gilala w 29.05.2017, 06:37
Specjalne podziękowania należą się naszym paniom, które bardzo licznie pojawiły się na zlocie i dbały o ład i porządek, no i jeszcze o kilka drobiazgów.
A co do relacji Jacka, to oczekuję na nią jak dziecko na gwiazdora, bo to będzie taki prezent niespodzianka.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 29.05.2017, 06:53
Dzięki Panowie za cztery wspaniałe dni. Zlot był fantastyczny. Dzisiaj dopiero rozpakowanie auta i porządki. Droga długa i z korkami ale warto było :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario8 w 29.05.2017, 07:09
Koleżanki i Koledzy dziękuje za wspaniały weekend :beer: :thumbup: :bravo: :D

Kiedy następny :'(
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 29.05.2017, 07:36
:bravo:
No to piszcie więcej, czekam. Zdjęcia, filmy itp.
 :thumbup:
browar na wieczór przygotowany  :beer:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 29.05.2017, 07:49
Będzie oficjalny film ze zlotu? Tak jak rok temu?
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: bibosz w 29.05.2017, 07:55
Będzie oficjalny film ze zlotu? Tak jak rok temu?

Myślę, że tak :) Na pewno materiały filmowe były nagrywane podczas zlotu.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 29.05.2017, 08:03
Wszystko będzie. I film ogólny, i relacja z zawodów. I kupa fotek.

Ja opiszę wszystko za dzień-dwa, bo muszę nadgonić z robotą.
Tytuł: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 29.05.2017, 08:04
Ja też postaram się coś więcej wieczorkiem napisać, ale najgorsze w tym wszystkim jest powrót do rzeczywistości :( dzisiaj ze mną kiepsko, będę się ratował energetykiem i kawa ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 29.05.2017, 08:06
Fisha, Ty to opisz swój zestaw końcowy lepiej. Albo fotę zapodaj ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 29.05.2017, 08:10
Zestaw końcowy mocno ucierpiał i był często zmieniany ;) mi pomógł w dzień zawodów zestaw startowy w postaci pakowanego po cztery płynu integracyjnego ;) mam zamiar napisać obszerniejszą relację podpartą zdjęciami. Na razie gniewny jesiotr, gdyby mógł zabije wzrokiem ;)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/bf9412f5107413b7666d2dcb167ff4f9.jpg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: gilala w 29.05.2017, 08:11
Ja też postaram się coś więcej wieczorkiem napisać, ale najgorsze w tym wszystkim jest powrót do rzeczywistości :( dzisiaj ze mną kiepsko, będę się ratował energetykiem i kawa ;)

Maciej gdybym ja tyle złowił, to też bym się kiepsko czuł ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: DarekM w 29.05.2017, 08:19
Darku ja Ci dziękuję raz jeszcze, za pomoc przy rozładowaniu volvo :P

Nie ma sprawy :), we dwóch poszło sprawniej i Kolega mógł szybciej zasiąść z nami przy grilu i pogadać :beer:
To ja dziękuję za pellet o zapachu zgrilowanej kiełbasy :beer:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 29.05.2017, 08:35
Panowie, a Luk się do kogoś odzywał? Dojechał do domu?
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 29.05.2017, 08:46
Lucjan ma awarię neta...
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Wiśnia w 29.05.2017, 08:53
Bardzo wszystkim dziękuję, okazja żeby Was wszystkich zobaczyć to jest/będzie obowiązkowa pozycja w kalendarzu !

Dziś powoli emocje opadają, na szczęście mam wolne :-) Wczoraj mimo zmęczenia opowiadałem rodzinie jak wspaniale spędziłem czas w Waszym towarzystwie, wniosek jest jeden - za rok jedziemy razem :-)

Zabieram się za rozładunek majdanu, właściwie to będą tylko drobne porządki bo już mam plan na najbliższe wędkowanie, daliście mi impuls żeby się nie poddawać i poświęcać wędkowaniu w 100% !
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kkza w 29.05.2017, 09:04
Witam,
Zacznę od szczególnych podziękowań dla dwóch osób, które prywatnie z własnej i nieprzymuszonej woli ufundowały nagrody dla startujących w zawodach, są to koledzy
toms2m - kubki z nadrukiem SiG :bravo: :thumbup: (Tomek to ten z lewej, ten z prawej zawsze się wetnie tam gdzie nie trzeba 8))
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_8_16_23.jpeg)

morgoth13 - zanęty, przynęty, gotowe przypony (być może coś tam jeszcze było) :bravo: :thumbup:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_8_18_16.jpeg)

Panowie dziękujemy!!!


Zlot uważam za udany, kilka straconych podajników, złamana szczytówka i uszkodzone przelotki w ciężkim, morskim, kiju to pryszcz, pomijam również ból głowy, który rankiem, o brzasku, skoro świt o 9-ej, jak czołg "znienacka", dopadł kilku uczestników - gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą. Miałem przyjemność porozmawiać z wieloma fantastycznymi, pozytywnie zakręconymi, ludźmi, pomacać, i zobaczyć w akcji, kilka wędzisk z górnej półki, które rzadko się spotyka nad wodą. Powąchanie i pomacanie wielu ciekawych przynęt i zanęt też było ciekawym doświadczeniem.
Poniżej kilka zdjęć, jako, że nie każdego pytałem o zgodę, więc jeśli ktokolwiek nie życzy sobie upubliczniania swojego wizerunku - proszę o PW z numerem zdjęcia, usunę; jeśli ktoś chciałby plik ze swoim zdjęciem - proszę o PW z numerem zdjęcia, wyślę; jeśli kogoś nie wymieniłem z nicku :facepalm: - proszę o PW z numerem zdjęcia, dopiszę.

1. Bibosz i Yank N Bank w akcji, Bartek.B czeka na swoją kolej.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_25_24.jpeg)

2. Jak widać hol zakończony sukcesem.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_25_40.jpeg)

3. Bartek.B i Acolyte w akcji.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_25_52.jpeg)

4. Jesiotry pięknie walczyły.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_26_07.jpeg)

5. Sesja sesji.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_27_15.jpeg)

6. Wonski81 też nie próżnował, sprzęt Daiwy również miał co robić.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_27_33.jpeg)

7. Jesiotr ani myślał dać za wygraną...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_28_40.jpeg)

8. Jednak musiał uznać doświadczenie łowcy.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_29_08.jpeg)

9. Chlup, "płyń po pradziadka".
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_29_20.jpeg)

10. "Doświadcznie w strzelaniu zdobywałem już w przedszkolu" - maciek_krk.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_30_07.jpeg)

11. Pogoda dopisuje, frekwencja również - organizator całego zamieszania wygląda na zadowolonego.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_30_24.jpeg)

12. "Takie to i w PZW można dorwać" - Luk w akcji.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_30_42.jpeg)

13. "Sprawdzimy co nowego na forum SiG" - Bartek.B.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_31_04.jpeg)

14. Na bezrybiu...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_32_01.jpeg)

15. Wonski81 znowu w akcji.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_32_49.jpeg)

16. 'Ten rybek' również nie miał szans.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_33_06.jpeg)

17. Luk, matchówka Daiwa i jesiotr.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_33_20.jpeg)

18. "Ale mnie prawa ręka boli, muszę sobie pomóc lewą".
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_33_34.jpeg)

19. Jakieś 10 minut później...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_34_04.jpeg)

20. Rybek dał się zobaczyć - i tyle go widzieli.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_35_23.jpeg)

21. "Gdzie te sumiki? Mieli przyjechać skuteczni wędkarze"
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_35_38.jpeg)

22. "Muszę poszukać na drugim brzegu"
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_36_11.jpeg)

23. Zarząd przygotowuje się do oficjalnego rozpoczęcia imprezy. Luk i Mateo.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_36_35.jpeg)

24. "Mówię Wam, ten po lewej to równy gość"
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_36_52.jpeg)

25. "Taaaaką miałem na kiju..."
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_28_05_17_11_37_05.jpeg)


Na razie tyle, to są fotki z piątku, może wieczorem wrzucę jeszcze coś z soboty. Filmiki też czekają w kolejce.
Zdjęć jest więcej, ale ugięte wędki i skaczące jesiotry mogą się znudzić.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 29.05.2017, 09:05
Lucjan ma awarię neta...



 :beer:

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 29.05.2017, 09:31
Fajne zdjęcia. ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: bibosz w 29.05.2017, 09:40
Świetne zdjęcia Karol :thumbup: Super robota :beer:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kujaw w 29.05.2017, 11:04
Kurde super foty, aż chce się być tam jeszcze raz :fish: :fish:.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 29.05.2017, 11:13
Kurde super foty, aż chce się być tam jeszcze raz :fish: :fish:.

Wehikuł czasu ;)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_29_05_17_11_12_27.jpeg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 29.05.2017, 11:20
A czy jest ktoś kto NIE złowił jesiotra na zlocie? ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 29.05.2017, 11:22
Haha. Dobre pytanie.

Dla odmiany zdjęcie Mirka ze złowionym... ;)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1055_29_05_17_11_20_39.jpeg)

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kkza w 29.05.2017, 11:27
Szkoda czasu do wieczora.
Zawody. Wstawienie zdjęć z rozdania nagród i info o sponsorach pozostawiam organizatorom.

26. Losowanie stanowisk. Kolega Mardead z córką "od czegoś trzeba zacząć przygodę z wędkarstwem".
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_32_27.jpeg)

27. Radek8 też chce zająć dobre stanowisko.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_32_43.jpeg)

28. Inspekcja przed zawodami.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_33_17.jpeg)

29. "Mooożnaaa nęęęcić!!!"
       Każdy...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_33_43.jpeg)

30. ...ma swoje...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_34_03.jpeg)

31. ...sposoby.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_34_30.jpeg)

32. Kujaw, kij Trabucco i pierwsza ryba zawodów.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_34_59.jpeg)

33. Komisję też trzeba kontrolować. Zbyszek przy pracy - "Ale ta ryba ciężka, zaraz mi głowa pęknie..."
      Wszystkie jesiotry były ważone i wypuszczane na bieżąco.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_35_43.jpeg)

34. Fisha, kij Drennan i druga ryba zawodów.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_36_11.jpeg)

35. Komisja sędziowska miała też inne zadania. Operator (Mateo) i reżyser (Syborg) przy pracy.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_36_36.jpeg)

36. Hol trzeciej ryby zawodów. Przez chwilę Kujaw prowadził.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_37_23.jpeg)

37. Jesiotr walczył zaciekle - nie chciał się zważyć.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_37_44.jpeg)

38. Jako, że zawody były towarzyskie to i czas na sesję się znalazł.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_38_03.jpeg)

39. Bartek.B też walczył o zwycięstwo.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_38_17.jpeg)

40. Moderator w akcji (a na forum bezkrólewie...).
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_39_36.jpeg)

41. "Gorąco, trzeba dbać o kamerę".
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_39_50.jpeg)

42. Mateusz i jego Mikado w akcji.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_40_09.jpeg)

43. Jak widać sprzęt się spisał.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_40_29.jpeg)

44. Oczekiwanie na ogłoszenie wyników.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_40_52.jpeg)

 
Cdn.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 29.05.2017, 11:51
Karol odwalił kawał dobrej roboty :thumbup:

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Adeptus w 29.05.2017, 11:57
Przebrnąłem przez całość tematu... ale zazdrość :( A miałem tam z Wami być
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 29.05.2017, 11:58
Wielkie dzięki Karol za świetną fotorelację. Chłopaki tak zasuwali z aparatami i kamerami, że materiału chyba będzie na 24 godzinny film :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 29.05.2017, 12:01
Przebrnąłem przez całość tematu... ale zazdrość :( A miałem tam z Wami być
Za rok się uda

Ja aby być na zlocie przejechałem ponad 1200km
Za rok chyba z rodziną pojadę
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 29.05.2017, 12:02
Jakie długości i wagi miały te Wasze jesiotry?
I czy pływa ich tam więcej gatunków niż dwa?
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Paul John w 29.05.2017, 12:04
A czy jest ktoś kto NIE złowił jesiotra na zlocie? ;)
Miałem i ja plus sandacz na zawodach . Słońca życzę
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/a658741e64c4a271cfe180f803aeb83d.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/9b51b5283c80f76705bfea804b013ee6.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/56a004d42453ee031ec8f4ddfaedf43c.jpg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 29.05.2017, 12:06
Jest takich kilku :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 29.05.2017, 12:08
A czy jest ktoś kto NIE złowił jesiotra na zlocie? ;)

Marcin niestety jest :P I już korka od zbiornika szuka żeby wodę wpuścić :P Jak na złość walczymy dalej i ja już dwa jesiotry miałem z czego jeden to ten sam, którego wczoraj złapałem, a drugi świece przy brzegu mi zrobił i spinka zaliczona :P A szkoda :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 29.05.2017, 12:10
Moja Antenka też nie złapała :( miała co prawda na wędce sztukę ale skubaniec uciekł.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Wiśnia w 29.05.2017, 12:28
Jakie długości i wagi miały te Wasze jesiotry?
I czy pływa ich tam więcej gatunków niż dwa?

Poza jesiotrem i karpiami, złowiłem leszcze, sumiki, jazia i ... okonka jak palec :-) Koledzy mieli ładne japońce :-)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 29.05.2017, 12:35
Złowiłem karpia. Taką rasową pięćdziesiątkę. Już dawno nie ucieszył mnie tak widok tej ryby. A to wspaniałe, karpiowe branie... ach.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kujaw w 29.05.2017, 12:38
Fotki mega, a film napewno jeszcze lepszy będzie bo jak jesiotry robiły świece to  mega przeżycie nie do opisania :thumbup: :D.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 29.05.2017, 12:38
Złowiłem karpia. Taką rasową pięćdziesiątkę. Już dawno nie ucieszył mnie tak widok tej ryby. A to wspaniałe, karpiowe branie... ach.

Mostek ja w piątek na starcie miałem miśka 5,5kg zdrowe 67cm :D Ale byczków to nie połapałem :(
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 29.05.2017, 12:40
Złowiłem karpia. Taką rasową pięćdziesiątkę. Już dawno nie ucieszył mnie tak widok tej ryby. A to wspaniałe, karpiowe branie... ach.

Nie to co jesiotry za dupę  😀
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kkza w 29.05.2017, 12:40
Jakie długości i wagi miały te Wasze jesiotry?
I czy pływa ich tam więcej gatunków niż dwa?

Mirku większość jesiotrów mierzyła pomiędzy 90-110 cm długości, waga oscylowała pomiędzy 4-5,5 kg.
Może komisja sędziowska ma jeszcze listę z ważenia i zechce się podzielić. Największy na zawodach ważył około 8 kg.
Na drugie pytanie nie znam odpowiedzi, może kto inny jej udzieli.

...jesiotry robiły świece...

Kujaw "takie fotkie" masz na myśli?
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_12_50_11.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_12_44_44.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_12_50_28.jpeg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 29.05.2017, 12:47
Złowiłem karpia. Taką rasową pięćdziesiątkę. Już dawno nie ucieszył mnie tak widok tej ryby. A to wspaniałe, karpiowe branie... ach.

Nie to co jesiotry za dupę  😀
No... Miałem takiego 5,8 kg zahaczonego za dupę. Myślałem, że to jeden z większych karpi na łowisku. Nie do zatrzymana parowóz. Wyobraźcie sobie jak taka ponad metrowa rakieta chodzi, gdy ma zaczepioną żyłkę z tyłu, która jej nie utrudnia pływania...
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 29.05.2017, 12:53
Super impreza !!!
Super relacje chłopaki :bravo: :bravo: :bravo:
Za pieć lat wybiorę się tam na te dinusie.... będzie co robić.... :narybki: :fish:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: RAV93 w 29.05.2017, 12:53
Fajnie było

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 29.05.2017, 12:55
Złowiłem karpia. Taką rasową pięćdziesiątkę. Już dawno nie ucieszył mnie tak widok tej ryby. A to wspaniałe, karpiowe branie... ach.

Nie to co jesiotry za dupę  😀
No... Miałem takiego 5,8 kg zahaczonego za dupę. Myślałem, że to jeden z większych karpi na łowisku. Nie do zatrzymana parowóz. Wyobraźcie sobie jak taka ponad metrowa rakieta chodzi, gdy ma zaczepioną żyłkę z tyłu, która jej nie utrudnia pływania...

cyt."No... Miałem takiego 5,8 kg zahaczonego za dupę. Myślałem, że to jeden z większych karpi na łowisku. Nie do zatrzymana parowóz. Wyobraźcie sobie jak taka ponad metrowa rakieta chodzi, gdy ma zaczepioną żyłkę z tyłu, która jej nie utrudnia pływania..."

ja miałem przyjemność z 10kg na 125cm - nie musi być zapięcy za dupę... - sam daję w dupę tak że łapy odpadają.....
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 29.05.2017, 13:20
Zacytuję tu reklamę - klasyka: Wszyscy mają jesiotra - ma i Radzio :D

Edit. Teraz można spokojnie wracać do domu XD
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kkza w 29.05.2017, 13:49
Filmik. Pozostałe muszą zostać obrobione (w jednym jest podkład Husqvarna Music, drugi trzeba połączyć z trzecim i końcówkę filmu odwrócić do góry nogami ponieważ operator dał d.... O:)).

Mateusz walczy z jesiotrem.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kujawski w 29.05.2017, 13:49
Fotki pierwsza klasa! Aż się łezka w oku kręci, po tak wspaniałym Zlocie 😂 Panowie i Panie myślę że za rok będzie tak samo albo i lepiej 😀. Pozdrawiam wszystkich i już dziś się  szykuje na weekendową wyprawę z wujkiem 🙂🙂🙂🙂
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 29.05.2017, 14:03
Dzięki. To jak podrosną będzie tam fajnie. :)

Raz na Ochabach łowiłem z moim przyjacielem i pierwszym nauczycielem FM forumowym Fishem007.
Zapił . Pomyłka Grzegorz nie pije. Zapiął za ogon jesiotra ok. 10 kg na feeder, jakiś kijek Trabucco (chyba).
Widowisko było superowe. Hitchcock.
Wziął przy naszym brzegu.
Na początku ryba wyjazd pod drugi brzeg (ponad 100 m), a potem fajny Thriller ze szczęśliwym zakończeniem. ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 29.05.2017, 14:07
Było kilka podhaczonych, mój był normalnie zapiety, a dał pokaż ☺️
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Czarek w 29.05.2017, 15:39
Tak jak domyślałem się impreza była mega. Zazdroszczę. Może następnym razem uda mi się dołączyć.
Świetne zdjęcia,  z których bije bardzo pozytywna energia :)
 :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Laur77 w 29.05.2017, 15:57
Było kilka podhaczonych, mój był normalnie zapiety, a dał pokaż ☺️
Tak nieźle walczył
 (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/08b6b09ddd40c5956a0ba38f847cc588.jpg)

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kujaw w 29.05.2017, 16:08
Tak właśnie takie foty :bravo: :bravo:to piękne zdjecia :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 29.05.2017, 16:26
Było kilka podhaczonych, mój był normalnie zapiety, a dał pokaż ☺️
Michał jako jedyny ze zlotu rozpracował własnoręcznie topografię dna :) Tak więc jak ktoś się będzie wybierał to piszcie do Michała poda wam namiary na dołki z jesiotrami :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Pajone w 29.05.2017, 18:34
Świetne fotki :bravo:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maniu89 w 29.05.2017, 19:18
Świetna robota Karol! :bravo:   zdjęcia i filmiki super :thumbup: :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 29.05.2017, 19:21
Przyznam się szczerze, że ja nie złowiłem jesiotra nigdy w życiu

Gdybym poszedł na drugą stronę to pewnie trafiłbym ale jak już wspomniałem, wynik dla mnie się nie liczy bo wędkarstwo wtedy traci sens dla mnie

Jak wracaliśmy Rafał pytał się mnie czy nie żałuję, że nie trafiłem Dino. Odpowiedź była prosta. NIE

Na 4 zlocie może się uda
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 29.05.2017, 20:19
Ostap nie złapanie jesiotra na sielskiej wodzie postrzegam, jako sukces ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 29.05.2017, 20:21
Mario, wy tam zostaliście? Bo widzę że jakaś burza wpadła tam przelotem...
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 29.05.2017, 20:54
Mario, wy tam zostaliście? Bo widzę że jakaś burza wpadła tam przelotem...

Marcin o 18 wyjechaliśmy - dosłownie chwilę przed burzą, którą złapaliśmy w Oławie. Ja wiem jedno - więcej tam nie pojadę. Jeszcze ze mnie za łowienie zdarła, a z tego co później się dowiedziałem to podobno w cenie noclegu miało być... Bardzo niemiła ta osoba niestety - tylko hajs, a nie klient się liczy... Od 40min w domu jestem dopiero. Dzieki wszystkim za szalone 3 dni :D Dziś to z Fishą mógłbym na zawodach na jesiotry rywalizować :D Chyba 4 wpadły i jedna spinka :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Maro81 w 29.05.2017, 21:13
Jesiotry na tym "jesiotrowym eldorado" brały jak płotki w amoku żerowania. Sielska Wóda to przykład jak spiepszyć łowisko, nieracjonalnymi zarybieniami. Nie mam już chęci odwiedzać tego łowiska, i to nie tylko ze względu na przesympatyczną właścicielkę. ;D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 29.05.2017, 21:20
Jesiotry na tym "jesiotrowym eldorado" brały jak płotki w amoku żerowania. Sielska Wóda to przykład jak spieszyć łowisko, nieracjonalnymi zarybieniami. Nie mam już chęci odwiedzać tego łowiska, i to nie tylko ze względu na przesympatyczną właścicielkę. ;D

Oni nawet w dziale "kontakt" domenę mailową mają pod "sielska@woda-jesiotr.pl" ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 29.05.2017, 21:23
Jesiotry na tym "jesiotrowym eldorado" brały jak płotki w amoku żerowania. Sielska Wóda to przykład jak spieszyć łowisko, nieracjonalnymi zarybieniami. Nie mam już chęci odwiedzać tego łowiska, i to nie tylko ze względu na przesympatyczną właścicielkę. ;D
Maro81 dokładnie tak jak piszesz. Chciałem tam kiedyś pojechać z rodziną. Dobrze, że się nie udało bo byłbym w delikatnych słowach zdenerwowany. Największego chyba pecha miał Mateo. Takiego podejścia i chamstwa w stosunku do jego osoby jak żyję nie widziałem nigdzie. Mateo to jednak dobry człowiek jest. Jakby trafiło na kogoś innego to by chyba wióry leciały.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: RAV93 w 29.05.2017, 21:31
Trochę ode mnie fotek . Oraz dziękuję za upominek od Drapieżnika. Zdjęcia samych ryb oznaczają że mój fotograf śpi 😉 a nie chciałem go budzić.Oczywiście ryb było dużo ,dużo więcej ale wyglądały tak damo i z Łulaszem nie robiliśmy im już fotek osobiście złowiłem ok. 45/50 karpi Łulasz może mniej ale konkret sporo grubsze 😉(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/e84e6f2353cd162229901be2a651109a.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/d83a59d9b611daf6f11e93d3a822408b.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/152679c914f8a669839a3e60b500223b.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/03072735084598be86a78cc46a4cfa9d.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/9c12520245517afd14df0e885821b9b6.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/e22a82d1d13bdba01c81d953e2c79465.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/cd1b113a910fcbc167befbf79202aa89.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/7f164319253bc1398049c9822980c4b6.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/5956b2676f3080b459c4d484162fea01.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/0a43cf8ce986ef06e38b5bf426533eca.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/4cd5d5d888ba8c89293327eb224a6591.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/9fb4646e402f024b8209d57a72e418e8.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/4439efa2b4cf4b81c9bd9cb95e53bfc3.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/031fb22e22e29c266f50fd4295867b1b.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/9569c9be3e31d85662ff777214aeba09.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170529/145fe0d3601d53c94247726023a63a3b.jpg)

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 29.05.2017, 21:38
Czyli warto tam kiedyś zajrzeć na rybki jakbym był przejazdem czy nie? ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: RAV93 w 29.05.2017, 21:40
Ja już tam nie pojadę. Chyba że przejazdem może. Jak dla mnie za bardzo skomercjalizowane.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 29.05.2017, 21:41
Czyli warto tam kiedyś zajrzeć na rybki jakbym był przejazdem czy nie? ;)

Jeżeli interesują Cię jesiotry i tylko rybki to myślę, że tak, ale na dłuższy wypad - dla mnie zdecydowanie odpada... Chłopaki pojechali, ja z kuzynem zostałem i czułem się mega nieswojo - zastanawiałem się kiedy szefowa się o coś dowali i długo nie czekałem - rozłożyłem się z kuzynem tam gdzie siedział Lucjan i po 30 min przyszła i kazała mi sie przenieść 30m dalej bo ktoś sobie domek 20m dalej wynajął...
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: gilala w 29.05.2017, 21:45
Czyli warto tam kiedyś zajrzeć na rybki jakbym był przejazdem czy nie? ;)

Moim zdaniem warto, chyba, że nie lubisz komercji. Trzeba powiedzieć jasno, że pozytywna energia nas wszystkich ledwo dała radę "sympatii" włascicielki. Ale to dobrze, bo w przyszłym roku znów spotkamy się w nowym miejscu...
Ze mnie też zdarła za łowienie, ale już nie miałem siły się z nią kłócić, bo byłem w zbyt dobrym humorze.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: jurek w 29.05.2017, 21:47
To aż sie nie chce wierzyć. :o żeby tak traktować klienta ? Chyba maja ich za dużo >:( Albo regulamin sformułowany na wzór : pkt 1. właścicielka ma zawsze rację, pkt.2  Jak wydaje Ci się, że Ty masz rację, to patrz pkt.1 :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 29.05.2017, 21:48
1. Lubię czasem połowić jesiotry, ale większe.
Złowiłem ich w życiu z 20-30 i zauważyłem, że takie od 9 kg już fajnie walczą, czasem nawet od 7 kg.
A raz miałem z 15 kg, ale sie spiął. To była ciekawa walka. ;)

2. Łowię na komercjach, ale z tych co znam aktualnie lubię łowić tylko na 4 obiektach.
Inne tylko czasami dla jakiejś konkretnej wybranej rybki średniej: np. lina lub jazia - tylko żeby były chociaż ponad 1 kg. ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 29.05.2017, 21:53
To aż sie nie chce wierzyć. :o żeby tak traktować klienta ? Chyba maja ich za dużo >:( Albo regulamin sformułowany na wzór : pkt 1. właścicielka ma zawsze rację, pkt. Jak wydaje Ci się, że Ty masz rację, to patrz pkt.1 :D

Jurku myślę, że wszyscy odnieśliśmy wrażenie, iż dla niej najważniejsza jest kasa czyli duży przemiał. Wędkarz jest tam postacią drugorzędna więc najlepiej jeżeli tylko sobie przyjedzie połowić i szybko pojedzie bo ważniejszy dla niej jest klient, który przyjedzie tam na komunię czy chlać aniżeli kulturalnie (jak my) pobawić sie, powędkować - o nie dla niej to było marnotrawienie jej czasu i dochodów bo na sobotę musiała dla nas wyznaczyć znaczną część łowiska pod zawody, a kasy już z tego nie miała...
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: jurek w 29.05.2017, 22:01
To aż sie nie chce wierzyć. :o żeby tak traktować klienta ? Chyba maja ich za dużo >:( Albo regulamin sformułowany na wzór : pkt 1. właścicielka ma zawsze rację, pkt. Jak wydaje Ci się, że Ty masz rację, to patrz pkt.1 :D

Jurku myślę, że wszyscy odnieśliśmy wrażenie, iż dla niej najważniejsza jest kasa czyli duży przemiał. Wędkarz jest tam postacią drugorzędna więc najlepiej jeżeli tylko sobie przyjedzie połowić i szybko pojedzie bo ważniejszy dla niej jest klient, który przyjedzie tam na komunię czy chlać aniżeli kulturalnie (jak my) pobawić sie, powędkować - o nie dla niej to było marnotrawienie jej czasu i dochodów bo na sobotę musiała dla nas wyznaczyć znaczną część łowiska pod zawody, a kasy już z tego nie miała...

I jak na ironię losu, to my wędkarze sami przyczyniliśmy się do reklamy tego głównie weselno- integracyjnego biznesiku :facepalm: ::)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 29.05.2017, 22:01
Aaa Fisha coś mi się wydaje, że na przyszłym zlocie wisisz mi piwo :D Taka czarna bluza z kapturem to nie Twoja przypadkiem?
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 29.05.2017, 22:08
To aż sie nie chce wierzyć. :o żeby tak traktować klienta ? Chyba maja ich za dużo >:( Albo regulamin sformułowany na wzór : pkt 1. właścicielka ma zawsze rację, pkt. Jak wydaje Ci się, że Ty masz rację, to patrz pkt.1 :D

Jurku myślę, że wszyscy odnieśliśmy wrażenie, iż dla niej najważniejsza jest kasa czyli duży przemiał. Wędkarz jest tam postacią drugorzędna więc najlepiej jeżeli tylko sobie przyjedzie połowić i szybko pojedzie bo ważniejszy dla niej jest klient, który przyjedzie tam na komunię czy chlać aniżeli kulturalnie (jak my) pobawić sie, powędkować - o nie dla niej to było marnotrawienie jej czasu i dochodów bo na sobotę musiała dla nas wyznaczyć znaczną część łowiska pod zawody, a kasy już z tego nie miała...

I jak na ironię losu, to my wędkarze sami przyczyniliśmy się do reklamy tego głównie weselno- integracyjnego biznesiku :facepalm: ::)

No niestety... Zamiast dbać o nas i zrobić jak najlepsze wrażenie (klient zadowolony wróci na pewno) to wyszło jak zwykle... Ja tam więcej nie zawitam nawet przelotem. Żeby nie Ci wszyscy wspaniali ludzie i legendy, które powstały podczas zlotu to nie bardzo chciałbym pamiętać o istnieniu tego miejsca, no chyba że ku przestrodze... Ale dzięki tej całej naszej otoczce i wspaniałej atmosferze chcę pamiętać z tego jak najwięcej :D Niech mi tylko ktoś powie jak ja w piątek wróciłem z grilla do domku i wlazłem po tych schodach trafiając do swojego łóżka :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: jurek w 29.05.2017, 22:09
To aż sie nie chce wierzyć. :o żeby tak traktować klienta ? Chyba maja ich za dużo >:( Albo regulamin sformułowany na wzór : pkt 1. właścicielka ma zawsze rację, pkt. Jak wydaje Ci się, że Ty masz rację, to patrz pkt.1 :D

Jurku myślę, że wszyscy odnieśliśmy wrażenie, iż dla niej najważniejsza jest kasa czyli duży przemiał. Wędkarz jest tam postacią drugorzędna więc najlepiej jeżeli tylko sobie przyjedzie połowić i szybko pojedzie bo ważniejszy dla niej jest klient, który przyjedzie tam na komunię czy chlać aniżeli kulturalnie (jak my) pobawić sie, powędkować - o nie dla niej to było marnotrawienie jej czasu i dochodów bo na sobotę musiała dla nas wyznaczyć znaczną część łowiska pod zawody, a kasy już z tego nie miała...

I jak na ironię losu, to my wędkarze sami przyczyniliśmy się do reklamy tego głównie weselno- integracyjnego biznesiku :facepalm: ::)

No niestety... Zamiast dbać o nas i zrobić jak najlepsze wrażenie (klient zadowolony wróci na pewno) to wyszło jak zwykle... Ja tam więcej nie zawitam nawet przelotem. Żeby nie Ci wszyscy wspaniali ludzie i legendy, które powstały podczas zlotu to nie bardzo chciałbym pamiętać o istnieniu tego miejsca, no chyba że ku przestrodze... Ale dzięki tej całej naszej otoczce i wspaniałej atmosferze chcę pamiętać z tego jak najwięcej :D Niech mi tylko ktoś powie jak ja w piątek wróciłem z grilla do domku i wlazłem po tych schodach trafiając do swojego łóżka :D

Skoro wróciłeś, tzn., że moc była z Tobą :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 29.05.2017, 22:13
OK, czyli wniosek: nie warto ...
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 29.05.2017, 22:15
To aż sie nie chce wierzyć. :o żeby tak traktować klienta ? Chyba maja ich za dużo >:( Albo regulamin sformułowany na wzór : pkt 1. właścicielka ma zawsze rację, pkt. Jak wydaje Ci się, że Ty masz rację, to patrz pkt.1 :D

Jurku myślę, że wszyscy odnieśliśmy wrażenie, iż dla niej najważniejsza jest kasa czyli duży przemiał. Wędkarz jest tam postacią drugorzędna więc najlepiej jeżeli tylko sobie przyjedzie połowić i szybko pojedzie bo ważniejszy dla niej jest klient, który przyjedzie tam na komunię czy chlać aniżeli kulturalnie (jak my) pobawić sie, powędkować - o nie dla niej to było marnotrawienie jej czasu i dochodów bo na sobotę musiała dla nas wyznaczyć znaczną część łowiska pod zawody, a kasy już z tego nie miała...

I jak na ironię losu, to my wędkarze sami przyczyniliśmy się do reklamy tego głównie weselno- integracyjnego biznesiku :facepalm: ::)

To nie do końca przyczyniliśmy się do reklamy, bo jak widzisz opinie o Pani Właścicielce i jej pazerności są raczej antyreklamą.
Pod kątem zlotu, bazy noclegowej i integracji miejsce było super. Wnioski każdy z nas wyciągnął sam i w większości były to negatywne opinie.
Ja osobiście nigdy (podobno nie powinno się tak mówić) tam nie wrócę, bo z takim chamstwem jakim obdarzała nas Pani Właścicielka, mogą konkurować jedynie Panie z wydziału IMIR na AGH w trakcie okresu moich studiów :) Samo miejsce jak pisałem nie jest złe, ale ja oprócz do miejsc, wracam także do ludzi. A do tej Pani nie mam ochoty wracać :(
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 29.05.2017, 22:19
Właścicielka to jedno ale atak kucharki na naszego Mateusza to był szczyt wszystkiego.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 29.05.2017, 22:23
Właścicielka to jedno ale atak kucharki na naszego Mateusza to był szczyt wszystkiego.

Hahaha :)
Ale wściekłe babsko. Prawie pianę z ust toczyła :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: jurek w 29.05.2017, 22:24
To aż sie nie chce wierzyć. :o żeby tak traktować klienta ? Chyba maja ich za dużo >:( Albo regulamin sformułowany na wzór : pkt 1. właścicielka ma zawsze rację, pkt. Jak wydaje Ci się, że Ty masz rację, to patrz pkt.1 :D

Jurku myślę, że wszyscy odnieśliśmy wrażenie, iż dla niej najważniejsza jest kasa czyli duży przemiał. Wędkarz jest tam postacią drugorzędna więc najlepiej jeżeli tylko sobie przyjedzie połowić i szybko pojedzie bo ważniejszy dla niej jest klient, który przyjedzie tam na komunię czy chlać aniżeli kulturalnie (jak my) pobawić sie, powędkować - o nie dla niej to było marnotrawienie jej czasu i dochodów bo na sobotę musiała dla nas wyznaczyć znaczną część łowiska pod zawody, a kasy już z tego nie miała...

I jak na ironię losu, to my wędkarze sami przyczyniliśmy się do reklamy tego głównie weselno- integracyjnego biznesiku :facepalm: ::)

To nie do końca przyczyniliśmy się do reklamy, bo jak widzisz opinie o Pani Właścicielce i jej pazerności są raczej antyreklamą.
Pod kątem zlotu, bazy noclegowej i integracji miejsce było super. Wnioski każdy z nas wyciągnął sam i w większości były to negatywne opinie.
Ja osobiście nigdy (podobno nie powinno się tak mówić) tam nie wrócę, bo z takim chamstwem jakim obdarzała nas Pani Właścicielka, mogą konkurować jedynie Panie z wydziału IMIR na AGH w trakcie okresu moich studiów :) Samo miejsce jak pisałem nie jest złe, ale ja oprócz do miejsc, wracam także do ludzi. A do tej Pani nie mam ochoty wracać :(

Ok Maćku, tylko, że oni mogą marketingowo wykorzystywać w swoich materiałach, czy rozmowach z innymi, potencjalnymi klientami
sam fakt, że tam byliśmy na zlocie. Ale ... mleko już się rozlało i nie czas :'(
Słuchajcie,  a może kobieta ta przeżywa menopauzę ? -  no to nie Wam współczuję, ale jej mężowi :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 29.05.2017, 22:24
Podpisuje się pod słowami kolegów o chamstwie właścicielki. Byłem chyba pierwszy, który usłyszał stek przekleństw. W  domku, gdzie mieliśmy spać, ktoś ukradł przewód zasilający od telewizora. My mniej przeklinaliśmy na grillu. To, co ten babsztyl zrobił z Mateuszem, to cios poniżej pasa. Ja już tam nigdy nie pojadę >:O
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 29.05.2017, 22:24
Właścicielka to jedno ale atak kucharki na naszego Mateusza to był szczyt wszystkiego.

Mirku kucharka chciała okantować Mateusza, właścicielka mnie - było płacone za wędkowanie? Mówię jej, że z tego co wiem to tak podczas opłaty za domek, a ona że nie, że to osobna opłata i policzyła mi od piątku do poniedziałku (4 dni wędkowania - 10pln/dzień) 100pln (!!!) za dwie osoby. Nie wiem jak to policzyła, ale zwróciłem jej uwagę i zapłaciłem za nas "tylko" 80pln... No żal po prostu...
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: jurek w 29.05.2017, 22:26
Właścicielka to jedno ale atak kucharki na naszego Mateusza to był szczyt wszystkiego.

Mirku kucharka chciała okantować Mateusza, właścicielka mnie - było płacone za wędkowanie? Mówię jej, że z tego co wiem to tak podczas opłaty za domek, a ona że nie, że to osobna opłata i policzyła mi od piątku do poniedziałku (4 dni wędkowania - 10pln/dzień) 100pln (!!!) za dwie osoby. Nie wiem jak to policzyła, ale zwróciłem jej uwagę i zapłaciłem za nas "tylko" 80pln... No żal po prostu...

A może one,  najzwyklej w świecie, po prostu leciały na Was ? :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 29.05.2017, 22:28
Kucharka leciała na Jacka skoro zapłacił za porcję sandacza dwie dyszki  a Mateusz dziewięć dyszek 😀
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: jurek w 29.05.2017, 22:30
Kucharka leciała na Jacka skoro zapłacił za porcję sandacza dwie dyszki  a Mateusz dziewięć dyszek 😀

No bo to mogły być takie desperackie "końskie zaloty " skoro nie było odzewu na subtelności :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 29.05.2017, 22:35
Zgadza się, chamska obsługa i kłótnie.
Zbychu akurat byłem na dworze w pobliżu Waszego pokoju i słyszałem jak kobieta rzuca mięsem w obecności bądź co bądź nowych klientów, po prostu porażka. Nie żebym nie używał łaciny, ale trochę kultury.
Ciekawe kim był pewien starszy pan, który był w barze, jak poszliśmy na śniadanie w piątek :)
Wychodził z knajpy i słyszałem tekst, że zaora i podpali, jak tego nie zrobicie, kierował to do tej babki i chyba jej siostry? :)
Później ten koleś mi mówił, że w wodzie jest około 130 jesiotrów.
Ciężko stwierdzić kim był ten gość, ale może poprzedni właściciel?
Szkoda, że taka obsługa, chciałem tam z rodziną kiedyś zawitać, bo można np. łowić rybki, a za plecami dzieci mogą się pluskać, ale cóż.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 29.05.2017, 22:35
To jest bardzo przykre chłopaki co opisujecie. Ja czekałem na taką relację jak rok temu. Wszyscy hepi, właściciele i forumowicze zadowoleni, a tu takie kwiatki. Przykre. Ale cóż. Info idzie w świat. Z mojej strony,szacun i zazdrość za ogólne spotkanie i zawody. Taka grupa, musiała się fajnie bawić. W końcu to ZLOT S&G!!!!!! :bravo: :bravo:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 29.05.2017, 22:37
Ja nie słyszałem wulgaryzmów od tej Pani, ani też mnie w nijaki sposób nie rugała. Nie zmienia to jednak faktu, że każdego dnia docierały do mnie rozmowy na temat jej zachowania.
Kobieta nie dba o opinię o sobie i swoim biznesie, jej problem. Bardzo krótkowzroczne postępowanie. Grupa zadowolonych wędkarzy może wrócić i utorować drogę innym grupom zapaleńców. Skoro nasza kasa jej śmierdzi, to już nie będzie musiała jej wąchać :)
A może zwyczajnie, po prostu, po ludzku, powinien podejść do niej facet, trzasnąć ją w tyłek, i powiedzieć by się ogarnęła :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 29.05.2017, 22:39
Arku, ale wszyscy jesteśmy mega zadowoleni. Pod kątem Zlotu i atmosfery było rewelacyjnie.
Te negatywne uwagi odnośnie Pani Właścicielki, to raczej przestroga dla innych :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 29.05.2017, 22:41
powinien podejść do niej facet, trzasnąć ją w tyłek, i powiedzieć by się ogarnęła :P
Chyba jaja sobie robisz Czesiu. Na tyle radochy, trzeba sobie zasłużyć. Trzasnąć, to powinien Ją w pysk i to solidnie. :facepalm:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 29.05.2017, 22:43
Arku, ale wszyscy jesteśmy mega zadowoleni. Pod kątem Zlotu i atmosfery było rewelacyjnie.
Te negatywne uwagi odnośnie Pani Właścicielki, to raczej przestroga dla innych :D
Ale ja wiem Maćku. Tylko szkoda Mi właśnie że moi forumowi przyjaciele, płacąc za łowisko, musieli znosić takie impertynencje. To się w pale nie mieści. Reszty, zazdraszczam wam baaardzo.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 29.05.2017, 22:44
Tekst zlotu:

- Choruje pani na coś?
- Nie!
- A chce pani? :P

Zainteresowani wiedzą, o co chodzi.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Kadłubek w 29.05.2017, 22:45
A może zwyczajnie, po prostu, po ludzku, powinien podejść do niej facet, trzasnąć ją w tyłek, i powiedzieć by się ogarnęła :P

A ty co? Rąk nie masz czy z Sz. Małżonką byłeś :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 29.05.2017, 22:51
Jacek - zabrać wędki tylko po to bym jechał  pociągiem to było sprytne. Szkód tylko, że ich Tobie Mateusz nie przetestował 😀
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Druid w 29.05.2017, 23:26
Zazdroszczę kolegom i gratuluję pięknych wyników
Ja niestety nie byłem. Mam jakiegoś doła wędkarskiego. Nie chce mi się łowić, nęcić, kupować sprzętu itp. Mam nadzieję, że to jakieś przejściowe.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: pawel899 w 29.05.2017, 23:29
Czytam i czytam i smutno się robi, ja często bywam w Sielskiej Wodzie, z właścicielką różnie bywało podczas moich wizyt, ale to co sie tutaj wyprawiało to jakaś masakra (domyślam się że nie wszystko jest opisane).
Najwyraźniej przerosła ją organizacja takiej imprezy i zabezpieczenie wszystkiego tak żeby spora grupa ludzi była zadowolona. Szkoda.

Mogę Was przeprosić bo polecałem to miejsce, mnie osobiście tam nic złego czy chamskiego nie spotkało.

Byłem chwilę na zlocie niektórych poznałem, z niektórymi kilka słów się zmieniło :-)  mimo wszystko myślę, że atmosfera była ok :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 29.05.2017, 23:57
Wspomniacie często o zlych zachowaniach włascicielki.
O tym jak sie odniosła do Mateo.
Ale moglibyście rozwinąć jakoś bo jako, że nie byłem to nie mam pojęcia o czym mówicie.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: DarekM w 30.05.2017, 00:05
Natłok pracy sprawia, że nie ma czasu posiedzieć na forum, natomiast muszę szczególnie podziękować kilku osobom, które wyciągnęły w moim kierunku pomocną dłoń podczas zlotu.
A więc, zacznę od Ostapa, dzięki któremu nie zostałem pożarty przez komary pierwszej nocy spędzonej na zlocie. Ostap i Rafał byli pierwszymi osobami z którymi udało mi się dłużej pogadać i oswoić się z klimatem. Jesteście mega pozytywni :thumbup:. Dzięki chłopaki :beer:
Kolejną osobą której chcę podziękować i bez której trudno byłoby mi dojść do siebie o poranku jest Jaro. To jego herbatka i kawka stawiały mnie rano na nogi. Jarek to świetny Gość, i robi świetne rzeczy z cukru ;). Dziękuję Tobie Jarku za wszystko :beer:
Przyszedł czas na Ptaka i jego świetną partnerkę Antenkę. Co tu pisać, gdyby nie Antena zginąłbym jak Andzia w parku i łaziłbym rano po ośrodku szukając swoich rzeczy :facepalm:. Paweł, jak sam powiedziałeś, to taka dobra duszyczka jest z Niej. Miło było wspólnie powędkować, pobiwakować, pogadać w dzień i w nocy i w ogóle Jesteście Wielcy  :thumbup: :beer:, dla Antenki - :flowers:
Kolega Pajone, to wytrwały nocny łowca, z którym można było pogadać przy kiju. Za wspólne nocne łowy :thumbup: :beer:
Oraz wszystkim uczestnikom Zlotu, o których nie pisałem (musiałbym chyba dostać od Lucjana listę obecności by Was wszystkich wymienić :P) za niezwykle ciepłe przyjęcie na moim pierwszym zlocie Spławika i Gruntu. Dla Was wszystkich :beer: :beer: :beer: :beer: :beer:
No i stało się, zapomniałem o koledze Tomku. Tomasz, koszulki i bluza pierwsza klasa :thumbup: :beer:. Tomasz dodrukował mi również brakujący spławik na koszulce z poprzedniego zamówienia :D
Ale się rozpisałem, a miało być krótko i spać :facepalm: :P

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 30.05.2017, 05:54
Mariusz, ciężko to opisać. Ta pani reprezentowała sobą postawę takiej komunistycznej urzędniczki, co to przychodzisz załatwić sprawę, a jesteś traktowany, jakbyś w pracy przeszkadzał. Jakoś tak.
Jeden z nas poprosił o kawę, po chwili dodał, że 2 łyżeczki cukru jeszcze. A w odpowiedzi usłyszał mniej więcej: "Już się rozpędzam. Tam stoi cukier, to se pan nasyp".

I błysk pieniądza w oczach i wszędzie chodzenie z kalkulatorkiem i pstrykanie. Tylko kasa się liczy.

Edit: Aby sprawiedliwości stała się zadość, należy wspomnieć, że ponieważ przyjechało mniej osób niż zakładaliśmy, Mateo zajął sam 4-osobowy domek. Pani po krótkiej dyskusji zgodziła się policzyć mu nie za 4 osoby, tylko za 3 :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: radek8 w 30.05.2017, 07:13
Cześć koledzy. Sorry ze tak późno pisze ale wczoraj wróciłem do domu i po "integracji" kilkudniowe musiałem poprostu dojść do siebie :) Ogólnie chciałem podziękować za fajny zlot i za super atmosferę.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: gilala w 30.05.2017, 07:35
Koledzy, nie żebym bronił lub tez pochwalał zachowanie właścicielki, ale moja "korpo" dusza nakazuje mi zastanowić się, co leży u podstawy tego, że zostaliśmy tak a nie inaczej potraktowani. Jest wiele odpowiedzi na to pytanie i pewnie któraś pasuje lepiej, a inne gorzej do prawdziwej wersji tego co miało miejsce.
Zawsze aby móc się rozwijać, należy dokonać analizy tego co zrobiliśmy i zastanowić się, co miało wpływ na osiągnięty rezultat, bez znaczenia, czy był to sukces, czy też porażka. Nie negocjowałem z właścicielką umowy, więc trudno mi powiedzieć, czy wywiązaliśmy się z niej w 100%, ale mogę sobie wyobrazić, że jeśli mogła w sobotę zrobić np. trzy komunie, na których zarobiłaby X, a odmówiła, bo podobny X miała mieć od nas, a tutaj nagle ma tylko pół X, to rzeczywiście można zareagować nerwem, szczególnie jeśli ktoś jest materialistą.
Nie szukam winnych, natomiast dla mnie wniosek jest tutaj jeden, następnym razem musimy zrobić to lepiej. Zorganizowałem już kilka imprez i wiem ile to pracy i kłopotów, dlatego wielkie dzięki dla Lucjana, że podjął się tematu, bo było warto, co potwierdzają wpisy uczestników.
Z pozytywów to:
- ludzie super
- atmosfera super+
- organizacja super, bo wszystko co miało być to było
- oprawa super
- miejscówka super
- ryby dopisały

 
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: jurek w 30.05.2017, 08:29
Koledzy, nie żebym bronił lub tez pochwalał zachowanie właścicielki, ale moja "korpo" dusza nakazuje mi zastanowić się, co leży u podstawy tego, że zostaliśmy tak a nie inaczej potraktowani. Jest wiele odpowiedzi na to pytanie i pewnie któraś pasuje lepiej, a inne gorzej do prawdziwej wersji tego co miało miejsce.
Zawsze aby móc się rozwijać, należy dokonać analizy tego co zrobiliśmy i zastanowić się, co miało wpływ na osiągnięty rezultat, bez znaczenia, czy był to sukces, czy też porażka. Nie negocjowałem z właścicielką umowy, więc trudno mi powiedzieć, czy wywiązaliśmy się z niej w 100%, ale mogę sobie wyobrazić, że jeśli mogła w sobotę zrobić np. trzy komunie, na których zarobiłaby X, a odmówiła, bo podobny X miała mieć od nas, a tutaj nagle ma tylko pół X, to rzeczywiście można zareagować nerwem, szczególnie jeśli ktoś jest materialistą.
Nie szukam winnych, natomiast dla mnie wniosek jest tutaj jeden, następnym razem musimy zrobić to lepiej. Zorganizowałem już kilka imprez i wiem ile to pracy i kłopotów, dlatego wielkie dzięki dla Lucjana, że podjął się tematu, bo było warto, co potwierdzają wpisy uczestników.
Z pozytywów to:
- ludzie super
- atmosfera super+
- organizacja super, bo wszystko co miało być to było
- oprawa super
- miejscówka super
- ryby dopisały


To dla Twojej duszy " korpo " coś przytoczę :

Otóż, wydarzyło to się w USA. Laureatem prestiżowej nagrody na sprzedawcę roku w jednym ze sklepów został nowicjusz w zawodzie. Za co ? Ano do sklepu z oponami wpadła niezadowolona klientka z rozwaloną oponą w rękach i zażądała zwrotu kasy za
, jak stwierdziła, bubel, który u nich nabyła. Bubel, bo po przejechaniu kilku tys. km opona pękła. Akurat nowicjusz by za ladą, a kierownik stoiska postanowił sprawdzić jak sobie ów stażysta  poradzi w tak stresowej sytuacji. Schował się więc za regały i z ukrycia obserwował rozwój sytuacji. Baba głośno wyrażała swoje niezadowolenie, twierdząc, że jej dunlopka musiała być zleżała, bo to dobra marka i pierwszy raz ją zawiodła. Po opuszczeniu marketu przez klientkę, kierownik natychmiast poinformował stażystę, że właśnie wywalczył sobie u nich stały etat, a ponadto - zgłasza jego kandydaturę do nagrody. Za co ? Otóż sprzedawca bardzo przeprosił klientkę, udobruchał ją miłymi słowami i natychmiast zwrócił pieniądze. Wiedział przy tym, że w ogóle marki dunlop nie sprzedawają. :o
W uzasadnieniu wyróżnienia, wlaściciel tej sieci hipermarketów podkreślił parcie laureata na dbanie o dobre imię firmy . ! :o

Edit : zapomniałem dodać, że klientka widząc postawę sprzedawcy, zakupiła coś tam mniej więcej za równowartość opony.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Luk w 30.05.2017, 08:35
Po przerwie w necie pisze i ja :)

Chciałbym podziękować wszystkim za udział w zlocie i świetną atmosferę, bylo rewelacyjnie. Wielkie podziękowania należą się również i sponsorom zawodów - czyli głównie Drapieżcom za bogate nagrody, Arkowi Orzeszynie za prezentację akcesoriów i ufundowanie nagród, Januszowi 'Enzo' i firmie Harison za zestawy zanęt i przynęt, Mirkowi oraz Tomkowi - za dodanie rzeczy do puli nagród.

Co by tu pisać, było super. Może nie każdy czerpał w pełni (ja na przykład chodziłem troszkę struty bo musiałem rozmawiać z właścicielką) - ale chyba integracja była pełna i panowała rodzinna atmosfera. Przepraszam jeżeli się z kimś nie pożegnałem, ale musiałem śmigać czym prędzej aby załatwiać prywatne sprawy!

Co do organizacji. Głównym problemem było to, że właścicielka jak się okazało miała 14 domków/apartamentów, natomiast w styczniu poinformowała mnie, że jest ich jedenaście (co widać w wątku o rezerwacjach). Niestety, chciała aby opłacić całość. Stąd główny 'kwas' i ostre pertraktacje. Jej argumentem było to, że gdybyśmy ją poinformowali wcześniej, to wynajęłaby domki innym ludziom - ukraińskim robotnikom, którzy by nam 'nie przeszkadzali'. Dodam, że i tak różnica została wyrównana, po części przez zlotowiczów, oddane zostały także kwoty wpisowego osób nieobecnych. Ja osobiście chciałem jej wynagrodzić brak paru osób, ale problemem były te trzy domki... Jakby nie było, na łowisku które miało być zarezerwowane dla nas i tak było sporo osób spoza zlotu, którym kulturalnie pozwoliliśmy łowić w miejscu innym. Dodatkowo sporo kupiliśmy, tak więc 'straty' raczej właścicielka nie poniosła, natomiast nie wierzę, że wynajęłaby chociażby połowę domków, zwłaszcza, że w czwartek pogoda była fatalna. Jako rekompensatę chciałem zaoferować artykuł i reklamę w magazynie i film o łowisku, ale do tego nie dojdzie :D Na szczęście.

Biorę część winy na siebie jakby co. Nie informowałem właścicielki wcześniej o 'wypadnięciu' kilku osób, ponieważ nie chciałem aby rozpatrywała opcję wydania domków komuś. Mamy cenny sprzęt i jakaś kradzież rzuciłaby cień na spotkanie, nie czulibyśmy się pewnie, gdyby ktoś tam siedział razem z nami, dodatkowo każdy praktycznie kto tam przyjeżdża chce łowić, i takie coś nie wchodziło w rachubę, z racji wielkości łowiska. Również problemem były zbyt mocne wnioski po rozmowie o zlocie pół roku temu na forum, gdzie chętnych było 60-80 osób :D Ja martwiłem się o brak miejsca, a tego jeszcze trochę było.

Tak więc wnioski na pewno będą i mam nadzieję, że za rok już będzie lepiej (bo nie było przecież źle) :D


A oto zdjęcia:

(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/xXrw7i.jpg) (https://imageshack.com/i/pmxXrw7ij)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/924/EA6j8k.jpg) (https://imageshack.com/i/poEA6j8kj)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/DyQJIp.jpg) (https://imageshack.com/i/pmDyQJIpj)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/924/TnOC1X.jpg) (https://imageshack.com/i/poTnOC1Xj)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/923/tKLL7j.jpg) (https://imageshack.com/i/pntKLL7jj)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/mmZAw2.jpg) (https://imageshack.com/i/pmmmZAw2j)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/4V42Ly.jpg) (https://imageshack.com/i/pm4V42Lyj)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/923/s8pr3O.jpg) (https://imageshack.com/i/pns8pr3Oj)

(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/923/jaHrBd.jpg) (https://imageshack.com/i/pnjaHrBdj)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/6o0404.jpg) (https://imageshack.com/i/pm6o0404j)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/0NSdPT.jpg) (https://imageshack.com/i/pm0NSdPTj)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/924/mEl4YU.jpg) (https://imageshack.com/i/pomEl4YUj)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: jurek w 30.05.2017, 08:39
Po przerwie w necie pisze i ja :)

Chciałbym podziękować wszystkim za udział w zlocie i świetną atmosferę, bylo rewelacyjnie. Wielkie podziękowania należą się również i sponsorom zawodów - czyli głównie Drapieżcom za bogate nagrody, Arkowi Orzeszynie za prezentację akcesoriów i ufundowanie nagród, Januszowi 'Enzo' i firmie Harison za zestawy zanęt i przynęt, Mirkowi oraz Tomkowi - za dodanie rzeczy do puli nagród.

Co by tu pisać, było super. Może nie każdy czerpał w pełni (ja na przykład chodziłem troszkę struty bo musiałem rozmawiać z właścicielką) - ale chyba integracja była pełna i panowała rodzinna atmosfera. Przepraszam jeżeli się z kimś nie pożegnałem, ale musiałem śmigać czym prędzej aby załatwiać prywatne sprawy!

Co do organizacji. Głównym problemem było to, że właścicielka jak się okazało miała 14 domków/apartamentów, natomiast w styczniu poinformowała mnie, że jest ich jedenaście (co widać w wątku o rezerwacjach). Niestety, chciała aby opłacić całość. Stąd główny 'kwas' i ostre pertraktacje. Jej argumentem było to, że gdybyśmy ją poinformowali wcześniej, to wynajęłaby domki innym ludziom - ukraińskim robotnikom, którzy by nam 'nie przeszkadzali'. Dodam, że i tak różnica została wyrównana, po części przez zlotowiczów, oddane zostały także kwoty wpisowego osób nieobecnych. Ja osobiście chciałem jej wynagrodzić brak paru osób, ale problemem były te trzy domki... Jakby nie było, na łowisku które miało być zarezerwowane dla nas i tak było sporo osób spoza zlotu, którym kulturalnie pozwoliliśmy łowić w miejscu innym. Dodatkowo sporo kupiliśmy, tak więc 'straty' raczej właścicielka nie poniosła, natomiast nie wierzę, że wynajęłaby chociażby połowę domków, zwłaszcza, że w czwartek pogoda była fatalna. Jako rekompensatę chciałem zaoferować artykuł i reklamę w magazynie i film o łowisku, ale do tego nie dojdzie :D Na szczęście.

Biorę część winy na siebie jakby co. Nie informowałem właścicielki wcześniej o 'wypadnięciu' kilku osób, ponieważ nie chciałem aby rozpatrywała opcję wydania domków komuś. Mamy cenny sprzęt i jakaś kradzież rzuciłaby cień na spotkanie, nie czulibyśmy się pewnie, gdyby ktoś tam siedział razem z nami, dodatkowo każdy praktycznie kto tam przyjeżdża chce łowić, i takie coś nie wchodziło w rachubę, z racji wielkości łowiska. Również problemem były zbyt mocne wnioski po rozmowie o zlocie pół roku temu na forum, gdzie chętnych było 60-80 osób :D Ja martwiłem się o brak miejsca, a tego jeszcze trochę było.

Tak więc wnioski na pewno będą i mam nadzieję, że za rok już będzie lepiej (bo nie było przecież źle) :D


A oto zdjęcia:

(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/xXrw7i.jpg) (https://imageshack.com/i/pmxXrw7ij)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/924/EA6j8k.jpg) (https://imageshack.com/i/poEA6j8kj)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/DyQJIp.jpg) (https://imageshack.com/i/pmDyQJIpj)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/924/TnOC1X.jpg) (https://imageshack.com/i/poTnOC1Xj)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/923/tKLL7j.jpg) (https://imageshack.com/i/pntKLL7jj)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/mmZAw2.jpg) (https://imageshack.com/i/pmmmZAw2j)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/4V42Ly.jpg) (https://imageshack.com/i/pm4V42Lyj)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/923/s8pr3O.jpg) (https://imageshack.com/i/pns8pr3Oj)

(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/923/jaHrBd.jpg) (https://imageshack.com/i/pnjaHrBdj)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/6o0404.jpg) (https://imageshack.com/i/pm6o0404j)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/0NSdPT.jpg) (https://imageshack.com/i/pm0NSdPTj)


(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/924/mEl4YU.jpg) (https://imageshack.com/i/pomEl4YUj)

No właśnie, nawet nie wie ile straciła, przez swoje " nie z tej epoki " podejście do klienta :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 30.05.2017, 09:13
Było kilka podhaczonych, mój był normalnie zapiety, a dał pokaż ☺️
Michał jako jedyny ze zlotu rozpracował własnoręcznie topografię dna :) Tak więc jak ktoś się będzie wybierał to piszcie do Michała poda wam namiary na dołki z jesiotrami :)

Szczególnie miejsce pod betonem. Jak szukałem moich rzeczy po dnie to miałem okazję je dobrze poznać :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 30.05.2017, 10:06
Było kilka podhaczonych, mój był normalnie zapiety, a dał pokaż ☺️
Michał jako jedyny ze zlotu rozpracował własnoręcznie topografię dna :) Tak więc jak ktoś się będzie wybierał to piszcie do Michała poda wam namiary na dołki z jesiotrami :)

Szczególnie miejsce pod betonem. Jak szukałem moich rzeczy po dnie to miałem okazję je dobrze poznać :P

Michał ona powinna Ci zwrócić kasę za te rzeczy i zapłacić za mapę batymetryczną :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 30.05.2017, 11:32
W końcu ja się dorwałem do komputera i mogę szerzej opisać swoje odczucia.

W tym roku więcej czasu poświęciłem na rozmowy i poznawanie ludzi niż na łowienie. Nie żałuję tego bo mamy na forum świetnych ludzi z wieloma tematami do rozmów choć przeważały wędkarskie :).
Świetnie wspominam godziny spędzone na "betonie" wraz z Bartkami (lubią słońce), Mario1988, jego kuzyna Radkiem i Wiśnią.
Rozmowy z Cześkiem, Mardeadem, Mateo, Lukiem, Kujawem, Biboszem, Zbyszkiem i resztą były bardzo ciekawe i nie żałuję w ogóle, że mniej łowiłem.
Swój cel osiągnąłem bo złowiłem jesiotra (ostatni rzut w niedzielę) i od razu sztuka dość pokaźna (105-110cm) :) mi się podoba ta ryba bo ma siłę i potrafi dać emocje.

Pokaz rozbiórki kołowrotków w wykonaniu Cześka bardzo pouczający, okazuje się, że nie jest to fizyka kwantowa :D
Pokaz rzutów wędką surfcastingową w wykonaniu Mardeada robił wrażenie. Ciężarek 150g leciał, leciał i nie chciał wylądować (na oko 150m), a sam rzut był wykonany z wielkim luzem. Szkoda tylko, że uszkodziły się przelotki.

Jeżeli chodzi o samo miejsce to są plusy i minusy.
Plusy:
- duża baza noclegowa
- infrastruktura przygotowana na większe grupy, miejsce na ognisko i zadaszony grill
- łowisko w pełni ogrodzone
- nie było małego karasia
- duża populacja większej ryby, czy to jesiotry czy karpie
- łatwy dojazd (jak się okazuje nie dla wszystkich :P )

Minusy:
- właścicielka
- jedzenie
- łowisko bardzo nierówne, w jednej części mnóstwo ryb, w drugiej prawie w ogóle
- kąpielisko przez co ciężko żebyśmy byli tylko my
- spora część wody wyłączona z wędkowania gdzie moim zdaniem było dużo ryb (karpie, karasie)
- nie było małego karasia
- domki w gorszym standardzie niż na Batorówce


Na pewno coś jeszcze by się znalazło ale to mi przychodzi teraz do głowy.

Podsumowując Zlot bardzo udany, pod względem towarzyskim lepszy niż wcześniejszy. Pod względem ryb chyba gorszy bo 2 dni byłem na słabszej części łowiska. Z właścicielką na szczęście miałem mało styczności więc nie poczułem jaka jest na prawdę.
Zawody zorganizowane były profesjonalnie i toczyły się w koleżeńskiej atmosferze jak pożyczanie sprzętu, przynęt, rozmowy i żarty, zmienianie miejsc żeby każdemu było wygodnie.

Wrzucam kilka zdjęć jakie posiadam:

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/648_30_05_17_11_29_19.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/648_30_05_17_11_29_49.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/648_30_05_17_11_29_31.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/648_30_05_17_11_30_09.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/648_30_05_17_11_30_23.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/648_30_05_17_11_30_38.jpeg)

Na koniec chciałbym podziękować wszystkim, którzy brali udział w przygotowywaniu Zlotu: kkza, Luk, Mateo, Syborg, Tomek za koszulki i wszystkim którzy byli i wspólnie ze mną i tworzyli ten wspaniały klimat. Podziękowania również dla Laura (chyba nie pomyliłem nicku?) za dbanie o grilla i nasze brzuchy podczas wieczornego spożycia :D

Szczególne podziękowania dla sponsorów czyli sklepu Drapieżnik za ufundowanie nagród na zawody i upominków dla uczestników (zanęty Bag'em, pellet Skretting i miarka z Drapieznika), a także za możliwość obejrzenia, dotknięcia i powąchania produktów Bag'em (zapach Red Agressora czuję do teraz :P). Arkowi Orzeszynie za omówienie i zostawienie akcesoriów na nagrody, Morgothowi za ufundowanie dodatkowych nagród i Tomkowi za kubki.

Jeszcze mała historia z soboty po zakończeniu zawodów ;)

Zawody kończyły się o 15, zaczęło się ważenie tego co było w siatkach (jesiotry ważone od razu). Zaciekawiony poszedłem ze Zbyszkiem zobaczyć co w siatkach piszczy. Miłą pogawędkę połączoną z ważeniem przerwał złowrogi plusk. Okazało się, że mój fotel za sprawą parasola wylądował w wodzie wraz z całą zawartością czyli portfelem, telefonem, otwartym kuferkiem z akcesoriami, wędką i mniej ważnymi rzeczami.
W tym momencie na pewno pobiłem jakiś rekord w biegu na 100m pędząc ratować co się da (z telefonem już się żegnałem w myślach).
Szybko wyciągnąłem fotel, zebrałem podbierakiem co pływało i pozostało wejść do wody żeby wyłowić co się da (z małymi nadziejami bo było tam stromo i już metr od brzegu jakieś 1,5m głębokości). Włożyłem rękę pod wodę (przejrzystość może 10cm) i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że całość jest wyłożona jakąś matą. To uratowało sytuację bo zaraz ręka wylądowała w kupce podajników, które zacząłem wrzucać na brzeg. Po chwili trafiłem portfel więc chociaż pieniądze uratowane. Ciągle jednak nie miałem telefonu, udało się go wyczuć na głębokości 1,5m. Zrezygnowany wyjmuję go na brzeg, a Bartek mówi, że działa. Szybko go wyłączyłem i do suszenia. W poniedziałek po włączeniu radość bo jednak działa (za wyjątkiem WiFi, GPS i mam lekkie przebarwienie na ekranie). Tak więc na ryby polecam Huawei P9 Lite :P
Niestety nie odzyskałem procy Guru, wiertła, igły i chyba jakiegoś podajnika.

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kujaw w 30.05.2017, 13:51
Tak Tak ta Pani zasługuje  na duży minus z tego zlotu brak kultury I podejścia do klienta co powinno być na pierwszym miejscu tej Pani >:O >:O >:O
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 30.05.2017, 16:04
Panie i Panowie chrzanić to! Było rewelacyjnie, to jest najważniejsze :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 30.05.2017, 16:10
Miłą pogawędkę połączoną z ważeniem przerwał złowrogi plusk. Okazało się, że mój fotel za sprawą parasola wylądował w wodzie wraz z całą zawartością czyli portfelem, telefonem, otwartym kuferkiem z akcesoriami, wędką i mniej ważnymi rzeczami.
W tym momencie na pewno pobiłem jakiś rekord w biegu na 100m pędząc ratować co się da (z telefonem już się żegnałem w myślach).
Szybko wyciągnąłem fotel, zebrałem podbierakiem co pływało i pozostało wejść do wody żeby wyłowić co się da (z małymi nadziejami bo było tam stromo i już metr od brzegu jakieś 1,5m głębokości). Włożyłem rękę pod wodę (przejrzystość może 10cm) i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że całość jest wyłożona jakąś matą. To uratowało sytuację bo zaraz ręka wylądowała w kupce podajników, które zacząłem wrzucać na brzeg. Po chwili trafiłem portfel więc chociaż pieniądze uratowane. Ciągle jednak nie miałem telefonu, udało się go wyczuć na głębokości 1,5m. Zrezygnowany wyjmuję go na brzeg, a Bartek mówi, że działa. Szybko go wyłączyłem i do suszenia. W poniedziałek po włączeniu radość bo jednak działa (za wyjątkiem WiFi, GPS i mam lekkie przebarwienie na ekranie). Tak więc na ryby polecam Huawei P9 Lite :P
Niestety nie odzyskałem procy Guru, wiertła, igły i chyba jakiegoś podajnika.



To już był nowy parasol czy jeszcze sobie nie sprawiłeś? ;) Nie zazdroszczę, całe szczęście że straty możliwie małe.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: radek8 w 30.05.2017, 16:10
Racja. Zgadzam się w 100%. Kiedy planowany jest następny zlot?jest szansa na ten rok jeszcze?
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 30.05.2017, 16:15
Miłą pogawędkę połączoną z ważeniem przerwał złowrogi plusk. Okazało się, że mój fotel za sprawą parasola wylądował w wodzie wraz z całą zawartością czyli portfelem, telefonem, otwartym kuferkiem z akcesoriami, wędką i mniej ważnymi rzeczami.
W tym momencie na pewno pobiłem jakiś rekord w biegu na 100m pędząc ratować co się da (z telefonem już się żegnałem w myślach).
Szybko wyciągnąłem fotel, zebrałem podbierakiem co pływało i pozostało wejść do wody żeby wyłowić co się da (z małymi nadziejami bo było tam stromo i już metr od brzegu jakieś 1,5m głębokości). Włożyłem rękę pod wodę (przejrzystość może 10cm) i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że całość jest wyłożona jakąś matą. To uratowało sytuację bo zaraz ręka wylądowała w kupce podajników, które zacząłem wrzucać na brzeg. Po chwili trafiłem portfel więc chociaż pieniądze uratowane. Ciągle jednak nie miałem telefonu, udało się go wyczuć na głębokości 1,5m. Zrezygnowany wyjmuję go na brzeg, a Bartek mówi, że działa. Szybko go wyłączyłem i do suszenia. W poniedziałek po włączeniu radość bo jednak działa (za wyjątkiem WiFi, GPS i mam lekkie przebarwienie na ekranie). Tak więc na ryby polecam Huawei P9 Lite
Niestety nie odzyskałem procy Guru, wiertła, igły i chyba jakiegoś podajnika.



To już był nowy parasol czy jeszcze sobie nie sprawiłeś? ;) Nie zazdroszczę, całe szczęście że straty możliwie małe.
Nowy, stary miał za małą powierzchnię na to ☺️
Trochę się pogiął ale większość wyprostowałem w rękach nad wodą.
Mogło być zdecydowanie gorzej.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 30.05.2017, 16:28
Racja. Zgadzam się w 100%. Kiedy planowany jest następny zlot?jest szansa na ten rok jeszcze?

Radzio, ja Cię proszę... :facepalm:
Więcej niż jeden zlot na rok? Kto to wytrzyma? Z Tobą na dodatek? :P
Ty już pokazałeś na co Cię stać. Bicie piany, ruganie kolegów, wulgaryzmy, zamęt, agresja ;)
Ja nie wiem.... co za koleś ;D ;D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: radek8 w 30.05.2017, 16:34
Na następnym zlocie będzie poprawa. Zobaczysz :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 30.05.2017, 16:36
Taaa...
Tylko w którą stronę ? :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: radek8 w 30.05.2017, 16:37
W ta lepszą. Uwierz :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kkza w 30.05.2017, 16:41
Cześć,
jeszcze kilka fotek.

45. Na pewno Sielska ta woda?
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_30_05_17_4_16_46.jpeg)

46.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_30_05_17_4_18_54.jpeg)

47.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_30_05_17_4_19_43.jpeg)

48.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_30_05_17_4_21_16.jpeg)

49.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_30_05_17_4_22_03.jpeg)

50. Czesiek dziękujemy za bardzo ciekawe warsztaty.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_41_53.jpeg)

51.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_41_28.jpeg)

52.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_42_09.jpeg)

53. Również Mardead prezentował rzuty surf castingowe - dobrze, że nikogo nie było na drugim brzegu...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_30_05_17_4_25_05.jpeg)

54. Tutaj już spokojne, teoretyczne, objaśnienie jak się zabrać do tematu aby sprzętowi i sobie nie zrobił krzywdy...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_29_05_17_10_42_21.jpeg)

55. ...nasz Lucjan O:)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_30_05_17_4_28_58.jpeg)

56.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_30_05_17_4_29_11.jpeg)

57. Mateo także udostępnił swój sprzęt do "pomacania". Jeśli mnie pamieć nie myli
     na fotce z 'maczówką'.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_30_05_17_4_31_19.jpeg)

58. Radek8 testuje Acolyt'a należącego do Mateo.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_30_05_17_4_33_45.jpeg)

59. Ptaku_1 testuje QQ.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_30_05_17_4_35_28.jpeg)

60. Czas odpocząć po wyczerpującym dniu.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_30_05_17_4_37_00.jpeg)

61. The end.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_30_05_17_4_40_41.jpeg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: DarekM w 30.05.2017, 17:29
Świetne fotki :bravo:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: arkady1321 w 30.05.2017, 17:34
:bravo: :bravo: :bravo: Wy.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Laur77 w 30.05.2017, 18:39
Cieszę się że mogłem się do czegoś przydać i już nie mogę się doczekać następnych zlotów.... Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 30.05.2017, 18:54
Świetne zdjęcia :bravo:
Dzięki, Karol! :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mardead w 30.05.2017, 19:43
Myśmy też dotarli do domu. Jestem mega zmęczony. Właścicielka zaserwowała nam sąsiadów z Ukrainy... Wszystkie apartamenty pełne Ukraińców. Balowali do rana... My zero snu, a Marlenka zasnęła o 4 rano. Nie mam sił pisać... Napiszę coś jutro.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 30.05.2017, 19:47
Myśmy też dotarli do domu. Jestem mega zmęczony. Właścicielka zaserwowała nam sąsiadów z Ukrainy... Wszystkie apartamenty pełne Ukraińców. Balowali do rana... My zero snu, a Marlenka zasnęła o 4 rano. Nie mam sił pisać... Napiszę coś jutro.

Co za babsztyl...
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: arkady1321 w 30.05.2017, 19:48
Filmik. Pozostałe muszą zostać obrobione (w jednym jest podkład Husqvarna Music, drugi trzeba połączyć z trzecim i końcówkę filmu odwrócić do góry nogami ponieważ operator dał d.... O:)).

Mateusz walczy z jesiotrem.

Koledzy jaki to model młynka?? obstawiam na Cresta EXT Feeder 6000. Mylę się?? :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kubik63466 w 30.05.2017, 19:56
Trochę późno piszę, ale trudno :).
Na zlocie spotkałem wielu bardzo sympatycznych wędkarzy, z którymi bardzo miło się rozmawiało, i to właśnie przez długie rozmowy z nimi, nie połowiłem zbyt dużo ;). Długo czekałem by zobaczyć wiele osób poza forumowym nickiem. Za rok mam nadzieję, że też się spotkamy :D.

Tutaj wstawiam tego jesiotra 10kg 110cm, tak jak obiecałem ( od razu mówię, że tytuł największego jesiotra zlotu nie należy do mnie :)).

(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/5/30/8379554_received_1692369561068948.jpeg)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/5/30/8379555_received_1692369564402281.jpeg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 30.05.2017, 19:59
Jak widać, zlot udany. Szkoda, że nie mogłem być... >:O


Kubik, brawo Ty. Pewnie byłeś tam najmodłszym forumowiczem i pokazałeś klasę 8) Młodzież górą! :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 30.05.2017, 20:00
Brawo Kuba! :bravo:
Fajnie było Cię spotkać :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kubik63466 w 30.05.2017, 20:02
Dzięki :).
Tytuł najmłodszego uczestnika zlotu nie należał do mnie ;), ale było blisko.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kkza w 30.05.2017, 20:17
Kubik, przyjacielu, dlaczego nie chciałeś pokazać klasy temu starszemu panu jak się wyciąga jesiotra match'ówką?

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_30_05_17_8_14_02.jpeg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Kadłubek w 30.05.2017, 20:17
Kubik, przyjacielu, dlaczego nie chciałeś pokazać klasy temu starszemu panu jak się wyciąga jesiotra match'ówką?

Pewnie nie chciał mu wstydu robić :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Laur77 w 30.05.2017, 20:19
Dzięki :).
Tytuł najmłodszego uczestnika zlotu nie należał do mnie ;), ale było blisko.
I tak mimo wszystko gratulacje. Miło było Cię poznać. Pozazdrościć zacięcia :) nie jeden "stary" może Ci pozazdrościć :)

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 30.05.2017, 20:20
Najmłodszy był Maurycy, syn Roberta. Wspaniały dzieciak :) Myślę, że się polubiliśmy :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kubik63466 w 30.05.2017, 20:27
Kubik, przyjacielu, dlaczego nie chciałeś pokazać klasy temu starszemu panu jak się wyciąga jesiotra match'ówką?

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1104_30_05_17_8_14_02.jpeg)

To wcale nie tak :D. Myślę, że gdybym to ja przejął stery, zakończyło by się podobnie. W końcu to ja powinienem otrzymać nagrodę za najwięcej spinek ;).
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 30.05.2017, 20:31
A to moja największa rybka - 102 cm. Jeden z pięciu. Miałem jeszcze 6 spinek. Oprócz brzydali złowiłem ładnego karpia, ślicznego karasia i kilka leszczy. O 4:00 wybrałem się na rybki, zanęciłem kukurydzą i pelletami. Po chwili jest brzydal, podciągnąłem do brzegu i konsternacja, jak go wyciągnąć na matę. Dobrze, że o domek był oparty podbierak Luka i jakoś sobie poradziłem :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Laur77 w 30.05.2017, 20:34
A to moja największa rybka - 102 cm. Jeden z pięciu. Miałem jeszcze 6 spinek. Oprócz brzydali złowiłem ładnego karpia, ślicznego karasia i kilka leszczy. O 4:00 wybrałem się na rybki, zanęciłem kukurydzą i pelletami. Po chwili jest brzydal, podciągnąłem do brzegu i konsternacja, jak go wyciągnąć na matę. Dobrze, że o domek był oparty podbierak Luka i jakoś sobie poradziłem :)
Piękna sztuka Zbyszek :)

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: arkady1321 w 30.05.2017, 20:34
Brzydal :fish:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kubik63466 w 30.05.2017, 20:37
A to moja największa rybka - 102 cm. Jeden z pięciu. Miałem jeszcze 6 spinek. Oprócz brzydali złowiłem ładnego karpia, ślicznego karasia i kilka leszczy. O 4:00 wybrałem się na rybki, zanęciłem kukurydzą i pelletami. Po chwili jest brzydal, podciągnąłem do brzegu i konsternacja, jak go wyciągnąć na matę. Dobrze, że o domek był oparty podbierak Luka i jakoś sobie poradziłem :)

Ładna sztuka :D. Moja taktyka wyglądała podobnie -  zanęciłem kukurydzą "na start", następnie załadowałem koszyczki z mieszanką dipowanych pelletów z chlebem tostowym w podajniku, zanęciłem także pelletami 12 i 8 mm robin red, na włosie pikantna kiełbasa od sonu 14 i 8 mm ( najwięcej brań było na 8 ;)) i co rybę strzelałem obficie z procy kukurydzą, którą dzień przed zlotem ugotowałem i zamarynowałem w miodzie. Po tych zabiegach miałem praktycznie branie za braniem.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 30.05.2017, 21:50
A to moja największa rybka - 102 cm. Jeden z pięciu. Miałem jeszcze 6 spinek. Oprócz brzydali złowiłem ładnego karpia, ślicznego karasia i kilka leszczy. O 4:00 wybrałem się na rybki, zanęciłem kukurydzą i pelletami. Po chwili jest brzydal, podciągnąłem do brzegu i konsternacja, jak go wyciągnąć na matę. Dobrze, że o domek był oparty podbierak Luka i jakoś sobie poradziłem :)

Super dinek :thumbup: :bravo:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 30.05.2017, 22:11
Moi drodzy w dniu jutrzejszym postaram się podzielić z wami i moją relacją z tego wspaniałego wydarzenia, jakim był nasz zlot ;D Szczerze dopiero jak zlot się skończył i niemal wszyscy wyjechali to siadłem z kuzynem do "poważnego" wędkowania :D I tak naprawdę połapałem konkretnie dopiero w poniedziałek, ale o tym będzie owa relacja :P

Ps. Panowie z domku nr 3 - zostawił ktoś z was czarną bluzę z kapturem rozmiar XL, a na klacie napis "pewag" - pytanie tylko kto? :P

Ps. 2 Panowie - wspaniałe okazy ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 30.05.2017, 22:15
Do tej bluzy nikt nie chciał się przyznać. Dziwne...
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 30.05.2017, 22:27
Myśmy też dotarli do domu. Jestem mega zmęczony. Właścicielka zaserwowała nam sąsiadów z Ukrainy... Wszystkie apartamenty pełne Ukraińców. Balowali do rana... My zero snu, a Marlenka zasnęła o 4 rano. Nie mam sił pisać... Napiszę coś jutro.
A Luka zapewniała, że byśmy ich nie zauważyli. Współczuję przygód przez powrotem.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kujaw w 30.05.2017, 22:28
Arkady1321, nie 6000 a 5000 wiem bo sam Mu zamawiałem :thumbup:.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: arkady1321 w 30.05.2017, 22:34
Poproszę o namiar :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: RAV93 w 30.05.2017, 22:36
Najmłodszy był Maurycy, syn Roberta. Wspaniały dzieciak :) Myślę, że się polubiliśmy :)

Uoo panowie to ja wiekiem byłem 4 z najmłodszych😀 bo chyba następny po kubiku jestem. Łukasz "Ostap "w aucie śmiał się jak dowiedział się ile mam lat.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 30.05.2017, 22:53
Nie bardzo 4ty :D
Dzieci Roberta, córka sparingpartnera Bartka, Oliwka, Kuba i pewnie jeszcze by się ktoś znalazł :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 30.05.2017, 23:02
"... córka sparingpartnera Bartka... "

Mówiłem, że będą krążyć legendy o tym ognisku w sobotę :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 31.05.2017, 01:23
Cieszę się, że wszyscy dotarli szczęśliwie do domów.

Chcąc zrecenzować ten zlot, muszę ocenić różne elementy składające się na jego przebieg.

Wygląd łowiska
Sama woda i tereny przyległe prezentują się naprawdę dobrze. Są obszary z urozmaiconą linią brzegową, miejsca w pobliżu lasu. Niektóre domki położone są nad samą wodą. Teren wygodny. Wygodne stanowiska do wędkowania. Głębokość od 1,5 do 2,5 metra w większości obszarów. Dogodnie można wędkować metodą, koszyczkiem, spławikiem.

Rybostan
W mojej ocenie kiepski. Luk mówił, że nad wodą czuwa ichtiolog. Złośliwi twierdzą, że być może waśnie dlatego w wodzie dominuje jesiotr i... sumik karłowaty. Nie połowimy tu linów, płoci, wzdręg, ładnych leszczy, polskich karasi, amurów. Jeśli trafimy na miejsce, złowimy jednego lub kilka karpi. Wybrańcom trafi się średnio-większy leszcz lub jaź. Linia brzegowa obfituje w wyschnięte i/lub rozdeptane "byczki", które wieszają się często, jeśli próbujemy połowić na robactwo.
Ja w ogóle nie zarzucałem wędek. Fakt, sporo czasu zajmowało organizowanie zlotu i zawodów. Jednak parę chwil mógłbym poświęcić na zarzucenie kija. Nie miałem jednak ochoty.

Baza noclegowo-gastronomiczna
Nie bywam często w tego typu miejscach, więc mam mocno ograniczoną możliwość porównania. Na pewno łowisko posiada o wiele lepszą bazę noclegową niż to z poprzedniego zlotu. Miejsc wolnych zostało sporo. Zostały wolne apartamenty i domki cztero-, sześcio- i dziesięcioosobowe. Domki są dobrze wyposażone. Jest lodówka, bojler, kuchenka, naczynia. Choć sam nie mam w domu telewizora, to zwróciłem uwagę na bardzo duże ekrany Samsunga zawieszone na ścianach.
Nie ma jednak możliwości zapłaty za jedno miejsce w domku. Trzeba zapłacić za cały domek/apartament. W weekendy kuchnia czynna jest od 8:00 do 20:00. Można zamówić sobie śniadanie, obiad, zapiekankę, frytki. Jakość posiłków dla mnie bez zastrzeżeń.
Parking jest duży i zlokalizowany blisko domków. Blisko wody znajduje się duża wiata z paleniskiem, drewnianymi stołami i ławami. Węgiel oraz produkty na grilla trzeba zakupić samemu. Jest również miejsce na ognisko. Po drzewo trzeba udać się do lasu.

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_31_11.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_32_07.jpeg)


Obsługa i kontakt z właścicielem
Tutaj pozwolę sobie na porównanie. Porównanie z panią Renatą z Batorówki, która znała imię każdego uczestnika, było jej pełno na łowisku, podczas rozpoczęcia zlotu i wręczania nagród. To osoba o wysokiej kulturze, niezwykle miła, życzliwa, taktowna. Tutaj kontakt z właścicielką łowiska ograniczał się jedynie do naszych wizyt w restauracji/barze i negocjowaniu cen za noclegi. Wystąpiły pewne problemy i nieporozumienia. Nie zgadzała się bowiem ilość zarezerwowanych miejsc noclegowych w domkach i apartamentach. Tu muszę podziękować kolegom Jackowi i Maćkowi za pomoc w negocjacjach. Istniało ryzyko, że będę musiał zapłacić 360 zł za nocleg w małym domku. Ogólnie nie zgadzała się ilość zarezerwowanych przez właścicielkę miejsc noclegowych z faktycznym naszym zapotrzebowaniem. Kilka domków pozostało pustych i pojawił się problem, z którym musieliśmy się zmierzyć. Lucjan utrzymywał, że rezerwował 11 domków/apartamentów. Pani zaś miała zaznaczonych 16.
Faktem jest, że pewne rzeczy nie do końca były dograne z naszej strony, jednak nie spodziewaliśmy się aż takich problemów. Kolejnym razem trzeba pewne sprawy lepiej zorganizować. Nigdy bowiem nie wiadomo z jakimi ludźmi przyjedzie nam współpracować.
Przyszło mi też zapłacić 95 zł za zupkę pomidorową i sandacza z frytkami. Gdyby nie fakt, że Jacek za taką samą porcję sandacza zapłacił 25 zł, to pewnie uznałbym, że po prostu tyle trzeba wydać. I tu znowu Jacek przyszedł mi z pomocą, wezwana została pani kucharka, która rzekomo pomyłkowo policzyła mi porcję 600 g, zaś pani właścicielka dodała do tego jakiś dodatkowy obiad. Pani kucharka przeprosiła, owszem. Pieniądze zostały zwrócone. Parę godzin później rozmawialiśmy na ten temat z Jackiem, stojąc w kolejce w Carrefourze. Kolejnego dnia rano, przed moim domkiem pojawiła się nagle pani kucharka. Ponoć w tej kolejce stała jej znajoma, która słyszała naszą rozmowę. Kolejnego dnia zza rogu mojego domku wyłoniła się pani kucharka i... no cóż, nie przypominam sobie, kiedy ostatnio w moim dorosłym życiu ktoś tak mocno mnie ofukał.
Jeśli za zupkę i drugie danie na łowisku zapłacicie 95 zł, zaś Wasz kolega za takie samo drugie danie zapłaci 25 zł, a następnie, stojąc w kolejce do kasy w sklepie Carrefour oddalonym od łowiska 4 km, zamienicie z tym kolegą ściszonym głosem parę słów na temat tej sytuacji, to musicie się liczyć, że kolejnego dnia zostaniecie zrugani tak, że włosy staną wam dęba i nawet nie będziecie wiedzieli, co powiedzieć.

Uczestnicy zlotu
Najmilsze jest to uczucie, kiedy widzisz znajome twarze. Widzisz sympatycznych ludzi, z którymi nie widziałeś się od roku. A potem ten żal, kiedy musisz się z nimi rozstawać. Najważniejsze jest to, że uczestnicy naszych zlotów są bez wyjątków ludźmi spokojnymi, życzliwymi, serdecznymi, kulturalnymi. Porównując ten klimat do tego, z czym często mamy do czynienia na co dzień w miejscach publicznych lub nad naszymi wodami, naprawdę odnosi się wrażenie, że uczestnicy zlotu to ludzie zupełnie inni, wybrani, wyjątkowi. Pokazuje to, że można za pomocą odpowiednio prowadzonego forum skupić grupę fantastycznych osób, które są w stanie pokonać 500 km, żeby się spotkać. Myślę, że potwierdzeniem tej sympatycznej atmosfery są pochlebne opinie pań uczestniczących w naszym zlocie :-)
Ja postanowiłem, że postaram się poznać i porozmawiać z jak największą liczbą biorących udział w zlocie forumowiczów. Czułem bowiem niedosyt po poprzednim zlocie, kiedy musiałem dość wcześnie wyjechać do domu. Tym razem nie wędkowałem w ogóle. Skupiłem się na integracji i sprawach organizacyjnych. Mocno starałem się, żeby z każdym choć przez chwilę pogadać. Nie było to łatwe. Czasem obecność napojów integracyjnych znacząco wydłużała przystanki w mojej wędrówce :) Na szczęście na kondycję nie mogłem narzekać, więc kładłem się spać dopiero 2-3 godziny po północy. Z niektórymi udało mi się pogadać dłużej. Super sprawa, kiedy można poznać kogoś bliżej, posłuchać życiowych historii. Czuć wtedy, że znajomość się zacieśnia.
Żałuję jednak, że nie było na zlocie paru wartościowych użytkowników forum, których chętnie bym poznał. Niektórzy, których już poznałem, mieli być, ale nie udało im się przyjechać. Czasem odnoszę wrażenie - myślę tu o tych, którzy są bardzo aktywni na forum, a nie byli jeszcze ani razu na zlocie - że być może obawiają się uczestniczyć w tego typu imprezach. Nie przepadają za dużym towarzystwem, noclegiem poza domem, napojami integrującymi, być może zażywają jakieś leki. Tym wszystkim powiem, że ich obawy są niepotrzebne. Sam obecnie jestem raczej wędkarskim samotnikiem, nie każdy rodzaj towarzystwa jestem w stanie zaakceptować. Pamiętam, że przed pierwszym zlotem podobne obawy miał nasz kumpel Jacek. Po pierwszym zlocie z niecierpliwością wyczekiwał kolejnego. Piszę to, żeby przekonać tych, którzy lubią nasze forum, a jednak wolą zostać w domu. W trakcie takiego zlotu każdy znajdzie dla siebie odpowiednie miejsce. Można wypoczywać w domku, spacerować nad wodą, posiedzieć przy ognisku. Nikt nikogo nie zmusza do udziału w zawodach, do picia trunków. Jest naprawdę bardzo spokojnie i kulturalnie. Nie przypomina to w ogóle tzw. karpiowych zasiadek, w których sam kiedyś uczestniczyłem. Wcale nie twierdzę, że karpiarze i miłośnicy nocek, którzy lubią mocno testować swoje wątroby i struny głosowe, są w jakimś względzie gorsi. Mnie to jednak minęło. Na zlotach wszystko odbywa się w sposób bardziej wyważony. Niektórzy nie mogli uczestniczyć w całym zlocie, ale tak bardzo chcieli się spotkać z resztą, że przyjechali na jeden dzień, jedną nockę. Dobrze było zobaczyć się z Irkiem (iras-m66) oraz Maćkiem (kucus22).
Ciężko byłoby mi tu opisać to, z kim, o czym i przy jakich napojach integracyjnych rozmawiałem. Cieszę się, że postawiłem właśnie na rozmowy i poznawanie się. Poza tym rybostan tej wody nie był dla mnie ciekawy, więc nie czuję żadnych deficytów w związku z tym, że nie wędkowałem.
Może trochę zabrakło mi wspólnych (przy udziale wszystkich) rozmów na temat technik połowu. Mam już nawet pewien plan, który może okazać się ciekawym elementem kolejnego zlotu.

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_34_31.jpeg)



Zawody

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_32_18.jpeg)


Zawody III Zlotu wygrał Maciek (Fisha) z Rybnika, łowiąc 12 jesiotrów o łącznej wadze 52,81 kg.
2. miejsce zajął Piotr (Kujaw) Kujawski z 6 jesiotrami ważącymi 29,44 kg.
3. miejsce zajął siostrzeniec Kujawa Mateusz. Wyholował trzy jesiotry i osiągnął wynik 14,77 kg.
Miejsce 4. wywalczył kolega Bartek (Bartek.B) ze Szczecina (11,6 kg).
Michał (Mosteque) z wynikiem 10,5 kg zajął miejsce 5.
6. miejsce przypadło Stanowi Stanowskiemu (5,12 kg).

Warto wspomnieć też o Tomku (Wiśnia), który był 7. i jako jeden z nielicznych zawodników uzyskał wynik 4,65 kg, łowiąc ryby inne niż jesiotry i byczki. Tomek wyholował m.in. dwa ładne leszcze i jazia.


(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_32_37.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_32_53.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_33_08.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_33_26.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_33_42.jpeg)



Podziękowania
Dziękuję Lucjanowi oraz Karolowi za udział w organizacji zlotu, zbieraniu rezerwacji, zaliczek, opłat. Karol pomógł w transporcie naprawdę sporej ilości nagród, upominków i poczęstunku dla wszystkich uczestników zlotu. Pomagał przy zawodach oraz rejestrował najważniejsze momenty imprezy swoim zaawansowanym sprzętem fotograficznym.

Jako że w trakcie sobotnich zawodów dominowały jesiotry, ważyliśmy je od razu po wyholowaniu. Zaraz po zważeniu były one wypuszczane. Konieczne więc było zaangażowanie większej liczby osób do ważenia i zapisywania wyników. Jacek, Maciek i Zbyszek pomagali nam w tych czynnościach. My z Jackiem objęliśmy południowo-zachodni brzeg. Dziękuję Jackowi za pomoc przy nagrywaniu materiału wideo.
Wyjątkowe podziękowania muszę skierować do Jacka i Maćka. Oni to bowiem pomogli mi wyjść z pewnych, dla mnie kłopotliwych, sytuacji i opresji finansowych. Kurde, jak ja nie lubię gadać o pieniądzach!

Chciałbym również podziękować koledze Wawrzynowi (Laur77) oraz jego małżonce za przygotowywanie dań z grilla dla wszystkich uczestników.

Szczególne podziękowania należą się Mirkowi (Morgoth13), którego już sama obecność sprawiała, że człowiek stawał się spokojniejszy. Mirek, jak to często bywa, szarpnął się na prezenty dla wyjątkowych osób zlotu: najmłodszego wędkarza oraz Tomka, który załatwił nam wszystkim koszulki na zlot. Sam Tomek dołożył do puli nagród kubki z logo SiG. Wielkie dzięki, Tomku!

Mardead (dusza towarzystwa) zaprezentował technikę rzutów kijem morskim. Mam nadzieję, że małżonka nie była dla Ciebie zbyt surowa w związku z Twoimi późnymi powrotami do domku ;)

Czesiek (Wonski81) spędził parę godzin na pokazie konserwacji kołowrotów. Chapeau bas!

Fundatorom nagród i upominków dziękował już wyżej Lucjan :) Raz jeszcze DZIĘKUJEMY!


Podsumowanie
Woda, jak na komercję, ładna. Rybostan dla mnie wyjątkowo nieciekawy. Warunki noclegowe dobre (przede wszystkim odpowiednie dla dużej liczby osób). Wyposażenie łowiska dobre. Współpraca z właścicielem ograniczona i niełatwa. Atmosfera wśród uczestników zlotu bardzo miła. Przebieg zawodów udany. Nagrody bardzo fajne. Zaplanowany program zlotu sprawnie zrealizowany.

W związku z powyższym zachęcam wszystkich kolegów do poszukiwania miejsc na kolejny zlot. Im więcej mamy czasu, tym lepiej zorganizujemy następną imprezę.
Łowisk jest sporo, ale nie wszystkie dysponują bazą noclegową zdolną pomieścić 45 wędkarzy, niektórych z rodzinami.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: DarekM w 31.05.2017, 08:18
Wyjątkowe forum, wyjątkowi ludzie, wyjątkowy zlot :thumbup:. Również miałem pewne obawy przed uczestniczeniem w zlocie, gdyż nie jestem zwolennikiem dużych imprez i trochę się stresuje w niektórych sytuacjach, jak naprzykład przed kamerą, co niektórzy napewno zauważyli :facepalm:. Jednak to co mnie spotkało na miejscu było niesamowite , pod koniec zlotu czułem się jak w domu i nie chciałem wracać. Jesteście naprawdę grupą wyjątkowych ludzi :beer:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 31.05.2017, 08:19
Wyjątkowe forum, wyjątkowi ludzie, wyjątkowy zlot :thumbup:. Również miałem pewne obawy przed uczestniczeniem w zlocie, gdyż nie jestem zwolennikiem dużych imprez i trochę się stresuje w niektórych sytuacjach, jak naprzykład przed kamerą, co niektórzy napewno zauważyli. Jednak to co mnie spotkało na miejscu było niesamowite , pod koniec zlotu czułem się jak w domu. Jesteście naprawdę grupą wyjątkowych ludzi :beer:

Darku, my kilka razy rozmawialiśmy, prawda? Dobrze kojarzę? :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: DarekM w 31.05.2017, 08:21
Racja Mariusz, bardzo chciałem Ciebie poznać i się udało :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: DarekM w 31.05.2017, 08:24
Pierwsza ryba zawodów - Mosteque. Ja nie zdążyłem zarzucić, a kolega już ciągnął :bravo:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 31.05.2017, 08:25
Mateusz piekne podsumowanie !!! nic dodać nic ująć..
Pstryczek do starych userów.... no cóż swiat sie zmienia gdy z dwójki  w rodzinie robi się trójka w rodzinie... - życzę ci tego z całego serca - świat staje się piękniejszy !
Ja osobiście choruje na notoryczny brak czasu... na rybki mogę sobie pozwolić w jeden dzień w tygodniu..
- nie zmienia to faktu że chętnie się kiedyś do was przytule  - osobiste poznanie ludzi rzecz bezcenna!!!
Zlot zaliczyłem on line - dzięki waszym opisom , oraz cudnym zdjęciom czuje się jak bym tam był....
Dzięki :beer: :beer: :beer:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 31.05.2017, 08:32
Pierwsza ryba zawodów - Mosteque. Ja nie zdążyłem zarzucić, a kolega już ciągnął :bravo:
A tu sprostowanie - pierwszą rybę ciągnął Kujaw, siedział obok mnie, to wiem ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: DarekM w 31.05.2017, 08:34
To przepraszam, musiałem przeoczyć :beg:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 31.05.2017, 08:47
A czy Fisha nie miał na koncie 13 smoków? Z resztą to szczegół i tak zdeklasował wszystkich on częściej wyciągał ryby niż ja przerzucałem zestaw :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 31.05.2017, 08:47
Michał najprawdopodobniej złowił ostatnią rybę zawodów :) Tylko przez niego Kuba nic nie złowił bo musiał zestaw zwinąć :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 31.05.2017, 08:51
Zlot zaliczyłem on line - dzięki waszym opisom , oraz cudnym zdjęciom czuje się jak bym tam był....
Dzięki :beer: :beer: :beer:

Zapewniam Cię, że wiele ciekawych rzeczy nie ujrzało światła dziennego bo toczyło się po zmroku ;D

Zgadzam się z Mateuszem, że brakowało najbardziej aktywnych userów (nie wszystkich) przez co najlepiej "znanych" na forum.
Wiem, że czasem ciężko wyrwać się gdzieś na 3 dni ale na 2 czy 1 też dobrze się pojawić. Sam nie wiem czy będę w przyszłym roku (narodziny dziecka) ale wiem, że zrobię wszystko żeby się pojawić bo taka atmosfera jaka tam panowała była bezcenna. Na początku lekko niepewna i nieśmiała ale po kilku godzinach nikt nie czuł się nieswojo :thumbup: :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 31.05.2017, 09:26
Relacje ze zlotu + zdjęcia ---> bardzo fajne. :thumbup:

U mnie z czasem też nie najlepiej; praca, sprawy rodzinne w tym zdrowotne.
Ale mam nadzieję, że na jakiś kolejny nanozlocik z Mjmaćkiem zawita ktoś następny z naszego forum. ;)
Może nawet Mateo albo chwilowo wędkarsko zdołowany Druid. Nie macie daleko. ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 31.05.2017, 09:36
Ogólnie to z racji zajmowanego miejsca na łowisku z Panią szefową zamieniłem może dwa zdania. W barze byłem 2x lecz była tylko ta młoda Pani.
Właściciel wydawał się rozsądnym człowiekiem i z nim rozmawiałem ponad 20min i spoko.
Widać, że on tam organizacyjnie raczej nie rządzi


Teraz napiszę coś co mnie zaskoczyło najmocniej, cena.


Za 4 dni i 3 noce zapłaciłem 60zl w namiocie.

W stolicy tyle kosztuje doba na marnych łowiskach.

Pamiętam, że na Batorówce też płaciłem mało.


Ogólnie miejsce które mieliśmy z Rafałem było o wiele lepsze niż najlepsze na Batorówce. Piękna sprawa.
Ten zlot potraktowałem bardziej łowiąc niż się integrować stąd wybór takiego a nie innego miejsca. Ciężko nie pijąc integrować się wieczorem z pijącymi
W życiu prywatnym mam bardzo mało czasu na wędkowanie więc takie 4 dni dla mnie to piękna robota.


Jedno jest pewne. Kolejny zlot nie będzie w Sielskiej Wodzie  
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 31.05.2017, 11:01
Taka fota z innej beczki ;) tyle miałem w dwie strony spod bloku dobra średnia wyszła

Trzeba dodać do tego jakieś 550km bo musiałem rodzinę u teściów zostawić (inaczej bym nie pojechał)

Wszystko jest do wykonania jeśli się chce

Dobrze, że w tym roku jeszcze jeden taki zlot mnie czeka

(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170531/96e2fac8d302913b69d6f40d40273cde.jpg)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 31.05.2017, 11:20
A czy Fisha nie miał na koncie 13 smoków? Z resztą to szczegół i tak zdeklasował wszystkich on częściej wyciągał ryby niż ja przerzucałem zestaw :)
Może ja się pomyliłem i było ich 12, nie ma to zresztą znaczenia. Brały jak głupie. Tylko znajdę trochę czasu i opiszę całe zajście ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 31.05.2017, 11:26
A czy Fisha nie miał na koncie 13 smoków? Z resztą to szczegół i tak zdeklasował wszystkich on częściej wyciągał ryby niż ja przerzucałem zestaw :)
Może ja się pomyliłem i było ich 12, nie ma to zresztą znaczenia. Brały jak głupie. Tylko znajdę trochę czasu i opiszę całe zajście ;)
No ja czekam na to z utęsknieniem, bo też miałem multum brań i tylko mogłem z rezygnacją patrzeć, jak ciągniesz jednego za drugim. Gdybym wykorzystał co 3 branie, to nabiłbym z 40 kilo...
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 31.05.2017, 11:38
Michał - kolejne za ogon?  :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Stan_Stanowski w 31.05.2017, 11:47
Zlot zaliczyłem on line - dzięki waszym opisom , oraz cudnym zdjęciom czuje się jak bym tam był....
Dzięki :beer: :beer: :beer:

Zapewniam Cię, że wiele ciekawych rzeczy nie ujrzało światła dziennego bo toczyło się po zmroku ;D

Zgadzam się z Mateuszem, że brakowało najbardziej aktywnych userów (nie wszystkich) przez co najlepiej "znanych" na forum.
Wiem, że czasem ciężko wyrwać się gdzieś na 3 dni ale na 2 czy 1 też dobrze się pojawić. Sam nie wiem czy będę w przyszłym roku (narodziny dziecka) ale wiem, że zrobię wszystko żeby się pojawić bo taka atmosfera jaka tam panowała była bezcenna. Na początku lekko niepewna i nieśmiała ale po kilku godzinach nikt nie czuł się nieswojo :thumbup: :thumbup:

Mam to samo - w styczniu rodzi się kolejny potomek i następny zlot jest dla mnie pod znakiem zapytania.. ale stanę na rzęsach, byle choć na jeden dzień przyjechać - warto :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 31.05.2017, 12:28
U mnie na szczęście we wrześniu więc liczę, że będzie dobrze. Najwyżej odrobinę to później u żony 😀
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Tench_fan w 31.05.2017, 12:36
Fajnie było poczytać relacje z zjazdu.
Czekam na film.
Bardzo kusi, by w przyszłym roku spróbować się wybrać na kolejny i poznać Was osobiście :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 31.05.2017, 14:00
Jestem pod wielkim wrażeniem relacji Mateusza, za co mu teraz dziękuję :thumbup:

Tak było, potwierdzam wszystko, co napisał. Mało tego, jeśli tak nie było, to jestem w stanie potwierdzić jego wersję. W zasadzie mało co zostało do dodania, można jedynie rozwinąć jakiś wątek lub wątki.

Koledzy, śmiało ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Pajone w 31.05.2017, 15:21
Wyjątkowe forum, wyjątkowi ludzie, wyjątkowy zlot :thumbup:. Również miałem pewne obawy przed uczestniczeniem w zlocie, gdyż nie jestem zwolennikiem dużych imprez i trochę się stresuje w niektórych sytuacjach, jak naprzykład przed kamerą, co niektórzy napewno zauważyli :facepalm:. Jednak to co mnie spotkało na miejscu było niesamowite , pod koniec zlotu czułem się jak w domu i nie chciałem wracać. Jesteście naprawdę grupą wyjątkowych ludzi :beer:
Racja, mam takie same myśli! Darku fajnie było z Tobą pomoczyć kije nocą , i miło było mi odnaleźć Twoją czapke :) Koniecznie przetestuj PVA ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Wiśnia w 31.05.2017, 15:29
Cytuj
Warto wspomnieć też o Tomku (Wiśnia), który był 7. i jako jeden z nielicznych zawodników uzyskał wynik 4,65 kg, łowiąc ryby inne niż jesiotry i byczki. Tomek wyholował m.in. dwa ładne leszcze i jazia.

Dziękuję za docenienie :-) nie spodziewałem, że spławik da mi tak wysokie miejsce. Przez pierwszą godzinę, może trochę dłużej, walczyłem przy pomocy metody, zmieniałem przynęty, próbowałem szczęścia na dwóch odległościach - nic, nawet wskazania. Wszyscy wiemy gdzie były wszystkie jesiotry :D

Matchówkę miałem gotową, w piątek wieczorem z Michałem i Bartkiem, trochę dla zabawy testowaliśmy zestawy spławikowe. Ogrom małego leszcza zadecydował, że taktyka mało i często uległa drobnej modyfikacji, strzelałem prawie co chwila, białe, drobne pelety, konopie, kukurydza. Miałem też martwe białe i przez jakiś czas nieźle się spisywały, potem przerwa i znowu lepszą opcją okazały się żywe. Proca nie wytrzymała tempa i czeka mnie wymiana gumy, na szczęście miałem zapasową procę :-)

Trochę się bałem, że trafi mi się jesiotr, wiadomo - małe szanse na udany hol, strata czasu i zamieszanie w nęconym miejscu - na szczęście brzydale nie były zainteresowane :-) Dwa ładne leszcze, jaź i masa drobnicy - bardzo przyjemnie się łowiło :-) a przed zlotem zakładałem, że nie sięgnę po spławik :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: gilala w 31.05.2017, 17:56
Panie, Panowie
Ja byłem z całą rodziną, w tym z półrocznym synem, więc wystarczy tylko chcieć.
Bo że warto, to chyba nikt nie ma watpliwości 😊
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 31.05.2017, 18:18
Ja przyjechałem pociągiem 😀
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 31.05.2017, 18:19
Panie, Panowie
Ja byłem z całą rodziną, w tym z półrocznym synem, więc wystarczy tylko chcieć.
Bo że warto, to chyba nikt nie ma watpliwości 😊
Amen 😀
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 31.05.2017, 18:20
Ja byłem z całą rodziną, w tym z półrocznym synem, więc wystarczy tylko chcieć.

Godna podziwu zgodność w rodzinie: Ty chciałeś, ŻONA chciała i syn chciał.  :thumbup:
A u mnie: żona nie chce i 3 dzieci też nie chce  :'(
 ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: radek8 w 31.05.2017, 19:53


A czy Fisha nie miał na koncie 13 smoków? Z resztą to szczegół i tak zdeklasował wszystkich on częściej wyciągał ryby niż ja przerzucałem zestaw :)
Może ja się pomyliłem i było ich 12, nie ma to zresztą znaczenia. Brały jak głupie. Tylko znajdę trochę czasu i opiszę całe zajście ;)

Z niecierpliwością bardzo na to czekam. Bo ja zlowilem przez 4 dni 3 krapiki ze 4 byczki i 1 jesiotra.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kkza w 31.05.2017, 20:11
Bartek.B holuje jesiotra.
Filmik jest taki i inny nie będzie, nie potrafię montować filmów i obecnie nie mam czasu aby się nauczyć.
Proszę wyłączyć głośniki.

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 31.05.2017, 20:41
Dobrze Karol jest :) Dzięki za dokumentację :) Dodam, że za plecami mieliśmy napierdzielającego Ukraińca z kosiarką. Masakra normalnie.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kkza w 31.05.2017, 20:48
...za plecami mieliśmy napierdzielającego Ukraińca z kosiarką...

Husqvarna Music

Mnie brakuje dźwięku hamulca :(
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: bibosz w 31.05.2017, 20:49
I latające kamienie spod kosiarki niczym pociski. Hol więc był pod ostrzałem ;D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: DarekM w 31.05.2017, 21:00
Wyjątkowe forum, wyjątkowi ludzie, wyjątkowy zlot :thumbup:. Również miałem pewne obawy przed uczestniczeniem w zlocie, gdyż nie jestem zwolennikiem dużych imprez i trochę się stresuje w niektórych sytuacjach, jak naprzykład przed kamerą, co niektórzy napewno zauważyli :facepalm:. Jednak to co mnie spotkało na miejscu było niesamowite , pod koniec zlotu czułem się jak w domu i nie chciałem wracać. Jesteście naprawdę grupą wyjątkowych ludzi :beer:
Racja, mam takie same myśli! Darku fajnie było z Tobą pomoczyć kije nocą , i miło było mi odnaleźć Twoją czapke :) Koniecznie przetestuj PVA ;)

A to kolega znalazł moją czapkę, pamięć zawodzi  :facepalm:. Wielkie dzięki :beer: :beer: :beer:. PVA na pewno polubię :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 31.05.2017, 21:17
Panowie świetnie się czyta Wasze relacje, fotki równie piękne. Aż żal człowieka bierze, że nie mogłem uczestniczyć w całym zlocie :facepalm:
Za rok tego błędu już nie popełnię, mam zamiar być od początku, brać również udział w zawodach.
Serdecznie dziękuję Koledze Pajone za pomoc z matą :thumbup: :beer: :beer: Dzisiaj dojechała do Wodzisławia O:)
Na bank się odwdzięczę już niebawem. Natomiast Jackowi na przyszłym zlocie postawię :beer:, może :beer: :beer:
Przejęty sytuacją dzwonił do mnie w niedługim czasie, przypomnieć o zgubie :)
Jedna refleksja mnie nachodzi, byłem z Wami tak krótko, większość miałem okazję widzieć po raz pierwszy, a czułem się jak wśród najbliższych znajomych :-[ :bravo:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Stan_Stanowski w 31.05.2017, 21:20
I latające kamienie spod kosiarki niczym pociski. Hol więc był pod ostrzałem ;D

Swoją drogą zastanawia mnie jego tok myślenia... hm, piękny dzień, słońce świeci, brzeg usiany wędkarzami, cisza, spokój... to może trochę ponapi...dalam kosiarką :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Pajone w 31.05.2017, 21:21
Panowie świetnie się czyta Wasze relacje, fotki równie piękne. Aż żal człowieka bierze, że nie mogłem uczestniczyć w całym zlocie :facepalm:
Za rok tego błędu już nie popełnię, mam zamiar być od początku, brać również udział w zawodach.
Serdecznie dziękuję Koledze Pajone za pomoc z matą :thumbup: :beer: :beer: Dzisiaj dojechała do Wodzisławia O:)
Na bank się odwdzięczę już niebawem. Natomiast Jackowi na przyszłym zlocie postawię :beer:, może :beer: :beer:
Przejęty sytuacją dzwonił do mnie w niedługim czasie, przypomnieć o zgubie :)
Jedna refleksja mnie nachodzi, byłem z Wami tak krótko, większość miałem okazję widzieć po raz pierwszy, a czułem się jak wśród najbliższych znajomych :-[ :bravo:
:thumbup: :thumbup: :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 31.05.2017, 21:27
Bartek.B holuje jesiotra.
Filmik jest taki i inny nie będzie, nie potrafię montować filmów i obecnie nie mam czasu aby się nauczyć.
Proszę wyłączyć głośniki.

Pięknie pracuje ten kij, to był Acolyte Plus czy Ultra? ☺

Wysłane z mojego 8070 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kkza w 31.05.2017, 21:29
+
Widać na filmie 0:35.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Laur77 w 31.05.2017, 21:34
Cieszę się, że wszyscy dotarli szczęśliwie do domów.

Chcąc zrecenzować ten zlot, muszę ocenić różne elementy składające się na jego przebieg.

Wygląd łowiska
Sama woda i tereny przyległe prezentują się naprawdę dobrze. Są obszary z urozmaiconą linią brzegową, miejsca w pobliżu lasu. Niektóre domki położone są nad samą wodą. Teren wygodny. Wygodne stanowiska do wędkowania. Głębokość od 1,5 do 2,5 metra w większości obszarów. Dogodnie można wędkować metodą, koszyczkiem, spławikiem.

Rybostan
W mojej ocenie kiepski. Luk mówił, że nad wodą czuwa ichtiolog. Złośliwi twierdzą, że być może waśnie dlatego w wodzie dominuje jesiotr i... sumik karłowaty. Nie połowimy tu linów, płoci, wzdręg, ładnych leszczy, polskich karasi, amurów. Jeśli trafimy na miejsce, złowimy jednego lub kilka karpi. Wybrańcom trafi się średnio-większy leszcz lub jaź. Linia brzegowa obfituje w wyschnięte i/lub rozdeptane "byczki", które wieszają się często, jeśli próbujemy połowić na robactwo.
Ja w ogóle nie zarzucałem wędek. Fakt, sporo czasu zajmowało organizowanie zlotu i zawodów. Jednak parę chwil mógłbym poświęcić na zarzucenie kija. Nie miałem jednak ochoty.

Baza noclegowo-gastronomiczna
Nie bywam często w tego typu miejscach, więc mam mocno ograniczoną możliwość porównania. Na pewno łowisko posiada o wiele lepszą bazę noclegową niż to z poprzedniego zlotu. Miejsc wolnych zostało sporo. Zostały wolne apartamenty i domki cztero-, sześcio- i dziesięcioosobowe. Domki są dobrze wyposażone. Jest lodówka, bojler, kuchenka, naczynia. Choć sam nie mam w domu telewizora, to zwróciłem uwagę na bardzo duże ekrany Samsunga zawieszone na ścianach.
Nie ma jednak możliwości zapłaty za jedno miejsce w domku. Trzeba zapłacić za cały domek/apartament. W weekendy kuchnia czynna jest od 8:00 do 20:00. Można zamówić sobie śniadanie, obiad, zapiekankę, frytki. Jakość posiłków dla mnie bez zastrzeżeń.
Parking jest duży i zlokalizowany blisko domków. Blisko wody znajduje się duża wiata z paleniskiem, drewnianymi stołami i ławami. Węgiel oraz produkty na grilla trzeba zakupić samemu. Jest również miejsce na ognisko. Po drzewo trzeba udać się do lasu.

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_31_11.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_32_07.jpeg)


Obsługa i kontakt z właścicielem
Tutaj pozwolę sobie na porównanie. Porównanie z panią Renatą z Batorówki, która znała imię każdego uczestnika, było jej pełno na łowisku, podczas rozpoczęcia zlotu i wręczania nagród. To osoba o wysokiej kulturze, niezwykle miła, życzliwa, taktowna. Tutaj kontakt z właścicielką łowiska ograniczał się jedynie do naszych wizyt w restauracji/barze i negocjowaniu cen za noclegi. Wystąpiły pewne problemy i nieporozumienia. Nie zgadzała się bowiem ilość zarezerwowanych miejsc noclegowych w domkach i apartamentach. Tu muszę podziękować kolegom Jackowi i Maćkowi za pomoc w negocjacjach. Istniało ryzyko, że będę musiał zapłacić 360 zł za nocleg w małym domku. Ogólnie nie zgadzała się ilość zarezerwowanych przez właścicielkę miejsc noclegowych z faktycznym naszym zapotrzebowaniem. Kilka domków pozostało pustych i pojawił się problem, z którym musieliśmy się zmierzyć. Lucjan utrzymywał, że rezerwował 11 domków/apartamentów. Pani zaś miała zaznaczonych 16.
Faktem jest, że pewne rzeczy nie do końca były dograne z naszej strony, jednak nie spodziewaliśmy się aż takich problemów. Kolejnym razem trzeba pewne sprawy lepiej zorganizować. Nigdy bowiem nie wiadomo z jakimi ludźmi przyjedzie nam współpracować.
Przyszło mi też zapłacić 95 zł za zupkę pomidorową i sandacza z frytkami. Gdyby nie fakt, że Jacek za taką samą porcję sandacza zapłacił 25 zł, to pewnie uznałbym, że po prostu tyle trzeba wydać. I tu znowu Jacek przyszedł mi z pomocą, wezwana została pani kucharka, która rzekomo pomyłkowo policzyła mi porcję 600 g, zaś pani właścicielka dodała do tego jakiś dodatkowy obiad. Pani kucharka przeprosiła, owszem. Pieniądze zostały zwrócone. Parę godzin później rozmawialiśmy na ten temat z Jackiem, stojąc w kolejce w Carrefourze. Kolejnego dnia rano, przed moim domkiem pojawiła się nagle pani kucharka. Ponoć w tej kolejce stała jej znajoma, która słyszała naszą rozmowę. Kolejnego dnia zza rogu mojego domku wyłoniła się pani kucharka i... no cóż, nie przypominam sobie, kiedy ostatnio w moim dorosłym życiu ktoś tak mocno mnie ofukał.
Jeśli za zupkę i drugie danie na łowisku zapłacicie 95 zł, zaś Wasz kolega za takie samo drugie danie zapłaci 25 zł, a następnie, stojąc w kolejce do kasy w sklepie Carrefour oddalonym od łowiska 4 km, zamienicie z tym kolegą ściszonym głosem parę słów na temat tej sytuacji, to musicie się liczyć, że kolejnego dnia zostaniecie zrugani tak, że włosy staną wam dęba i nawet nie będziecie wiedzieli, co powiedzieć.

Uczestnicy zlotu
Najmilsze jest to uczucie, kiedy widzisz znajome twarze. Widzisz sympatycznych ludzi, z którymi nie widziałeś się od roku. A potem ten żal, kiedy musisz się z nimi rozstawać. Najważniejsze jest to, że uczestnicy naszych zlotów są bez wyjątków ludźmi spokojnymi, życzliwymi, serdecznymi, kulturalnymi. Porównując ten klimat do tego, z czym często mamy do czynienia na co dzień w miejscach publicznych lub nad naszymi wodami, naprawdę odnosi się wrażenie, że uczestnicy zlotu to ludzie zupełnie inni, wybrani, wyjątkowi. Pokazuje to, że można za pomocą odpowiednio prowadzonego forum skupić grupę fantastycznych osób, które są w stanie pokonać 500 km, żeby się spotkać. Myślę, że potwierdzeniem tej sympatycznej atmosfery są pochlebne opinie pań uczestniczących w naszym zlocie :-)
Ja postanowiłem, że postaram się poznać i porozmawiać z jak największą liczbą biorących udział w zlocie forumowiczów. Czułem bowiem niedosyt po poprzednim zlocie, kiedy musiałem dość wcześnie wyjechać do domu. Tym razem nie wędkowałem w ogóle. Skupiłem się na integracji i sprawach organizacyjnych. Mocno starałem się, żeby z każdym choć przez chwilę pogadać. Nie było to łatwe. Czasem obecność napojów integracyjnych znacząco wydłużała przystanki w mojej wędrówce :) Na szczęście na kondycję nie mogłem narzekać, więc kładłem się spać dopiero 2-3 godziny po północy. Z niektórymi udało mi się pogadać dłużej. Super sprawa, kiedy można poznać kogoś bliżej, posłuchać życiowych historii. Czuć wtedy, że znajomość się zacieśnia.
Żałuję jednak, że nie było na zlocie paru wartościowych użytkowników forum, których chętnie bym poznał. Niektórzy, których już poznałem, mieli być, ale nie udało im się przyjechać. Czasem odnoszę wrażenie - myślę tu o tych, którzy są bardzo aktywni na forum, a nie byli jeszcze ani razu na zlocie - że być może obawiają się uczestniczyć w tego typu imprezach. Nie przepadają za dużym towarzystwem, noclegiem poza domem, napojami integrującymi, być może zażywają jakieś leki. Tym wszystkim powiem, że ich obawy są niepotrzebne. Sam obecnie jestem raczej wędkarskim samotnikiem, nie każdy rodzaj towarzystwa jestem w stanie zaakceptować. Pamiętam, że przed pierwszym zlotem podobne obawy miał nasz kumpel Jacek. Po pierwszym zlocie z niecierpliwością wyczekiwał kolejnego. Piszę to, żeby przekonać tych, którzy lubią nasze forum, a jednak wolą zostać w domu. W trakcie takiego zlotu każdy znajdzie dla siebie odpowiednie miejsce. Można wypoczywać w domku, spacerować nad wodą, posiedzieć przy ognisku. Nikt nikogo nie zmusza do udziału w zawodach, do picia trunków. Jest naprawdę bardzo spokojnie i kulturalnie. Nie przypomina to w ogóle tzw. karpiowych zasiadek, w których sam kiedyś uczestniczyłem. Wcale nie twierdzę, że karpiarze i miłośnicy nocek, którzy lubią mocno testować swoje wątroby i struny głosowe, są w jakimś względzie gorsi. Mnie to jednak minęło. Na zlotach wszystko odbywa się w sposób bardziej wyważony. Niektórzy nie mogli uczestniczyć w całym zlocie, ale tak bardzo chcieli się spotkać z resztą, że przyjechali na jeden dzień, jedną nockę. Dobrze było zobaczyć się z Irkiem (iras-m66) oraz Maćkiem (kucus22).
Ciężko byłoby mi tu opisać to, z kim, o czym i przy jakich napojach integracyjnych rozmawiałem. Cieszę się, że postawiłem właśnie na rozmowy i poznawanie się. Poza tym rybostan tej wody nie był dla mnie ciekawy, więc nie czuję żadnych deficytów w związku z tym, że nie wędkowałem.
Może trochę zabrakło mi wspólnych (przy udziale wszystkich) rozmów na temat technik połowu. Mam już nawet pewien plan, który może okazać się ciekawym elementem kolejnego zlotu.

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_34_31.jpeg)



Zawody

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_32_18.jpeg)


Zawody III Zlotu wygrał Maciek (Fisha) z Rybnika, łowiąc 12 jesiotrów o łącznej wadze 52,81 kg.
2. miejsce zajął Piotr (Kujaw) Kujawski z 6 jesiotrami ważącymi 29,44 kg.
3. miejsce zajął siostrzeniec Kujawa Mateusz. Wyholował trzy jesiotry i osiągnął wynik 14,77 kg.
Miejsce 4. wywalczył kolega Bartek (Bartek.B) ze Szczecina (11,6 kg).
Michał (Mosteque) z wynikiem 10,5 kg zajął miejsce 5.
6. miejsce przypadło Stanowi Stanowskiemu (5,12 kg).

Warto wspomnieć też o Tomku (Wiśnia), który był 7. i jako jeden z nielicznych zawodników uzyskał wynik 4,65 kg, łowiąc ryby inne niż jesiotry i byczki. Tomek wyholował m.in. dwa ładne leszcze i jazia.


(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_32_37.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_32_53.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_33_08.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_33_26.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_30_05_17_9_33_42.jpeg)



Podziękowania
Dziękuję Lucjanowi oraz Karolowi za udział w organizacji zlotu, zbieraniu rezerwacji, zaliczek, opłat. Karol pomógł w transporcie naprawdę sporej ilości nagród, upominków i poczęstunku dla wszystkich uczestników zlotu. Pomagał przy zawodach oraz rejestrował najważniejsze momenty imprezy swoim zaawansowanym sprzętem fotograficznym.

Jako że w trakcie sobotnich zawodów dominowały jesiotry, ważyliśmy je od razu po wyholowaniu. Zaraz po zważeniu były one wypuszczane. Konieczne więc było zaangażowanie większej liczby osób do ważenia i zapisywania wyników. Jacek, Maciek i Zbyszek pomagali nam w tych czynnościach. My z Jackiem objęliśmy południowo-zachodni brzeg. Dziękuję Jackowi za pomoc przy nagrywaniu materiału wideo.
Wyjątkowe podziękowania muszę skierować do Jacka i Maćka. Oni to bowiem pomogli mi wyjść z pewnych, dla mnie kłopotliwych, sytuacji i opresji finansowych. Kurde, jak ja nie lubię gadać o pieniądzach!

Chciałbym również podziękować koledze Wawrzynowi (Laur77) oraz jego małżonce za przygotowywanie dań z grilla dla wszystkich uczestników.

Szczególne podziękowania należą się Mirkowi (Morgoth13), którego już sama obecność sprawiała, że człowiek stawał się spokojniejszy. Mirek, jak to często bywa, szarpnął się na prezenty dla wyjątkowych osób zlotu: najmłodszego wędkarza oraz Tomka, który załatwił nam wszystkim koszulki na zlot. Sam Tomek dołożył do puli nagród kubki z logo SiG. Wielkie dzięki, Tomku!

Mardead (dusza towarzystwa) zaprezentował technikę rzutów kijem morskim. Mam nadzieję, że małżonka nie była dla Ciebie zbyt surowa w związku z Twoimi późnymi powrotami do domku ;)

Czesiek (Wonski81) spędził parę godzin na pokazie konserwacji kołowrotów. Chapeau bas!

Fundatorom nagród i upominków dziękował już wyżej Lucjan :) Raz jeszcze DZIĘKUJEMY!


Podsumowanie
Woda, jak na komercję, ładna. Rybostan dla mnie wyjątkowo nieciekawy. Warunki noclegowe dobre (przede wszystkim odpowiednie dla dużej liczby osób). Wyposażenie łowiska dobre. Współpraca z właścicielem ograniczona i niełatwa. Atmosfera wśród uczestników zlotu bardzo miła. Przebieg zawodów udany. Nagrody bardzo fajne. Zaplanowany program zlotu sprawnie zrealizowany.

W związku z powyższym zachęcam wszystkich kolegów do poszukiwania miejsc na kolejny zlot. Im więcej mamy czasu, tym lepiej zorganizujemy następną imprezę.
Łowisk jest sporo, ale nie wszystkie dysponują bazą noclegową zdolną pomieścić 45 wędkarzy, niektórych z rodzinami.

Dziękujemy wraz z moim Słoneczkiem Tobie Mateo za ciepłe słowa i naprawdę wielki SZACUN dla Was chłopaki za zorganizowanie tak niesamowitej imprezy. Mam nadzieję, że w przyszłym roku znów się zobaczymy.
Pozdrawiamy Serdecznie
Wawrzyn i Agnieszka
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: gilala w 31.05.2017, 21:35
Ja byłem z całą rodziną, w tym z półrocznym synem, więc wystarczy tylko chcieć.

Godna podziwu zgodność w rodzinie: Ty chciałeś, ŻONA chciała i syn chciał.  :thumbup:
A u mnie: żona nie chce i 3 dzieci też nie chce  :'(
 ;)
No to rzeczywiście utrudnia sytuację. My każdy wyjazd traktujemy jak przygodę. W tym roku wszyscy zgodnie chcieli jechać.
Ja - bo nie wyobrażam sobie, żeby miało mnie zabraknąć
żona - bo na poprzednim zlocie spotkała żonę Zbyszka, Marysię, która jest super babką
syn - po zeszłorocznym wykładzie Maćka krk, chciał koniecznie go spotkać ponownie
córka - chciała koniecznie spotkać Jacka - Syborga, bo jest on ósmym cudem świata
nasz najmłodszy syn chciał połowić w doborowym towarzystwie.
Tak więc jak sam widzisz najtrudniejszy jest ten pierwszy raz, jak zawsze...
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: bibosz w 31.05.2017, 21:52
Bartek.B holuje jesiotra.
Filmik jest taki i inny nie będzie, nie potrafię montować filmów i obecnie nie mam czasu aby się nauczyć.
Proszę wyłączyć głośniki.

Pięknie pracuje ten kij, to był Acolyte Plus czy Ultra? ☺

Wysłane z mojego 8070 przy użyciu Tapatalka

Drennan Acolyte Plus Feeder 11FT
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: ogrmaster w 31.05.2017, 22:09
Strasznie żałuję, że nie mogłem być w tym roku (po raz pierwszy) na zlocie. Wytłumaczeniem są narodziny syna, który wypłynął na świat trzy dni temu. Mam nadzieję, że za rok wreszcie się uda. Zawsze po relacjach Mateo przychodzi żal i mam silną potrzebę wytłumaczenia na forum mojej nieobecności ;). Impreza musiała być epokowa. Ukłony dla organizatorów :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 31.05.2017, 22:12
Jesiotrów jak karasi w tamtym roku na zlocie w Batorówce :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 31.05.2017, 22:14
Bartek.B holuje jesiotra.
Filmik jest taki i inny nie będzie, nie potrafię montować filmów i obecnie nie mam czasu aby się nauczyć.
Proszę wyłączyć głośniki.

Pięknie pracuje ten kij, to był Acolyte Plus czy Ultra? ☺

Wysłane z mojego 8070 przy użyciu Tapatalka

Drennan Acolyte Plus Feeder 11FT
Nie byłem pewny ale patrząc po mocy myślałem, że Plus ☺️
Można się zakochać.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 31.05.2017, 22:14
Strasznie żałuję, że nie mogłem być w tym roku (po raz pierwszy) na zlocie. Wytłumaczeniem są narodziny syna, który wypłynął na świat trzy dni temu. Mam nadzieję, że za rok wreszcie się uda. Zawsze po relacjach Mateo przychodzi żal i mam silną potrzebę wytłumaczenia na forum mojej nieobecności ;). Impreza musiała być epokowa. Ukłony dla organizatorów :D
Gratuluję dzieciaka

Zlot będzie za rok pomyśl, że za rok będą Ci sami plus nowi ludzie
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: ogrmaster w 31.05.2017, 22:15
Strasznie żałuję, że nie mogłem być w tym roku (po raz pierwszy) na zlocie. Wytłumaczeniem są narodziny syna, który wypłynął na świat trzy dni temu. Mam nadzieję, że za rok wreszcie się uda. Zawsze po relacjach Mateo przychodzi żal i mam silną potrzebę wytłumaczenia na forum mojej nieobecności ;). Impreza musiała być epokowa. Ukłony dla organizatorów :D
Gratuluję dzieciaka

Zlot będzie za rok pomyśl, że za rok będą Ci sami plus nowi ludzie
Dokładnie tak myślę :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 31.05.2017, 22:15
Jesiotrów jak karasi w tamtym roku na zlocie w Batorówce :)
Dokładnie Krzysiu, choć Rafał złowił całą masę karasek 40+ hahahahaha
Ja też sporo tych rybek złowiłem
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 31.05.2017, 22:16
Jesiotra nie 🙅
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: bibosz w 31.05.2017, 22:17
Bartek.B holuje jesiotra.
Filmik jest taki i inny nie będzie, nie potrafię montować filmów i obecnie nie mam czasu aby się nauczyć.
Proszę wyłączyć głośniki.

Pięknie pracuje ten kij, to był Acolyte Plus czy Ultra? ☺

Wysłane z mojego 8070 przy użyciu Tapatalka

Drennan Acolyte Plus Feeder 11FT
Nie byłem pewny ale patrząc po mocy myślałem, że Plus ☺️
Można się zakochać.

Wędka rewelacyjna, tylko ta cena :money:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 31.05.2017, 22:18
Ja tej wędki tak nienawidzę :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 31.05.2017, 22:24
...
Zlot będzie za rok pomyśl, że za rok będą Ci sami plus nowi ludzie

Łukasz - wysyłać już paczkę do Ciebie byś ni zabrał na zlot? :)

Jeszcze raz dzięki Tobie i Michałowi (On zabrał w drugą stronę) :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 31.05.2017, 22:27
Mirku nie ma problemu, poważnie.
W sumie nie mam rod poda ;D możesz podesłać ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 31.05.2017, 22:30
Dziś go odebrałem - paczka od Michała :D

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 31.05.2017, 22:33
Bartek.B holuje jesiotra.
Filmik jest taki i inny nie będzie, nie potrafię montować filmów i obecnie nie mam czasu aby się nauczyć.
Proszę wyłączyć głośniki.

Pięknie pracuje ten kij, to był Acolyte Plus czy Ultra? ☺

Wysłane z mojego 8070 przy użyciu Tapatalka

Drennan Acolyte Plus Feeder 11FT
Nie byłem pewny ale patrząc po mocy myślałem, że Plus ☺️
Można się zakochać.

Można? Michał ja po zabawie Acolyte Ultra od Mateo sie zakochałem i poważnie zastanawiam się nad zakupem tego kijka :D Wyrzut z wyprostu łokcia na 50m podajnikiem 20g, lekkość tej wędki, ugięcie i akcja sprawiły, że jest to mój cel nr 1 do kupienia w najbliższym czasie :P Nawet prędzej go zakupie jak nowe auto :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 31.05.2017, 23:15
Bartek.B holuje jesiotra.
Filmik jest taki i inny nie będzie, nie potrafię montować filmów i obecnie nie mam czasu aby się nauczyć.
Proszę wyłączyć głośniki.

Pięknie pracuje ten kij, to był Acolyte Plus czy Ultra? ☺

Wysłane z mojego 8070 przy użyciu Tapatalka

Drennan Acolyte Plus Feeder 11FT
Nie byłem pewny ale patrząc po mocy myślałem, że Plus ☺️
Można się zakochać.

Można? Michał ja po zabawie Acolyte Ultra od Mateo sie zakochałem i poważnie zastanawiam się nad zakupem tego kijka :D Wyrzut z wyprostu łokcia na 50m podajnikiem 20g, lekkość tej wędki, ugięcie i akcja sprawiły, że jest to mój cel nr 1 do kupienia w najbliższym czasie Nawet prędzej go zakupie jak nowe auto
Jest niesamowity ale szybciej kupię Daiwa Carp Feeder. Ten niech będzie niezrealizowanym marzeniem 😉
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 31.05.2017, 23:42
Moja relacja z imprezy, która już od 2 zlotu jest w grafiku muszę być ;)
A więc na zlot dojechałem z małymi kłopotami w czwartek o 18:00. Jakiś jak się później okazało miły pan raczył wjechać mi w tyłek, więc musiałem niestety zadzwonić na Policję i wszystko się przeciągało w czasie.
Ale na szczęście samochód nie doznał większych obrażeń i przybyłem.
Jak przewidywałem w czwartek już nie rozkładałem wędek, bo Maciej mi nie pozwolił :) haha żartuje, integraja nastąpiła pełną parą i nie było kiedy.
Rozpakowanie gratów, zajęcie pokojów no i okazało się, że z Wonskim mamy małżeńskie łóżko, ale szybko je rozdzieliłem, żeby nie spać na łyżeczkę :)
Od razu Czesiu przepraszam, że zdemolowałem nasze gniazdko, jak wracałem z integracji w czwartek, poleciał chyba nasz stolik nocny?
Dobra piątek, w końcu można połowić. Razem z Maćkiem rozstawiliśmy się przed domkiem obok łódki. Ja próbowałem na wagglera i na methodę, z matchówki szybko zrezygnowałem, byczki i leszczyki dominowały.
Z gruntu złowiłem jednego karpia około 1,5kg i kilka jesiotrów z czego jeden rosyjski 7 - 8kg. Niestety nie zważyłem go, bo miałem branie na drugiej wędce, więc szybko do wody.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170531/8ad5671d2e1861d47528fb814fc866ca.jpg)
W międzyczasie o godzienie 12:00 Zbyszek kategrocznie zabronił nam łowienia i zaprosił nas na śniadanie. Z Maćkiem opieraliśmy się całe 2 sekundy i dziarsko ruszyliśmy do knajpy za plecami, której łowiliśmy :)
Śniadanie skończyło się około 16:00, więc poczekaliśmy na obiad i bodajże około 17:00 zameldowaliśmy się na stanowisku :)
Łowienie przybrało zupełnie inny wymiar, żarciki, opowiastki i bluzgi na paskudy, których nie dało się zaciąć. Już pod sam koniec postawiłem wypróbować pożyczoną od Maćka słynną mielonkę Red Aggressor, którą żywił się Radzio :) a o której pod koniec zlotu układano pochwalne peany. Okazała się bardzo skuteczna, ale o tym za chwilę.
Tego dnia łowiłem dość długo, ale później prysznic i do wiaty na wieczorek zapoznawczy, było rewelacyjnie. Tym razem dotarłem do łóżka bez przygód i kimono, jutro zawody :)
Na zawody ledwo zdążyłem wstać, ciężko było podnieść tyłek z łóżka po wieczorku, ale że to miały być moje pierwsze zawody w życiu ruszyłem cztery litery.
Losowanie spędziłem w knajpie na śniadaniu, gdzie zabrakło jajek, więc parówki i zimny napój :)
Było przeraźliwie ciepło, wylosowano mi stanowisko nr 24 i na szczęście nie było to bardzo daleko, bo z tymi wszystkimi manelami miałbym z języka krawat, ale dzięki pomocy Jarolbn, któremy serdecznie dziękuję dotarłem na miejsce i zacząłem ogarniać stanowisko. Wrodzony spryt i inteligencja kazały mi zabrać czteropaczek, który uratował mi życie ba Zbyszek uważa, że to był klucz do sukcesu! :)
W końcu padło hasło można nęcić, a później o 11:00 chyba? :) start zawodów no i się zaczeła jazda bez trzymanki z jesiotrami.
Zanęciłem trzema małymi kuleczkami i dwoma podajnikami Prestona X large. Ryba weszła błyskawicznie, dosłownie po zarzucie nie nadążałem naciągnąć żyłki i były wskazania.
Łowiłem na następujący zestaw:
1. Przypon gotowiec Bandit Drenann hak 12 z gumką żyłka 0,22
2. Żyłka główna Method Feeder Drenann 0,26
3. Podajnik z Prestona X Large 30g
4. Wędka Drennan Series 7 Puddle Chucker 10ft Carp Feeder
5. Na końcu zestawu ja balon :)
Do podajnika ładowałem mix złożony z peletu 2mm Ringers + zanęta Bag'em Complete Commercial Groundbait 850g - Sweet Green Fishmeal, na hak mielonka Reg Aggressor również z Bag'Em.
Na pewno szczęśliwie wylosowałem stanowisko, ale do mnie należał wybór gdzie będzie lądował podajnik i co będzie zawierał, jak się później okazało dobrze wybrałem.
Łowiłem blisko brzegu 2-3 m na prawo od tych trzcin, na zdjęciu po lewej widać też kaganiec na jesiotry :) a na przeciwko siedzi Kujaw, którego serdecznie pozdrawiam.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170531/49c2cce78100b9bbf1fc3d83cf083d99.jpg)
Brania były bardzo częste, ale zaciąć paskudę nie jest łatwo, szczytówka potrafi się nagiąć do wody, w niedzielę potrafił mi zagrać wolny bieg, a zacięcie puste.
Wydaje mi się, że trochę rozpracowałem jak je skutecznie zaciąć, ale czy wątpię, żebym miał na to patent.
Najpewniejsze zacięcie było wtedy gdy prostowało mi szczytówkę, drugim pewnym momentem były drgania szczytówki i impulsywne przygięcia, najgorzej było gdy równomiernie i powoli przyginało szczytówkę w stronę wody, a takich brań było najwięcej i największa ilość pustych zacięć. Wyszedłem z założenia, że nauki tu mało pomogą, zacinałem więc na czuja i dość mocno. Moc była potrzebna tylko do szybkości zacięcia, po prostu zacięcie musi być błyskawiczne w danym momencie. W pewnym momencie szliśmy z Kujawem łeb w łeb (około 5 - 5) i zaczęły mi się spinać paskudy. Moja frustracja rosła gdy mój bilans wynosił 5 jesiotrów i 7 spinek. Zmieniłem hak na 10 (też gotowiec) i problem ustąpił, a paskudy po kolei lądowały na macie :)
Złowiłem 12 jesiotrów o łącznej wadze 52 kg, gdyby nie spinki natrzaskałbym około 70 kg :)
Trafiłem też największą rybę zawodów, był nią jesiotr rosyjski o wadze 8 kg
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170531/08308f8fd55d41dbe0cb73668c05a3d9.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170531/d4a025122e42ba5126b5f90311e21646.jpg)
Co ciekawe jak na te dziwne brania jeden z jesiotrów zassał przynętę głęboko tak, że musiałem użyć wypychacza, a później go reanimować 5 minut, bo długo leżał na macie.
Niektóre jesiotry robiły świece, a inne murowały do dna. Nie miało tu znaczenia trzymanie wędki, bo zwykle mam ją skierowaną do wody. Muszę tez powiedzieć, że jesiotr zachodni (ten szary) jest silniejszy i bardziej dokazuje, na zdjęciu widać, że ma mord w oczach :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170531/3797ae4fafbc4bc1ce77c27beb1a24fc.jpg)
Pięknie spisał się nowy kijek z Drennana, udawało mi się zatrzymać paskudy w rejonie mojego łowienia i pozwalałem im tylko na niewielkie odjazdy, ale muszę odciąć kawałek żyłki i dać Wonskiemu kołowrotek do obejrzenia gdyż dziwnie rzęził pod koniec zawodów :) łowiłem z piasku i może coś się dostało pod szpulę.
Ostatnim trofeum tego dnia to rak złowiony na siatkę pożyczoną od Wiśni, któremu bardzo dziękuję, a której wcale nie używałem, ale przydała się. Widać dobra jakość wody jest na sielskiej.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170531/b25b9c53dadf7c8245d92f475c028da4.jpg)
Na tym koniec relacji z zawodów, dodam tylko, że byłem nieźle połamany przez następny dzień, ale banan na gębie pozostawał :)

Maćku dziękuję Ci za towarzystwo przez cały ten czas, za wspólne łowienie, za Red Aggressora:), za colę z kieliszka :) za wszystko.
Zbyszku dzięki za śniadanie :) za cały wspólnie spędzony czas, za to jaki jesteś.
Wonski dowcipasie :) za piłowanie w nocy :) za żarciki, za patoli :) pamiętaj, że jesteśmy umówieni na leszcze.
Syborg już lubię Twoje poczucie humoru :) nie zapomnę jak w czasie zawodów podpierałeś mnie na duchu w stylu "Prowadzisz, dobrze ci idzie, ale nie stresuj się, pełny luz" po kolejnym jesiotrze "idziesz na lidera, ale Kujaw cie goni, są kapitalne nagrody, ale pamiętaj nie stresuj się, luzik, czujesz jakieś napięcie?" :D Mi już wtedy adrenalina nieźle podskoczyła i udzieliły się emocje, a tu takie teksty - dzięki :)
Toms2m za koszulki, za kubek i za pomoc mnie i Maćkowi w piątek :)
Luk, Mateo za to, że mogę w tym wszystkim uczestniczyć.
Dziękuję Wam wszystkim, za tak wspaniale spędzone 4 dni, tworzymy kapitalną grupę ludzi :)

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 31.05.2017, 23:57
Macieju, świetna relacja! :bravo: :thumbup:
Uśmiałem się po pachy :D
Szkoda, że ten Zlot tak szybko zleciał :( Było lepiej niż w robocie!! :D :D :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 01.06.2017, 00:39
Mamy kolejną ciekawą relację ;) Świetnie, Macieju :thumbup:

PS
Gdzie jest mój kieliszek?!
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 01.06.2017, 01:13
No, to się nazywa relacja!
Maćku, wielki :thumbup:

Czekamy na kolejne opisy!
Bartek obiecał, że również wystawi recenzję Sielskiej Wodzie ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 01.06.2017, 06:43
Super się czytało ☺️ teraz Drapieżnik szybko wyczyści stany magazynowe z Bag'em 😉
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 01.06.2017, 07:02
Piękna relacja! :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 01.06.2017, 07:06
Maciej świetna relacja :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 01.06.2017, 07:08
Żal ściska serce bo widać że impreza była zacna.
Kto wie.... może za rok lub 3 się uda.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 01.06.2017, 08:20
Fajne relacje :bravo:
Ten szary to raczej syberyjski nie zachodni, też takie mamy i też są problemy z zacięciem.
Moja max. skuteczność to 50%, czasem mniej. Haki nr 6, czasem 8.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: jaco w 01.06.2017, 08:37
Maciek po przeczytaniu takiej relacji uśmiech z twarzy nie zejdzie mi jeszcze przez tydzień :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 01.06.2017, 09:42
Jako, że zostałem trochę wywołany do tablicy przez Mateo poniżej moje odczucia odnośnie zlotu :)
To, że pojawiłem się na forum jak i również na zlocie, jest mocną zasługą użytkownika Bibosz. Przygotowania do zlotu zaczęły się już parę miesięcy wcześniej. To planowanie, kompletowanie sprzętu, ustalanie po raz tysięczny taktyki, przynęt itd. było równie przyjemnym doznaniem jak finał w postaci zlotu. Podczas dnia wyjazdu byliśmy z Robertem tak pozytywnie nakręceni, że na Sielską Wodę  byśmy przyszli na pieszo :)
Najważniejsze uwagi w punktach na temat Zlotu :
1. Największa wartość - stanowczo ludzie i atmosfera. Poznanie specyfiki humoru Jacka (Syborga), ciepłego podejścia Mateo, Mirka, Karola ,Luka, Mardead, Wonskiego81 i wielu innych, których nie jestem w stanie wymienić, naładowała mnie pozytywną energią na długie miesiące. Z takimi ludźmi na forum można na prawdę góry przenosić.
2. Miejsce - odczekałem trochę z komentarzem aby opadł kurz i na chłodno bez emocji opisać swoje spostrzeżenia.
Miejsce o bardzo dużym potencjale, przyzwoitą bazą noclegową, ciekawymi atrakcjami dla rodzin z dziećmi.
Łyżką dziegciu niestety jest w przypadku Sielskiej Wody obsługa i podejście do klienta. Mam nadzieję, że właścicielka wyciągnie wnioski i uczyni to miejsce lepszym i bardziej komfortowym. (nie mam tu na myśli standardu domków).
Niespójne informacje na stronie internetowej - domki 4 osobowe w najlepszym wypadku są domkami 3 osobowymi. Musieliśmy z Biboszem spać na jednym łóżku, ponieważ w domku czteroosobowym  były tylko trzy łóżka !!!
3. Kuchnia - jakość obiadów przyzwoita i w rozsądnych pieniądzach. Śniadanie ubogie i już stanowczo za drogie do tego co oferuje. Brak możliwości zjedzenia kolacji. Kochana Pani Właścicielko zapłaciłbym dwa razy więcej za przyzwoite śniadanie.
4. Łowisko - ciekawa linia brzegowa, fajne jesiotry i to by było na tyle. Osobiście wędkarsko nie lubię tego typu wody, gdzie dominuje jeden gatunek. Woda bardzo nierówna, co można było zobaczyć na zawodach.W mojej ocenie jest to łowisko, na które zawitałbym maksymalnie trzy razy.
Podsumowując.
Czy wróciłbym tam prywatnie z rodziną - stanowczo nie. Oprócz zaplecza ważna jest dla mnie atmosfera. Miejsce ma sprawiać, że będę się w nim dobrze czuł. Sielskiej Wodzie bardzo brakuje tego sakrum - obcowania z ciszą , przyrodą, serdecznością. Czułem się tam jak w centrum handlowym gdzie jest hałas, gonitwa i brak miejsca na jakiekolwiek wyciszenie i refleksje.
Pomimo tych "drobnych" niedogodności jestem bardzo zadowolony, iż uczestniczyłem w zlocie SiG.
Serdecznie dziękuję wszystkim , którzy przyczynili się do organizacji tak fantastycznej imprezy.
W następnym roku stawiam się obowiązkowo już z synem :)


Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: gilala w 01.06.2017, 09:52
W następnym roku stawiam się obowiązkowo już z synem :)

I to mnie najbardziej cieszy. Jestem prekursorem rodzinnego wędkowania, a raczej "zlotowania", bo przecież nikt nie każe łowić ryb. Na zlocie SiG jest jak na Woodstocku - czyli :"róbta co chceta"
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 01.06.2017, 10:00
... ponieważ w domku czteroosobowym  były tylko trzy łóżka !!!
...

To tak jak my w domku sześcioosobowym :D - też 3 łóżka.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kujaw w 01.06.2017, 10:03
Jaco super opis Zlotu :bravo:.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 01.06.2017, 11:02
Bartku, klasa :thumbup:

Cały sportowy świat czekał na ten pojedynek. Stało się! Nie hala w Las Vegas, nie New York i Madison Square Garden, tylko Sielska Woda i tamtejszy ośrodek wypoczynkowy. Sugar Bartek.B What the Heck The Galaxy Warrior, aktualny mistrz świata w kategorii lekko ćwierć takiej sobie, niepokonany od trzech walk, praworęczny mańkut, szybki niczym światło biegnące na sto metrów przez płotki, zwinny jak górska kozica, zmierzył się z oburęcznym pretendentem, który wrócił na ring po trzech latach załamania nerwowego. Hands of Stone Mardead Made In Hell powrócił!... Kto nie widział walki, ten trąba! Nie widziałem :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 01.06.2017, 11:29
Bartku, klasa :thumbup:

Cały sportowy świat czekał na ten pojedynek. Stało się! Nie hala w Las Vegas, nie New York i Madison Square Garden, tylko Sielska Woda i tamtejszy ośrodek wypoczynkowy. Sugar Bartek.B What the Heck The Galaxy Warrior, aktualny mistrz świata w kategorii lekko ćwierć takiej sobie, niepokonany od trzech walk, praworęczny mańkut, szybki niczym światło biegnące na sto metrów przez płotki, zwinny jak górska kozica, zmierzył się z oburęcznym pretendentem, który wrócił na ring po trzech latach załamania nerwowego. Hands of Stone Mardead Made In Hell powrócił!... Kto nie widział walki, ten trąba! Nie widziałem :)

Jacku chyba tylko ja widziałem :D W sumie byłem sędzią :P Tę walkę po zaciętej i jakże emocjonującej rundzie, która była szybka, obfitowała w wiele pięknych akcji, jakże skuteczną obronę i dwa proste, które nie wiem kiedy przeszły przez szczelną jak właz w łodzi podwodnej gardę, wygrał na punkty - And the new champion of heavy light wage is still.....





 Bartosz "szybki" B. :D

Ps. Brawo dla obu kolegów za niezwykła gibkość, szacunek do siebie i stworzenie sielskiej legendy :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: radek8 w 01.06.2017, 12:01
Mateo
"Może trochę zabrakło mi wspólnych (przy udziale wszystkich) rozmów na temat technik połowu. Mam już nawet pewien plan, który może okazać się ciekawym elementem kolejnego zlotu."

Bardzo dobry pomysł na następny zlot. Jestem jak najbardziej ZA.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: DarekM w 01.06.2017, 14:27
Ja dalej nie łapię specyfiki humoru Jacka Syborga :facepalm: ;) :beer:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: gilala w 01.06.2017, 16:32
Ja dalej nie łapię specyfiki humoru Jacka Syborga :facepalm: ;) :beer:
Jakiej specyfiki, on tak ma normalnie :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 01.06.2017, 19:45
Pora i na moją, nieco dłuższą relację ;)
Nie napiszę wszystkiego i nie wymienię wszystkich, bo chyba zbyt długo zajęłoby mi pisanie.
Na zlocie byłem pierwszy raz. Planowałem w ubiegłym roku się wybrać, ale decyzje zapadły dość późno i nie potrafiłem się już wyrwać.
Pełen obaw, ale z drugiej strony podekscytowany, wyruszyłem już w czwartek po pracy. Namówił mnie na taki ruch Karol (kkza), i w sumie dobrze, że go posłuchałem, bo w piątek od samego rana zaczęliśmy wędkować.
Przygoda była już pierwszej nocy, gdy mocno zintegrowany Maciek (Fisha) wrócił późną nocą do naszego pokoiku i z impetem wykur...., znaczy się potrącił wszystko, co skrupulatnie poustawiał wcześniej, na nocnej szafce. Przykrył się kołderką i tak piłował sosnę, ale tak, że nad ranem śniło mi się, że jadę traktorem po wybojach... :facepalm:
Masakra...Do lekarza go wysłać czy gdzie? ;D
W piątek trochę się połowiło, ale największą radochę sprawił bardzo bojowy, poobiedni jesiotr. Hol trwał długo, a rybka nie dawała za wygraną. W czasie tej całodniowej zasiadki pogawędziłem sporo z Karolem jak i Stanem Stanowskim. W pobliżu usadowił się też Bartek B. i Bibosz.
Piątkowa noc, po wieczorku "zapoznawczym", była nieco spokojniejsza ze strony Maćka (nawet chrapał jakby mniej). Za to trafił się kolejny "patol", kuzyn Mario, czyli Radzio. Chłopak mizernej postury, o niewinnym wyrazie twarzy. Trzasnął rzekomo browarki po drodze, później kolejne na słońcu, następnie poprawił wieczorem i szybko wylądował w łóżku, zaprowadzony przez Mario.
Tak ciął komarka, że można by stwierdzić, iż Maciek nie ma problemu z chrapaniem :facepalm: Próbowałem mu gwizdać, mlaskać, nawet trącałem go sztycą z podbieraka, wszystko na nic...
Nieco zgnity wstałem rano chyba ok 7-mej. Śniadanko, rozmowy z kolegami, nieco przegotowań przed zawodami. Kilka razy budziłem Maćka, by w końcu wstał. Ostatecznie zebrał się dopiero kilka minut przed losowaniem stanowisk ;) Radzio natomiast nieco podleczył się tym, czym się struł wcześniej. No i zaczęło się. K... to, k... tamto, spier... do kuzyna ;D Co za koleś :facepalm: Zaczął coś kręcić po swojemu, plątać żyłkami. Przy tym wszystkim dręczył wszystkich i klął non stop :P
Zawody jak zawody.
Okazało się jednak, że miejsca z dnia poprzedniego, niekoniecznie będą bankowe w dniu zawodów. Nie tylko ja się boleśnie o tym przekonałem. Miejscówkę miałem niezgorszą, a mimo to, brak jakichkolwiek wskazań... Kombinowałem z przynętami, towarem, rzucałem w różne miejsca. Nie wiem... może coś robiłem nie tak. Koledze zaraz obok wpadły 3 paskudy, do Maćka brakowało mu jednak sporo, w każdym razie przez dłuższą chwilę mógł szczycić się największą rybą zawodów.
Generalnie zawody przebiegły w bardzo przyjemnej atmosferze. Było miło i przyjemnie, ciut za gorąco, ale lepsze to niż deszcz przykładowo. Nagrody naprawdę zacne! Sklep Drapieżnik pokazał się z najlepszej strony. Naprawdę niesamowita sprawa. Co najlepsze, każdy uczestnik, bez względu na rezultat, dostał również torbę z upominkami, a w niej kg pelletu Coppens i zanęta Bag'em. Na to wszystko po browarku marki "drapieżnik", kilka butelek innych "dipów" ;)
Oprócz Drapieżnika nagrody ufundował również Harrison, chyba dla więcej niż 3 pierwszych zawodników. Arkadiusz Orzeszyna również ufundował kilka akcesoriów feederowych, Mirek przygotował kilka paczek- niespodzianek, Tomek dorzucił 3 kubki ;) Jeśli kogoś pominąłem- przepraszam. Ja akurat niezbyt byłem utytułowany w tych zawodach, więc dokładnie nie wiem kto i co. Pula nagród była niesamowita i na niejednych zawodach (towarzyskich bądź co bądź), w których brałem udział, nawet połowy tego nie można by było zgarnąć.
Zaraz po zawodach obiadek. Wręczanie nagród i gratulacje były dopiero po nim. Następnie chwila czasu by nieco ochłonąć i jazda na "warsztaty kołowrotkowe". Przyznam, że miałem większe plany. Sądziłem, że uda się ogarnąć 2, a może i 3 młynki.
Nie ma się jednak co oszukiwać. Zmęczenie, upał, późna pora, komary. Na dodatek to zupełnie inna sytuacja zrobić serwis maszyny w zaciszu własnego warsztaciku, a co innego na zlocie, w warunkach polowych. Szczęśliwie udało się jednak zająć DL'em Lucjana. Oprócz mycia przerobiliśmy większość czynności pielęgnacyjnych. Odpowiadałem na mnóstwo pytań, nieco odbiegających również od tematu, ale to nic nie szkodzi. Pokazałem to i owo, opowiedziałem to i owo, sądzę że osoby zainteresowany mogły nieco wynieść z tego "pokazu".
Wieczorem dla odmiany było ognisko. Trochę posiedziałem i pogadałem z kolegami. Uginaliśmy budżetowy kijek Daiwy, który zaprezentował Bartek B. Wędka na każdym robiła niesamowite wrażenie, zwłaszcza gdy okazało się, jaką ma cenę. Koniec końców kijek zakupił Jarek, "wciskając" kasę Bartkowi.
Oczywiście przy ognisku brylował Radzio, który dowiedział się o jakiejś walce Popka? Wybaczcie, nie wiem o co kaman ;) Zaczął jechać na człowieka, jak to nie cierpi skur... i znowu k... to, k... tamto. Niech Was nie zwiedzie wątła postura i miła twarz tego kolesia, to patol jakich mało :P
Na odchodne, gdy szedłem spać ( bo w planach było poranne wędkowanie) kazał mi ogarnąć jego młynki przed snem... :facepalm: Co za koleś....
W niedzielę z rana, już po 5-tej. Wyskoczyłem nad wodę. Okazało się, że nie jestem pierwszy, bo Zbyszek już wędkuje na całego ;) Ulokowałem się kilka miejsc dalej, niedługo później dość blisko mnie usadowił się także Maciek.
Fajnie było powędkować, wpadło znów kilka rybek. Niestety powoli trzeba było się zwijać. Komunijni goście zaczęli być coraz liczniejsi. Pani właścicielka najwyraźniej działa na wielu poziomach na raz :facepalm:

Podsumowując dziękuję wszystkim za towarzystwo, za miłe chwile, za ciekawe rozmowy. Fisha, Bartek i Bibosz, kkza, Pajone, Mario i Radzio, Lucjan, Mateo, Jacek, Maciek krk, Stan, Michał, Jarek, Zbyszek, Ostap, Gilala, Mardead, Gwiazda.... ech.... nie potrafię wymienić wszystkich.... :facepalm:
Zapewne z kilkoma kolegami spotkamy się na rybach, i sądzę że nie jeden raz, jeszcze przed kolejnym zlotem. Z Maćkiem już jesteśmy umówieni na łowisku, gdzie wchodzą ładne leszcze ;)
Dla mnie kolejny zlot to będzie wręcz obowiązek.
Atmosfera i ludzie są tacy, że żal było do domu jechać. Z niecierpliwością będę wyczekiwał kolejnego zjazdu, na którym zapewne zacieśnią się więzi z kolejnymi kolegami z forum.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 01.06.2017, 19:49
Świetna relacja! :bravo: :thumbup:
Czytając, miałem uśmiech od ucha do ucha :D :D :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 01.06.2017, 20:16
Świetna relacja! :bravo: :thumbup:
Czytając, miałem uśmiech od ucha do ucha :D :D :D

Radzio rządził :D I mam nadzieję, że oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu ;) Coś czuję, że to będzie Czesia najlepszy kumpel na kolejnym zlocie, prawda Czesiu? :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 01.06.2017, 20:29
Radzio rządził :D I mam nadzieję, że oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu ;) Coś czuję, że to będzie Czesia najlepszy kumpel na kolejnym zlocie, prawda Czesiu? :D

.... :facepalm:

Mam nadzieję, że Radek odbędzie wcześniej jakieś zajęcia resocjalizacyjne, albo chociaż z ogłady... etykiety... :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 01.06.2017, 20:29
Czytam wszystkich relacje i mnie sciskaaa :) ... Rok temu byłem, mam nadzieję że za rok znów się uda ! .

Może by tak już rozpocząć wątek na temat poszukiwań łowiska  na kolejny zlot ?
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 01.06.2017, 20:38
Radzio rządził :D I mam nadzieję, że oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu ;) Coś czuję, że to będzie Czesia najlepszy kumpel na kolejnym zlocie, prawda Czesiu? :D

.... :facepalm:

Mam nadzieję, że Radek odbędzie wcześniej jakieś zajęcia resocjalizacyjne, albo chociaż z ogłady... etykiety... :P

Spokojnie za rok będzie Ci tego Radzia brakować ;) Ale przynajmniej zabawnie i wesoło było :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 01.06.2017, 20:39
Czytam wszystkich relacje i mnie sciskaaa :) ... Rok temu byłem, mam nadzieję że za rok znów się uda ! .

Może by tak już rozpocząć wątek na temat poszukiwań łowiska  na kolejny zlot ?

Kafarszczak jak najbardziej można już szukać i dyskutować ;)

Propozycja nr 1 - Batorówka

Tzw Black List - Sielska Woda :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Jarolbn w 01.06.2017, 20:56
Czesiek , super relacja , ale się uśmiałem :D :bravo: :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: radek8 w 01.06.2017, 20:58
To jak wszyscy to ja też dodam coś od siebie. Na wstępie tylko dodam, że nie jestem dobry w pisaniu relacji dlatego proszę o wyrozumiałość.
Na zlot przyjechałem z Mario moim kuzynem. Niestety przyjechaliśmy dopiero ok. 17 musiałem zaliczyć jeszcze wizytę u lekarza co opóźniło bardzo nasz wyjazd.
Po przybyciu na miejsce zobaczyłem bardzo wiele osób, których łączy taka sama pasja-wędkarstwo, po chwili z kuzynem zdecydowaliśmy się połowić (co okazało się bardzo ciężkim zadaniem)-komary, nie pamiętam kiedy tak bardzo się wyginałem :), ale złowiłem 3 krąpiki. Niestety 1 dzień skończył się dla mnie bardzo szybko, można rzec ekspresowo, za szybko zacząłem "integrować się sam ze sobą". Grilla skończyłem jako 1 (szkoda, że tu nie było nagród :) ). Pierwszej nocy w domku przeżyłem straszną historię: przebudziłem się bo coś nie grało u mnie w łóżku, włączyłem telefon, patrzę na ściany i... k... od kiedy ja mam na ścianach drewno. Ale po chwili doszło do mnie, że nie jestem jednak u siebie w domu.
Pierwszą osobę, którą zobaczyłem był Wonski81, do którego bardzo się "przywiązałem" podczas zlotu :D Sobota zaczęła się od leczenia złotym trunkiem, później mini przygotowanie do zawodów-na co będę łowić. Po wylosowaniu stanowiska zacząłem przenosić swoje rzeczy i tam uzbrajać wędkę. Zawody mijały w ciszy i spokoju, aż nagle jest! Branie! 1 byczek, myślę oho może nie będę ostatni, za chwilę kolejne branie-2 byczek. Zakończyłem zawody z wynikiem 4 byczków :)
Po zawodach dalej się integrowałem, już przy ognisku. No i tak jak opisał to w swojej relacji Wonski81, nagle usłyszałem Popek, no i tu się zaczęło.Żeby nie pisać w szczegółach, napiszę tylko, że wtedy pokazałem swoją 2 twarz, Popek zmusił mnie do pokazania swojego Red Aggressora, możliwe że było to efektem zbyt długiego wąchania tego killera :D
Ostatni dzień był chyba najgorszy-koniec zlotu. Ludzie zaczęli się pakować i odjeżdżać. Zostałem tylko ja i kuzyn. Ja musiałem zostać koniecznie ponieważ musiałem złapać chociaż tego 1 jesiotra, a jak by tak się nie stało to spuściłbym wodę, żeby tylko go mieć :D. Na szczęście udało się w poniedziałek koło południa Ogólnie całą impreza genialna, wielkie podziękowania dla organizatorów: Luk, Mateo, kkza,, Syborg za koszulki toms2m, za nagrody margoth, i arka orzyszyny. A także dla mardead, bartek.b, michal mikula, ostap, bibosz, kubik, ptaku_1, antenka, fisha (tutaj wielkie podziękowania za cierpliwość do mnie, co chwilę podchodziłem pytać na co łowi, jak łowi, itp.), no i oczywiście dla Wonski81. No i dla pozostałych których loginów niestety nie zapamiętałem.
Dodam jeszcze jedną rzecz, pogoda była wyśmienita, bardzo gorąco, ąż tak , że od wczoraj zmieniam skórę, a ręcę to mam bardziej czerwone niż kolor ferrari. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :D:D

P.S. Obiecuję Wonski81, że na kolejnym zlocie nie będę aż tak klnął, i nie będę co chwilę kogoś dręczył :)

Relacja może niezbyt ciekawa, ale chciałem opisać jak dla mnie wyglądał cały zlot.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 01.06.2017, 21:01
Hahaha Wonski było lepiej niż w robocie :D Haha, co do leszczy dzisiaj przetestowałem łowisko i wpadła łopata 59 cm, ale o tym w innym dziale.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 01.06.2017, 21:01
Wonski :thumbup: za relacje. Banan do ucha do ucha :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 01.06.2017, 21:02
Słynne powiedzenie Fisha "lepiej jak w robocie" :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 01.06.2017, 21:18
... Na wstępie tylko dodam, że nie jestem dobry w pisaniu relacji dlatego proszę o wyrozumiałość....


Radek spokojnie, nie ma sprawy.
My wiemy w czym Ty jesteś dobry ;D ;D :facepalm:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maniu89 w 01.06.2017, 21:20
hahahaa :D   Czesio pojechałeś tym tekstem, jako współlokator potwierdzam wersje  hahaha :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 01.06.2017, 21:48
Czytam wszystkich relacje i mnie sciskaaa :) ... Rok temu byłem, mam nadzieję że za rok znów się uda ! .

Może by tak już rozpocząć wątek na temat poszukiwań łowiska  na kolejny zlot ?

Kafarszczak jak najbardziej można już szukać i dyskutować ;)

Propozycja nr 1 - Batorówka

Tzw Black List - Sielska Woda :P

Batorówka ? hmm karasie podrosły w sumie :P :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Stan_Stanowski w 01.06.2017, 21:53
Czesiek fajna relacja, uśmiałem się :):)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: arkady1321 w 01.06.2017, 22:04
Arkady1321, nie 6000 a 5000 wiem bo sam Mu zamawiałem :thumbup:.


Poproszę o namiar.
Tytuł: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 01.06.2017, 22:39
Radzio przestań, bo zejdę ze śmiechu Hahahaha, żona się na mnie patrzy jak na debila. "Integrowałem się sam ze sobą, od kiedy ja mam na ścianach drewno" Hahahaha. Nie masz siniaków od sztycy Wonskiego? :) co to była za impreza echhh :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 02.06.2017, 15:11
Chłopaki, stworzyliście świetne relacje. Dzięki :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 02.06.2017, 15:31
To jeszcze nie wszystkie :P Jeszcze ja muszę przysiąść i napisać ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 07.06.2017, 23:35
Witajcie.
Tak jak obiecałem, wziąłem się za napisanie swojej relacji z tego wyjątkowego wydarzenia, jakim niewątpliwie był III Zlot SiG :)
Jako, że był to pierwszy zlot, na którym miałem okazję być (podobnie jak kuzyn Radzio), miał on zarówno dla mnie, jak i dla niego szczególne znaczenie.
Pominę pewne kwestie, bo nie mają one większego znaczenia. Powiem tylko, że na spotkanie z wami i poznanie was "face to face" czekałem z niecierpliwością :)

Wraz z kuzynem plany mieliśmy ambitne, bowiem docelowo (zaraz po zarezerwowaniu domku) planowaliśmy być już z samego rana, jednak przez wizytę lekarską Radzia, wyjazd przełożyliśmy na 12 - jak to w życiu bywa wyjechaliśmy o 14 30, ale to już szczegół :P Droga minęła nam szybko i w bardzo emocjonującej rozmowie - omawialiśmy nasze strategie na planowane zawody :P Ale i nie tylko :)
W końcu zajechaliśmy na miejsce - nie wiem zbliżała się godzina 17... Dosyć późno, ale też nie na tyle, żeby nie poznać kilku z was i nie połowić wspólnie z wami :)

Na wstępie poznaliśmy Karola - miły, sympat... no bez przesady, po prostu super gość, jak zresztą każdy z obecnych na zlocie, pokazał nam on naszą siedzibę :P Jak mnie pamięć nie myli to Jacek był drugi :) Zanieśliśmy nasze klamoty na miejsce, krótki rekonesans, kolejne poznane osoby, w tym w szczególności Lucjan, Bartek, Maciek,Tomek i wielu, wielu innych, których przepraszam, ale na początku nie byłem w stanie wszystkich ogarnąć - ot tak po prostu :)
No ale od czego jest integracyjny grill ;D
Ale po kolei - szybko zanieśliśmy nasze klamoty na koniec "betonu", mijając po drodze Bartka, Michała i Wiśnię, a że beton do końca był zajęty, to klapneliśmy z Radziem na "zielonym" :)
Szybkie wiązanie zestawów, rozłożenie bazy dowodzenia, przygotowanie zanęt, gruntowanie dna i (jak to Krecik mawiał) "Lecimy z tymi rybkami" :)

(https://images81.fotosik.pl/621/c4e761b345ce26f8.jpg)(https://images84.fotosik.pl/621/76858e3c99e8812e.jpg)

Tak prezentowało się łowisko z naszego stanowiska :)

Było chwilę po 18 gdy pierwsze zestawy (metoda i koszyk) poleciały do wody - obyło się bez wstępnego nęcenia. Radzio skupił się na spławiku - kilka cennych rad od Luka odnośnie gruntowania, dały mu pierwsze ryby tego dnia - nieduże, ale jednak - dwa leszczyki zameldowały się na brzegu :) W tej samej chwili na metodzie odjazd, a że z powodu krwiożerczych bestii, potocznie zwanych komarami tańczyłem paralityczną sambę, wyglądając jak ... (to zostawiam w sferze domysłów :P ), wędkę złapałem w ostatniej dosłownie chwili - odjazd karpika był po prostu niesamowity :D Kilka minut holu, tym razem w rytmie czaczy i na macie zameldował się taki oto grubasek:

(https://images81.fotosik.pl/621/e068203426365034.jpg)(https://images84.fotosik.pl/621/a37fbf0f08dd1658.jpg)

5,5 kg ryby zamknięte w 66 cm długości... taki skromny misiu (z tego co się po zlocie okazało, jeden z nielicznych, o ładnych gabarytach)

Tego wieczora więcej już nie połapaliśmy, gdyż zbliżał się czas na... Grill party :D Więc trzeba było zbierać menele, a na pożegnanie pozostał nam taki oto widok:

(https://images84.fotosik.pl/621/9806a3044423c822.jpg)

A spod domku prezentował się następująco (ale zrobiło się nastrojowo :D ):

(https://images83.fotosik.pl/620/5d40c7cc2c8fbb79.jpg)

Nadeszła długo wyczekiwana chwila - gwóźdź programu - grill integracyjny :D Niestety z tego pamiętnego wydarzenia posiadam tylko jedno zdjęcie, a mnóstwo wspomnień - wiele ciekawych dyskusji, niesamowity klimat (jak w filmach u Lucjana :D ), genialni ludzie i śmieszne chwile (tak, tak Radzio Ty wiesz o czym mówię :D ), ale i nie tylko. Tomek koszulki, bluzy i wszystko z Twojej strony pełna profeska :) Laur - król wodopoju (?) - zwał jak zwał, dla mnie master chief :D Operator kamery rodem z Hollywood i fotograf wcale nie gorszy - po prostu ekipa wyborowa i niezapomniany wieczór (pomijając drogę na górę domku, która wydawać by się mogła wręcz mission imposible w tym stanie - tego już nie pamiętam, ale cały byłem, więc domyślam się, że było ok ;) )

(https://images82.fotosik.pl/621/8b4cfe0a28eb3bb8.jpg)

W naszej kanciapie trafiło mi się doborowe towarzystwo - Radek8 zwany Radziem, czempion Fisha zwany Maćkiem, złota rączka od kółwrotków, czyli Wonski81 zwany nacodzień Czesiem, oraz Maniu89 - po prostu Maniek :P (jak się pomyliłem to sorki :P ) Kkza zwany Karolem od początku jak się zameldowaliśmy gdzieś wyemigrował :P

Obudziwszy się nazajutrz z niemałym kacem, zacząłem się skrzętnie szykować na koleżeńskie zawody. Najpierw lekkie śniadanko, potem zbiórka, ogólne przywitanie i losowanie stanowisk - mój szczęśliwy numerek to 27, ale ze względu na fakt, iż kuzyn posiadał tylko podpórki, które mógł wbić wyłącznie w ziemię, a wylosował numerek 4, jak nie trudno się domyślić - zamieniliśmy się - Usiadłem w doborowym towarzystwie: Bartek, Bartek i... Michał :P
Ale zanim usiadłem to swój mandżur trzeba było przez pół łowiska przenieść - chłopaki już porozkładani, a ja w powijakach...
Na szczęście ze wszystkim zdążyłem na czas - pellety pozostały mi z dnia poprzedniego, zanęty nie rozrabiałem, przygotowałem jedynie mieszankę kukurydzy i konopii oraz pelletu 6mm do podnęcenia spombem - godzina 10 50 - klakson i nęcimy. 5 spombów poleciało w wodę, ledwo skończyłem nęcenie kolejny klakson - zawody czas zacząć!
Podobnie jak moi sąsiedzi, pomijając przy tym chyba najgorzej usadowionego Bartka_Wole, wszyscy nastawiliśmy się na metodę - jedynie wcześniej wspomniany zaatakował łowisko wagglerem (o ile się nie mylę :P ). Na start pikantna kiełbaska - chyba już klasyk. Czas płynie nieubłaganie, słońce zaczyna mocno palić, łeb pęka po imprezie z dnia poprzedniego - trzeba się zaleczyć - świeże powietrze nie pomaga, więc pozostaje klin - jeden, potem drugi... Czas dalej goni, a na liczniku 0 (okrągłe zero) ryb.
W międzyczasie urządziliśmy sobie ciekawą pogawędkę, śmiejąc się i żartując przy tym niemało, dzwoni telefon - kuzyn - zdać swoją relację - już dwa byczki - "kurde robi wynik" pomyślałem, a ja dalej nic. W końcu i ryby... tfu... ryba zlitowała się nade mną - na brzegu rekordowy leszczyk - 15 cm :P Bartek zaszalał i wyciągnął jesiotra, nieco dalej Czesiek też.

(https://images82.fotosik.pl/621/3360fc0160f0e363.jpg)

Czas płynął, a na naszym brzegu zawitał Lucjan z kamerą - nowa sytuacja dla mnie, ale pomyślałem sobie "Show must go on" i coś tam wybełkotałem, odpowiadałem na Lucjana pytania i jakoś to poszło :P Zbliżał się koniec zawodów, a u Bartka zameldował się drugi jesiotr, który zagwarantował mu ostatecznie miejsce w pierwszej "6" zawodów - gratki :bravo:

Nastał czas na ogłoszenie wyników i rozdanie nagród i upominków. Zawody wygrał Fisha, a na podium znaleźli się jeszcze MATEUSZ DRULITY wraz z jego wujkiem - warto tu zaznaczyć, że Mateusz od stosunkowo niedawna prawi się w feederowaniu za co należą się ogromne :bravo:
Dosyć przykrą przygodę zaliczył Michał, któremu podczas ostatecznego ważenia i rozpisywania wyników, wiatr sprawił mega psikusa i cała jego baza dowodzenia wraz ze wszystkim, co się na niej znajdowało, wylądowała w wodzie... Telefon, portfel, sprzęt... Ja miałem fart, że posiadam półkę boczną , która dodała nieco stabilności z przodu siedziska i mniejszy parasol, który nie stanowił takiego żagla. Na całe szczęście 99% tego, co znajdowało się na stanowisku udało się odnaleźć - na pewno z Michałem przez utonięcie pożegnała się proca Guru... Mamy z tego lekcje na przyszłość wszyscy - nigdy nie zostawiaj rozłożonego parasola jak odchodzisz od stanowiska.

Po tej nieszczęsnej przygodzie, rozdaniu upominków nadszedł czas na polowe "Warsztaty u Wonskiego", które niestety ominąłem, ponieważ pozostałem nad wodą moczyć kija (mam nadzieję, że ktoś ma nagranie z tego wydarzenia - z chęcią obejrzę :D ). Radzio również pozostał i wędkował, bowiem wyniki z zawodów były poniekąd ciosem w dumę niedzielnych wędkarzy :P
W międzyczasie załapałem się na trzy ciekawe pokazy:
1. Pokaz dalekich rzutów surfcastingiem w wykonaniu Mardead'a - szkoda, że kijek pechowo został uszkodzony.
2. Pokaz niezwykłych śmierdziuchów, w tym Red Agresora od Bag Em'a, który na niektórych zadziałał jak płachta na byka XD Chodzą słuchy, że po łyknięciu czarodziejskiej fasolki, jeden z nas przybrał w mega siłę i wyzywał na pojedynek niejakiego Popka - oj biada mu biada XD
3. Pokaz kijków Mateo od Drennana - genialne kijki, które zrobiły na mnie takie wrażenie, że nadszedł czas by świnkę karmić na grubo :P

Pomału zapadał zmrok i zbliżała się chwila na kolejnego grilla i rozmowy rodem z harcerskich obozów - przy ognisku :D
Nagle drganie szczytówki, zacięcie - coś siedzi - to chyba leszcz, lekko idzie, po chwili odjazd - koledzy, którzy w chwili obecnej byli obok mnie szybko uświadomili mi z czym mam do czynienia - to jesiotr (pierwszy w życiu - nieźle :D ). 15 minut walki, ryba już zmęczona - podobnie jak łowca - nadszedł czas na podebranie - a tu zonk - mój podbierak jest za mały XD Z pomocą oczywiście przyszli forumowi koledzy - "za ogon łap" usłyszałem i nie zastanawiając się długo chwyciłem - rybka wylądowała na macie - szybkie mierzenie, ważenie, zdjęcie i do wody. Z nowym rekordem życiowym wynoszącym 93 cm i 3,5 kg w jesiotrze zakończyłem wędkowanie.

(https://images82.fotosik.pl/621/c26516c9e5b4ebc8.jpg)

Zaczęła się impreza - jedzenie, picie, picie, jedzenie, masa żartów, mnóstwo rozmów i ten klimat... Niezapomniany. Czas zleciał tak szybko, ani się obejrzałem przy ognisku zostałem ja, Bartek oraz Marcin - określę ich jednym słowem - Kozaki przez duże "K" :D Kto przeoczył lub przespał te bezcenne chwile ten trąba - niech żałuje :D O tych szalonych momentach krążyć będą legendy :D
Jak powiem, że spać poszliśmy grubo po 3 to na pewno nie przesadzę :D

Nadeszła niedziela, ostatni dzień tego niezapomnianego zlotu. Standardowo śniadanie i obchód naszej bazy - wielu z nas zaczęło się już pakować, wobec czego z kim tylko się dało ucinałem pogawędki - to z Lukiem, to z Mateo, to z Michałem, z Syborgiem, Bartkiem, Wiśnią, Maćkiem, z Cześkiem i nie sposób mi spamiętać i wymienić z kim jeszcze - młyn niemiłosierny bo w międzyczasie nad Sielską zaczęli zlatywać się komunijni pielgrzymi... Trochę to było słabe, no ale cóż - o właścicielce i jej podejściu stricte biznesowym powiedziane było już wiele...
Niestety pożegnania nadszedł czas i jak to w takich chwilach bywa - zaczęło się po prostu robić smutno i pusto... Niby tylko dwa dni, niby czasu nie tak wiele, a zdążył się człowiek z wami zżyć i zaprzyjaźnić - ludzie, tak ludzie - to największa wartość tego zlotu, całego forum - po prostu mega życzliwi, podobnie pieprznięci na punkcie wędkarstwa co ja, konkretnie pozytywni i po prostu niesamowici - jestem niezmiernie szczęśliwy, że wielu z was udało mi się poznać osobiście, z wieloma pogadać, wymienić się doświadczeniami i spędzić szalony i niezapomniany weekend - tego się nie kupi - to trzeba przeżyć.

Po tym jak wszyscy wyjechali, wraz z kuzynem siedliśmy do wędkowania. Słońce paliło niemiłosiernie, gwar, hałas - to tylko niewielkie niedogodności - na szczęście ryby dopisały.
Nie zabrakło leszczy, nie zabrakło i karpików (małych), a nawet jeden większy się trafił i to Radziowi :D

(https://images81.fotosik.pl/621/1842897e508551ef.jpg)
(https://images82.fotosik.pl/621/f93656f03451a0b4.jpg)(https://images83.fotosik.pl/620/f248816256a7cedd.jpg)

Przywitał się i karasek :)

(https://images84.fotosik.pl/621/5780ed7f7ca9d591.jpg)

Ale kwintesencją całego dnia było lądowanie na macie jesiotra o wymiarach 97 cm na 4,5 kg - ten tabun ludzi, który mnie okrążył, masa pytań, mnóstwo zdjęć - musielibyście to zobaczyć - pół komunii miałem nad głową :D Niestety niedzielny fotograf tego nie ujął, podobnie jak pół mojej głowy :P

(https://images84.fotosik.pl/621/1d59e694f703fdd8.jpg)

Więcej rybek tego dnia już nie padło, a my wraz z Radziem urządziliśmy sobie rodzinne piwkowanie przed domkiem w promieniach zachodzącego słońca :)

(https://images81.fotosik.pl/621/ce5339b542b39bd3.jpg)

Nazajutrz słońce obudziło nas bardzo wcześnie, zjedliśmy śniadanie przed domkiem, wypiliśmy herbatę i zaczęliśmy się pakować, by przygotować domek do zdania.

(https://images82.fotosik.pl/621/207bf5439819b0e5.jpg)

Po wykonaniu tych czynności przenieśliśmy się nad wodę - usiedliśmy w miejscu tuż obok domku, w którym mieszkał Lucjan - niestety nie na długo, bowiem w domku obok właścicielka kogoś zameldowała, a nas wygoniła jakieś 20 m dalej - nie przeszkodziło to jednak, aby wydłubać tam dwa jesiotry - jednego ja (co się okazało to ten sam łakomczuch, którego dzień wcześniej mielonką curry od Bag Em'a poczęstowałem i tym razem na to się skusił - waga i długość ta sama oraz znak charakterystyczny - ścięty czubek ogona) oraz drugiego całkiem sporego złapał Radzio - jego życiówka - 98 cm i 5 kg na wadze.
W tym wątku już wyliczano, komu się jesiotra nie udało złapać, ale jak to było w pewnej reklamie - "Wszyscy mamy jesiotra - ma i Radzio" :P

(https://images82.fotosik.pl/621/5830529e45245c58.jpg)(https://images81.fotosik.pl/621/ca00c4514f048e05.jpg)(https://images83.fotosik.pl/620/1da53cdc082aba5d.jpg)(https://images81.fotosik.pl/621/debf2a88d00a5eee.jpg)

Po zmianie miejscówki, czas płynął powoli, pogoda dała nieco odetchnąć, gdyż słońce skryło się za chmurami. W międzyczasie na łowisku zjawili się Ukraińcy i miła właścicielka, kasując nas jeszcze za 4 dni łowienia...
Postanowiliśmy, że zostaniemy do 17. Przez ten czas zaliczyłem jedną spinkę jesiotra, a na macie zameldowały się jeszcze trzy jesiotry, w tym jeden rekordowy 99 cm i 4,6 kg wagi. Pozostałe jesiotry miały kolejno 96 cm 4,4 kg oraz 97 cm i 4,2 kg. Hol tych bydlaków sprawił mi nie lada radości, ale niemal zupełnie pozbawił mocy - Maciek teraz to mógłbym z Tobą rywalizować na zawodach :D I już wiem jak Ty się czułeś po tych ponad 50 kg wydłubanych z wody - masakra :D
Nie licząc masy małych karpików i leszczy, których już nie chciało mi się fotografować, nic więcej ciekawego nie złapałem, Radzio też nie.

(https://images81.fotosik.pl/621/ba43781bbc49b562.jpg)(https://images83.fotosik.pl/620/7c9362de90a67d5c.jpg)(https://images83.fotosik.pl/620/2cd72848674ff20a.jpg)(https://images81.fotosik.pl/621/05b2d79f93c72038.jpg)(https://images81.fotosik.pl/621/54a113d2a1c50065.jpg)

Jednym słowem - połowione. Zlot pod każdym niemal względem udany - ludzie i atmosfera (najważniejsze), ryby w tym życiówki (dały sporo radości), miejsce i baza noclegowa oraz zaplecze - nie ma się do czego przyczepić, jedynie jeden malutki, a jakże istotny niuans, który na szczęście nie zniszczył nam tego niesamowitego zlotu, trzeba zapisać po stronie wad - właścicielka.

Zmęczeni spakowaliśmy się - ale to jeszcze nie był koniec - udało nam się jeszcze pożegnać oraz porozmawiać chwilę z Marcinem - Mardeadem oraz jego rodziną - naprawdę super ludzie.
Czas ruszać w drogę powrotną! Żegnaj Sielska Wodo - witaj Wałbrzychu - jesteśmy już w domu :D

Ps. Tylko wyjechaliśmy z Sielskiej i jak jebło żabami... :D W Oławie po kostki wody na ulicy XD

Do moderatorów - relację będę chciał też wkleić w moim odrębnym wątku "Moje wędkarskie wyprawy" - http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=7646.msg239286#msg239286 tylko muszę uzupełnić jeszcze jeden wpis poprzedzający nasz zlot :)

Miłej lektury :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: toms2m w 07.06.2017, 23:46
:bravo: :bravo: :bravo:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 07.06.2017, 23:53
:bravo: :bravo: :bravo:

Dzięki i gratuluję, że doczytałeś do końca :D
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 08.06.2017, 00:06
Świetna relacja :thumbup:

PS
Zanim zaczniesz gromadzić nowy sprzęt, to zainwestuj w akumulator ;)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 08.06.2017, 00:11
Świetna relacja :thumbup:

PS
Zanim zaczniesz gromadzić nowy sprzęt, to zainwestuj w akumulator ;)

Raczej w kable :D Albo lodówkę turystyczną, ale nie na prąd :D Aku rok temu wymieniałem :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 08.06.2017, 00:53
:bravo: :bravo: :bravo:

Dzięki i gratuluję, że doczytałeś do końca :D
Wiele fajnych opisów już było, ale dzięki Twojemu, Byłem tam. :bravo: :thumbup: :beer:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Luk w 08.06.2017, 01:04
Super opis! :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Tench_fan w 08.06.2017, 01:08
Mario -  widać ten charakterystyczny styl widoczny już w Twoich relacjach znad wody.
Pisz często, bo dobrze Ci to wychodzi.
Brawo. :bravo:
Bardzo żałuję że mnie nie było na zlocie.
Mam nadzieję w przyszłym roku spróbować Was poznać osobiście.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 08.06.2017, 05:54
Świetna relacja, to była epicka impreza :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Laur77 w 08.06.2017, 06:10
Świetna relacja. Miło się czyta i powracają wspomnienia :thumbup:to
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 08.06.2017, 07:01
Mario super wciągającą relacja :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mateusz Kujawski w 08.06.2017, 07:25
Wielkie👏👏👏
Pozdrawiam😁😁
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kujaw w 08.06.2017, 07:31
Mario 1988 ;D super opis aż chce się tam być jeszcze raz​:bravo:.
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 08.06.2017, 07:34
:bravo:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: majestic w 08.06.2017, 08:03
:bravo: super
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 08.06.2017, 08:12
Fajnie, że mogłem przypomnieć sobie jak świetnie tam było :bravo: ☺️
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Jarolbn w 08.06.2017, 08:22
 :bravo: :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 08.06.2017, 08:23
Panowie za zwłokę sorry, ale ja lubię budować napięcie :P Nie no, żartuje - natłok obowiązków, później weekendowa nocka nad Odrą - zwyczajnie mówiąc brak czasu, przyczyniły się do opóźnienia mojej relacji :P Dziękuję za miłe słowa uznania i cieszę się, że relacja wam się podoba ;)
Jeszcze raz przepraszam tych, o których nie wspomniałem w relacji: Ptaku, Mosteque, Ostap, Kubik i wielu, wielu innych - po prostu całej grupie wspaniałych ludzi, z którymi rozmawiałem może dużo mniej lub spędziłem o wiele mniej czasu, ale pamiętajcie - pamietam, że byliście - jesteście "The best" !
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: DarekM w 08.06.2017, 10:59
Mario :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: kubik63466 w 08.06.2017, 11:01
:) :thumbup: :thumbup: :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 08.06.2017, 16:27
Mario :thumbup:
Fajnie było wrócić z Wami w to miejsce :)
Tak mi ten czas leci, że mam wrażenie jakby Zlot był pół roku temu :(
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Mardead w 08.06.2017, 17:48
Mario, super robota, czapki z głów :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 08.06.2017, 18:05
Mario fajna relacja. Każdy widział zlot z innej perspektywy, inne ma spostrzeżenia. Przez to właśnie historia jest coraz ciekawsza ;)

Zdjęcie Radzia z Pinokiem? Uuu....
Ustawiłem sobie jako tapetę na kompie :P
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: arkady1321 w 08.06.2017, 18:09
Zaraz będzie I tom :)
bbb
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Fisha w 08.06.2017, 18:53
Mario fajna relacja. Każdy widział zlot z innej perspektywy, inne ma spostrzeżenia. Przez to właśnie historia jest coraz ciekawsza ;)

Zdjęcie Radzia z Pinokiem? Uuu....
Ustawiłem sobie jako tapetę na kompie :P
Haha, uważaj bo komputer dostanie agresora :)
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: iras-m66 w 08.06.2017, 20:22
Miło poczytać i powspominać Panowie. Dzięki że byliście i można było z Wami się spotkać, poznać (z tymi, których dotąd poznać nie miałem okazji) i pogadać oraz pośmiać się przy złocistym nektarze :D
A przy okazji i połowić ryby. A tym którzy w sobotnią noc poszli spać powiem-niech żałują. Przepiękna noc nad wodą, a świt bajkowy.
Uściski dla Was wszystkich...
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: bartek_wola w 08.06.2017, 21:13
Świetna recenzja Mario :bravo:
Tytuł: Odp: III Zlot SiG - relacje uczestników, komentarze
Wiadomość wysłana przez: Stan_Stanowski w 08.06.2017, 21:23
Wracają wspomnienia, mega fajnie było :):):) dzięki za relację