Miło poczytać i powspominać Panowie. Dzięki że byliście i można było z Wami się spotkać, poznać (z tymi, których dotąd poznać nie miałem okazji) i pogadać oraz pośmiać się przy złocistym nektarze
A przy okazji i połowić ryby. A tym którzy w sobotnią noc poszli spać powiem-niech żałują. Przepiękna noc nad wodą, a świt bajkowy.
Uściski dla Was wszystkich...