Ostatnio była u nas w odwiedzinach "Aleksandra" i pamiętam jak ostrzegali przed bardzo silnym wiatrem. Mówili by nie stawiać samochodów pod drzewami, starać się nie ruszać z domów, nie sikać pod wiatr... dobra może o tym sikaniu nikt nie mówił xD Ale to zrozumiałe by tak nie robić podczas takiej wichury ^^
Ale mimo to tamta Olka była niczym w porównaniu z tym co teraz mam za oknem