Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Łowiska => Wspólne wyprawy => Wątek zaczęty przez: Kamil_BBI w 28.02.2019, 11:30
-
Cześć,
Pozwoliłem sobie założyć nowy, towarzysko - wędkarski wątek. Temat dotyczy Grodziska i okolic, gdyż z uwagi na korpo-prace i rodzinę nie mam zbyt dużo czasu na dalsze wyjazdy i długie zasiadki.
Wiem, że w okolicach Grodziska jest kilka łowisk PZW, kilka ciekawych komercji, więc jest i pole do wspólnych wypraw. Proponuje, żeby wszyscy, którzy chcieliby połowić w towarzystwie, dawali tutaj znać.
Zacznę od siebie - w najbliższy weekend, raczej w niedzielę, w godzinach mocno porannych, wybieram sie na Stawy Borki lub tą nową komercję do Radziejowic. Będę łowił odległościówką i być może na klasyczny koszyk.
Gdyby ktoś chciał dołączyć - zapraszam :)
-
Jutro na 90% usiądę po raz pierwszy w tym roku nad wodą. Około godz. 15 zamierzam połowić na nokill w Błoniu. Chętnych oczywiście zapraszam.
Czy ktoś mógłby mi napisać, gdzie tam warto usiąść. Albo chociaż gdzie jest jakiś dołek i jakaś górka? Nigdy tam nie łowiłem, a czasu mało na badanie zbiornika...
-
Drogi Michale. :)
Ostatni raz byłem tam jakieś 2/3 lata temu wczesną wiosną parę razy.
Łowiłem klasykiem, a na hak mięsko (gnojaczek/biały). Zamierzałem od maja z metodą wystartować, ale zniechęciły mnie hordy wędkarzy (weekendy).
Podejrzewam, że teraz na no killu będzie luźniej.
Woda piękna i rybna — te niebieskie znaczniki to miejsca, gdzie stawałem (głębsza woda).
Na czarno zaznaczone wypłycenie, które zarasta grążelem.
Poławiane gatunki to: lin, karp i japoniec.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1606_03_03_19_8_01_42.png)
-
Ło... normalnie lepszej odpowiedzi nie mogłem sobie życzyć. Przepięknie dziękuję! :thumbup:
-
Michał będziesz jak wcześniej pisałeś na tym łowisku ? Ja dzisiaj być możne będę w okolicy to podjechał bym
-
99%.
Muszę odebrać dzieciaka ze szkoły, podesłać teściom i mogę jechać.
Chyba że po drodze coś mi żona telefonicznie wymyśli, bo wie, że się wybieram...
-
Ok.jesrem już w stolicy jak będziesz to daj halo na forum to i ja na 99% podjadę
-
Właśnie zajechałem :)
-
Jurek, zwijam się, bo miało być ciepło a wieje potwornie zimny wiatr, mało łba nie urwie. Aż dygoczę z zimna...
-
Współczuję. A miał być taki piękny dzień
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
-
Jurek, zwijam się, bo miało być ciepło a wieje potwornie zimny wiatr, mało łba nie urwie. Aż dygoczę z zimna...
Michał spoko ok. Teraz dopiero odpisuję bo jak przeczytałem wiadomość to własnie jechałem ale to nic narobiłem tylko 6km wiec nie ma sprawy. I tak chciałem tylko zobaczyć wodę i zastanowić się czy tam warto podjechać kilka razy w roku. Może innym razem jak już będzie cieplej
-
Jeszcze specjalnie z godzinę siedziałem, w razie gdybyś jechał, a nie przeczytał ;)
Myślę, że było by przyjemniej, gdyby było z 5 stopni bez wiatru. Jestem zły >:O
-
W środę 27.03. będę w pobliżu. Dzień będzie już zdecydowanie dłuższy wiec podjadę na to łowisko i zobaczę jak tam jest. Będę ok. godz. 16.00
-
Jeszcze specjalnie z godzinę siedziałem, w razie gdybyś jechał, a nie przeczytał ;)
Myślę, że było by przyjemniej, gdyby było z 5 stopni bez wiatru. Jestem zły >:O
Mosteque brania jakieś były :fish: :fish: :fish: ?
Pozdrawiam
-
Ryby rybami, ale w spotkaniach skuteczność mamy zerową :D
-
Nawet puknięcia, ale się nie dziwię. Wodna mocno zbełtana zimnym wiatrem.
-
Mam pytanie czy na gliniankach w Grodzisku Mazowieckim jest jakoś oznaczone która jest no kill ?
-
Z tego co widziałem jest tylko napisane na tablicy - Glinianka Kopalania - no kill. Jak nie wiesz, który to staw, to nie trafisz..
-
Jak nie wiesz, który to staw, to nie trafisz..
Właśnie nie wiem. :) No nic trzeba się będzie przejechać i poszukać.
-
W zimę nie był oznaczony, ale jak opłacałem kartę w czwartek, to pytałem i podobno wszędzie są tablice.
To któryś z tych trzech, które zaznaczyłem. Zaraz koledzy doprecyzują. Raz tam byłem i już nie pamiętam.
-
Z czerwoną plamą :)
-
Teraz wszystko jasne. Pięknie dziękuję. :)
-
Nie ma problem, daj znać jak Ci poszło, bo ja tam tylko mini płoteczki i leszczyki łowiłem :)
-
Czesc, w weekend wybieram sie na Borki - dzień do ustalania, gdyby ktoś chciał się zabrać :)
-
Na Kopalni to dopiero za kilka lat moze sie połowi.
Teraz raczej typowo karpiowo się nastawiać i na dłużej. Trudna woda. Głeboka. Zatopione drzewa itp.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Panowie! Jak wasze wyniki na wodach PZW, w okolicy Grodziska Mazowieckiego?
U mnie w tym roku mało czasu na wędkowanie miałem. Moje wypady to głównie poranne sesja spinningowe na Natolinie i Kwaszarni.
Specjalnie bez efektu. Jakieś tak małe szczupaczki były. Okonki się trafiały.
Będąc nad wodą, też za bardzo nie widziałem żeby coś z białej ryby wyciągali. Niby zarybienia są, ale jakoś efektu nie widać.
Pozdrawiam
Łukasz ;)
-
Cześć, jeśli chodzi o spinning, to zaliczyłem jeden wyjazd i złowiłem okrągłe nic :D
Jeśli chodzi o białoryb, to spektakularnych efektów też nie było, wiosną połowiłem sobie trochę płoteczek i leszczyków, latem to już praktycznie same karpiki, takie do 40 cm więc pewnie niedobitki z poprzedniego zarybienia, które jakimś cudem uniknęły patelni - tu mam na myśli Kwaszarnię.
Co warto zaznaczyć, zaraz po jesiennym zarybieniu nie było praktycznie miejsca, zeby połowić, gumofilce z teleskopami w każdej dziurze siedziały. Słychać było utyskiwania, że kopalnia jest no kill, "ryby brać nie można, a za nasze pieniądze wpuszczona" i to złodziejstwo.
Ogólnie w tym roku mało było czasu na wypady - 3 godzinki i do domu:/
-
Ogólnie w tym roku mało było czasu na wypady - 3 godzinki i do domu:/
Dokładnie miałem tak samo. Dlatego spinning grał u mnie pierwsze skrzypce. Dawał najwięcej czasu na łowienie.
Odnośnie kopalni, mógłby ktoś się wypowiedzieć? Zastanawiam się czy w przyszłym roku opłacać składkę PZW.
-
Wybieram się na tą kwaszarnię po raz pierwszy by zobaczyć tą wodę. Dziś objazdowo w okolicy ze spinningiem. Jest tam sens ze spinem jechać?
Ewentualnie jaką wodę polecicie na trasie Grodzisk/Błonie/Leszno?
-
A nie lepiej jechać na NK Kopalnia? To masz po drugiej stronie trasy dojazdowej do autostrady. Największy zbiornik na mapie. Są szczupłe i sandacze. I jest też sporo zaczepów ;)
-
Z tego co wiem, to w tym roku na Kwaszarni slabo było z drapieżnikiem. Za to na koplani 3 tygodnie temu złowiłem szczupaka 69 cm na metodę 8)
-
Koledzy podrzućcie namiary na tą Kopalnię bo pierwsze słyszę.
Dziś podjechałem na Glinianki Natolin i w ciągu godzinki zero kontaktu z rybą, za to straciłem ulubioną przynętę :-( więc przywitanie z nową dla mnie wodą niezbyt udane :-)
Postanowiłem podjechać na Kwaszarnię bo to bliziutko...i tu się okazało że albo ja nie umiem tam dojechać albo coś się zmieniło bo zjazdy w drogi nieutwardzone przywitały mnie szlabanami z informacją o zakazie połowu i wstępu. Po kilku minutach szukania innego dojazdu się poddałem i kwaszarni nie zobaczyłem na oczy.
W drodze powrotnej Glinianki w Błoniu ale po kilkunastu minutach się ewakuowałem bo meszki próbowały mnie skonsumować żywcem i mugga okazała się na nie bezużyteczna...
-
Kopalnie masz zaznaczoną na poprzedniej steonie w tym wątku :)
-
Ups... no to tam właśnie dziś byłem. Kontaktu z rybką brak i to tam zaczep mnie pozbawił przynęty. Też tak macie że już się człowiek zbiera ale tuż przed autem "a jeszcze kilka rzutów" i przeważnie wtedy się zaczepy ujawniają? Bo u mnie to już plaga.
Woda spora i fajna ale miejsc niewiele i większość zajęta była więc walczyłem z krzaczorami.
A może to wina faktu, że dziś miałem tylko duże przynęty bo rozdziewiczałem kijek 10-30... nie wiem.
Ze spławikiem i metodą warto tam zawitać? Czy lepiej na nokill Błonie? Chodzi mi o ilość ryby i jej chęci do współpracy.
-
Na spławik nigdy nic ciekawego tam nie złowiłem, ale to były jeszcze czasy przed no-kill. Od kiedy jest no kill byłem kilka razy, ale już tylko z metodą. Na ostatnim wyjeździe wpadły 4 karpiki takie wigilijne do 3 kg, 2 jesiotry podobnej wagi i szczupak.
Nie miałem tam jeszcze metodowej wyprawy bez ryby, ale większych okazów niż powyższe też nie złowiłem. Na ostatnim wyjezdzie karpiarze obok wyjęli karpia coś ponad 8 kg i to jest największa ryba jaką tam na własne oczy widziałem.
-
Byłem na tej Kopalni no kill w ciągu ostatnich 2 tygodni 5 razy. Brało tylko pierwszego dnia, 2 karpie ok 3kg. Potem już nic a nic. Łowię na metodę + pop upy/waftersy. Może coś robię źle, jak Wam biora :beg:
Syn łowił na splawik to w sumie praktycznie tylko okonie mu wpadały.
-
Nie mam dużego doświadczenia na Kopalni, ale z tego co sam zaobserwowałem i dowiedziałem się od znajomych to lepsza jest lewa strona patrząc z parkingu (jest tam płyciej i mniej zaczepów), tak do 30 m.
Jeśli chodzi o nęcenie, to w ubiegłym roku wrzucałem kilka spombów z pelletami, kukurydzą i mixem na, który łowiłem. W tym roku zaś nie nęciłem wstępnie, tylko już w trakcie łowienia strzelałem z procy kilkoma pelletami.
Nie wiem, czy ktoś to jeszcze potwierdzi, ale mam wrażenie, że wszystkie brania miałem na czerwone/różowe przynęty.
-
Cześć, w niedzielę rano wybieram się na kopalnię, ktoś chce dołączyć?
-
Był ktoś może ostatnio w Natolinie?
Interesuje mnie jak jest tam z białorybem , szczupakiem i okoniem.
PS. Dziś usłyszałem od innego wędkarza, że w tym roku wpuścili tam 2 tony ryby.
Orientuje się ktoś czy to prawda czy bajka?
Pozdrawiam.
-
Był ktoś może ostatnio w Natolinie?
Interesuje mnie jak jest tam z białorybem , szczupakiem i okoniem.
PS. Dziś usłyszałem od innego wędkarza, że w tym roku wpuścili tam 2 tony ryby.
Orientuje się ktoś czy to prawda czy bajka?
Pozdrawiam.
Ale o który zbiornik pytasz? NK czy np. Kwaszarnię.
Ja tylko wiem, że ze 2 tyg temu było zarybienie na NK. Bo jak zwykle odwaliłem snajpera. Od ponad roku tam nie byłem i pojechałem akurat na zarybienie :D
-
Ogólnie pytam bo byłem tam tylko raz kilka miesięcy temu i że teraz chłodno i czasu brak na zasiadkę to brykam na godzinkę dwie ze spinem , tylko czy warto tam ze spinem jechać?
Kwaszarnia...tam nie umiałem dojechać. Wszędzie witały mnie zamknięte szlabany latem.
-
Witam, czy zbiornik no kill w Błoniu należy do PZW Mazowieckiego czy już okręg skierniewicki?
I jak tam w tym roku z efektami, bo w weekend będę w okolicy i chciałem połowić przez 5h.
Pozdrawiam
-
Mazowiecki.
-
A orientuje się ktoś jak to jest z wędkowaniem na terenie Pałacu w Radziejowicach?