Spławik i Grunt - Forum

NAD WODĄ => Łowiska => Wątek zaczęty przez: ptaku_1 w 30.04.2017, 18:57

Tytuł: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 30.04.2017, 18:57
Ktoś coś może napisać o tym łowisku, właściciele chyba nie za bardzo są na czasie bo nie ma żadnej strony WWW z info czy regulaminem jest tylko FB https://www.facebook.com/pg/spiner75/about/?ref=page_internal ale tam nie ma żadnych informacji za bardzo.
Z map google wychodzi że tam są 3 stawy, jest tam jakiś podział np karpiowy, rekreacyjny, spinningowy? Ja z miejscówkami trzeba rezerwować, stanowiska numerowane czy każdy siada gdzie chce?

(https://s17.postimg.org/roy31fhv3/rusiec.jpg)
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 30.04.2017, 19:18
Łowi się na dwóch.
Malym i większym.
W ubiegłym roku karp się wytarł i setki maluchów meczyły.
Wodę uznalbym za dość kapryśną. Łowiłem tylko na wiekszym. Małe i duże karpie (w sensie, że kilku kiligramowe).
Nie ma stanowisk. Siadasz gdzie chcesz.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Tomek81 w 30.04.2017, 19:18
Jest stronka facebookowa "Łowisko specjalne Rusiec" gdzie możesz co nieco się dowiedzieć. Z nowości jest podobno wymagana mata na dużym stawie który też ostatnio został dorobiony.
Na dużym stawie jest też podobno relatywnie więcej okazalszych miśków 10+ niż na tym mniejszym. Stanowiska na dużym są ponumerowana na małym chyba nie.

Wjazd na posesje jest za bramą więc przed wjazdem dzwonisz domofonem i ktoś otwiera, parkujesz już na posesji (zaraz za wjazdem po prawej).
Cena 20 PLN i 2 wędki (można i na 3 jeśli jest mało wędkarzy).

Byłem w tym roku 2 razy  w połowie marca i padł misiek 8,5 kilo i kilka malutkich do kilograma (na method feeder i ringersa orange chocolate). Ryba niestety nie należy do walecznych 8,5 kilo holował się jak kłoda a i z filmików innych widzę ze to chyba nie był wyjątek (niestety to przypadłość większości komercji).
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Bułkowski w 30.04.2017, 19:42
Ponadto na większym jest wymagany mocniejszy sprzęt. Taką informację otrzymałem gdy dzwoniłem po raz pierwszy. Chodzi o grubość żyłki itd. ze względu właśnie na wielkość ryb w nim występujących.
Na małym nie ma takich obostrzeń i siadasz gdzie masz chęć i jest miejsce. Jest dosyć płytko i raczej płasko. Kilka sztuk o wadze 5 do 8 udało się wyjąć ale wpadają też zarybieniowe okazy. Rybostan komercyjny czyli wszystkiego po trochu. Podobno grasuje tam też tołpyga 30+
Mam gdzieś nr do opiekuna łowiska więc jak chcesz to możesz wszystkiego się wypytać.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 30.04.2017, 19:52
Numer chyba widziałem na FB, a kibelek tam jest?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Bułkowski w 30.04.2017, 19:56
Jest ale to tyle co dobrego można o nim powiedzieć.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 30.04.2017, 20:05
Aha czyli lepiej nie brać ze sobą kobitki :)
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Bułkowski w 30.04.2017, 20:11
☺ Wszystko zależy od wrażliwości wspomnianej towarzyszki. Najlepiej przetrzyj szlak samodzielnie bo potem będzie na mnie. :P
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: benyb w 30.04.2017, 21:17
widzę że kolega nie wie gdzie jechać Okoń czy Rusiec? pewnie na okoniu będzie większy tłok
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 30.04.2017, 21:32
Rusiec to łowisko pod methodę.
Okoń niekoniecznie.

Na Ruściu jest fajnie.
A gdyby Ci przyszła chęć jechać na Jegiel to poproś kogoś, żeby Ci związał i nie puszczał. Tam mniej ryb niż na PZW. 8)
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Magellan w 30.04.2017, 21:40
Nie łowiłem na dużym stawie, więc napiszę o małym. Jeżeli chodzi o rybostan, to jest tam karp, japoniec, sum, płoć i okoń wg mojego rozeznania. W całym poprzednim sezonie byłem tam około 10 razy i tylko to udało mi się złowić. W tym roku chyba ograniczę wyjazdy tam, jako że sumy urosły w tym małym stawie do znacznych rozmiarów co powoduje problem z ilością mniejszych ryb, na które się nastawiam. Jeżeli chodzi o miejsca do łowienia najlepsze to to obok drewnianego pomostu. Trzeba rzucać stamtąd przed siebie na ok 1/3 długości stawu. Metoda bardzo dobrze działa - smaki i kolory przynęty różne - najlepiej sprawdzały mi się tutti-frutti i crab&krill z Drennana.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zaba w 30.04.2017, 21:51
Rusiec to łowisko pod methodę.
Okoń niekoniecznie.

Na Ruściu jest fajnie.
A gdyby Ci przyszła chęć jechać na Jegiel to poproś kogoś, żeby Ci związał i nie puszczał. Tam mniej ryb niż na PZW. 8)


Mieli dorybić ale wpadli na inny pomysł... Podniesli ceny :-D
Jegiel w weekend będzie kosztował teraz 30 zeta. Masakra :facepalm:
+dopłata za noc i auto na łowisku wychodzi niezła sumka.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 09.06.2017, 13:40
Może ktoś sie wybiera w niedziele?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zonek w 09.06.2017, 14:00
Te komercje to w ogóle coraz droższe i wszędzie ceny robią się podobne, np: Piorunów 35 zł z rezerwacją + 3 zł mata jak się nie posiada swojej, Halinów 25 zł z kartą - bez 35 zł.
Najtaniej jak na razie Szczęsne bo 15 zł + ewentualnie 4 zł mata.

Polska koniunktura = drożyzna. :(
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 09.06.2017, 14:15
Ja to liczę inaczej, zaczynam łowić w kwietniu kończę w październiku czyli 28 weekendów dajmy na to że jestem co drugi weekend nad wodą 14 x 30zł = 420zl (i to w ratach) czyli około 100 zł więcej niż PZW a przynajmniej sobie połowie rybek a nie będę czekał i miał nadzieje że może jakiś większy krąp weźmie bo o leszcza już jest trudno  :) Jak dla mnie jest OK
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zonek w 09.06.2017, 14:27
Plus jeszcze dojazd, prowiant i stawka x 2. ;)
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 09.06.2017, 14:31
Dojechać musisz wszędzie tak samo jak jeść wiec tego nie licz.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 09.06.2017, 23:17
Te komercje to w ogóle coraz droższe i wszędzie ceny robią się podobne, np: Piorunów 35 zł z rezerwacją + 3 zł mata jak się nie posiada swojej, Halinów 25 zł z kartą - bez 35 zł.
Najtaniej jak na razie Szczęsne bo 15 zł + ewentualnie 4 zł mata.

Polska koniunktura = drożyzna. :(
A ja uwazam ze wciaz jest za tanio.
Namawiam wlascicielke ze Szczesnego na duza podwyzke. Probuje ja przekonac na 40 dniowki.
To wyeliminuje wiekszosc tych ktorzy tam trafiac nie powinni.
A z drugiej strony nie wyobrazam sobie by jechac na komercje z duzymi rybami bez odpowiednich podbierakow czy mat.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 10.06.2017, 09:23
Wydaje mi się że 40 to już przesada, dla mnie 30 zł to taka granica.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: FanFeeder w 10.06.2017, 09:42
Wydaje mi się że 40 to już przesada, dla mnie 30 zł to taka granica.

40 ok ale niech to będzie za dobę razem z nocą. Sama dniówka to 25 absolutnie max 30 zł.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zonek w 11.06.2017, 09:27
Te komercje to w ogóle coraz droższe i wszędzie ceny robią się podobne, np: Piorunów 35 zł z rezerwacją + 3 zł mata jak się nie posiada swojej, Halinów 25 zł z kartą - bez 35 zł.
Najtaniej jak na razie Szczęsne bo 15 zł + ewentualnie 4 zł mata.

Polska koniunktura = drożyzna. :(
A ja uwazam ze wciaz jest za tanio.
Namawiam wlascicielke ze Szczesnego na duza podwyzke. Probuje ja przekonac na 40 dniowki.
To wyeliminuje wiekszosc tych ktorzy tam trafiac nie powinni.
A z drugiej strony nie wyobrazam sobie by jechac na komercje z duzymi rybami bez odpowiednich podbierakow czy mat.



Też jakiś czas temu Jej o tym mówiłem że ma stanowczo za tanio i że minimum jakie powinna brać to 25 zł a optymalnie byłoby 35 zł. może gdyby wstęp był bardziej odczuwalny po kieszeni to delikwenci bardziej szanowaliby miejsce i przede wszystkim Ją Samą a ta kwota już by w jakimś stopniu wyeliminowała część przybyszów z panienkami którzy przyjeżdżają po to by pogrilować, pojarać wodną faję czy posłuchać muzyki z Bumboxa bo na Szczęsnym takie rzeczy niestety czasem mają miejsce.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.06.2017, 09:31
Taka prawda. Jestem tam rzadko, bo nie lubię komercji, ale jak jestem, to wolałbym posiedzieć w spokoju, a nie patrzeć na cymbałów, co z rybą się nie umieją obchodzić nawet.

Babka przechodzi bardzo powolną metamorfozę. Przedtem liczyła tylko na kasę ze sprzedaży ryb. Teraz już widzi, że więcej zarobi na wędkarzach. Musi jeszcze zrozumieć, że najwięcej zarobi, jak będzie dbać o ryby i klimat.
40 zł to przesada, wg mnie, ale 25-30 już sprawi, że klientela się przerzedzi odpowiednio.

Dla mnie 15 zł to może kosztować takie śmieszne łowisko jak Piorunów...
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zonek w 11.06.2017, 09:46
Panowie pogadajmy w tym wątku http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=5688.30 zostawmy Rusiec w spokoju.

Proszę moderatora o przeniesienie kilku wpisów do wątku z powyższego linka.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: yarousseau w 11.06.2017, 09:48
Ja tam do Piorunowa nic nie mam :) Lubię tam łowićSzczęsne powinno kosztować min 25 pln...

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 11.06.2017, 15:35
Wracając do tematu, właśnie wróciłem z Ruśca (byłem tam pierwszy raz). Wrażenia: łowisko fajne, gospodarz bardzo sympatyczny, kibelek bez luksusów ale czysty. Jest klimacik, cisza, spokój jest OK :thumbup: Za dodatkową wędkę dla kobitki nie policzył gospodarz ani złotówki :D
Niestety wyniki raczej bardzo słabe nie jak na komercje ale raczej jak na PZW, łowiłem na małym stawie od 07:00 do 14:00 i na koncie mam 4 karasie - 3 maluszki po 20 cm i jedne średniak 31 cm (na fotce), pocieszam się tym że nigdzie nikt nie miał lepszych wyników.

(https://s11.postimg.org/55f2yj8wz/20170611_085141.jpg)
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zonek w 11.06.2017, 21:14
Czy cennik jest zgodny z podanymi informacjami na Fejsbuku ? i czy rezerwacja dotyczy tylko dużego stawu ?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 11.06.2017, 21:21
Zapłaciłem 20zł za wejście na łowisko (2 wędki), plus zapytałem czy kobieta może mieć dodatkowo 1 wędkę i ile to kosztuje. W odpowiedzi usłyszałem ze od jednej wędki ryb nie ubędzie i cena się nie zmienia. Rezerwacji nie robiłem dzień wcześniej dzwoniłem i dowiedziałem się ze nie ma rezerwacji i kto pierwszy ten lepszy a jak jest komplet to brama na łowisko jest jest zamykana.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zonek w 11.06.2017, 21:27
Dzięki za info, myślę że wybiorę się tam w Czwartek lub Sobotę.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zonek w 17.06.2017, 18:44
Dziś byliśmy ze szwagrem od 6:00 do 13:00 na małym stawie. Wyniki słabe u Mnie przy metodzie zameldowały się dwa karasie, u Niego przy standardowym gruncie (koszyk z rurką anty...) na białe robaczki 4 małe Karasie i na czerwonego Sum 5,8kg.

Chłopak siedzący z 40m od Nas wyjął Suma 13,5kg.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 17.06.2017, 19:28
Hmmm może następnym razem wezmę tam rosówki.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zonek w 17.06.2017, 19:30
To na pewno nie jest zły pomysł, sam następnym razem zrobię jeden zestaw pod metodę a drugi pod robaczka.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Tomek81 w 17.06.2017, 19:44
Hmm, jak na komercje to trochę słabe wyniki, są dużo rybniejsze łowiska.

Sam tam byłem na dużym stawie i na dwa wypady złowiłem tylko 1 karpia 8 kilo. Z uwagi na to że był to marzec tłumacze to temperaturą wody.
Od tego czasu staw duży jest tylko dla karciarzy a feederowcy mogą łowić tylko ma małym. Z tego co czytałem na facebooku właściciel jest raczej stricte karciarzem i gardzi trochę innymi (bluzga na feederowa klientele). Myślę że mniej go interesuje mały staw niestety (zło konieczne do utrzymania dużego $$$), np czytałem że było nawet jakieś tam dorybianie ale tylko dużego w kwietniu.

Aha właściciel to chyba raczej nie Pan który tam mieszka.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zonek w 17.06.2017, 21:46
Dziś rozmawiałem z gospodarzem i z feederem nie ma problemu wejść na duży staw, warunek jest jeden - min. 0.30mm żyłka i przypon z plecionki o wytrzymałości 15kg i siadasz na dużym.

Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: yarousseau w 17.06.2017, 21:49
A potem wyławiam ze stawu tak jak ostatnio zerwany zestaw + 50m żyłki... :p
hehe...
Na Ruścu wkurzające są te malutki karpiki poniżej 0,5 kg...
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 17.06.2017, 22:05
Dziś rozmawiałem z gospodarzem i z feederem nie ma problemu wejść na duży staw, warunek jest jeden - min. 0.30mm żyłka i przypon z plecionki o wytrzymałości 15kg i siadasz na dużym.

Bez sensu przypon 15kg a żyłka 0,30 to będzie z 6kg
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: yarousseau w 17.06.2017, 22:06
Ogólnie to zauważyłem, że większość wędkarzy na Ruścu to tacy niedzielni wędkarze :)
Niestety nie tylko na Ruścu...
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 17.06.2017, 22:10
Ale ja też jestem "niedzielny" w tym roku byłem 8x na rybkach (nie licząc zlotu).
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zonek w 17.06.2017, 22:16

Bez sensu przypon 15kg a żyłka 0,30 to będzie z 6kg

Nie bardzo kumam co 6kg?



Ogólnie to zauważyłem, że większość wędkarzy na Ruścu to tacy niedzielni wędkarze :)
Niestety nie tylko na Ruścu...

Nie pozostaje nic jak pozazdrościć koledze ze ma tyle wolnego czasu bo ja też jestem Niedzielny...

Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: yarousseau w 17.06.2017, 22:39
Pisząc niedzielny nie miałem na myśli tylko i wyłącznie dnia w którym przybywają nad wodę ale przede wszystkim sprzęt, umiejętności, zachowanie itd...
Idąc Twoim tokiem rozumowania to ja jestem sobotnio niedzielny :p
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 17.06.2017, 23:00
Zonek chodzi mi o to że żyłka 0,3 ma około 6kg wytrzymałości, jak dasz przypon z mocnej plecionki to strzela cały zestaw i ryba z nim może sie męczyć po zrywie.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 17.06.2017, 23:08
Dziś rozmawiałem z gospodarzem i z feederem nie ma problemu wejść na duży staw, warunek jest jeden - min. 0.30mm żyłka i przypon z plecionki o wytrzymałości 15kg i siadasz na dużym.
A ja wejdę z główną 25 i przyponem 23. :P

Ogólnie to zauważyłem, że większość wędkarzy na Ruścu to tacy niedzielni wędkarze :)
Niestety nie tylko na Ruścu...
Dlatego potem są takie pomysły jak są.
Przy sztywnych pałach zaciągniętych hamulcach są potem efekty.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zonek w 18.06.2017, 09:19
Zonek chodzi mi o to że żyłka 0,3 ma około 6kg wytrzymałości, jak dasz przypon z mocnej plecionki to strzela cały zestaw i ryba z nim może sie męczyć po zrywie.

ptaku_1 wiem że przypon musi być cieńszy ( mieć mniejszą wytrzymałość) od żyłki głównej ale np: ta żyłka ma wytrzymałość 12kg https://sklepdrapieznik.pl/sklep/t-force-special-feeder-150m/432-t-force-special-feeder-150m-030mm.html
ta 10kg https://sklepdrapieznik.pl/sklep/t-force-xps-feeder-plus-150m/425-t-force-xps-feeder-plus-150m-0307mm.html
chyba że mówisz o takich żyłkach:
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/daiwa-oferta-szkocka/16987-zylka-daiwa-sensor-hyper-1261m-0317mm.html
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/zylki-drennan-series-7-carp-silverfish-100m-250m/15015-zylka-drennan-series-7-carp-silverfish-250m-030mm.html

Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Tomek81 w 18.06.2017, 09:25
Zonek chodzi mi o to że żyłka 0,3 ma około 6kg wytrzymałości, jak dasz przypon z mocnej plecionki to strzela cały zestaw i ryba z nim może sie męczyć po zrywie.

ptaki _1 wiem że przypon musi być cieńszy ( mieć mniejszą wytrzymałość) od żyłki głównej ale np: ta żyłka ma wytrzymałość 12kg https://sklepdrapieznik.pl/sklep/t-force-special-feeder-150m/432-t-force-special-feeder-150m-030mm.html
ta 10kg https://sklepdrapieznik.pl/sklep/t-force-xps-feeder-plus-150m/425-t-force-xps-feeder-plus-150m-0307mm.html
chyba że mówisz o takich żyłkach:
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/daiwa-oferta-szkocka/16987-zylka-daiwa-sensor-hyper-1261m-0317mm.html
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/zylki-drennan-series-7-carp-silverfish-100m-250m/15015-zylka-drennan-series-7-carp-silverfish-250m-030mm.html


Oj tam, sam zakupiłem Trabucco T-Force Special Feeder 0.20mm/150m, w katalogu ma on 5,5 kg.
Na węzłach polomar, triline, uni knot pęka przy 3-3,5 kg więc te dane katalogowe można wcisnąć między bajki.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 18.06.2017, 09:32
Zonek chodzi mi o to że żyłka 0,3 ma około 6kg wytrzymałości, jak dasz przypon z mocnej plecionki to strzela cały zestaw i ryba z nim może sie męczyć po zrywie.

ptaki _1 wiem że przypon musi być cieńszy ( mieć mniejszą wytrzymałość) od żyłki głównej ale np: ta żyłka ma wytrzymałość 12kg https://sklepdrapieznik.pl/sklep/t-force-special-feeder-150m/432-t-force-special-feeder-150m-030mm.html
ta 10kg https://sklepdrapieznik.pl/sklep/t-force-xps-feeder-plus-150m/425-t-force-xps-feeder-plus-150m-0307mm.html
chyba że mówisz o takich żyłkach:
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/daiwa-oferta-szkocka/16987-zylka-daiwa-sensor-hyper-1261m-0317mm.html
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/zylki-drennan-series-7-carp-silverfish-100m-250m/15015-zylka-drennan-series-7-carp-silverfish-250m-030mm.html
Nadal dużo słabiej od przyponu.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zonek w 18.06.2017, 10:12
Nadal dużo słabiej od przyponu.

Zgadza się ale to tylko przykład odnosząc się do postu kolegi ptaku_1
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 18.06.2017, 11:02
Też używam Trabucco i tyle ze 0,22 ale za rok przeskoczę na 0,25, ale spamerka odchodzi od tematu :)
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 22.06.2017, 19:59
Wybiera się może ktoś w ten weekend?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Forrest1990 w 22.06.2017, 20:40
Ja czasami bywam w Ruścu, ale wyniki faktycznie nie są powalające. W tym roku byłem dwa razy i obydwie wyprawy skończyły się na karasiach lub płotkach (na spławik). Najlepsze jest to, że ludzie dookoła też nic nie wyciągali, albo trafił się jeden lub dwóch którzy złapali jedną rybę na kilka godzin. Jak na taką małą i dość płytką wodę (max 1,7m) jest słabo.
W zeszłym roku trochę lepiej to wyglądało, nawet z takimi karpikami 1,5-2 kg można było się pobawić.
Trochę się zniechęciłem chociaż może jeszcze się wybiorę tam w najbliższym czasie. Do trzech razy sztuka :)

P.S. ostatnio podrożała opłata za łowienie na małym stawie do 25 zł >:(

Pozdro
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Tomek81 w 22.06.2017, 21:06
Może właściciel dorybi mały staw i pochwali się tym na facebooku tak abyśmy wiedzieli.
Łowisko jest nawet fajne ale z rybami jest prawie jak na PZW ostatnio.

Ktoś wspominał że apropo ryb sprawcą ubogiej fauny jest być może pływający tam sum.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 22.06.2017, 21:10
Przecież tych ryb nikt nie zabrał.
Są różne dni a i ryby są wybredne. Do ryb trzeba umieć się dobrać.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Forrest1990 w 22.06.2017, 21:15
W zeszłym roku było info na FB, że wpuszczone zostało do małego stawu ok 200 kg karpia (1,5 kg), ale jednocześnie niedawno opiekun mówił, że być może sumy robią dobry przesiew, a pływają tam dość zacne sztuki.
Ciężko stwierdzić......
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zonek w 22.06.2017, 22:50

P.S. ostatnio podrożała opłata za łowienie na małym stawie do 25 zł >:(

Ale to chyba cena z matą ?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Forrest1990 w 22.06.2017, 22:53
Chyba jednak bez maty....

https://www.facebook.com/search/top/?q=%C5%82owisko%20specjalne%20rusiec
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: katmay w 23.06.2017, 00:19
Byłem tam raz.w.zeszlym roku.
Opiekun przywitał nas jak starego przyjaciela, po czym jak się rozlozyliśmy łódką wywiózł 50 kilo karmy, która sypnął po za naszym zasięgiem. Po jakimś czasie przenieśliśmy się na mały staw.
Następnym razem jeśli każdą wodę zamkną i zostanie tylko Rusiec, to nie pojadę, a zacznę kopać własny staw.
Na małym wyniki najwyżej marne.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 23.06.2017, 08:02
Dwa tyg temu bylem i płaciłem 20zl (mate miałem swoja)
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Tomek81 w 23.06.2017, 08:07
Na facebooku opiekun napisał przy okazji zwiększenia opłaty do 25 PLN ze prawdopodobnie środki zostaną przeznaczone na zarybienie stawów.
Czyli jednak coś jest i problem ilości ryb został zauważony, tylko nie wiem czy tędy droga.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 06.06.2018, 08:05
Był ktoś tam ostatnio? Chodzi mi o staw rekreacyjny nie karpiowy?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zonek w 06.06.2018, 09:21
Byłem w Sobotę od 11:00 do 18:00 na małym stawie od ulicy (mój ulubiony) wynik 4 Japonce i 3 Karpie 2, 2,5kg a od 14:00 cały staw miałem dla Siebie.
Nie wiem czy wiesz ale otwarty też jest trzeci staw za karpiowym i on w tym roku był zarybiany.

Jakby co wejście na łowisko 25zł.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 06.06.2018, 09:34
O tym trzecim nie wiedziałem. Rozumiem ze teraz to wygląda tak: 1 - rekreacyjne, 2 - karpiowe, 3 - to te nowe o którym napisałeś?

(https://s22.postimg.cc/yzllfndc1/Screen_Shot_06-06-18_at_09.30_AM.jpg)
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zonek w 06.06.2018, 09:59
Dokładnie tak, ale tam nie byłem gdyż nie miałem parasola a patelnia była straszna, na małym sporo cienia po południu.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 02.07.2018, 20:45
Jak wygląda sytuacja na Ruśccu teraz? ten 3. staw to ogólnodostępny?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Kinior w 02.07.2018, 20:53
3 tyg temu jeszcze nie :/
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 02.07.2018, 21:11
Jutro chyba zobaczę cóż to. Mam nadzieję że metoda i proteiny wszelakie posmakuja rybom.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Magellan w 02.07.2018, 22:00
Łowiłem na tym trzecim stawie już dwa razy. Metoda tak sobie tam radzi, według pana opiekującego się łowiskiem ryby jeszcze nie do końca są zaznajomione z pelletami etc. Zdecydowanie lepsze wyniki miałem na wagglera i kukurydzę lub czerwone robaki. Bardzo ładne liny i karpie pełnołuskie tam pływają. Okonie na czerwone robaki też całkiem przyzwoite się trafiają. Dużo małego japońca potrafi jednak trochę irytować.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 02.07.2018, 22:41
Ok. Dzięki za info. Ja z robactwa już kilka lat temu zrezygnowałem. Poczekam chyba jak się zaznajomia 8) a na tym 1. Stawie mikrorekreacyjnyn metoda się sprawdza?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Magellan w 02.07.2018, 22:45
Na tym pierwszym jak najbardziej, tam nie ma też problemu z małym japońcem. Na trzecim też można próbować, ale w moim przypadku wyniki słabsze na metodzie, w porównaniu do wagglera.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 03.07.2018, 23:28
Na tym pierwszym jak najbardziej, tam nie ma też problemu z małym japońcem. Na trzecim też można próbować, ale w moim przypadku wyniki słabsze na metodzie, w porównaniu do wagglera.
A co jeszcze w pierwszym pływa?

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Magellan w 04.07.2018, 20:45
Karpie w rozmiarach wszelakich, trochę japońca, amury (nigdy nie złowiłem). Poza tym sum oraz z drobnicy płotki, wzdręgi, okonie.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 04.08.2018, 21:52
A jak wyglądają brania na tym najmniejszym stawie? Słyszałem, że sumy wszystko wycinają.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Magellan w 11.08.2018, 15:40
W poprzednim roku było na tym pierwszym kiepsko z braniami. W tym roku nie wiem, jeszcze nie miałem okazji próbować tam sił, ale patrząc po stronie facebookowej to jest lepiej.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 28.08.2018, 15:06
Był tak ktoś ostatnio (interesują mnie stawy rekreacyjnie nie ten karpiowy). Czy na tym małym nr 1 dalej są Sumy?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: sfra w 28.08.2018, 20:55
To ja z kolei zapytam się o środkowy karpiowy :)
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 03.09.2018, 15:24
Byłem 01.09.18 na stawie nr 3, brały karasie, bez parasola tam nie szło by wytrzymać. Chyba podrożało bo 25zł a rok temu były dwie dyszki. Dodam że na "trójce" brzeg jest zarośnięty i mimo swej wielkości ciężko tam o miejsce dogodne do wędkowania.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 05.02.2019, 22:35
Odświeżam temat. W 2018 się mi jednak nie udało tu wybrać. Jakieś wrażenia dot.3 stawu? Wiem że są ładne liny i do nich chce się dobrać metodą. Jak nie pellet dumbells czy inny wynalazek to kuku. Ostatnie info ze brzeg zarośnięty ale ten staw na 5 ha to tak ciężko jest z miejscem? Co ważniejsze interesuje mnie czy dno jest czyste czy nie bardzo?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Magellan w 06.02.2019, 20:29
Hej,

Według ostatniej rozmowy jaką przeprowadzałem z opiekunem w ubiegłym roku, to miały tam nastąpić spore zmiany na rok 2019. Z tego co pamietam, ryby z 2 stawu miały zostać przerzucone do 3 i trójka miała zostać karpiowych stawem. Na dwójce miał być rekreacyjny, a na pierwszym najmniejszym miał być karp handlowka i inne tego typu drobniejsze ryby, dla początkujących i młodszych wędkarzy. Może coś pokręciłem, bo średnio pamietam, ale wszystko maja opisane na stronie facebookowej.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 06.02.2019, 21:23
Dzięki kolego. Ciekawe co na tej dwójce w takim razie zostanie.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Tomek81 w 06.02.2019, 21:27
Jak to co, sumiki.

Ale na poważnie, z wpisów opiekuna łowiska na facebooku ja wyczuwam jakąś nienawiść do feederowców i traktowanie ich jako zło konieczne.
Nie liczyłbym zatem na jakieś fajny ryby.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 07.02.2019, 16:27
Dzięki nim łowisko się utrzymuje 8) patrząc na mnogość komercji z tej strony Warszawy łaski nikomu nie robi. Zawsze można gdzieś indziej połowic za tańszą wejściówkę. Za 25 PLN łowisko powinno być zadbane i regularnie zarybiane w miarę sprzedaży ryb oczywiście.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Magellan w 07.02.2019, 18:31
Nie znam komercji w okolicy Warszawy, gdzie jest mniej niż 25 zł. Tylko Rusiec miał mniej, dwa lata temu. Sam jestem ciekaw co wyjdzie z tych zmian organizacyjnych, ale jestem raczej sceptycznie nastawiony. Nie ukrywam, ze na trzecim stawie łowiło się całkiem przyjemnie i szkoda, ze zrobią z niego zbiornik karpiowy. Dwójka jako rekreacyjny to moim zdaniem średnio. Brzeg bez szału, w lecie patelnia na słońcu, a z rybami pewnie będzie tak, ze do 5 kg i tyle, na okazy nie będzie co liczyć. W jesieni spuszczali wodę ze stawów i największe ryby poszły do trójki, wiec obstawiam, ze urozmaiceń i emocji przy łowieniu feederem nie bedzie wiele.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 07.02.2019, 19:14
20 PLN Grzegorzewice
15 PLN Szczęsne
15 albo 20 Musuły
15 PLN Radziejowice Borki
Najwięcej rybek to pierwsze miejsce ale trzeba piechotą 1 km do łowiska i w weekend sporo ludzi.
Reszta to zbiorniki niezarybiane dawno i trudniejsze ale poniżej 25 się parę łowisk się znajdzie.
No i Dawidy za 15 PLN ale tam chyba same karasie zostały więc tylko dla dzieci frajda albo początkujących z metodą.
Wiadomo jak ktoś dba zarybia i troszczy się bo i wstęp droższy i to jest ok, ale jak każe płacić a z rybą jak na wymienionych przeze mnie oprócz Grzegorzewic to słabo na biznesie się zna. Dzięki PZW okręg Mazowsze i rozmaitości wód no kill pod metodę/ karpiowanie zapewne wkrótce kilka kolejnych nie powstanie 8)
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Magellan w 07.02.2019, 21:39
Na Musułach trza płacić za osobę towarzyszącą, która nie łowi więc niekoniecznie wychodzi taniej :). Co do pozostałych, nie jeżdżę tam. Dawidy myślałem, że zamknęli więc nawet nie brałem pod uwagę. Grzegorzewice właśnie z powodów, które podałeś + to że kawałek drogi. Szczęsne z rybą bywa różnie, dodatkowo pani właścicielka bywa nieprzewidywalna, na dodatek w lecie moża się naciąć na miejscową patologię nad wodą. Radziejowice z kolei już dość daleko jak Grzegorzewice więc dla 5 zł oszczędności nie warto. Już wolę na Bielawę się pchnąć, a na trochę dalszą wyprawę to już wolę Oleśnik. Łowisko może i niezbyt duże, ale rybostan urozmaicony i ładne okoliczności przyrody :)
Rozważam dołączenie do stowarzyszenia Stawy Cietrzewia, bo to chyba jedyna ciekawa alternatywa dla PZW i komercji.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 07.02.2019, 21:58
Na Grzegorzewicach chyba nawet pełną stawkę trzeba płacić za towarzysza wyprawy:(
O jakiej patologii mówisz na Szczesnych? W 2018 byłem tylko 3 razy ale rok wcześniej często, głównie w środku tygodnia. Weekendy nie jeżdżę tam. Wolę trochę dołożyć i cały dzień na Wapnicy ale przy małym dziecku rzadko jeżdżę bo ciężko mi cały dzień wygospodarować. I dojazd 3 h w dwie strony ale łowisko fajne daleko od drogi rybne i szeroki wachlarz gatunków. Doba tylko 45 PLN dzień 30 PLN ale miejscówki mega blisko siebie.
Te stawy cietrzewia to chyba pod metodę nie bardzo z tego co gdzieś czytałem. Prawda to?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Magellan w 08.02.2019, 18:27
Patologia pod postacią miejscowych pod wpływem kilku harnasi czy innego siku pająka, którzy jak widza ze lowisz wpakują ci swoje zestawy w twoje pole łowienia i jeszcze maja pretensje, jak się wszystko popląta. Dwa razy trafiłem na takich półmózgów w weekend. Nie mam ochoty się z idiotami spierać więc wole tam nie jechać.
Co do Cietrzewiej to faktycznie pod metodę łowisko nie za bardzo z tego co słyszałem, bo stawy są dość głębokie, ale to też chyba kwestia miejscówki.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 08.02.2019, 18:56
Dlatego nie lubię jeździć w weekendy. Ja też czasem mam problemy z celnoscia rzutu i komuś zahacze ale jak to celowe to słabo. Jakby wstęp był droższy i zarybienia z no killem to patologia skonczylaby się.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Magellan w 08.02.2019, 19:28
Ja tez nie jestem mistrzem rzutów, wiec nie mam problemu gdy się to komuś zdarzy bo i ja czasem przedobrze. W tych wypadkach to były jednak czysto celowe działania. Fajnie by było gdyby był no kill i inny klimat, ale nie zanosi się na to, wiec odpuściłem Szczęsne.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 08.02.2019, 23:21
Za mało kasy. Już dawno właścicielka mówiła nie sprzedaje pi czym słyszę że jednak tak w tym niestety liny i ona sama się chwali. Dlatego ten zbiornik jako karasiowo linowy traktuję i tylko do czerwca bo potem ryba przezarta. Co niektórzy umiaru z zanętą i często lipnej jakości nie mają.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 08.04.2019, 19:40
Jak sytuacja na Ruscu wygląda dla metodowca? Na którym stawie można połowic sobie i co tam w ogóle pływa oprócz karpia?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Maly w 09.04.2019, 09:43
czesc

Byłem w miniony weekend.
Srodkowy staw otwarty i mocno oblegany wiec lepiej zadzwonić żeby mieć miejscowke. No i to tylko zestawy karpiowe obecnie na dwojce.
Może w tym tygodniu zostanie otworzony trzeci staw i to będzie typowo karpiowy to wtedy dwojka zostaje dla metodowcow
Co do ryb na dwojce to trzeba będzie podjechać i dowiedzieć się po tym jak zostanie przeprowadzony odłów z dwójki (przerzucenie karpi i amurow do trojki)

Jedynka ma zostać tez jako rekreacyjna plus wreszcie możliwość spinningowania bo zostały zakupione szczupaki i czekaja w magazynie zanim jedynka nie zostanie do końca oczyszczona i zalana wodą
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 26.05.2019, 13:30
Jakie polecacie miejscówki na stanie nr 2 czyli teraz dla feedera?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Maly w 28.05.2019, 13:17
Ja zawsze  preferowałem 5-7.
Teraz po przebudowie nie wiem czy maja one te same numery bo łowię tylko na stawie trzecim.
To te miejscówki od strony zabudowan czy przepuście na staw nr 3
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Zonek w 28.05.2019, 15:36
Byłem w Sobotę na dwójce, siedziałem od strony zadrzewionej i po tej stronie jest zaledwie kilka starych miejscówek (wcześniej karpiowych) reszta brzegu to trzcinowiska, natomiast od strony zabudowań skarpa dość wysoka co jest problematyczne z ustawieniem wędek szczytówkami jak najbliżej wody.
Ogólnie to wszystko raczej pod Tri, Rod Pody, co do miejscówek to nie są numerowane tak więc od strony zalesionej kto pierwszy ten lepszy a od zabudowań wzdłuż skarpy goła woda to wędkarzy usiądzie tylu aż ciasno się zrobi ; a i jest zakaz łowienia na groblach miedzy stawami.

Wstęp 30zł. + ewentualnie mata i podbierak jak ktoś nie ma.

Stawik typowo rekreacyjny z dużą ilością drobnicy, spore sztuki też są ale to raczej nie dużo bo wszystko przezucili do tego trzeciego karpiowego.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: adamk w 21.07.2020, 22:29
Przeglądając wątki mazowieckich łowisk postanowiłem napisać kilka zdań po sześciu godzinach na łowisku Rusiec:
- na stawie 2 pomimo weekendu z ładną pogodą nie zauważyłem kompletu, nawet na skarpie bez wyznaczonych stanowisk
- większość osób łowiło na PVA z sygnalizatorami, metodę z sygnalizatorami, klasyka oraz ciężkie działa karpiowe: z mojej perspektywy presja wędkarska niska (nie zauważyłem obfitego nęcenia czy regularnego przerzucania)
- nie widziałem odławianej drobnicy, nie było brań drobnicy
- z mojej perspektywy karpie raczej większe niż mniejsze (wpadło kilka sztuk, największy 10tka), na pewno bardzo waleczne (kilka razy nie doceniłem i źle ustawiłem hamulec)
Dla mnie to miejsce zostaje na pozytywnej krótkiej liście.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 16.08.2020, 20:33
Był może ktoś na łowisku w Ruścu jesienią w okresie wrzesień, pażdziernik, listopad połowić na metodę? Jak wyniki i doświadczenia?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 18.08.2020, 17:28
Hop siup.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 18.08.2020, 18:55
Wrzesień, październik to najlepszy okres więc jak dla mnie nie ma co pytać tylko jechać i łowić 🙂
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Maly w 21.08.2020, 16:46
Był może ktoś na łowisku w Ruścu jesienią w okresie wrzesień, pażdziernik, listopad połowić na metodę? Jak wyniki i doświadczenia?

Powstanie raczej recenzja niż odp na Twoje pytanie ale cóż..


Na początku chciałbym bardzo zachęcić do tego łowiska jeśli ktoś jeszcze nie był lub bywa sporadycznie. Na fb są opinie lepsze i gorsze ale wierzcie mi jeśli znacie swoją wartość a zwrócona uwaga obsługi czy P. Jacka nawet taka w żarcie nie jest odbierana jako potwarz przez spryszczałego dzieciucha... to polecam całym sercem tę wodę. To pasjonaci i naprawdę chcą dbać o tę rybę a nie szarpać się z co niektórymi jegomośćmi którzy przyjdą i wyjdą a smród po nich zostanie. Nie jestem ani pracownikiem łowiska ani z teamu łowiska i zniżki na łowisko za takie opinie też mi nie przysługują. Polecam bo uważam że progres łowiska na przekroju ostatnich 2-3 lat zasługuje na uwagę a wody z podobnym potencjałem nie widzę w pobliży Warszawy.
Jeżdżę tam od kilku lat średnio 1-2 razy w miesiącu od kwietnia do listopada/grudnia ale głównie na staw nr 3 tzn karpiowy. Czasami z braku miejsc na 3ce (trzeba rezerwować z wyprzedzeniem) siadam z zestawami karpiowymi na 2ce. Są tam karpie po 4kg ale i 10+ może nas zaskoczyć. Ciężko powiedzieć czy lepiej na jesień czy w środku sezonu. Czasami niespodziewanie w upalny dzień i różnym ciśnieniem można połowić. A bywają 2 czy 3 zasiadki na 3ce i nic... co raczej zwalić można na brak mojego obeznania w zachęceniu ryby niż w czym innym :)
Pamiętajmy, że w poniedziałki mamy karmienie rybek co może ale nie musi wpłynąć na efekty wędkarza.

Zachęcam też to nastawienia się na szczupaczka jesienią na stawie nr 2. Od ubiegłego roku jest taka możliwość.  Start polowań zwykle obwieszcza Pan Jacek na stronie fb. To fajna odskocznia od całego roku drgającej szczytówki i sygnalizatorów :)

Pzdr

Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 21.08.2020, 20:01
Rusiec to b. rybna woda przynajmniej staw 2 ale dosyć mało urozmaicona.
Złowiłem tam tylko karpie, które po 30 szt znudziły mi się.
Dobrze jakby nie było 90 % karpia, a spory dodatek lina (szczególnie te sztuki kilka kg ze stawu 3), amura (takiego 2 kg+), jazia 1kg+ i jesiotra nawet kilkanaście szt po 50 cm. Dla mnie liczy się jako metodysty liczy się, żeby ryby były i to różne gatunki. Nie ma nic fajniejszego jak zaskoczenie przy podbieraniu. Skoro to i tak no kill, właścicielowi się to opłaca, bo lin/ jaź rosną dosyć wolno ale w końcu dorosną do fajnych rozmiarów. O ile oczywiście suma nie ma, bo wtedy nic się nie ostanie.
A czy karmienie jest tylko na stawie 3 czy wszędzie?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Bolo w 21.08.2020, 20:25
Czy karmienie jest wszędzie ciężko powiedzieć, byłem tam jak na razie trzy razy, w tym raz na pierwszym  weekendowo bo na drugim ciasno było i na drugim stawie dwa razy.
Z pierwszego można zabrać rybkę. Złowiłem tam dwa karpie między 3,5 a 4 kg i jednego ponad 5kg, amura małego i karasia. 
Na drugim złowiłem szczupaka co lepsze na metodę, ładnego lina i trafił się karpik 10,5 kg  ale jest karaś i płoteczka, obok mnie na spławiczek łowił to widziałem. 
Na trzecim stawie nie byłem bo podobno nie można używać metody i zestawy karpiowe z tego co mi mówił opiekun łowiska.
Fajna woda widać żerujące rybki ale nie zawsze chcą współpracować jak by chodziły po wyżłobionych rynnach chodź o blanku nie wyjechałem. 
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Maly w 21.08.2020, 20:46
Poniedziałek jest dniem karmienia na wszystkich zbiornikach. W miarę możliwości trwa to na tyle krótko na ile się da (30-40min?)

Tak staw nr 3 to wyłącznie zestawy karpiowe.
Żyłki, maty/kołyski i reszta opisana w regulaminie łowiska na fb.
W weekendy radze rezerwację w sezonie bo ciężko o stanowisko.

Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: katmay w 22.08.2020, 00:19
To był czwartek. Mieliśmy się spotkać na łowisku. Oczywiście przyjechałem wcześniej. Po rozmowie z Dzakiem rozłożyłem sprzęt na 2.
Zanęciłem. Wiadomo towar premium.
Po 30 minutach ten XXX wypłynął łódką i wpier... 3 wory karmy do wody na przeciwległym brzegu.
Bye bye XXX.

Post lekko edytowany...
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Maly w 22.08.2020, 10:22
Marcin, biorąc pod uwagę godzinę o której wstawiłeś post i zapewne wieczorne "zmęczenie"  dziś z jasnym umysłem wczytasz się w to co napisałeś i zedytujesz co niektóre wyrażenia?
Wiadomo, że zmarnowane wiadro towaru premium nie daje spać wytrawnym łowcom a szafot i wcześniej przypalanie za to to zbyt mało... ale poziom musi jakiś tu chyba być ;) Bez różnicy czy to EXPERT czy zielony.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: jazgarek w 22.08.2020, 12:06
Tu zapewne nie chodzi tylko o zmarnowany towar. Traci się czas, paliwo i zapewne dzień z urlopu.

Takie rzeczy nazywa się po imieniu. Bardzo fajny post, łowisko można ominąć szerokim łukiem.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 22.08.2020, 13:12
Ale karmienie miało byc tylko w pn.
Jak rozmawiałem z kilkoma właścicielami to nikt nie dokarmia. Co najwyzej witaminy  tylko. Przecież jak karparze wrzucaja kg towaru a stanowiska sa zajęte nawet w tygodniu to starczy. Na środkowym myślę ze tez po weekendzie ryba w sezonie sie naje. Rozumiem z wiosny wczesnej do kwietnia czy listopad ale w środku sezonu. Jack chyba ichtiologiem nie jest ani nie współpracuje. Dlatego ja unikam poki co bo akurat jezdze w tygodniu musze brać urlop i oodpocząć przy kontakcie z rybą. A jeśli nie bierze to kaprys ryby a nie opiekuna lowiska karmiacego spora dawka białka.
Na wapnicy jakoś tylko weekend czynne i jakies witaminy od czasu do czasu dadza może zboża i jakos jest. A lowisko czynne caly tydzien nagle ryby potrzebują tyle zarcia. Chodzi o to by nie byly syte jak ktoś pojedzie sobie w tygodniu.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Tomek81 w 22.08.2020, 13:28
Z tego co zauważyłem na łowiskach z duza obstawa dużego karpia zawsze jest dokarmianie. Wole 100 bardziej więcej kg karpia na m3 z dokarmianiem niż mniej bez dokarmiania. W sumie ciekawe ale jeśli ma się towar premium i przegrywa się z paszą to najwyraźniej dla karpi taki premium nie jest. Może kupić od Jacka to czym sypie jak na łowiskach w UK ?! Nie zmienia to faktu ze pory karmienia ryb powinny być stałe i podane do wiadomości klientom łowiska.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: wes73 w 04.09.2020, 13:37
Witam kolegów i koleżanki.

Nietypowo bo w poniedziałek 07.09 wybieram się na Rusiec.
Osobom z wolnym poniedziałkiem i brakiem koncepcji, polecam wspólne wędkowanie.

Wiesław
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 05.09.2020, 16:37
Jak wyglada sytacja na russcu głównie stawie 2? Cos oprócz karpia bierze? Gdzie warto usiąść?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: adamk w 05.09.2020, 17:05
Byłem kilka razy i zawsze był tylko karp, żwawy karp.
Siedziałem w różnych miejscach od strony drzew (niższy brzeg).
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Maly w 08.09.2020, 12:28
Jak wyglada sytacja na russcu głównie stawie 2? Cos oprócz karpia bierze? Gdzie warto usiąść?


Rzadko raczej łowię na nr2 ale jeśli już zdarzy mi się być to zwykle siadam w rogu przy grobli miedzy drugim a trzecim stawem od strony parkingu.
Ma się wtedy w połowie stawu przed sobą wystające z wody paliki  więc trzeba troszkę uważać ale jakoś tak wewnętrznie wierzę w to miejsce :)
Najczęściej trafia się karp ale bywają czasami też i karasie i liny przy trzcinkach na grobli dzielącej staw 2 i 3



Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 28.09.2020, 20:09
Kilka pytań odnośnie łowiska Rusiec, może ktoś coś będzie wiedział:

1. Na którym ze stawów można łowić na spławik (waggler albo slider)?
2. Jakie ryby czepiają się haczyka podczas łowienia na spławik?
3. Jaka przynęta sprawdza się na haczyku i jaką mieszanką zanętową warto nęcić podczas łowienia na spławik?

Dzięki z góry
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Badzar w 28.09.2020, 20:31
Wydaje mi się, że będziesz miał do wyboru tylko 1 lub 2 staw. Trzeci największy jest wyłącznie dla karpiarzy. Byłem w sobotę z metodą. Ryba widoczna tylko w jednej części zbiornika, okolice grobli oddzielającej drugi i trzeci staw. Z rybek tylko karpie, warto dodać, że bardzo waleczne.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Magellan w 28.09.2020, 22:26
Przed zmianami łowiłem na spławik zarówno na pierwszym jak i na trzecim stawie.
Biały i czerwony robak, oraz kukurydza to były moje główne przynęty, czyli klasyka. Na białe i kukurydze trafiały mi się głównie karasie srebrzyste i karpie, czasami z drobnicy czebaczek amurski, który jest na pierwszym stawie. Na czerwone z kolei na trzecim łowiłem całkiem zacne okonie oraz linki. W tej chwili trudno mi powiedzieć jak poprzerzucane zostały ryby. Obecnie na spławik chyba tylko pierwszy zbiornik wchodzi w grę, a tam myśle, ze będzie głównie japoniec i karpiki. Co do zanęty, stosowałem zawsze zwykłą spożywkę (Lorpio lub inny Traper) + to co miałem na haku, ewentualnie z domieszką peletu 2 mm od Coppensa. Efekty były zawsze przyzwoite, wiec nie kombinowałem zbytnio.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 29.09.2020, 06:53
Dzięki :thumbup:
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 10.10.2020, 20:49
Pany, jakie przynęty sprawdziły się Wam podczas łowienia na metodę na łowisku Rusiec jesienią (październik, listopad)?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Hektor w 11.10.2020, 10:03
Byłem wczoraj i na podstawie wczorajszej obserwacji łowiska mogę stwierdzić, że nie rodzaj przynęty miał znaczenie a miejsce łowienia. Im bliżej grobli (między łowiskiem 2 i 3) tym więcej ryb. Siedziałem czwarty od grobli i nie miałem żadnego brania (łowiłem od 6 do 12), osoby siedzące za mną też nic nie łowiły. Najwięcej ryb złowili łowiący przy samej grobli.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: adamk w 11.10.2020, 10:40
a na jakim dystansie (odmierzonym lub „na oko” w metrach) łowiłeś?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Hektor w 11.10.2020, 16:11
Łowiłem od kilku metrów do około 60 m.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: sylwekr w 10.11.2020, 22:41
Byłem wczoraj i na podstawie wczorajszej obserwacji łowiska mogę stwierdzić, że nie rodzaj przynęty miał znaczenie a miejsce łowienia. Im bliżej grobli (między łowiskiem 2 i 3) tym więcej ryb. Siedziałem czwarty od grobli i nie miałem żadnego brania (łowiłem od 6 do 12), osoby siedzące za mną też nic nie łowiły. Najwięcej ryb złowili łowiący przy samej grobli.
Pierwszy raz jak byłem w tym roku (chyba w czerwcu) to siedziałem na grobli między 1 a 2 , od rana do godziny 16 nędznie (no poza 4kg szczupakiem który cudem nie obciął przyponu i chyba 2 lub 3 karasie). Od rana łowili tylko ludzie przy grobli między 2 a 3. Od 16 zaczęły sie u nas brania i w sumie z synem po kilkanascie karpi wyjęliśmy (największy 10+ spiął się po dłuższej walce). Jeszcze byłem ze 3 razy w sezonie i za każdym razem im bliżej ktoś siedział grobli między 2a 3 tym lepsze efekty i chyba wiekszość osób o tm wie że tam najlepsze efekty, bo jak o 6 otwiera się brama to jest sprint znajacych łowisko aby zająć to miejsce...
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 19.12.2020, 12:46
Łowił może ktoś ostatnio na Ruścu? Jak wyniki?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 19.12.2020, 13:17
A otwarte jest jeszcze ? i czy opłaca się jechać. Wyjedziesz z domu samej jazdy jest ok. godziny(jak dla kogo) rozłożysz sie. Dzień krótki długo nie posiedzisz
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 20.04.2021, 16:52
Był ktoś może w tym roku?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Ania w 21.04.2021, 10:08
Byłam kilka razy w tym roku, oraz na zawodach. Woda jest jeszcze zimna, ale da się wydłubać spore ryby.
Jak zwykle najlepsze miejsca przy grobli między zbiornikiem 2 a 3, tam siedzi ryba. Zwłaszcza teraz, jak jest zimna woda, ryba nie chce się jeszcze rozpłynąć dalej. Wrzuciłam dwa filmy z Ruśca na kanał, możesz zerknąć jak to wygląda w tym roku
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 21.04.2021, 13:19
Dzięki, daj proszę linka.
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: Maly w 22.04.2021, 20:26
Byłem na trójce.

Niestety połowili tylko w nocy. W dzień akurat niewiele się działo.

Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 22.04.2021, 22:39
Czy nadal ryba jest dokarmiana na 2-ce?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 13.05.2022, 19:20
Pany, był może ktoś w tym sezonie na łowisku Rusiec? Jak wrażenia i wyniki?
Tytuł: Odp: Rusiec k. Nadarzyna
Wiadomość wysłana przez: pepson w 13.05.2022, 20:50
Witam
Pany, był może ktoś w tym sezonie na łowisku Rusiec? Jak wrażenia i wyniki?
Witam
Odwiedzam tą wodę regularnie....
Dzisiaj taki bobas pobrał różowego solbaitsa
Co cię dokładnie interesuje?