Spławik i Grunt - Forum

ORGANIZACJE WĘDKARSKIE => PZW, czyli Polski Związek Wędkarski... => Wątek zaczęty przez: alisowski w 08.12.2016, 22:58

Tytuł: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: alisowski w 08.12.2016, 22:58
Pisaliśmy już na forum o Kanale Powodziowym we Wrocławiu.Podjęliśmy próbę uratowania tego wspaniałego łowiska.Proszę forumowiczów o wsparcie.
http://www.petycje.pl/petycja/12205/przywrocenie_zasad_no_kill_na_kanale_powodziowym_we_wroclawiu_.html
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 08.12.2016, 23:07
Proponował bym dopisać o WM Kobiet w 2018 które mają odbyć się w Waszym Okręgu i pewnie tam
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: alisowski w 08.12.2016, 23:16
Nie to nie jest ten sam odcinek Karłowice są niżej i to już zupełnie inna woda :)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Dżamukka w 08.12.2016, 23:26
 Wesprzyjcie koleżanki i koledzy ta petycję, pomóżcie Nam uratować wspaniały odcinek wody w Naszym Okregu. To na prawde świetna ostoja dla ryb, wchodzą tam na tarło takie piękne okazy, a "INICJATYWA 2016" :facepalm: chce zjeść te ryby >:O >:O
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 08.12.2016, 23:32
Choć nigdy tam nie łowiłem i pewnie łowić nie będę, to podpisałem ;)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 08.12.2016, 23:48
Andrzeju, wystarczy, że petycję podpiszą wyłącznie wędkarze z Wrocławia i okolic.

Nie uważasz, że podpisywanie się pod petycją wędkarzy, którzy nie łowią u Was lub "nie maja pojęcia nawet, gdzie leży Wrocław" jest dużym nadużyciem i szkodzeniem Waszej słusznej zresztą działalności?
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Dżamukka w 08.12.2016, 23:52
Andrzeju, wystarczy, że petycję podpiszą wyłącznie wędkarze z Wrocławia i okolic.

Nie uważasz, że podpisywanie się pod petycją wędkarzy, którzy nie łowią u Was lub "nie maja pojęcia nawet, gdzie leży Wrocław" jest dużym nadużyciem i szkodzeniem Waszej słusznej zresztą działalności?

 Nadużyciem ?
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 09.12.2016, 00:00
Owszem, nadużyciem. Treść petycji wyklucza (moim zdaniem) wtrącanie się wędkarzy, którzy tam nie wędkują.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 09.12.2016, 04:50
Mirek, to nie jest nadużycie. Dla mnie ważny jest rybostan Odry, i jako wędkarz popieram wszelkie tego typu inicjatywy. Rybostan naszych rzek jest coraz skromniejszy, obowiązuje na nich RAPR, który jest nieżyciowy, nie wspiera wcale ochrony gatunkowej, mała ilość kontroli zaś tylko sprawę pogarsza. Odcinki miejskie uważam za szczególnie ważne, bo to tam chroni się ryba na zimowiska, często wyciera.

Jak inaczej bronić polskich rzek? Po dwóch latach suszy nie ma pomysłu ani działań wspierających ryby, nie wiadomo jakie straty wyrządziły tak wielkie niżówki. Wyłowiono masę ryb, co spłynęły w głębsze miejsca, na dodatek tarło zostało bardzo osłabione. To przyniesie skutek, negatywny oczywiście, już wkrótce, widoczny będzie brak 'roczników'. Dlatego wszelkie działania mające na celu podjęcie ochronę ryb są słuszne. Chociażby z tego tytułu do podpisania poczuwać się powinni wszyscy, co chcą chronić ryby, jak też i Ci, którzy takie odcinki uważają za przyszłość prawdziwej zrównoważonej gospodarki wędkarskiej.

Teraz druga rzecz - aspekt sportowy. Jeżeli chcemy przyciągać ludzi do wędkarstwa, to miejmy magnes. Trudno o to, kiedy nie ma ryb. Trudno zachęcać kogoś do rzucania lotkami do tarczy, jak nie ma tarczy, bo ktoś zabrał, albo do gry w piłkę jak nie ma piłki, nieprawdaż? Jasne - można sobie porzucać na skupienie lub biegać na sucho - ale nikogo do sportu się w ten sposób nie przyciągnie (do rzutek i futbolu). Dlatego tak ważne są odcinki bardziej rybne. Inna sprawa też to rozgrywanie zawodów na wodach PZW. Ileż można dłubać drobnicę? Czy przykład Kanału Żerańskiego czy Kanału Ulgi w Opolu nie jest dobry? Można zrobić z wody pustynię? Można...

I trzecia rzecz. Wody i ryby, wcale nie są własnością wędkarzy. To jest własność państwa, czyli nas wszystkich. To są zasoby, okreśłane jako odnawialne. To, że ktoś jest na tyle ograniczony, że nie rozumie skąd się biorą ryby i nie pojmuje, dlaczego ochrona ich jest ważna, żądając możliwości zabierania wszystkiego i wszędzie, jest świadectwem umysłowego zacofania. Kanał powodziowy to zaledwie skromny ułamek wrocławskich
wód! Sama jednak 'Inicjatywa 2016' to typowo mięsiarskie pojmowanie rzeczywistości, brak myślenia o przyszłości i o innych wędkarzach. Bo ci, co wypuszczają płacą tez składki - z których większość idzie na 'zarybianie', pomimo, że nie zabierają ryb! Chociażby dlatego powinno się uszanować tego typu inicjatywy, zwłaszcza, że przyniosą one korzyści wszystkim!

Dlatego Panie i Panowie! Podpisujcie tę petycję rękami i nogami! :D
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: kkza w 09.12.2016, 05:15
Podpisałem, takie miejsca należy chronić.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 09.12.2016, 05:20
Jak najbardziej jestem za ,PODPISANE :)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 09.12.2016, 06:35
Zrobione.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Piker w 09.12.2016, 07:08
Jestem i ja.
Proponuję zapodać temat na facebook'u do kolegów "Panie, tu nie ma ryb" i "PZW to MY"
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 09.12.2016, 07:40
Dawno zrobione :D
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: KrzysztofS w 09.12.2016, 07:46
Popieram. Fajnie, że jest ktoś kto walczy i działa  :bravo:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 09.12.2016, 07:47
„Dla mnie ważny jest rybostan Odry, i jako wędkarz popieram wszelkie tego typu inicjatywy. Rybostan naszych rzek jest coraz skromniejszy, obowiązuje na nich RAPR, który jest nieżyciowy, nie wspiera wcale ochrony gatunkowej, mała ilość kontroli zaś tylko sprawę pogarsza. Odcinki miejskie uważam za szczególnie ważne, bo to tam chroni się ryba na zimowiska, często wyciera”.

Jeśli Ty Lucjanie w ten deseń napisałeś, to zakładam, że to ja się źle wyraziłem. Chociaż...

Więc inaczej: to, czy Koledzy z Wrocławia chcą łowić na haczyki bezzadziorowe, z zadziorem, albo wędką bez haczyka, ewentualnie prądem czy sieciami, lub dynamitem, jest to wyłącznie sprawa Kolegów z Wrocławia, (czyli sprawa lokalna). Mogą tak łowić, o ile nie narusza to Regulaminu PARP i Ustaw wyższego rzędu.

Czyli, o czym w temacie petycji mowa nie jest wnioskiem o charakterze ogólnopolskim a lokalnym.

A jeśli tak, to ja, osoba spoza Wrocławia, która ma gówno do powiedzenia w sferze lokalnej robię z siebie durna wobec adresata petycji jeśli taką petycję popiszę.
Jednym zdaniem: chcecie podpisać, podpisujcie (NIE MÓWIĘ o osobach związanych z Wrocławiem, bo Oni by podpisać mają pełne prawo i wybór).
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: pawlica w 09.12.2016, 07:53
Trzeba chronić co i gdzie się da. Podpisane
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: matchless w 09.12.2016, 08:12
Przy podpisywaniu petycji wpisuje się swoje miejsce zamieszkania / województwo. W związku z tym na liście podpisanych można będzie czarno na białym rozróżnić osoby bezpośrednio zainteresowane. Nie ma więc sytuacji, kiedy to podpisy osób mieszkających poza województwem dolnośląskim mogły by wprowadzić w błąd. Podpisy takich osób będą jasno identyfikowalne i można je uznać za wsparcie dla inicjatywy od kolegów z innych okręgów co nie jest niczym złym. Jest to głos wędkarzy, członków Polskiego Związku Wędkarskiego a ten jest jeden, niezależnie od okręgów. Jako członek PZW mam możliwość wędkowania na wszystkich wodach PZW, niezależnie od okręgu - wystarczy, że uiszczę odpowiednią opłatę dzienną, tygodniową lub roczną na dany okręg. W związku z tym, uważam, że wszyscy mamy prawo do decydowania o tym jak wygląda polityka PZW, ponieważ mimo, że problem dotyczy konkretnej wody to ma on wymiar globalny, nie lokalny.

Pamiętajmy jeszcze jedną, ważną rzecz. Petycja jest to wyraz poparcia dla inicjatywy, pomysłu. To nie jest decyzja. Decyzję podejmują odpowiednie władze. W przypadku petycji, udzielający poparcia nie ma wpływu na decyzję a jedynie wyraża aprobatę dla pomysłu.   
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: MichalZ w 09.12.2016, 08:26
Podpisałem :thumbup:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 09.12.2016, 08:57
Grzesiu.
„Przy podpisywaniu petycji wpisuje się swoje miejsce zamieszkania / województwo. W związku z tym na liście podpisanych można będzie czarno na białym rozróżnić osoby bezpośrednio zainteresowane”.
- Gorzej, jeśli bezpośrednio zainteresowanych czyli Kolegów z Wrocławia będzie załóżmy 10ciu, a tych nie znających tematu lokalnego 1000.

„Nie ma więc sytuacji, kiedy to podpisy osób mieszkających poza województwem dolnośląskim mogły by wprowadzić w błąd”.
- Nikt i nikogo w błąd nie wprowadza. Adresat petycji musi uznać głosy, albo nie. Pewnie nie uzna jako głosy pozbawione kompetencji.

„Podpisy takich osób będą jasno identyfikowalne i można je uznać za wsparcie dla inicjatywy od kolegów z innych okręgów co nie jest niczym złym”.
- Oczywiście, o ile dotyczy wsparcie ogółu wędkarzy.

„Jest to głos wędkarzy, członków Polskiego Związku Wędkarskiego a ten jest jeden”.
- Mylisz się, ja nie podpiszę petycji, więc i nie ogółu i nie jeden głos. Ponadto członkowie PZW nie są członkami PZPR gdzie 100% głosów było ważnych i na TAK. Jedyne podobieństwo, to ewentualnie „te członki”… też czasami tak się zachowujemy.

„Jako członek PZW mam możliwość wędkowania na wszystkich wodach PZW, niezależnie od okręgu - wystarczy, że uiszczę odpowiednią opłatę dzienną, tygodniową lub roczną na dany okręg. W związku z tym, uważam, że wszyscy mamy prawo do decydowania o tym jak wygląda polityka PZW, ponieważ mimo, że problem dotyczy konkretnej wody to ma on wymiar globalny, nie lokalny”.
- Jesteś tylko gościem na danej wodzie który łowi za opłatą, gospodarzem i „władcą” jest dane Koło i Okręg.

„Pamiętajmy jeszcze jedną, ważną rzecz. Petycja jest to wyraz poparcia dla inicjatywy, pomysłu”.
- Tu masz rację, tylko poparcie nie jest równoznaczne z „owczym pędem”. Osobiście popieram ale petycji nie podpiszę. I nie jest to przekora wobec Andrzeja, (którego szanuję) ani Autora petycji którego nie znam, ale szanuję za inicjatywę. Dlaczego? Już pisałem.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: matchless w 09.12.2016, 09:02

„Jest to głos wędkarzy, członków Polskiego Związku Wędkarskiego a ten jest jeden”.
- Mylisz się, ja nie podpiszę petycji, więc i nie ogółu i nie jeden głos. Ponadto członkowie PZW nie są członkami PZPR gdzie 100% głosów było ważnych i na TAK. Jedyne podobieństwo, to ewentualnie „te członki”… też czasami tak się zachowujemy.


Tutaj małe sprostowanie, bo widocznie się nie zrozumieliśmy. Nie miałem na myśli, że głos jest jeden, tylko Polski Związek Wędkarski - wszyscy jesteśmy członkami PZW - który to jest jeden.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 09.12.2016, 09:04
Grzesiu rozumiem przepraszam.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 09.12.2016, 09:26
Oddałem podpis nr 67 :thumbup:. A jutro atakuję Odrę powyżej śluzy Janowice!  :narybki:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 09.12.2016, 09:28
Pamiętajcie, że trzeba jeszcze potwierdzić podpis. Przyjdzie na mail potwierdzenie.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 09.12.2016, 09:44
Podpisuję się w 100% pod tym, co napisał Grzesiek :thumbup:

Chcę dodać jednocześnie, że o tego typu decyzjach nie powinni zawiadywać tylko ludzie co są z Wrocławia, z okręgu wrocławiskiego, albo tylko ci co tam łowią. Ich głos jest kluczowy, ale inni tez mają prawo się wypowiadać. Jeżeli chcę chronić bobry albo wilki, to mam prawo tylko do tego w moim 'okręgu'?

Jak pisał Grzegorz, jako członkowie PZW mamy prawo głosować. Ja uważam, że jako niezrzeszeni również. Bo kanały czy rzeki nie są własnością PZW, są tylko przez nie dzierżawione. Podobnie ryby tam, nie są wcale włąsnością PZW ani wędkarzy, ale należą do wszystkich. Poza tym, wiele osób mogło wystąpić z PZW, na skutek złego kierunku jakim podąża związek. Tak petycja jak najbardziej więc może być sposobem na wyrażenie swojego zdania. A jako, że jest proekologiczna tym bardziej powinni głosować za nią Ci, co tego typu łowiska chcą widzieć u siebie.

Teraz pytanie ile głosów zdobyła inicjatywa 'mięso 2016' we Wrocławiu, i ile trzeba aby przywrócić postanowienia sprzed roku?  Mam nadzieję, że damy radę! :D
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: iras-m66 w 09.12.2016, 09:48
Również popieram. Podpis poszedł, czekam na link do potwierdzenia :)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 09.12.2016, 09:50
Mirku, mam pytanie. Kto zlikwidował ten odcinek. Ludzie z Wrocławia, czy jednak ktoś inny?
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 09.12.2016, 09:59
Według mnie likwidacja odcinka no kill to był jeden z pretekstów aby się dobrać do postępowego zarządu i go zawiesić. Tak jak przyczyną napaści Niemiec na Polskę w 1939 roku był 'polski atak' na radiostację w Gliwicach :)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 09.12.2016, 10:06
Luk nie mieszaj do tego Gliwic ;D :P :P a przy okazji przyjedź to zobaczysz najwyższą na Świecie budowle z drewna 8)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 09.12.2016, 10:11
Michale, nie mam pojęcia o czym mówisz (nie kojarzę). Podpowiedz proszę...
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: NuNo83 w 09.12.2016, 10:13
Podpisane (nr83), rybki trzeba chronic :) :fish:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 09.12.2016, 10:20
Nokill zlikwidowali, razem z miejscowym zarządem, panowie z Warszawy.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Tomnick w 09.12.2016, 10:24
Podpisane.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 09.12.2016, 10:29
Super Panowie! Podpisów coraz więcej! :thumbup: :thumbup: :thumbup:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 09.12.2016, 10:35
Nokil, jest Michale zjawiskiem w obrębie danego zbiornika (czyli decyzją Okręgu na wniosek zarządcy/Koła). Ponadto jest to zjawisko kulturowe, a nie prawne, dlatego w sprawę wtrącił się ZG PZW.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: pietyahouse w 09.12.2016, 10:43
Podpisane!
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: ANDREJZ1 w 09.12.2016, 10:54
Podpisuje się.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 09.12.2016, 10:55
Nokil, jest Michale zjawiskiem w obrębie danego zbiornika (czyli decyzją Okręgu na wniosek zarządcy/Koła). Ponadto jest to zjawisko kulturowe, a nie prawne, dlatego w sprawę wtrącił się ZG PZW.

Mirek, uzgodnione to zostało z RZGW. Jeżeli oni przełknęli to kulturowe zjawisko, nie rozumiem dlaczego ZG nie mógł. RZGW ma swoich ichtiologów i swoje wytyczne, nie rozumiem jak człowiek z fabryki mebli - prezes Ziemiecki lub ktoś jtaki jak eks malarz pokojowy - czyli baron Bedyński z Warszawy, rządzący praktycznie związkiem, mieliby wiedzieć lepiej od zarządu okręgu i RZGW co trzeba zrobić i co jest lepsze dla tamtejszych wędkarzy...  :P

Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: matchless w 09.12.2016, 11:06
Jakie to kulturowe zjawisko? To tylko gospodarka rybacka PZW.
Jedne ryby są limitowane, dopuszczone do zabrania - inne nie.
Jedne ryby z określonych łowisk można zabierać - innych nie.
Na jednych łowiskach można łowić - na innych nie.

To nie ma nic wspólnego z kulkturą. To zasady wędkowania ustalane przez PZW.

Skoro prawnie można określać, które ryby i ile ryb można zabrać i zjeść to również prawnie można ustalić, których ryb i na których łowiskach nie można zabierać.
Nie ma to żadnego związku z kulturą a jedynie polityką (zarządzaniem) PZW.

Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: vanplesniak w 09.12.2016, 11:17
Podpisałem jako 99 :narybki:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: matchless w 09.12.2016, 11:20
Idzie lawinowo! Niedawno było 40... Super!

Już 103!

Pamiętajcie, żeby potwierdzać mailowo!

Wpisujcie też poprawnie dane. Miasto / województwo, według tego jak jest podane w przykładzie. Żeby później nie było zastrzeżeń.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 09.12.2016, 11:21
Lucjan, Grzesiu – nie, nie nie.

Decyzje (uchwały) podejmuje walne zebranie (czyli my). Ale tam są ludzie/wędkarze, którzy są ZA i tacy, co są PRZECIW. Odbywa się głosowane i większością głosów…

Zarząd ma za zadanie wykonać uchwałę.

Czyli, jeśli Walne uchwali większością głosów, że na ich zbiorniku obowiązuje zasada nokil, nie sprzeciwia się to z zasadami prawa wyższego rzędu (Ustawą), zarząd wprowadza w życie zasadę nokil z chwilą podjęcia uchwały.

Ale, załóżmy, że to sam Zarząd postanowił wprowadzić zasadę nokil własną uchwałą podjętą na zebraniu zarządu. Taka uchwała będzie nieważna.

Jeśli taką nieważną uchwałę zaakceptuje Okręg (wszystkie decyzje zna Okręg, ponieważ pisze się sprawozdania, przesyła kopie uchwał itd. itd.), wkracza Zarząd Główny.

Zarząd Główny (nie ma znaczenia, czy składa się z rolnika, szewca i ślusarza) sprawdza zgodność uchwały z prawem wyższego rzędu (Ustawą) a robi to zwykle prawnik, i wówczas ZG anuluje uchwałę niezgodna z prawem.
To tylko przykład, bo nie znam sprawy szeczegółowo.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: vanplesniak w 09.12.2016, 11:22
Mam możliwość i akceptację więc jeszcze dziś podpisze za tatę i brata :)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Tomnick w 09.12.2016, 11:38
I moja żoncia kochana też się podpisała :)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: koras w 09.12.2016, 11:44
Podpisane :)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: katmay w 09.12.2016, 11:44
110

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: fabikks w 09.12.2016, 11:54
117
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: roger w 09.12.2016, 12:22
Podpisane, oby się udało :thumbup:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: mirek w 09.12.2016, 12:42
Podpisałem,każdą incjatywe non kill poprę.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Tomnick w 09.12.2016, 12:59
124
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: maniek w 09.12.2016, 13:12
127
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 09.12.2016, 13:28
Idziemy do przodu! :bravo:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Robert_X w 09.12.2016, 13:33
Jedni zamykają łowiska no-kill inni chcą tworzyć , dziwne to całe PZW , podpis oddany
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Martinus w 09.12.2016, 16:37
NO KILL - podpisane :thumbup: (146)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 09.12.2016, 17:37
Również podpisałem ;)
Ale nie sprawdziłem numerka...
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: kop3k w 09.12.2016, 17:47
Podpisane 154.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Marcin Cichosz w 09.12.2016, 17:54
Poszło :thumbup:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 09.12.2016, 19:38
Podpisałem
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Splot w 09.12.2016, 20:45
Podpisane podczas wizyty po robactwo w Fishingu.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 09.12.2016, 20:56
Już jest 171... Jest coraz więcej! ;D
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: alisowski w 09.12.2016, 21:02
Koledzy.Za każdy głos poparcia bardzo dziękuję :beer:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 09.12.2016, 21:12
Ja też podpisałem :) ale akcja :o
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: andre1975 w 09.12.2016, 21:19
Podpisane :)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 09.12.2016, 21:38
Podpisane!


(http://fizjoterapeuci.org/wp-content/uploads/Andrzej%20Duda%20-%20podpis%20pod%20ustaw.jpg)



Kto jeszcze nie podpisał?
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Kuba_P w 09.12.2016, 21:39
Podpisane.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 09.12.2016, 21:39
Jacek - mistrz!!! :-X
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: alisowski w 09.12.2016, 21:48
Jacek :thumbup: :beer:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 09.12.2016, 22:50
Wobec postawy Prezydenta nie mogłem być obojętny, jestem na tak ;D ;)
Podpisane :thumbup:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Czarosław w 09.12.2016, 23:27
Podpisane


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Nathaniel w 09.12.2016, 23:49
Me too.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 10.12.2016, 00:19
Super! :bravo: :bravo: :bravo:

Panowie - dajcie cynk znajomym o petycji, co? Będziecie mieli dobry uczynek, ja zapodam u siebie w klubie :)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.12.2016, 08:25
Dziękuję wszystkim, którzy się podpisali. Walczymy dalej!
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: s7 w 10.12.2016, 10:29
Podpisałem i ja :)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: s7 w 10.12.2016, 13:42
Jestem ciekaw, ile osób już podpisało?
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Tomnick w 10.12.2016, 13:45
212
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: s7 w 10.12.2016, 15:25
Dzięki  :)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Jarolbn w 10.12.2016, 15:30
Podpisałem i ja  ;D
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Geo w 10.12.2016, 16:07
Popieram i podpisałem :thumbup:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: s7 w 10.12.2016, 17:30
Mam nadzieję, że mój głos się będzie liczył. Nie przyszło żadne potwierdzenie na moją pocztę :(  Jak próbowałem ponownie oddać głos to wyświetla się komunikat, że na ten adres już był głos oddany.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Tomnick w 10.12.2016, 18:02
Do mnie potwierdzenie przyszło. Pewnie i do Ciebie przyjdzie.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: alisowski w 10.12.2016, 22:15
225 Dzięki koledzy :beer: :)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: kop3k w 10.12.2016, 22:50
Andrzeju możesz mi powiedzieć o czym koledzy piszą w sprawie potwierdzenia e-mailem?
Ja żadnego maila zwrotnego  nie dostałem :(
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: alisowski w 10.12.2016, 23:24
Wejdź jeszcze raz na stronę. Po podaniu maila trzeba nacisnąć "podpisz petycję". System wysyła do Ciebie maila, gdzie potwierdzasz. Dopiero wtedy głos jest zaliczony.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: s7 w 11.12.2016, 07:53
Próbowałem jeszcze raz i tylko taki komunikat się wyświetla:

   :Proszę podać inny e-mail adres.
Podany e-mail adres został już użyty do podpiasania wybranej petycji.

Może moja poczta nie przepuszcza tej wiadomości :-\
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Mareo w 11.12.2016, 11:45
Dorzucam swoje 153 , dodam też ciekawostkę wczoraj na zebraniu sprawozdawczo wyborczym naszego koła zaproponowałem utworzenie na jednym ze zbiorników naszego koła łowiska "no kill" ale zostałem prawie zlinczowany przez mięsiarzy.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Dżamukka w 11.12.2016, 12:02
Dorzucam swoje 153 , dodam też ciekawostkę wczoraj na zebraniu sprawozdawczo wyborczym naszego koła zaproponowałem utworzenie na jednym ze zbiorników naszego koła łowiska "no kill" ale zostałem prawie zlinczowany przez mięsiarzy.
to tylko dlatego, że ludzie zdrowo myślący o wędkarstwie nie chodzą na zabrania , nawet na szczeblu KOŁA :facepalm: Nasze koło liczy 1720 członków ( największe we Wrocławiu ) i co cieszy na zebrania przychodzą naprawdę ludzie z świadomością tego co mogą zrobić na szczeblu lokalnym . W zeszłym sezonie udało sie zlikwidować tzw. jednodniowe licencje ( typowe dla mięsiarzy) a na rok 2017 , to już raczej pewne łowisko Koła będzie łowiskiem No Kill .

 Nie bójcie się chodzić na zebrania w Waszych kołach !!!!!!
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Rosa w 11.12.2016, 12:12
Nie jestem mięsiarzem, a w Polsce bywam raz w roku.. Nic złego nie widzę w jednodniowej licencji. Jesteś raczej marionetką która głosowala za tygodniowymi, albo miesięcznymi! Wędkowanie tylko przez jeden dzień, a opłata za tydzień! Nie ośmieszaj się człowieku!
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Dżamukka w 11.12.2016, 12:42
Nie jestem mięsiarzem, a w Polsce bywam raz w roku.. Nic złego nie widzę w jednodniowej licencji. Jesteś raczej marionetką która głosowala za tygodniowymi, albo miesięcznymi! Wędkowanie tylko przez jeden dzień, a opłata za tydzień! Nie ośmieszaj się człowieku!

 Ośmieszyłeś się sam :) To jedno, jedyne łowisko na Koło z 1700 członkami ( 10ha ). Dokładnie to nie wiem kogo nazywasz marionetką będąc we własnym Kraju raz na 12 miesięcy ? :D i próbujesz udzielać się w watkach jak sam wyżej piszesz, które Cię nie dotyczą . Nie masz człowieku pojęcia co dzieje się na tego typu łowiskach, czym traci "wędkarz-mięsiarz" kupujący jednodniówkę gdy jest przyłapany na wykroczeniu ( około 80% takich przypadków ) i zostanie mu odebrana licencja jednodniowa ? :D
 Dodam, że licencja roczna NO KILL na to właśnie łowisko to 70 PLN , więc jeśli nie jesteś mięsiarzem a gościem/ turysta w Polsce i chcesz powędkować kilka dni nie będzie problemem abyś wykupił licencje NO KILL :)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Rosa w 11.12.2016, 12:43
 . W zeszłym sezonie udało sie zlikwidować tzw. jednodniowe licencje ( typowe dla mięsiarzy) a na rok 2017 , to już raczej pewne łowisko Koła będzie łowiskiem No Kill .

 Nie wiem jak często jeździsz płatnym odcinkiem A4, ale opłać to za rok z góry nawet jeśli zamierzasz przejechać tylko jeden raz. Zapłać 365 stawek, przejedź raz, a potem napisz jakie wrażenia! Coś jeszcze trzeba Ci wytłumaczyć, czy może zawartość Twojej czaszki da sobie radę z przetworzeniem informacji?
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Dżamukka w 11.12.2016, 12:48
. W zeszłym sezonie udało sie zlikwidować tzw. jednodniowe licencje ( typowe dla mięsiarzy) a na rok 2017 , to już raczej pewne łowisko Koła będzie łowiskiem No Kill .

 Nie wiem jak często jeździsz płatnym odcinkiem A4, ale opłać to za rok z góry nawet jeśli zamierzasz przejechać tylko jeden raz. Zapłać 365 stawek, przejedź raz, a potem napisz jakie wrażenia! Coś jeszcze trzeba Ci wytłumaczyć, czy może zawartość Twojej czaszki da sobie radę z przetworzeniem informacji?

 Brawo matematyczny umyśle :) sądzę, że Ty jako gośc we własnym kraju , mkniesz A4 nader często ? Twoje przykłady ,które podajesz aby obrazić kogokolwiek są mało ambitne :) Kanał Powodziowy jest pewnie zbyt daleko od Irlandii , ale zapraszam Cię na wspólne wędkowanie, nawet pomogę Ci wykupic jednodniowe zezwolenie na łowiska Okręgu Wrocław :)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Rosa w 11.12.2016, 12:52
Może zamknąc do więzienia wszystkich właścicieli samochodów, bo jakis napierdolony gówniarz spowodował wypadek w zeszłym tygodniu? Nie chwal się tak tym zniesieniem jednodniowych licencji, bo zamiar jest jeden-POBIERANIE OPŁAT TYGODNIOWYCH od wędkarzy którzy będą łowić tylko przez jeden dzień! KASA-rozumiesz? Czy może jak typowy pisowiec będziesz tu protestować?
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.12.2016, 12:54
Proszę dyskutować kulturalniej. Bez epitetów i politycznych żaluzji.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Dżamukka w 11.12.2016, 12:57
Może zamknąc do więzienia wszystkich właścicieli samochodów, bo jakis napierdolony gówniarz spowodował wypadek w zeszłym tygodniu? Nie chwal się tak tym zniesieniem jednodniowych licencji, bo zamiar jest jeden-POBIERANIE OPŁAT TYGODNIOWYCH od wędkarzy którzy będą łowić tylko przez jeden dzień! KASA-rozumiesz? Czy może jak typowy pisowiec będziesz tu protestować?

 Szkoda mojego czasu :) 
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Rosa w 11.12.2016, 13:00

 Brawo matematyczny umyśle :) sądzę, że Ty jako gośc we własnym kraju , mkniesz A4 nader często ? Twoje przykłady ,które podajesz aby obrazić kogokolwiek są mało ambitne :) Kanał Powodziowy jest pewnie zbyt daleko od Irlandii , ale zapraszam Cię na wspólne wędkowanie, nawet pomogę Ci wykupic jednodniowe zezwolenie na łowiska Okręgu Wrocław :)
[/quote]

 Nie zamierzalem Cie obrażać, a jeśli to zrobiłem to przepraszam! Nie wiem jak miałbym wykupić to jednodniowe zezwolenie które jak wyżej pisałeś zostało zlikwidowane.. A wspólne wędkowanie... Czemu nie? Jeżeli dojedziesz 70km to pokaże Ci dlaczego warto uzywać dużego podbieraka..
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Dżamukka w 11.12.2016, 13:13

 Brawo matematyczny umyśle :) sądzę, że Ty jako gośc we własnym kraju , mkniesz A4 nader często ? Twoje przykłady ,które podajesz aby obrazić kogokolwiek są mało ambitne :) Kanał Powodziowy jest pewnie zbyt daleko od Irlandii , ale zapraszam Cię na wspólne wędkowanie, nawet pomogę Ci wykupic jednodniowe zezwolenie na łowiska Okręgu Wrocław :)

 Nie zamierzalem Cie obrażać, a jeśli to zrobiłem to przepraszam! Nie wiem jak miałbym wykupić to jednodniowe zezwolenie które jak wyżej pisałeś zostało zlikwidowane.. A wspólne wędkowanie... Czemu nie? Jeżeli dojedziesz 70km to pokaże Ci dlaczego warto uzywać dużego podbieraka..
[/quote]

 Nie rozumiem Twoich wpisów, ale widzę że Ty jeszcze bardziej nie rozumiesz moich. Czy Ty wiesz co to jest łowisko specjalne Koła ? to może ja podam Ci link do regulaminu właśnie tego łowiska o którym piszę i skończy sie OFFTOP w tak ważnym wątku.
http://krokodyl.sklep.pl/regulamin-lowiska
 
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Dżamukka w 11.12.2016, 13:15
     Liczba wszystkich podpisów ZA:
         231

  :bravo: :bravo: :thumbup: :beer: :bravo:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Rosa w 11.12.2016, 13:18
W zeszłym sezonie udało sie zlikwidować tzw. jednodniowe licencje ( typowe dla mięsiarzy) a na rok 2017
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.12.2016, 09:44
Rosa i Paweł - myślę, że lekka kłótnia wynika z braku zrozumienia.

Gdyby łowisko było stale monitorowane - to licencja jednodniowa byłaby OK. Ale skoro są wypadki i to częste łamamia zakazu zabierania ryby przez tych co łowią z licencją jednodniowa - oczywistą rzeczą jest likwidacja tego typu pozwoleń.

Rosa - tu chodzi o ochronę łowiska i tych, co do koła należą i walczyli o nie. Skoro Polak nie potrafi przestrzegać pewnych rzeczy, trzeba rezygnować z takich opcji :) Porównywanie do płatnych autostrad nie są trafne. BYłyby, jeżeli by jednorazwoy przejazd powodował na przykład zabranie kawałka nawierzchni w jedny przypadku na sto :)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: júlio w 12.12.2016, 14:32
Dodam coś od siebie:

Bardzo fajna inicjatywa.
Tylko mam trochę podobne zdanie do Mirka w tym względzie. Nie czuje się upoważniony żeby decydować o czymś na szczeblu lokalnym 400 km od miejsca zamieszkania. Dla mnie to trochę jak bym się wtrącał.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: alisowski w 12.12.2016, 15:24
Dodam coś od siebie:

Bardzo fajna inicjatywa.
Tylko mam trochę podobne zdanie do Mirka w tym względzie. Nie czuje się upoważniony żeby decydować o czymś na szczeblu lokalnym 400 km od miejsca zamieszkania. Dla mnie to trochę jak bym się wtrącał.
Julio,wszyscy należymy do JEDNEGO związku.W interesie tych panów z Zarządu Głównego jest abyśmy byli podzieleni i pilnowali tylko swojego podwórka.Nie stanowimy wtedy żadnej siły i łatwo nami manipulować.Niezależnie od tego co zrobisz jeżeli u Ciebie pojawi się taka inicjatywa możesz być pewny że zagłosuję.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: ogrmaster w 12.12.2016, 15:42
Podpisany jako nr 249 :D
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: stoperjagi w 12.12.2016, 19:02
254 podpisane
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Rosa w 12.12.2016, 20:12
Rosa i Paweł - myślę, że lekka kłótnia wynika z braku zrozumienia.

Gdyby łowisko było stale monitorowane - to licencja jednodniowa byłaby OK. Ale skoro są wypadki i to częste łamamia zakazu zabierania ryby przez tych co łowią z licencją jednodniowa - oczywistą rzeczą jest likwidacja tego typu pozwoleń.

Rosa - tu chodzi o ochronę łowiska i tych, co do koła należą i walczyli o nie. Skoro Polak nie potrafi przestrzegać pewnych rzeczy, trzeba rezygnować z takich opcji :) Porównywanie do płatnych autostrad nie są trafne. BYłyby, jeżeli by jednorazwoy przejazd powodował na przykład zabranie kawałka nawierzchni w jedny przypadku na sto :)

To widocznie jestem ciężkim przypadkiem i czegoś nie rozumiem.
Załóżmy, że będę wędkował przez jeden dzień. Jeżeli nie zamierzam zabierać ryb, to ich nie zabiorę. A gdybym chciał zapchać lodówkę to tak bym zrobił. Według mnie jedyną różnicą jest to, że łowiąc przez jeden dzień muszę wykupić ''abonament'' z którego nie skorzystam. Jeżeli ktoś jedzie nad wodę po to żeby zapchać lodówkę sobie i wszystkim znajomym, to raczej zrobi to niezależnie od rodzaju licencji jaką trzeba wykupić.

Ty Luk także jesteś polakiem, więc powinienem myśleć, że nie przestrzegasz zasad?
Idąc takim tokiem rozumowania można stwierdzić, że każdy posiadacz noża kuchennego to potencjalny morderca.

Prewencyjne trzepanie ludzi po kieszeni i zakładanie, że każdy jest mięsiarzem jest conajmniej nierozsądne.
 Zniesienie opłat jednodniowych jest zwyczajnym trzepaniem kasy! Nie jest problemem dla mnie opłacić nawet roczną stawkę wędkując tylko przez jeden dzień ( mam tych licencji opłaconych dość sporo, a nad większością wód nie byłem przez cały rok)
Po prostu uważam, że niesprawiedliwe jest kazać komuś płacić za licencje np. miesięczną skoro ten ktoś deklaruje chęć łowienia tylko przez jeden dzień. 
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Dżamukka w 12.12.2016, 20:20
Rosa i Paweł - myślę, że lekka kłótnia wynika z braku zrozumienia.

Gdyby łowisko było stale monitorowane - to licencja jednodniowa byłaby OK. Ale skoro są wypadki i to częste łamamia zakazu zabierania ryby przez tych co łowią z licencją jednodniowa - oczywistą rzeczą jest likwidacja tego typu pozwoleń.

Rosa - tu chodzi o ochronę łowiska i tych, co do koła należą i walczyli o nie. Skoro Polak nie potrafi przestrzegać pewnych rzeczy, trzeba rezygnować z takich opcji :) Porównywanie do płatnych autostrad nie są trafne. BYłyby, jeżeli by jednorazwoy przejazd powodował na przykład zabranie kawałka nawierzchni w jedny przypadku na sto :)

To widocznie jestem ciężkim przypadkiem i czegoś nie rozumiem.
Załóżmy, że będę wędkował przez jeden dzień. Jeżeli nie zamierzam zabierać ryb, to ich nie zabiorę. A gdybym chciał zapchać lodówkę to tak bym zrobił. Według mnie jedyną różnicą jest to, że łowiąc przez jeden dzień muszę wykupić ''abonament'' z którego nie skorzystam. Jeżeli ktoś jedzie nad wodę po to żeby zapchać lodówkę sobie i wszystkim znajomym, to raczej zrobi to niezależnie od rodzaju licencji jaką trzeba wykupić.

Ty Luk także jesteś polakiem, więc powinienem myśleć, że nie przestrzegasz zasad?
Idąc takim tokiem rozumowania można stwierdzić, że każdy posiadacz noża kuchennego to potencjalny morderca.

Prewencyjne trzepanie ludzi po kieszeni i zakładanie, że każdy jest mięsiarzem jest conajmniej nierozsądne.
 Zniesienie opłat jednodniowych jest zwyczajnym trzepaniem kasy! Nie jest problemem dla mnie opłacić nawet roczną stawkę wędkując tylko przez jeden dzień ( mam tych licencji opłaconych dość sporo, a nad większością wód nie byłem przez cały rok)
Po prostu uważam, że niesprawiedliwe jest kazać komuś płacić za licencje np. miesięczną skoro ten ktoś deklaruje chęć łowienia tylko przez jeden dzień.

 Nadal nie przeczytałeś Regulaminu łowiska o którym mowa. Nadal chcesz obrażać nie wiedząc o czym mowa ? Chyba ,że przeczytałes a nadal nie wiesz o co chodzi? No to jesteś ciężkim przypadkiem. Proponuje załóż wątek o trzepaniu kasy przez marionetki w Kołach, bo szkoda zaśmiecać tak zacny wątek
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.12.2016, 20:23
Nie wiem czy się rozumiemy :) Jeżeli sa przypadki, ze ci z jednodniowym pozwoleniem zabierają ryby, to co zrobić? Zapodaj rozwiązanie... Ja nie jestem za przywilejami, po prostu jak nie ma środków na pilnowanie i sprawdzanie plecaków ludziom, to lepiej wprowadzić tylko pozwolenia roczne. Wiadomo kto jest kto. Kłusuje i zabiera? Wywalasz go z PZW i nie łowi już w ogóle. A tak? Co zrobisz gościowi na jednodniowym pozwoleniu?
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Rosa w 12.12.2016, 20:30
Tak z ciekawości.. Ile wynosi roczna opłata? A ile możliwy mandat za brak karty? I jakie jest prawdopodobieństwo kontroli i otrzymanie mandatu? Wiecie do czego piję?
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.12.2016, 20:42
Rosa, łowiskiem no kill opiekuje się jakies koło, powiedzmy Twoje. Ludzie z Twojego koła są spoko, większość kojarzysz lub znasz. A teraz pojawiają się ludzie spoza. O ile sa z PZW, to coś im grozi - jak chociażby sąd koleżeński i usuniecie. A jak masz gościa co wykupił sobie za 10 PLN jednodniowe pozwolenie? Co mu zrobisz?

Więc ja bym wolał aby takich gości nie było. Ale można zrobić jakieś wyjątki. Na przykład u mnie w RDAA jest możliwość kupna biletu jednodniowego - ale ktoś Cię musi polecić (z klubu) i za Ciebie odpowiada. Jest to jakaś opcja ;)
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 12.12.2016, 20:46
Nie wiem czy się rozumiemy :) Jeżeli sa przypadki, ze ci z jednodniowym pozwoleniem zabierają ryby, to co zrobić? Zapodaj rozwiązanie... Ja nie jestem za przywilejami, po prostu jak nie ma środków na pilnowanie i sprawdzanie plecaków ludziom, to lepiej wprowadzić tylko pozwolenia roczne. Wiadomo kto jest kto. Kłusuje i zabiera? Wywalasz go z PZW i nie łowi już w ogóle. A tak? Co zrobisz gościowi na jednodniowym pozwoleniu?
No właśnie kolega Rosa chyba nie rozumie, że jedyne, co takiemu delikwentowi grozi, to odebranie jednodniowej licencji.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 12.12.2016, 20:51
Hipotetycznie: podpisuję petycję wnoszącą o utrzymanie łowiska no kill w Wrocławiu, ale nie będę mógł tam wędkować, gdy przypadkiem będę w tamtych okolicach? Mięsiarze, dzięki :thumbup:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.12.2016, 20:53
Ale to nie to łowisko. Kanału lub rzeki nie można chyba tak zaklasyfikować, chodzi bardziej o zbiornik PZW
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Rosa w 12.12.2016, 20:54
PZŁ poradziło sobie z kłusownictwem. Kary są tak dotkliwe, że trzeba być albo bogatym idiotą, albo głodnym desperatem żeby kłusować w lesie. Kiedyś za złodziejstwo obcinano rękę, a teraz dostaje się wyrok w zawieszeniu. To poczucie bezkarności i śmieszne kary są problemem. Gdyby tu gdzie mieszkam złapali mi na kłusownictwie, to oprócz utraty sprzętu i wysokiej kary patrzyłbym jak mój samochód odjeżdża na lawecie. Kłusownictwo jest wynikiem poczucia bezkarności. Zobaczcie na statystyki z czasów kiedy polska policja zaczęła surowo karać pijanych kierowców.. Należy bezwzględnie karać tych którzy łamią prawo, ale nie można kazać płacić uczciwym za błędy innych. Takie jest moje zdanie.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 12.12.2016, 20:57
PZŁ poradziło sobie z kłusownictwem. Kary są tak dotkliwe, że trzeba być albo bogatym idiotą, albo głodnym desperatem żeby kłusować w lesie. Kiedyś za złodziejstwo obcinano rękę, a teraz dostaje się wyrok w zawieszeniu. To poczucie bezkarności i śmieszne kary są problemem. Gdyby tu gdzie mieszkam złapali mi na kłusownictwie, to oprócz utraty sprzętu i wysokiej kary patrzyłbym jak mój samochód odjeżdża na lawecie. Kłusownictwo jest wynikiem poczucia bezkarności. Zobaczcie na statystyki z czasów kiedy polska policja zaczęła surowo karać pijanych kierowców.. Należy bezwzględnie karać tych którzy łamią prawo, ale nie można kazać płacić uczciwym za błędy innych. Takie jest moje zdanie.

Twoje zdanie jest bardzo słuszne! Ale nie pokrywa się z polskim prawem. I tu jest ryba pogrzebana.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Rosa w 12.12.2016, 21:12
 Moim zdaniem jedynym rozwiązaniem jest wywalczenie przepisów pozwalających na karanie nieuczciwych wędkarzy w sposób dotkliwy. Na to trzeba będzie długo poczekać, ale zawsze uchwałą koła można powołać społeczne patrole występując jednocześnie do wojewody o stosowne zezwolenie na nakładanie kar! Wszystko jest możliwe jeśli znajdzie się grupa ludzi której zależy. Tylko, że to musiałoby być bardzo systematyczne. Myślę, że chętnych nie zabraknie..
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 12.12.2016, 21:28
W pełni się zgadzam z pierwszym zdaniem i od dawna mówię, że to podstawa jakichkolwiek zmian.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.12.2016, 21:40
Zgodzę się z Tobą. Niestety, póki prawo jest jakie jest, trzeba się jakoś bronić przed mięsiarzami.

Ja rozpatrywałem hipotetyczny przykład zbiornika PZW. O ile kanał jako łowisko no kill podlegałby kontroli PSR, które by wymagało  aby ryby wypuszczać, to na wodzie nie pływowej, należącej do PZW, PSR nie ma jurysdykcji. Komuś co zabiera ryby, więc można nasmarkać. Nie należy do PZW,  opłacił pozwolenie jednodniowe. Albo należy do innego okręgu - czyli tez go można cmoknąć w pompkę.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: matchless w 12.12.2016, 22:13
Ja za niedługo sam będę ich ścigał. Nie trzeba tutaj żadnych specjalnych uprawnień.
Wszystko można podciągnąć pod kłusownictwo. A jest to przestępstwo.

Jako, że kłusownictwo to przestępstwo to każdy obywatel, nawet nie wędkarz czy członek PZW ma obowiązek reagować i ma również prawo do podjęcia działań celem ujęcia sprawcy przestępstwa. W związku z tym, jeśli ktoś z Was widzi dziadków ładujących ryby do siatek na łowiskach no kill czy inne przewinienia - nie bójcie się reagować. Nie musicie czekać na Policję, PSR, SSR etc. Jeśli jesteście pewni, że wędkarz popełnia przestępstwo możecie działać. Nie celem kontroli ale celem ujęcia sprawcy przestępstwa.

Skoro można zatrzymać pijanego kierowcę na drodze, zabrać mu kluczyki, zatrzymać i uniemożliwić dalszą jazdę, skoro można złapać złodzieja to dlaczego nie złodzieja nad wodą?
Wędkarz, który zabiera ryby a nie ma do tego prawa to nikt inny jak złodziej! Problem w tym, że polskie prawo ryb nie traktuje jak rzeczy, mimo to kwalifikacja za kłusownictwo i kradzież jest taka sama. Kwestia kosmetyczna nazewnictwa. W związku z tym, że ryby, zwierzęta czy inne organizmy są żywe i nie są rzeczami stąd kradzież ryb z wody nazywana jest kłusownictwem.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Rosa w 12.12.2016, 22:21
Zgodzę się z Tobą. Niestety, póki prawo jest jakie jest, trzeba się jakoś bronić przed mięsiarzami.

Ja rozpatrywałem hipotetyczny przykład zbiornika PZW. O ile kanał jako łowisko no kill podlegałby kontroli PSR, które by wymagało  aby ryby wypuszczać, to na wodzie nie pływowej, należącej do PZW, PSR nie ma jurysdykcji. Komuś co zabiera ryby, więc można nasmarkać. Nie należy do PZW,  opłacił pozwolenie jednodniowe. Albo należy do innego okręgu - czyli tez go można cmoknąć w pompkę.

Więc należy zmodyfikować regulaminy łowisk. Wprowadzić węwnetrzne przepisy. Jeżeli złodziej wlamuje sie do mojego domu, to chciałbym go potraktować tak jak jest to dozwolone w USA! Ja rozumiem Wasze oburzenie, ale niech ta antypatia będzie skierowana do właściwych adresatów. Należy tępić patologię i surowo ją karać. W praktyce wygląda to tak, że uczciwi ludzie ponoszą konsekwencje działań kłusoli i mięsiarzy. W sektorze transportowym jest teraz walka przewoźników o pozostawienie ITD na stanowisku, chociaż wcześniej groziło im max 500pln mandatu, a dziś za nieprawidłowości płacą po kilkadziesiąt tysięcy, a w pewnych przypadkach zwijają interes. Patologię należy eliminować stosując środki adekwatne. Kłusol nie będzie bał się mandatu w wysokości 100pln którego i tak nie zapłaci. Ta niepotrzebna kłótnia ma źródło w polskim chorym prawie! Gdyby za nielegalny połów ryb, albo łamanie przepisów stawką wyjściową był minimum 5tyś  pln i konfiskata sprzętu, samochodu- to problem zniknął by bardzo szybko. Ale do tego kontrole nad wodą musiałyby być czymś innym niż legendą.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.12.2016, 23:20
Wiele rzeczy trzeba zrobić, w tym problem... :) Jednak tutaj może być jak z psem. Masz 'groźnego' psa, i złodzieje już nie zapuszczają się na Twoja posesję. Nie ma jednodniówek - złodziejaszków jest mniej :)

A z tym zabieraniem to jest jak jest. U mnie kolesie robią tak - złowią rybe, niby wypuszczają - a ta trafia do reklamówy i w krzaki. Musisz mu udowodnić, że to jego... I się zaczyna. Zamiast łowić i się cieszyć dniem, obczajasz gagatka i się szykujesz. Dlatego lepiej aby tacy się nie pojawiali, jestem w stanie to zrozumieć.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 16.12.2016, 12:06
Przed chwilą w radio Eska mówili o powyższej petycji i ponad 400tu podpisach! A więc sprawa jest coraz głośniejsza. Oby więcej takich akcji w całej Polsce!  :thumbup:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: matchless w 16.12.2016, 12:50
Jest też jeden głos przeciw. :D
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Hubert w 21.12.2016, 00:50
Melduje, że petycja podpisana i zweryfikowana. 458 osób na tę chwile popiera ww petycje.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: matchless w 21.12.2016, 07:10
A ja do dzisiaj nie mam potwierdzenia na maila. Adres podałem prawidłowy - bo sprawdzałem w historii wypełnionego formularza.
Teraz nie wiem, bo jak wpiszę się ponownie na listę, te same dane to znów ktoś powie, że te same soby są kilka razy...
Bez sensu. Jak mam potwierdzić jak nie mam na mailu nic? W spamie nie ma - uprzedzam pytania.
Może mi ktoś powiedzieć jaki jest tytuł tego potwierdzenia, które przychodzi na pocztę? Spróbuję może poszukać jeszcze dokładnie w wyszukiwarce w poczcie :-\
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: stoperjagi w 21.12.2016, 07:57
A patrzyłeś w spamie, może tam zawędrował mail?
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.12.2016, 08:11
Grzesiu, tylko spokojnie... :D
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: matchless w 21.12.2016, 08:15
:-X
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: s7 w 21.12.2016, 08:16
A ja do dzisiaj nie mam potwierdzenia na maila. Adres podałem prawidłowy - bo sprawdzałem w historii wypełnionego formularza.
Teraz nie wiem, bo jak wpiszę się ponownie na listę, te same dane to znów ktoś powie, że te same soby są kilka razy...
Bez sensu. Jak mam potwierdzić jak nie mam na mailu nic? W spamie nie ma - uprzedzam pytania.
Może mi ktoś powiedzieć jaki jest tytuł tego potwierdzenia, które przychodzi na pocztę? Spróbuję może poszukać jeszcze dokładnie w wyszukiwarce w poczcie :-\

Też tak mam  :(
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Piker w 21.12.2016, 08:25
Nadawca to www.petycje.pl, a temat www.petycje.pl:::Potwierdzenie podpisu petycji
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: matchless w 21.12.2016, 09:04
Dzięki :thumbup:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: DvD w 21.12.2016, 09:20
Super inicjatywa Panowie! Ja podpisałem jako chyba 17, fajnie że mamy spore poparcie. Sprawa jest słuszna, całe lato spędziłem na kanale z wędką i wiem jakie ryby można tam spotkać oraz w jakiej ilości. Ciężko o drugą taką wodę moim zdaniem, a przynajmniej w moim zasięgu. Jak krótkowzrocznym trzeba być, żeby tak chwalebną, i ciężko wywalczoną inicjatywę jak ten kanał NK zniweczyć, a wręcz zrobić pośmiewisko z tej wody i z nas - wędkarzy szanujących ryby.
Ciekawe czy pzw przejmie się naszym głosem, czy odwróci głowę jak zawsze..
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 21.12.2016, 09:43
Petycje trzeba podpisywać, cudować i prosić się o ryby!!! Już tego gównianego kraju mam serdecznie dość. Nie rozumiem, że ludzie w pewnych kręgach, nie potrafią dostrzec rozwiązań leżących dosłownie nad brzegiem rzeki czy jeziora.
Ja wiem, że idą święta i powinienem być w dobrym nastroju, ale jak patrzę tak na chłodno, na te nasze zapizdowo, to normalnie nóż mi się w kieszeni otwiera!
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.12.2016, 09:54
Jędrek, to się w tym kraju nie zmieni, przynajmniej za naszego życia. Każda, ale to absolutnie każda osoba niezwiązana z wędkarstwem spojrzy na ciebie ze zdumieniem, jeśli powiesz, że ryby wypuszczasz. W tej części świata wszystko, co się rusza i co wymaga nakładów finansowych do złapania, nadaje się tylko do zeżarcia lub innej obróbki. Inaczej niepotrzebnie marnujesz czas i, o zgrozo, pieniądze.

Najgorsze jest to, że większość "wędkarzy" też tak uważa. Jednocześnie narzekając, że nie ma ryb :facepalm:
Ale o tym było już tysiące razy...
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 21.12.2016, 10:03
Niestety, Polska to dziwny kraj...

W Walii zatruto jedną z rzek, w sobotę. Niestety, ryby padły, są to łososie i pstrągi głównie, które właśnie się wytarły. Padło z 1000 ryb. Wędkarze są zdruzgotani, ale sprawca jest znany, śledztwo w toku, będzie wysokie odszkodowanie i program odnowy. Tam wędkarze wiedzą co to walczyć o swoje.

W Polsce jest inaczej, wręcz na odwrót. Firma zatruwa rzekę, dochodzi do masakry - i nie rusza się jej, aby czasem nie miało to wpływu na ilość miejsc pracy. Ścieki komunalne przelewają się do rzeki - mówi sioę 'trudno, to była awaria'. Sami wędkarze zaś chcą brać na potęgę, ile wlezie - i nie myślą skąd się ryby mają wziąć. Państwo zaś nie przejmuje się wcale zasobami naturalnymi ryb, są niby przepisy, ale nieżyciowe, brak kontroli powoduje postępujące ubytki.

I pomyśleć, że łowisko 'no kill' we Wrocławiu zostało zlikwidowane... Wniosek gamoni co muszą zeżreć popiera ZG PZW, pomimo wcześniejszych ustaleń z RZGW. I jak tu ma być lepiej? Jasne - trzeba walczyć, trzeba cisnąć - ale zastanawia ten brak rozsądku, konsekwentne zmierzanie w stronę przepaści władz i dużej ilości wędkarzy...

Jakby nie było - trzeba coś robić, bo zeżrą ostatnią rybę, zniszczą wszystko. Nie jest to na pewno coś co potrwa krótko, trzeba walczyć o świadomość i rozsądek u wędkarzy, ludzi. Żądać normalności, jaka jest w innych krajach.

Dlatego jak ktoś jeszcze nie podpisał petycji - zróbcie to, poproście swoich znajomych o to również! 500 głosów to dużo z jednej strony, mało z drugiej. Powinno być nas co najmniej tysiąc!
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 21.12.2016, 10:08
Jędrek, to się w tym kraju nie zmieni, przynajmniej za naszego życia. Każda, ale to absolutnie każda osoba niezwiązana z wędkarstwem spojrzy na ciebie ze zdumieniem, jeśli powiesz, że ryby wypuszczasz. W tej części świata wszystko, co się rusza i co wymaga nakładów finansowych do złapania, nadaje się tylko do zeżarcia lub innej obróbki. Inaczej niepotrzebnie marnujesz czas i, o zgrozo, pieniądze.

Najgorsze jest to, że większość "wędkarzy" też tak uważa. Jednocześnie narzekając, że nie ma ryb :facepalm:
Ale o tym było już tysiące razy...





A jak im w ten sposób zwrócisz uwagę, wyłożysz i wytłumaczysz, to Cię stary jeszcze opierdolą. Powiedzą, że i tak wszyscy biorą, PZW nie zarybia, to ja mam nie brać? Logika godna szympansa ;D
Podobnie jest u nas z paleniem w piecach śmieciami. Powietrze zatrute na maxa, co chwilę się słyszy o kolejnych trupach i nowotworach. Ale matoł jeden z drugim puszcza z dymem co mu w łapy wpadnie. Nie przekonasz oszołoma, że truje siebie, swoją rodzinę i okolicę. Zwróć mu uwagę, to tak jak wyżej Cię zbeszta i powie, że przecież wszyscy palą śmieciami. Nie mogę normalnie !
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.12.2016, 10:12
Ostatnio miałem piękny przypadek. Jeden z moich znajomych wqrwiał się na palenie śmieciami przez sąsiadów. A niedawno byłem u niego i wpierdzielił parę reklamówek do kominka. Pytam dlaczego. "Oj, bo nie chce mi się do śmietnika chodzić".
Krótko mówiąc, debile palący śmieci w kominku, jak czują smród palonych śmieci dobiegający od sąsiada, złorzeczą na czym świat stoi. Widocznie własne gówno mniej śmierdzi od cudzego.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 21.12.2016, 12:57
Jedni podpisują umowy z bankiem, a później krzyczą, że zostali oszukani.
Inni podpisują akt małżeństwa, nie stosują prezerwatyw, a później narzekają, że żona zabrała dzieci, majątek i jeszcze chce utrzymania. Jeden podpis, a potem pod most, a stołówka z resztek na śmietniku.
Ludzie nie szanują swojego podpisu.

Jeszcze raz uprzedzam, że petycji nie podpisałem, (ale też nie przeszkadzam). Każdy robi co uważa (jeśli nie szkodzi to innym, a żądania tej petycji szkodzą innym, którzy korzystają z przepisów obwiązującego prawa i PARP).
To wystarczy, by zakończyć dyskusję, bo z prawem się nie dyskutuje (najwyżej zmienia).

Ale ja poszedłem dalej i postarałem się bynajmniej zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi.
Zastosowałem więc „znane dla fachowców” 7 złotych pytań.
1.   Co?
2.   Gdzie?
3.   Kiedy?
4.   Jak?
5.   Czym?
6.   Dlaczego?
7.   Kto? – na podstawie 7 pytań można formułować wnioski.

Czytam w petycji:
Tytuł: „Przywrócenie zasad NO KILL na kanale powodziowym we Wrocławiu”.
Oczywiście temat zrozumiały. Kolega chce, aby WSZYSTKIE ryby w rzece były wypuszczane nie zwracając uwagi na to, że są osoby, które chcą czasami zabrać rybę przez siebie złowioną. Ostatecznie za to płaci w postaci składki uważając, że składka ta pokryje koszta produkcji narybku. I słusznie, bo płacimy znacznie więcej niż wraca do wody z powodu przerośniętej administracji PZW, zbyt wysokich podatków czyli kradzieży państwa, które razem pochłaniają znaczną część pieniędzy z naszych składek, oraz z powodu nadmiernych kosztów produkcji narybku (prywatnych producentów narybek kosztuje grosze, wiem, bo kupowałem).
 
Ale dalej czytam:
„Wnosimy o niezwłoczne przywrócenie zasad wędkowania na kanale burzowym polegających m.in. na obowiązku wypuszczania złowionych ryb, stosowania haków bezzadziorowych i podbieraków bezwęzłowych”.
Hola, hola Kolego, co czego Ty wreszcie chcesz i czemu robisz idiotę z Adresata? Za zasłoną no-kill chcesz załatwić przymusową sprzedać haczyków bezzadziorowych, które nie schodzą z półek sklepów wędkarskich i chcesz zmusić, by wędkarze kupowali znacznie droższe podbieraki, których samodzielnie zrobić wędkarz nie może?
Nie ładnie tak chcieć wydymać chłopów bez wazelinki… Uważaj więc Kolego, bo są silniejsi od Ciebie i mogą…

„Dopuszczenie zabierania ryb w nieparzyste dni tygodnia, odstąpienie od nakazu używania
haków bezzadziorowych i podbieraków bezwęzłowych to kpina z tych członków naszego okręgu, którzy wsparli utworzenie łowiska „złów i wypuść” kierując się głęboką troską o los ryb i przyszłość naszej pasji”.
„Celem utworzenia odcinka potocznie nazywanego „No- kill em” nie było nadanie dodatkowych uprawnień czy przywilejów wybranej grupie wędkarzy”.
Wędkarzy nie, ale producentom haczyków bezzadziorowych i podbieraków – już tak.
Ponadto nie Kolego, kpiną jest to, że chcesz wydymać innych, choć oni nie mają na to ochoty.

Pan Maciej Machi kończy tekst swojej petycji słowami:
„W związku z powyższym wnioskujemy o wycofanie tej pochopnej i nietrafnej decyzji i zajęcie stanowiska zgodnego z oczekiwaniami i dobrze pojętym interesem członków Polskiego Związku Wędkarskiego Okręgu we Wrocławiu oraz wędkarzy z całej Polski –
przywrócenia zasad połowu na kanale powodziowym zakazujących zabierania ryb”.
No tak interes PZW we Wrocławiu, ba, całej Polski.
A murzynów też?...
Podpisał petycję jeden osobnik, Pan: Maciej Machi FORUM WĘDKARZY DOLNOŚLĄSKICH
Tutaj na Forum podpisało petycję 13 osób (?)…

A na naszej stronie w tym temacie pisze:
„Dlatego wszelkie inicjatywy 'no kill' na rzekach, są bardzo pozytywną rzeczą. Ryba może mieć bezpieczne miejsce do zimowania, do tarła. Bo bezrybie polskich wód bierze się stąd, że (…). osłabiono gatunki je zamieszkujące, silne naturalne tarło to podstawa do tego, aby istniały silne populacje. Im mniej ryb, tym słabsze jest tarło, tym mniej jest narybku...”.
1.   Czyli no-kill, czy ochrona tarlisk, kupno haczyków bezzadziorowych i podbieraków bezwęzłowych? Ktoś wymyślił, by każdy kierowca (nawet jeśli nie pije) posiadał alkomat (pewnie rodzina producenta). Czy nie przewidujesz Kolego obowiązku posiadania przez każdego wędkarza ustrojstwa badającego poziom głupoty?
2.   Ryba nie żeruje na zimowisku, tylko na żerowisku. Nie wiesz o tym Kolego?
3.   Całkowite no-kill Kolego, to za kilka lat karłowate ryby będą w wodzie, chyba że sam będziesz je dokarmiać.
Czy nie wiesz Kolego, że do sztucznego tarła wykorzystuje się kilka ryb, a zyskuje miliony sztuk narybku? Tak samo dzieje się w naturze z tą różnicą, że większość narybku pada ofiarą drapieżników jako ich pokarm. Naturalna kolej rzeczy.


Złóż petycję Kolego, którą z pewnością podpiszę:
1.   O całkowitą ochronę tarlisk (czasowy zakaz połowu na tarliskach);
2.   O zamknięcie firm, które spuszczają trujące ścieki (przykład: „Rokta”);
3.   O odszkodowanie w pełnej wysokości razy 1000 w sytuacji, kiedy firma zatruje zbiornik w którym padną ryby (nieumyślny czyn będzie okolicznością łagodzącą, gdzie winni nie pójdą siedzieć do pierdla);
4.   O przeznaczenie 90% naszych składek na zarybianie rekultywację itp. działania, a 10% na koszty własne biur);
5.   Ochrona należy do państwa, po to utrzymujemy policje, wojsko i straże w tym rybackie. My dodatkowo nie musimy dokładać do tego wątpliwego interesu. My jesteśmy wędkarzami, a nie rybakami. Wnieś o pozbawienie strażników środków finansowych z naszych składek – państwo ma wiele pieniędzy, które ukradło w postaci podatków.

Ja chcę iść nad wodę, cieszyć się ze słońca, z wody i otoczenia. Chcę posiedzieć z kolegami nad wodą i pogadać o dupie Maryny, czasami wziąć rybę na ognisko i upiec, a nie siedzieć w fotelu i czytać regulaminy wód, na których mam rozłożone wędki.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: DvD w 21.12.2016, 13:09
Panie Mirku. Z koncepcją petycji wymyślonej przez Pana się zgadzam. Ale cała reszta odnośnie tematu wątku to śmieszne wnioski i węszenie wszędzie spisku i chęci zysku dla siebie, ot, komunistyczne rozumowanie. Haki bezzadziorowe? A co to tylko jeden sklep, sklep autora petycji je sprzedaje?? A to że z pomogą kleszczy z każdego haka można zrobić bezzadziorowy? A podbierak? Niech Pan mi nie wciska kitu, że w tych czasach większość z nas nie używa spełniających ten wymóg. Za śmieszne pieniądze kupimy go wszędzie.
Jak zawsze idealna prowokacja do zadymy i szukanie dziury w całym..
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 21.12.2016, 13:17
Nie Dawidzie, mylisz się, ale ja Cię do niczego przekonywać nie będę - i nie robię tego, wbrew Twoim sugestiom.
Ja tylko chcę, aby to inni się od... ode mnie i nie narzucali mi własnych przekonań. Ot co...
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.12.2016, 13:26
Na razie to inni narzucają swoje przekonania nam.
Woda no-kill to nie jest odbieraniem czegoś ludziom, którzy chcą sobie rybkę zabrać. Bo mają tej wody jeszcze kilkaset tysięcy hektarów wokół. Zniesienie tej wody to jest odbieranie czegoś ludziom, którzy nie chcą ryb zabierać i nie chcą, żeby inni im te ryby zabierali.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Luk w 21.12.2016, 13:37
Mirek, a musisz łowić na tym kanale? Skoro ja płacę składkę pełną, a nie zabieram ryb, to może grzecznie będzie jak będziesz zabierał ryby z innych odcinków, a na tym uszanujesz wolę tych co chcą dbać o ryby i je wypuszczają? Wszędzie muszą panować Twoje prawa? :)

No kill to właśnie ochrona tarlisk, jak się ryba tam zbierze, to nie będzie pospolitego poruszenia mięsiarzy i walenia w łeb do ostatniej sztuki. Dodatkowo i osoby uczulone dadzą rybie spokój.

Jak Dawid napisał, zrobić hak bezzadziorowy możesz samemu, nożyczkami chociażby, podbierak bezpieczny dla ryb też nie jest czymś rzadkim, to norma w krajach rozwiniętych. Moje wszystkie są takie. Więc nie ma powodu upatrywać w tym jakieś zmowy czy spisku!

Najbardziej zadziwia mnie Twoje rozumowanie. Chciałbyś mieć nieograniczone prawa praktycznie, płacić mało... Uważasz, że wtedy wędkarze by myśleli lepiej, zaczęli szanować i dbać? Czy też czerń rzuciłaby się na wody i skalpowała je ze wszystkiego co wpadnie im w ręce? Jakie PZW nie jest, ze swoimi przepisami, to te chronią ryby w jakimś stopniu. Dlaczego nie pójść do przodu? Skąd chcesz wziąć doświadczenie odnośnie łowisk no kill? Nie masz żadnego obecnie. Dowodem na to jest to co piszesz o karłowaceniu ryby. W UK nie ma praktycznie łowisk z karłowatym białorybem, ryby jest sporo, bo jest równowaga którą zapewnia drapieżnik. Jak pojawiają się jakies zakłócenia, to często ma to związek z samymi wędkarzami, niestety często z Polski.

Sorry Mirek, ale to co napisałeś, to jest po prostu cofnięcie się wstecz. Ryb nie ma, zarybienia wiele nie pomogą. Najlepsze są własnie odcinki no kill, to tam może się odradzać ryba, i wtedy sam będziesz miał jej więcej. Nie mieszaj tu polityki, wystarczy sama gospodarka wędkarska. Tak jest we wszystkich krajach Europy, i wszędzie tam są ryby. U nas jest tylko inaczej, i to my mamy najgorsze wody W Europie. To, że w rzekach coś jeszcze pływa, zakrawa na cud! Twoja propozycja to nic innego jak gwóźdź do trumny.

Nie broni ci nikt zabierania - po prostu pojedź na inny odcinek rzeki jak chcesz zabierać ryby, Wrocław to dziesiątki kilometrów rzeki, kanałów, odcinek 'no kill' to niecałe dwa kilometry łowiska. Naprawdę i tam ma panować mięsiarstwo i brak rozsądku???
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: matchless w 21.12.2016, 13:48
Dla Mirka demokracja zaczyna się tam, gdzie jego prawa i przekonania a kończy dokładnie w tym samym miejscu. Z przykrością stwierdzam.

Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: ogrmaster w 21.12.2016, 16:26
Dla Mirka demokracja zaczyna się tam, gdzie jego prawa i przekonania a kończy dokładnie w tym samym miejscu. Z przykrością stwierdzam.
:thumbup:
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 21.12.2016, 16:58
Nie wiem, czy ja źle się wyrażałem? Nie, nie podejrzewam Was o celową manipulację. Zawsze zrzucam winę na fakt, że pozbawieni jesteśmy komunikacji niewerbalnej, stąd nieporozumienia.
 
Michał. Mieszkasz w swoim domu, rządzisz nim razem z rodziną, a tu ja wchodzę do Ciebie o domu mówię: sracz przeniesiemy na miejsce kuchni, a kuchnię zlikwidujemy. Tu pomalujemy na czerwono, tu na zielono.
Według Twojego rozumowania, to nie ja Tobie narzucam swoja wolę, tylko Ty mi?
Czyli łowiska obowiązują jakieś określone umowy (prawo), a Ty chcesz, by pominąć prawo i wprowadzić zasady, które prawo dzisiaj nie przewiduje i mówisz, że to ja Tobie coś narzucam?.
Zdumiewająca logika.

Lucjan. Nigdzie nie powiedziałem, że jestem przeciwko zasadzie no-kill. Mówię, że wpierw należy przekonać innych, podać zyski jakie ludzie będą mieli i zaproponować zmiany.
Dalej. Hak bezzadziorowy jak się robi – wiem. Nie o tym pisałem, więc polecam wrócić do lektury, bo nie będę powtarzać myśli.
Nie chcę, aby ktokolwiek narzucał mi, czy mam łowić z hakiem bez zadzioru, czy z zadziorem (ja stosuję czasami 3 zadziory w tym 2 na trzonku haka). Mało, jestem za tym, aby np. żywca zbroić nawet w 3 haki (też z zadziorami, a jeśli komuś to nie pasuje, to może sobie „Jak Dawid napisał, zrobić hak bezzadziorowy możesz samemu, nożyczkami chociażby” – różnica taka, że ja Tobie tego nie zabraniam). A ja chcę łowić na 3 haki, by ciąć w tempo, czyli płytko hacząc rybę i chronić żywce, które spadają z jednego haka.

Nie rozumiem Twojego zdania, cytuję: „Najbardziej zadziwia mnie Twoje rozumowanie. Chciałbyś mieć nieograniczone prawa praktycznie, płacić mało...”. Poważnie? A uważasz, że jeśli zapłacisz dzisiaj za kartę tysiąc złotych, to coś się zmieni? Nie nic się nie zmieni. Nie chodzi tutaj o pieniądze, bo ponad 200 zł za kartę jest kwotą dostateczną. Popatrz, na co te pieniądze idą, przeczytaj sprawozdanie finansowe i dopiero przedstaw swoje zdanie.

Piszesz: „Skąd chcesz wziąć doświadczenie odnośnie łowisk no kill? Nie masz żadnego obecnie. Dowodem na to jest to co piszesz o karłowaceniu ryby”.
Kolego, czy Ty naprawdę uważasz, że w Polsce żyją sami idioci a w UK sami mędrcy? Ponadto, uważasz, że to co polskie, to be, a to co angielskie, to cacy. Nie, tak nie jest.
A co do przegęszczenia ryb w zbiorniku i jego skutków spytaj hodowców rybek akwariowych...
 
I kwiatek do kożucha: „Sorry Mirek, ale to co napisałeś, to jest po prostu cofnięcie się wstecz. Ryb nie ma, zarybienia wiele nie pomogą”.
Rozumiem, że prywatny właściciel łowiska, w którym łowię pstrągi do konsumpcji i który te pstrągi dodatkowo sprzedaje klientom, nie uzupełnia stanu kupując i wpuszczając ryby, tylko czeka na samorozmnożenie… A czym jest zarybianie w PZW? Nie tym samym? Teoretycznie, my płacimy składki, PZW kupuje rybę i zarybia (pomijam tutaj praktykę, bo większa część naszych składek jest przesrana).

Grzesiu. Mam w dupie demokrację. Jestem zwolennikiem dyktatury. Wiedz jednak, że dyktator nie utrzyma się na stołku, jeśli będzie dbać tylko o swoich a nie o całe społeczeństwo. Czyli nie trafiłeś.

Wrócę jeszcze do Dawida. Kolego Szanowny, Ty masz 22 lata a ja prawie 60. Ja wiem, co to jest komunizm i abyś go nie doświadczył. I chociaż mnie obraziłeś, to ja wobec Ciebie tego nie uczynię. Bądź zdrów.
Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.12.2016, 17:03
W sumie dalsza dyskusja nie ma sensu, ale jedno zdanie to mnie naprawdę rozbawiło:

dyktator nie utrzyma się na stołku, jeśli będzie dbać tylko o swoich a nie o całe społeczeństwo.

Tytuł: Odp: Kanał Powodziowy we Wrocławiu łowiskiem no kill - podpisz petycję!!!
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 21.12.2016, 17:19
A wystarczy przejść na sąsiedni kanał i łowić i zabierać do woli,tylko z dwieście metrów.Żenujące podejście :thumbdown: