Daiwa N'zon Distance Special Feeder 11 ft, 3,35, 80 g

[pr00]

2 składy
Model- 11170-330 / nzdsf1102q-ax
Trzy elementy szczytowe: 1,5; 2; 3 oz, bez tuby
Długość – 3,35
Długość transportowa – 172 cm
Rzeczywista waga – 197 g
Ciężar wyrzutu – 80 g
Liczba przelotek- 15 SeaGuide S/Steel anti tangle guides, 2 dwustopnkowe na pierwszym składzie, 4 dwustopnkowe + 2 jednostopniowe, szczytówka 7 jednostopkowych, w 2 i 3 iż powiększony wymiar
Dolnik- pianka, korek, pianka, korek zakończony ładnym kapslem, na ArmLocku (spłaszczenie dolnika) wytłoczony napis Daiwa, uchwyt Fuji, swędzenie za uchwytem kołowrotka
Całkowita długość dolnika- 61cm
Długość od uchwytu kołowrotka- 45 cm
Odległość od pierwszej przelotki do uchwytu kołowrotka- 58 cm
Średnica pierwszej przelotki- 16 mm
Średnica blanku przy uchwycie- prawie 13 mm
Otwierany uchwyt na chaczyk

Skuszony filmem z YT zamówiłem z Włoch. Niestety jeszcze na naszym rynku niedostępna. W wędce jak na tą cenę jest sporo fajnych technologi i smaczków z wyższych modeli, uchwyt Fuji, przelotki antysplontaniowe, ArmLock, HVF nanoplus, X-45, V-Joint. Wykonanie topowe bez jakichkolwiek minimalnych mankamentów. W zestawie dostajemy szmaciany pokrowiec. Jeszcze jej nie testowałem na łowisku. Na sucho jest bardzo elektryczna, niemal natychmiastowo traci drgania. Ugięcie jest pokazane przy cięższe 0,5 kg. Czuć w kiju bardzo fajny zapas mocy i potencjał do dalekich rzutów. Mimo wszystko ostatnie co bym o nim powiedział to, że jest pałą w porównaniu np. do Yank'n'Banka Power Method Feeder.

[Shreku82]

Ładnie się prezentuje
Myślę że będziesz zadowolony - co by nie mówić, Daiwa potrafi zrobić fajne kije

Wysłane z mojego SM-M336B przy użyciu Tapatalka

[tomasz 38]

Świetny patyk i recenzja ,jak możesz napisać jak cenowo to wyszło

[pr00]

Świetny patyk i recenzja ,jak możesz napisać jak cenowo to wyszło

Finalnie wyszło jakoś 890 PLN. Pewnie dałoby się trochę taniej ale nie chciało mi się czekać na Revoult

[KamilR]

Ciekawa wędka, widać że zapas mocy w dolniku jest, ugięcie progresywne. Pod większe rybki będzie ciekawą propozycją. Spore cw jak na kij 3.3 pewnie pozwoli na osiąganie sporych odległości. Chociaż średnica pierwszej przelotki nie powala.
Wizualna też nieźle to wygląda.
Dzięki za prezentację leci łapka !

[Michał N.]

Dzięki za prezentację.
Nie rozumiem,jak kij w takiej długości,można nazwać ''distance''. No ale jest moda na dystans,to i nazwa musi być modna. Tak jak kiedys ''method''.

[KamilR]

Dzięki za prezentację.
Nie rozumiem,jak kij w takiej długości,można nazwać ''distance''. No ale jest moda na dystans,to i nazwa musi być modna. Tak jak kiedys ''method''.

Myślę, że tym kijem pod 80m będzie można rzucać a to już jest jakiś dystans
Tak jak SLRem 3.3 do 90gram spece rzucają podobno na 100m.

[Michał N.]

Dzięki za prezentację.
Nie rozumiem,jak kij w takiej długości,można nazwać ''distance''. No ale jest moda na dystans,to i nazwa musi być modna. Tak jak kiedys ''method''.

Myślę, że tym kijem pod 80m będzie można rzucać a to już jest jakiś dystans
Tak jak SLRem 3.3 do 90gram spece rzucają podobno na 100m.

Może i jest szansa rzucać takim kijem na 80m,ale napewno nie łowić na 80m.
100m,to już w ogóle jest jakimś absurdem. Mało która wędka 3.9m,robi 100m. Ostatnio trochę ich przetestowałem.

[KamilR]

Dzięki za prezentację.
Nie rozumiem,jak kij w takiej długości,można nazwać ''distance''. No ale jest moda na dystans,to i nazwa musi być modna. Tak jak kiedys ''method''.

Myślę, że tym kijem pod 80m będzie można rzucać a to już jest jakiś dystans
Tak jak SLRem 3.3 do 90gram spece rzucają podobno na 100m.

Może i jest szansa rzucać takim kijem na 80m,ale napewno nie łowić na 80m.
100m,to już w ogóle jest jakimś absurdem. Mało która wędka 3.9m,robi 100m. Ostatnio trochę ich przetestowałem.

Ja nie będę szedł w zaparte bo osobiście bym nie wybrał takiej wędki na duży dystans (80m w górę) ale są różni wędkarze. Napisałem, że się da i tyle
Ps. Shimano x7 3.9 do 100g udało mi się rzucać do klipa 97metrów XRbanjo 45g na żyłce 0,20 i strzałówce 0,28. A marny ze mnie dystansowiec, brak mi wzrostu i wagi żeby porządnie naładować kij.
Przepraszam za lekki offtop.

[Michał N.]

Może potwórzę się dosadniej:
co innego rzucić na dystans 100m dajmy na to,a co innego łowić na dystansie 100m. Jeśli ktoś chce realnie ,skutecznie łowić na 100m,musi mieć możliwość oddawania rzutów na 110-115m. Takie jest moje prywatne zdanie wyniesione z doświadczenia.

[carl23]

Panowie-przecież każdy kto wędkuje wie, że przeciętną 3.30 łowi się do 50m, a taka z opisem "distance" pozwala na więcej, bo jest mocniejsza i można łowić  sobie na 65 czy 70m. Myślę, że nie ma się co czepiać tego "distance" bo to umowne zarówno w wędkach 11ft jak 12,13. W 13ft też kije są różne i te oznakowane "distance" wyróżnia zazwyczaj większa przelotka czy podwyższone CW dla przeciążeń. Zasada się nie zmienia, a słowo "distance" jest płynne i dla każdego oznacza coś innego (w sensie inne odległości), natomiast mianownikiem wspólnym wędzisk "distance" jest to, że można nimi machnąć dalej, aniżeli odpowiednikami bez takich opisów (oczywiście to też w dużym uproszczeniu, bo zaraz znajdą się czepialscy, co powiedzą, że oni bez takiego napisu rzucają dalej). Dla mnie taki napis to tylko informacja, że tym kijem mogę odrobinę więcej/mocniej aniżeli jego odpowiednikami bez "distance".
Samą zasadę marketingową doskonale rozumiem, ba-jeśli zazwyczaj łowię wędkami 11ft i te mi najbardziej pasują, a mam łowisko gdzie muszę sięgnąć 65-70m, to zamiast sięgać po dłuższy kij 12ft, którym się gorzej operuje, sięgnąłbym właśnie po taki "distance 11ft".

[Michał N.]

Dobrze to Carl ująłeś.
Za to nigdy nie zrozumiem ideii rzucania krótkimi kijami,na dystanse przeznaczone,dla ich  dłuższych odpowiedników. Takim 11 stopowym patykiem nie zapuszczałbym się dalej,jak 60m,ale to tylko moje zdanie.

[pr00]

Samą zasadę marketingową doskonale rozumiem, ba-jeśli zazwyczaj łowię wędkami 11ft i te mi najbardziej pasują, a mam łowisko gdzie muszę sięgnąć 65-70m, to zamiast sięgać po dłuższy kij 12ft, którym się gorzej operuje, sięgnąłbym właśnie po taki "distance 11ft".

I taki był cel i zamysł zakupu tego kija + moc na duże karpie bo takich kijów jak na lekarstwo.
Ja osobiście wziąłem 11ft "dystansową" bo po prostu nie lubię dłuższych wędek. Wszystko co mam w domu jest w długości 10-11ft. Mam kilka takich łowisk gdzie muszę machnąć 60-70 metrów max i potrzebowałem wędki która będę mógł to robić w miarę powtarzalnie. Nie widzę jakoś takiego łowienia np. Acolyte 11ft który ma mikroprzelotki.

[carl23]

Dobrze to Carl ująłeś.
Za to nigdy nie zrozumiem ideii rzucania krótkimi kijami,na dystanse przeznaczone,dla ich  dłuższych odpowiedników. Takim 11 stopowym patykiem nie zapuszczałbym się dalej,jak 60m,ale to tylko moje zdanie.

Z jednej strony racja, bo to wtedy komfortowe łowienie, z drugiej zależy kto gdzie łowi. Ja głównie na niewielkich zbiornikach do 5ha, tam potrzebuję rzadko 80 m a głównie 30-50. Mam 2 kije 3.6 a i tak częściej sięgam po 3.3. A 3.3 mantaray elite pykam na 57m ( na kijkach) z fotela, daiwą ska komfortowo 45m, a Shimano X5 40m by było celnie w klip. Flagmanowi dać plecionkę 0,12 a nie 0,25 żyłkę i że stojącej myślę że 70m można obławiać, a przelotki ma niezbyt duże. Rzutowiec że mnie żaden, ale to pokazuje, że wędki są różne.

[katystopej]

Mikado Katsudo 3.3m 90g żyłka 0.25 podajnik 30g, na siedząco raz za razem do klipa 65m, ale to jest cholernie mocny, progresywny kij, każdym innym w tej cenie będzie ciężko 60m rzucić.