Wyniki nad wodą 2021

[Mosteque]

Wg Regulaminu na S-1 dobowy limit karpia, amura, szczupaka, sandacza to jedna sztuka na okres 24h wędkowania. Czyli ni mniej, ni więcej jeśli złowisz którąś z wymienionych ryb masz to odnotować w rejestrze i zwinąć sprzęt i do domu - pod warunkiem, że chcesz zabrać złowioną rybę do domu.
Doba trwa od chwili wpisu w rejestrze, który powinien być zamieszczony w momencie rozpoczęcia wędkowania.

Jasna sprawa. A siedzi taki cwaniaczek i kombinuje czy większej nie złapie, żeby wymienić. Albo się szybko zwinąć z dwiema, jak nikt nie patrzy.

[Ciapaty]

CarpFun nieźle pozamiatałeś

Dzięki
Tylko wszystko małe
Chciałbym drapnąć chociaż takiego 5-7 kg

[Ciapaty]

Pogrom zaliczony.

Pogrom tzw. słodziaków

Ps. Na zestawie karpiowym (który już nie rozrywa pysków, jak miało to miejsce wcześniej) delikatnie większe, ale bez szału.
Pellet 15mm nie zwiększał wielkości karpi, ale jeśli było to branie to na 99% był to karp.

Dzisiaj troszkę ryby przegięły
Na wyżej wymieniony pellet Robin Red wziął karaś... całe 15 cm
Nie wiem jak on chciał to połknąć

Ważne, że taktyka działa - pellet w pva, pellet 14-15mm na włosie polany lavą code red
Mam nadzieję tylko, że z czasem będą wpadały większe ryby, a nie takie słodziaki.
Następnym razem poleci do pva tylko pellet 8mm, a na włos dam 2 15mm.
Jak to nie zwiększy rozmiaru ryb to się "poddaję"


W sumie nie ma co narzekać - wypad kilkugodzinny

Kolejny EDIT: Kołowrotek przy karpiówce jest już na wykończeniu, podczas zwijania ciężarka mieli jak cholera

[cthulhu]

Wg Regulaminu na S-1 dobowy limit karpia, amura, szczupaka, sandacza to jedna sztuka na okres 24h wędkowania. Czyli ni mniej, ni więcej jeśli złowisz którąś z wymienionych ryb masz to odnotować w rejestrze i zwinąć sprzęt i do domu - pod warunkiem, że chcesz zabrać złowioną rybę do domu.
Doba trwa od chwili wpisu w rejestrze, który powinien być zamieszczony w momencie rozpoczęcia wędkowania.

No zgadza się. Jednak nie sądzę by nie można było łowić dalej jak się ma rybę w siatce. Po prostu mas rybę już wpisaną, a następne musisz wypuszczać.

[Martinez]

No co do interpretacji - tak to rozumiem, że skoro tuż po złowieniu wpisałeś rybę w rejestr i masz ją w siatce, a jest to ryba z "wielkiej czwórki" to musisz skończyć wędkowanie w tej samej chwili.

[tomasz 38]

Pogrom zaliczony.

Pogrom tzw. słodziaków

Ps. Na zestawie karpiowym (który już nie rozrywa pysków, jak miało to miejsce wcześniej) delikatnie większe, ale bez szału.
Pellet 15mm nie zwiększał wielkości karpi, ale jeśli było to branie to na 99% był to karp.

Dzisiaj troszkę ryby przegięły
Na wyżej wymieniony pellet Robin Red wziął karaś... całe 15 cm
Nie wiem jak on chciał to połknąć

Ważne, że taktyka działa - pellet w pva, pellet 14-15mm na włosie polany lavą code red
Mam nadzieję tylko, że z czasem będą wpadały większe ryby, a nie takie słodziaki.
Następnym razem poleci do pva tylko pellet 8mm, a na włos dam 2 15mm.
Jak to nie zwiększy rozmiaru ryb to się "poddaję"


W sumie nie ma co narzekać - wypad kilkugodzinny

Kolejny EDIT: Kołowrotek przy karpiówce jest już na wykończeniu, podczas zwijania ciężarka mieli jak cholera

,ciesz się,że taktyka działa ,do pva zrób sobie mieszankę pelletów o różnych rozmiarach  i możesz kulki pokroić a na hak większy rozmiar pelletu albo kilka ziaren kuku

[Mosteque]

Co poprawiłeś, że nie rwiesz pysków?

[azga]

Widzę, że ruch na łowiskach pomorskich mniejszy, więc ja coś skrobnę. Sobota jest u mnie dniem świętym, pakuje się rano w auto wracam wieczorem, głównie atakuję łowiska komercyjne na Kaszubach. Ostatnio byłem na Kłodzionku, fajne jeziorko odpowiednio zarybiane z ciekawymi rybami. Łowiłem od 7 do 19:30. Trochę się przez ten czas działo, jednak zamiast upragnionych karpi i jesiotrów, wpadła duża ławica leszczy w zanętę. Jak się zainteresowały tak tłukły bez przerwy(grubo ponad 100 sztuk przez ten czas). Przedział wagowy od 0,5 kg do 2kg. Dodatkowo udało się capnąć fajnego karasia, niedużego jesiotra oraz ... sandacza Wszystko na metodę. Chciałem dołączyć zdjęcia ale nie mogę dogadać się z "załącznikami" na forum

[Mosteque]

Gratuluję!
Spróbuj narzędzia wycinania w windowsie.

[azga]

Gratuluję!
Spróbuj narzędzia wycinania w windowsie.

Teraz mam cały weekend w Świniobudach, myślę, że będzie moc ryb i tam już ciekawe okazy można trafić, więc postaram się już zrobić konkretniejszy wpis.

Dzięki za radę.

[cthulhu]

No co do interpretacji - tak to rozumiem, że skoro tuż po złowieniu wpisałeś rybę w rejestr i masz ją w siatce, a jest to ryba z "wielkiej czwórki" to musisz skończyć wędkowanie w tej samej chwili.

W ubiegłym roku byłem z kumplem. Była kontrol zarządcy łowiska, a kumpel miał karpia w siatce. Dowalili się do niego, że nie wpisał ryby. Tłumaczył się, że nie wie czy jej nie zamieni jak złowi większą - dlatego nie wpisywał. Dostał zjebe, że nie może czegoś takiego robić bo karp już w kiepskim stanie może być po kilku godzinach trzymania w siatce i każda ryba, która jest wpuszczana do siatki (z myślą zabrania do domu) musi być niezwłocznie wpisana do rejestru. Wpisał ją przy nich i mógł dalej łowić ( nie kazali mu jechać do domu )

Można łowić ile się chce, nawet jak masz rybę w siatce, ale kolejne wypuszczasz.

[Ciapaty]

Pogrom zaliczony.

Pogrom tzw. słodziaków

Ps. Na zestawie karpiowym (który już nie rozrywa pysków, jak miało to miejsce wcześniej) delikatnie większe, ale bez szału.
Pellet 15mm nie zwiększał wielkości karpi, ale jeśli było to branie to na 99% był to karp.

Dzisiaj troszkę ryby przegięły
Na wyżej wymieniony pellet Robin Red wziął karaś... całe 15 cm
Nie wiem jak on chciał to połknąć

Ważne, że taktyka działa - pellet w pva, pellet 14-15mm na włosie polany lavą code red
Mam nadzieję tylko, że z czasem będą wpadały większe ryby, a nie takie słodziaki.
Następnym razem poleci do pva tylko pellet 8mm, a na włos dam 2 15mm.
Jak to nie zwiększy rozmiaru ryb to się "poddaję"


W sumie nie ma co narzekać - wypad kilkugodzinny

Kolejny EDIT: Kołowrotek przy karpiówce jest już na wykończeniu, podczas zwijania ciężarka mieli jak cholera

,ciesz się,że taktyka działa ,do pva zrób sobie mieszankę pelletów o różnych rozmiarach  i możesz kulki pokroić a na hak większy rozmiar pelletu albo kilka ziaren kuku

Spróbuję

[Ciapaty]

Co poprawiłeś, że nie rwiesz pysków?

Tak
Hak 6 prologic xc7, plecionka w otulinie (ok 15-17cm), ciężarek na stałe (lekko się wypina) 85g i jest baaaajaaaaa

Za duży ciężarek i zbyt ciulowaty hak.
Myślałem, że mikado są grube (w porównaniu do mwg lub qm1), ale jak położyłem obok prologica xc7 to dzień a noc
Xc7 prawie raz grubszy, szerszy i wgl.
Świetnie trzyma rybę, nie miałem żadnej spinki.
Zadzior jest trochę uciążliwy (dla ryb troszkę też).
Wyciąganie go sprawia trochę kłopotów, a mianowicie, żeby wyciągnąć go bez oporu używam kombinerek i staram się jak najbardziej odsunąć zadzior od tkanki (oczywiście z umiarem - bardzo delikatnie) i wtedy pięknie wychodzi - dzięki temu, że zadzior nie jest mega duży (nie jest też mega mały - micro zadzior to nie jest na pewno)

Brania są bardzo ciekawe: na methodzie jak mam branie karpia to jest odjazd i tyle, a przy karpiówce jest szturchnięcie i potem rola.
Jedzie aż miło
"Karpiówką" (czyt. feeder do 180g) łowię przy zaczepach, bardzo blisko trzcin.
Mogę szybko opanować rybę i ją zatrzymać bez uszkadzania pyska (teraz, po zmianie na prologica).
Feederkiem na methodę łowię tam, gdzie zaczepów nie ma.
Przy próbie zatrzymania karpia feederem - albo coś pękało lub rozginał się hak, albo, najczęściej, spinka.

Sam na początku nienawidziłem karpiarzy, a teraz sam coś próbuję

Nienawidzę "karpiorzy" - dzisiaj złowiłem kilka karasi z tak zmasakrowanymi pyskami i deformacjami, że to szok...
Chyba było.... "Pjoter! JEDZIEEE! Szybko, tnij!!! *Wzium* Tate, to nie branie..." po czym na haku zostaje skórka lub "Tate, za szybko mi kazałeś" i ryba ma rozcięty pysk...

Sam dzisiaj byłem tego świadkiem...
Gościu tak zaciął rybę, że mało co do tyłu się nie przewrócił...

[Mosteque]

Czyli dobrze kombinowałem

[Ciapaty]

Czyli dobrze kombinowałem

Bardzo dobrze