Najnowszy zakup mojej żony powiem szczerze nie byłem wielkim entuzjastą tego zakupu ale żona się uparła i weź tu dyskutuj z kobietą. Jej fascynacja wędkarstwem jest przeogromna, jakbym opisał jej niektóre zachowania (oczywiście te pozytywne związane z wędkarstwem), to uśmialibyście się po pachy
Trochę z sentymentu, bo zaraz przypomniały mi się stare czasy jak zaczynałem na podobnym naukę wędkowania. Ale też dla mojej 4 letniej córeczki. Zawsze chce iść ze mną na ryby, tylko że starszny z niej szatan i prędzej by mi do wody wyskoczyła niż bym wędki rozłożył. Ale teraz jak będzie miała swój kij to może będzie siedziała spokojnie W każdym razie, jak jej pokazałem co jej kupiłem to odrazu kazała mi spławik zakładać:-) Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dodam tylko że w Juli za 10 ziko kupilem
Cytat: maszek95 w 25.05.2017, 10:19Trochę z sentymentu, bo zaraz przypomniały mi się stare czasy jak zaczynałem na podobnym naukę wędkowania. Ale też dla mojej 4 letniej córeczki. Zawsze chce iść ze mną na ryby, tylko że starszny z niej szatan i prędzej by mi do wody wyskoczyła niż bym wędki rozłożył. Ale teraz jak będzie miała swój kij to może będzie siedziała spokojnie W każdym razie, jak jej pokazałem co jej kupiłem to odrazu kazała mi spławik zakładać:-) Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dodam tylko że w Juli za 10 ziko kupilemMnie także wzięło na wspomnienia. Kupiłem starą bambusówkę, trochę odświeżyłem, czekam na kołowrotek "trajkotkę" z epoki, zamówiłem żyłkę tęczówkę, spławiki z gęsich piór już czekają. Z takim zestawem wybiorę się na zawody mojego koła Fotki sprzed i po "renowacji". Kolejna już czeka w kolejce.