Dzisiaj przyjechał z Austrii.
I wiecie co?
Wszystko jest ok.
Szpula, hamulec, regulacja hamulca, opakowanie - nie zniszczone.
Dziwne. Czyżby oni nie wypychali odpadów fabrycznych w promocyjnych cenach tylko wysyłali pełnowartościowe artykuły.
Co za mentalność, mogli mnie przecież oszukać, są o wiele dalej niż Askari i Raven.
To się w głowie nie mieści.
Ech... Radek...
Normalnie ekstaza
Kozacki młynek!
Najładniejsza jest w nim przekładnia- chociaż tego nie widać
Zresztą w Twin Powerze jeszcze piękniejsza.
Nic tylko je wyjąć z kołowrotków i postawić za szkłem w meblościance. Rozważałeś taką opcję ?
Hej.
Nic z tych rzeczy Czesiu.
Ty przygotujesz te przekladnie do ciężkiej pracy bo dzięki Tobie je kupiłem.
Możesz pokazać wszystkim przy pomocy foto o czym piszesz.
Z tymi przekładniami jest jak z Yeti.
Wszyscy o nich słyszeli, a mało kto widzial.
Odezwę się na PW w sprawie wysyłki.
Mam nadzieje, że dysponujesz wolnym czasem.