Ja jutro ok 18 po pracy wyruszam i posiedzę aż do rana. Tym razem nastawie się na leszcza a drugą wędkę na trupka. Już się nie mogę doczekać.
Czyli mój plan wygląda tak: Zaraz wyruszam obejrzeć jak Niemcy dostają od nas wklepane xD. Potem małe świętowanie w związku z tym wydarzeniem. Rano do pracy, po pracy na ryby i przy okazji dalszy ciąg świętowania:)
Katmay. jesteś pewien że nie mówiła o twoim trupie?