NAD WODĄ > Łowiska
Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
Tomba:
Oj żal dupę ściska, że w tygodniu nie mogę się wyrwać. W niedzielę planuję Dąbrowę, chyba ostatni raz w tym roku. A potem Wojnowice, dopóki lód nie zetnie dostępu do ryb.
Piter_xt:
Dziś na łowisku na moim stanowisku wyszło 6 sztuk w tym jeden dublet. Pierwszy 6 kg, drugi 3 kg, dublecik 3.5 i 6.5 kg, piąty 3kg i na koniec 10.5 kg . Wyrównałem swoją życiówkę sprzed miesiąca. Pogoda nieciekawa . Ryby ogólnie nie brały a jak już brały to było co wyciągać. Chyba każda ryba na inną przynętę więc zasady w tej kwestii nie było.
lm:
Koledzy, czy w tym łowisku pływają płocie/liny/leszcze tak by móc potrenować łowienie feederkiem?
Pozdrawiam.
L.M.
Piter_xt:
Podobno tak ale ja byłem tam tylko 6 razy i nie widziałem nic oprócz karpi i amurów. Na zdjęciach z łowiska na facebooku widać też inne ryby ale na nie bym się głównie nie nastawiał. Karasie ładne są też jak słyszałem od wędkarzy na miejscu.
Zssido:
Z doświadczenia wiem że są płocie i ładne karasie ale najczęściej trafia się karp i amur
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej