NAD WODĄ > Łowiska

Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy

<< < (2/42) > >>

sherod:
Byłem na tym łowisku 3 razy. Największa złowiona ryba to karp 9.6 kg. Łowisko fajne, przede wszystkim na duży plus cena i brak możliwości rezerwacji stanowisk.
Dwa razy byłem na dwie doby, raz na jedną. Jedyne co zauważyłem, to to, że przez pierwsze 24h zawsze wyciągam ryby w granicach 3-5kg, dopiero drugiej doby zaczynają wchodzić większe rybki.
Dużo nęcę spombem, gotowana kukurydza, pellety, kulki. Zauważyłem też, że warto zanęcić na trochę większym obszarze i gdzieś blisko tego obszaru wrzucić zestaw z małą PVA. Nęcenie punktowe dawało mi więcej ryb ale w granicach 3-5kg. Na samym srodku łowiska jest wypłycenie, tam też można złowić najwięcej dużych karpii. Rzucając wędkę bliżej trzciny zawsze wyławiałem amura bądź jesiotra. 

Co do samej przynęty na haczyku - ciężko powiedzieć, raz miałem dużo brań na śmierdziele, raz na słodko. Wydaję się, że wazniejsza jest sama prezentacja zestawu.   

Tomba:

--- Cytat: Zssido w 27.10.2020, 19:36 ---Niestety przyducha która była podobno wybiła wszystkie jesiotry (tak przynajmniej mówił mi Józef) łowisko moim zdaniem ma potencjał jedyne co mi trochę przeszkadza to, to że w sezonie często odbywają się zawody.

A tak z ciekawości macie może jakąś złotą przynętę na te wodę? Albo chociaż coś to w miarę tam się sprawdza?

--- Koniec cytatu ---
Ponoć zostały 3 jesiotry (info od Rafała). Było 15, 12 padło, więc te 3 może się uchowały. Ale była masakra - karpie po kilkanaście kg, duże szczupaki i sandacz ponad 1 m, w sumie kilka ton ryb.
Na szczęście sporo się uchowało. Udało mi się po tym zdarzeniu połowić, w tym amury i karpie ponad 5 kg.

Złotej przynęty na tą wodę nie mam. W zeszłym roku połowiłem na pellety. Bloodworm z Sonu i zwykły Skrettinga 8 mm. W tym roku na wiosnę, jak nawet na pellet 12 mm brały mi krąpie to wędkarz łowiący obok dał mi trochę kuku aromatyzowanej. No i na dwa na włosie zaczęły brać karpie. Trochę połowiłem w tym roku na tą przynętę. Ale na inne przynęty też połowiłem. Jak biorą to biorą.

Piter_xt:
Dziś jesienny poranek na wojnowicach. 3 godzinki łowienia i 3 karpiki w tym ładny dzikus 5kg.

Zssido:
Zdradzisz na co?? Bo w środę chyba tam się zjawię...

Piter_xt:
Orange chocolate.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej