Autor Wątek: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy  (Przeczytany 38119 razy)

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #120 dnia: 29.11.2020, 21:17 »
Sobota/niedziela ma być 7C, szykuję się ;)

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 338
  • Reputacja: 607
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #121 dnia: 29.11.2020, 21:58 »
Też nie odpuszczę. Jak się uda to w sobotę, jak nie to w niedzielę później.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline Piter_xt

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 150
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przeźmierowo
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #122 dnia: 30.11.2020, 09:39 »
Dzisiaj przywlekłem się po 11. Chciałem iść na południową stronę ale Józef, który mnie przywitał odradził mi, mówiąc, że strasznie zimno, zimny wiatr prosto w twarz i polecił stronę zachodnią. Jedyny, który łowił na południowej, siedział w samochodzie. Usiadłem więc na 18. Zanim się uszykowałem zrobiła się 12. Łowiłem na 66 m i na ok 40. Jak zwijałem z dalszego dystansu, poczułem opór. Ale tak jakoś dziwnie się ciągnęło, bez typowych zrywów. W końcu wyciągnąłem karpia ponad 3 kg, zahaczonego za ogon. Haczyk wbił się w płetwę ogonową, dlatego czułem większy opór. Potem tylko kilka obcierek na dalszej linii, na bliższej nic. Wiatr się zmienił z północnego na wschodni a jak zaczęło mocniej padać, z tym wiatrem w twarz to się zwinąłem ok 14. Ludzie na lewo ode mnie koło 15 złowili 3 lub 4 karpie. Ale byli dużo przede mną.
Józef mówił, że wczoraj lepiej brały.

Co wy z tym Józefem ?

Offline Zssido

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 291
  • Reputacja: 15
  • Lokalizacja: Opalenica
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #123 dnia: 30.11.2020, 10:44 »
Józef to jeden z właścicieli łowiska, drugi to chyba Dawid albo Damian (ale pewien nie jestem).

Józefa to może już i spotkałeś na łowisku, jeździ zielonym peugeot partner

Offline Piter_xt

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 150
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przeźmierowo
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #124 dnia: 30.11.2020, 10:56 »
Józef to jeden z właścicieli łowiska, drugi to chyba Dawid albo Damian (ale pewien nie jestem).

Józefa to może już i spotkałeś na łowisku, jeździ zielonym peugeot partner
To wszystko ja wiem ale na imię to On ma inaczej .
Zapomniałem jak ale sam się dziwił czemu na niego mówią Józef.
Ale już się przyzwyczaił i nie prostuje.
Taka ciekawostka.

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 338
  • Reputacja: 607
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #125 dnia: 30.11.2020, 17:28 »
Zabawne. Ten drugi to Rafał, chyba, że też ma inaczej na imię :facepalm:
Pozdrawiam,
Tomek

Offline Piter_xt

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 150
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przeźmierowo
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #126 dnia: 30.11.2020, 18:20 »
Zabawne. Ten drugi to Rafał, chyba, że też ma inaczej na imię :facepalm:
Teraz już wiem z najlepszego źródła że "Józef" ma na imię Łukasz :-)
Jakoś tak mi się kojarzyło coś z sz na końcu.

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #127 dnia: 30.11.2020, 19:45 »
Ale jaja;), byłem przekonany że ma na imię Józef ;).

W sobotę 9C ;))).

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #128 dnia: 01.12.2020, 11:41 »
Jeżeli dotrę w sobotę, wówczas spróbuję złapać płotkę na spławik ;-).
Jak będzie pusto, to chyba tych ryb tam nie ma...

L.M.

Offline Piter_xt

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 150
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przeźmierowo
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #129 dnia: 01.12.2020, 12:34 »
Rozmawiałem z kilkoma spławikowcami gdy byłem tam na pierwszych moich wizytach na końcu lata i początku jesieni. Wskazywali stanowiska ok 18-20 ewentualnie dokładnie naprzeciw czyli gdzieś ok 5-7. Na tych pierwszych podobno można trafić płocie i karasie a czasem leszcza kilka metrów od brzegu. Na drugich pod trzcinami można liczyć też na ładne amury. Swojego doświadczenia niestety w tej kwestii nie mam ale mam wrażenie że pod lasem dno wolniej opada i coś może być na rzeczy. Blisko trzcin próbowałem na metodę kilka razy coś trafić ale odzewu amurowego ani karpiowego nie było natomiast obcierek sporo więc może płotki tam siedzą.

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #130 dnia: 01.12.2020, 12:41 »
Rozmawiałem z kilkoma spławikowcami gdy byłem tam na pierwszych moich wizytach na końcu lata i początku jesieni. Wskazywali stanowiska ok 18-20 ewentualnie dokładnie naprzeciw czyli gdzieś ok 5-7. Na tych pierwszych podobno można trafić płocie i karasie a czasem leszcza kilka metrów od brzegu. Na drugich pod trzcinami można liczyć też na ładne amury. Swojego doświadczenia niestety w tej kwestii nie mam ale mam wrażenie że pod lasem dno wolniej opada i coś może być na rzeczy. Blisko trzcin próbowałem na metodę kilka razy coś trafić ale odzewu amurowego ani karpiowego nie było natomiast obcierek sporo więc może płotki tam siedzą.

Łukasz z Łowiska mówił mi to samo, tzn próbować spławika na stanowiskach od razu na prawo po wjeździe i tak też zrobię.
Gruntówkę zarzucę na środek jako toto-lotek ;-).

L.M.

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #131 dnia: 06.12.2020, 12:05 »
Jestem dziś, od rana masa ludzi ale z tego co widzę i słyszę zero ryb na stanowiskach.
Mam też spławik, brak brań.

L.M.

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 338
  • Reputacja: 607
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #132 dnia: 06.12.2020, 15:42 »
Wczoraj było podobnie :'(
Pozdrawiam,
Tomek

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #133 dnia: 06.12.2020, 16:09 »
Skończyło się jednym 15 cm okoniem na spławik :P.
L.M.

Offline Piter_xt

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 150
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przeźmierowo
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #134 dnia: 06.12.2020, 21:04 »
Ja już właścicielom życzyłem Wesołych Świąt i do nowego roku. Tak zdecydowanego braku odpowiedzi ze strony ryb nigdy nie miałem w tak długim czasie. Z drugiej strony nigdy nie jeździłem na ryby w śniegu więc nie żałuję tych ostatnich blanków bo to też jakieś nowe doświadczenie i nauka na przyszłość.
Pozdrawiam
Piotr