PRZYNĘTY i ZANĘTY > Przynęty

Ziemniak

(1/11) > >>

elvis77:
Minęło kilka lat od momentu kiedy ostatnio łapalem na kostkę z niedogotowanego ziemniaka. Miałem w tym roku powrócić do ziemniaka tylko zbyt duża ilość nowych przynęt typu kulki,pellet sztuczne robaki i inne nowości nie dały mi powrócić do tej przynęty. Z sentymentem wracam do czasów kiedy łapalem swoje największe liny i karasie właśnie na ziemniaka i nikt nie wiedział na co łapie i czym nęcę. Jako jeden z niewielu potrafiłem się dobrać do Króla wody. Na ryby przyjeżdżałem jak inni wyjeżdżali i czy to było samo południe czy wieczór nie miało znaczenia,ryby tam na mnie poprostu czekały. Może nie na mnie,ale na moje ziemniaki  :) 
Nie było przyponów włosowych .pushstopów czy gumek. Potrzebny był odpowiedni sposób zakładania ziemniaka jak i jego ugotowania.
Czy ktoś z was jeszcze łapie na ziemniaki ? Ja w przyszłym sezonie mam zamiar spróbować ponownie jak tylko będę na swoim starym łowisku.

Petr54:
Elvis , dla mnie to podstawa w Uk i rzadko wybieram się na rybki bez ziemniaczka. Pelety, proteiny to owszem działa ale naturalne składniki jak chlebek, ziemniaczek, ciasto to podstawa.  ;)

maniek:
Jak to się mówi stare ale jare.teraz wszyscy łowią na kulki proteinowe itd itp ryba znów szybko przyzwyczaji się do tych przynęt i ludzie znowu bedą coś wymyślać, a tu trzeba bedzie podejrzewam wrócić do starych babcinych przynęt typu jak mówisz ELvis ziemiaczek,płatki owsiane,ciasto z własnej roboty ;D ;)

elvis77:
Chleb,ciasto z kaszy mannej lub płatków owsianych też często używam,a ziemniaki chyba z 10 lat temu ostatnio jak byłem na tym moim łowisku.

maniek:
Tak Peter54 tak to właśnie jest tu w uk ryba nie zna smaku ziemniaka itd dlatego to może byc cicha tajna broń na łowiska w uk

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej