MEDIA i MULTIMEDIA > Nasze filmy
Propozycje i pomysły na kolejne filmy Luka
Mateo:
--- Cytat: Logarytm w 24.01.2015, 00:40 ---A ja z chęcią obejrzałbym jakiś film lub (najlepiej) filmy o łowieniu na trupka na spławik oraz grunt (piszę o trupkowaniu, bo jakoś od 20 lat nie mogę się przekonać do metody żywcowej). Szczególnie spławik by mnie tu interesował. Fajnie by było pokazywać częściej łowienie drapieżników metodami niespinningowymi.
--- Koniec cytatu ---
Tak jest. Ja też bym obejrzał taki film. Na żywca też nie lubię łowić.
Logarytm:
--- Cytat: Mateo w 24.01.2015, 00:43 ---Tak jest. Ja też bym obejrzał taki film. Na żywca też nie lubię łowić.
--- Koniec cytatu ---
Ja aż tak nie lubię łowić na żywca, że nigdy nie łowiłem. Nie wiem więc, co to znaczy.
promek:
--- Cytat: Mateo w 23.01.2015, 23:27 ---Myślę, że niektóre nasze pomysły mogą stać się inspiracją dla Luka do nakręcenia kolejnych filmów :)
Moje pomysły na wiosenne produkcje:
1. Feeder z koszyczkiem zanętowym i dendrobeną na włosie kontra 'metoda' w połowie wiosennych linów.
2. Łowienie spławikiem metodą brań podnoszonych - lift method.
Mam jeszcze inne propozycje, ale co za dużo, to niezdrowo :)
Z czasem może zacząć brakować pomysłów na oryginalne nagrania i może ten wątek stanie się bazą, do której Luk będzie chętnie zaglądał :)
--- Koniec cytatu ---
Super pomysł i super propozycje. Mam nadzieję, że Luk "rozpatrzy je pozytywnie" :)
Propozycje pozostałych kolegów też bardzo fajne. :)
Hein:
Ja chętnie bym zobaczył jak idzie Lukowi na rodzimym łowisku gdzieś w Polsce, ale na takim jeziorze powiedzmy,bardzo jestem tego ciekaw :)
Luk:
Bardzo ciekawa inicjatywa - i na pewno się za nią wezmę ;)
W lutym mam zamiar właśnie 'nadrobić' łowienie szczupaków, bo jakoś nie mogę się do tego zabrać. Biała ryba kusi i kusi...
Na koniec maja planuję przyjechać do Polski, nie mogę jeszcze 'krystalizować' żadnych planów - ale chętnie bym połowił na Odrze właśnie. I na jakimś łowisku 'normalnym'. Problem w tym, że nie płacę oczywiście za składki, i nie jest łatwo coś w Polsce załatwić od ręki. Musi być pod górę... ;)
Nie śmiałem proponować, ale można by pomyśleć o jakimś wspólnym łowieniu ;) Nie chciałbym robić czegos aby udowadniać coś komuś. I tak musiałoby to byc kilka łowisk lub kilka sesji, nieprawdaż? Na pewno w Polsce wybiorę się na Kacze Doły - bo zakochałem się w tym łowisku i w jego pięknej leśnej scenerii.
Na pewno będzie też o karpiowaniu. Troszeczke się boję - żeby zbyt mocno mnie to nie wciągnęło. Dlatego będzie to podejście 'moje'. ;) Co do zawodów karpiowych - to po jednych mam już serdecznie dość. Może szpetota tamtego łowiska to spowodowała? Nie wiem... Ale może uda się coś nakręcić. Jak na razie trzydniowa zasiadka to był mój maks. Nie jestem stworzony do takich długich wypadów.
Spinning też będzie. W tym roku mamy sporo imprez, oprócz klubowych, sa jeszcze Mistrzostwa Polonii na Wyspach - i coś tam pewnie będę kręcił.
Możecie wrzucać pomysły - jak najbardziej! Zwłaszcza mogę sprawdzać róznice pomiędzy technikami, zestawami... Pomysł Mateo jest bardzo ciekawy, bo myślę, że mam łowiska na których łatwo się robi eksperymenty.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej