SPRZĘT i AKCESORIA > Recenzje i prezentacje

Quantum Radical Mega Brolly - miniprezentacja

<< < (2/20) > >>

Marko:
Też się zastanawiałem na zakupem jego, ale po takim opisie to już jestem zdecydowany :) :thumbup:

Sebula:
Szacun za prezentację, ale pozostanę przy swoim zdaniu i raczej nie zamieniłbym go za swojego Prestona Space Brolly.  Przeżyłem z nim już dwie burze w tym sezonie, w tym jedną potężną. Na nocce spokojnie się pod nim mieszczę z Cuzo i obiema torbami. A czarny kolor powoduje, że chroni mnie dodatkowo przed promieniami UV. Oczywiście to nie oznacza, że opisany parasol jest gorszy 8)

fishunter1990:
Sebula miałem Quantuma ostatnio na zasiadce, na której z tyłu paliło żywe słońce. Żaden promień nie prześwietlił materiału (oczywiście nie na 100%), siedziałem po prostu w cieniu gwarantującym, że skóra z pleców zejdzie jak z węża  :P. Pod tym względem wielki +. Teraz czekam na test burzowy  :rain: :o ???.

Mosteque:
Pierwsza klasa prezentacja. Piękny przenośny dach nad głową i ile przemyślanych funkcji :o
Aż żałuję, że kupiłem parasol z Decathlonu.
 :thumbup:

Sebula:

--- Cytat: fishunter1990 w 11.07.2017, 20:44 ---Sebula miałem Quantuma ostatnio na zasiadce, na której z tyłu paliło żywe słońce. Żaden promień nie prześwietlił materiału (oczywiście nie na 100%), siedziałem po prostu w cieniu gwarantującym, że skóra z pleców zejdzie jak z węża  :P. Pod tym względem wielki +. Teraz czekam na test burzowy  :rain: :o ???.

--- Koniec cytatu ---

Broń Boże nie traktuj mojego postu jako aluzji itp. Nie mówię, że ten parasol jest zły, w końcu nie miałem go w rękach. Wyglądem przypomina mi Anaconde, gabarytowo także. A tego akurat widziałem na rybach i prezentował się świetnie. Bądź co bądź, za prezentację leci :thumbup:

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej