Wszyscy narzkaja więc i ja nie bede gorszy,nie wiem jak jest u was wmoim okręgu przesi jadą do okręgu przywożą wytyczne wteczkach,dopiero w począku stycznia robią zebrania w kołach i mówią co i jak.Moim skromnym zdaniem powinno byc odwrotnie wpierw wysłuchać wędkarzy i przedstawić w okręgu wszystkie żale może by ten beton trochę skruszał,wędkarzy jest kupa a wkupie siły moc.Nie wykupiłem jeszcze znaczków,nie wiem jakie bęndą zmiany,ktos pisał że mam piękne łowiska ale nie wie ile jest u nas zakazów,nakazów i takich różnych pierdół na Dunajcu ,,OS''płać słono złów i wypuść na zalewie tam park w drugim miejscu umocnienia z betonu-nie wolno.Pod,,Hubą'''na odcinku 150 m 40 tu pijanych ,,łapaczy''klęcia i kupa plątaniny,takie mamy piękne łowiska