Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Sposób na... => Wątek zaczęty przez: flowgrid w 17.03.2019, 12:53
-
Cześć
Mam pytanie do szanownych Forumowiczów, czy prowadzicie jakieś planowanie i strategie w związku z wędkowaniem. Mam na myśli planowane "na grubych klockach" np. jest marzec więc na jezioro można wybrać się ze spławikiem na płocie albo z przystawką na Wisłę na klenie. Czy na początku sezonu warto opracować jakiś plan i jakąś strategię wędkowania na nowy sezon? Od czego można wyjść do opracowania jakiegoś planu? Co warto wziąć pod uwagę przy opracowywaniu: miesiąc jaki aktualnie jest, ryby na jakie warto się nastawić, dostępne wody w okolicy?
Do wędkowania wróciłem w tamtym roku, na wyprawy wędkarskie udaje się praktycznie kiedy tylko jest to możliwe. Efekty wędkowania w postaci złowionych ryb są ;) Wędkarstwo jest dla mnie i pozostanie fajnym hobby, ale zależy mi aby bez jakieś zbędnej spinki wyprawy wędkarskie były planowane wg jakiś konkretnych wytycznych i aby jak najmniej było pozostawione kwestii przypadku.
PS. Obecnie skupiam się na łowieniu ryb spokojnego żeru na spławik i na grunt.
Dzięki z góry za odpowiedzi
-
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=5495.0
Tutaj czasem wpisujemy naszą strategię na przyszłą wyprawę.
-
Może komuś się przyda:
-
Planując wyprawy na rok moim zdaniem lepiej skupić się na okresach dobrego żerowania poszczególnych gatunków ryb. Np dużą płoć można z powodzeniem łowić w zimne miesiące a w ciepłe jest już ciężko złowić taka powyżej 30 cm. Szczupaka jesienią . Lin kwiecień i maj i tak dalej. Ja pod koniec kwietnia i na początku maja zawsze jadę na Bielawę połowić karasia co prawda tego japońca ale biorą wtedy sztuki powyżej 1 kg a nawet takie po 2 kg . Im później tym karasie biorą coraz mniejsze.
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
-
A ja zawsze staram się złowić to, co zaplanuje sobie i tak się nastawiam, aby sukces osiągnąć ;) ,nie zawsze to się udaje, ale wtedy to dodatkowa mobilizacja jest dla mnie :beer:
-
Moje planowanie wyprawy wedkarskiej to lokalizacja ryb zależnie od pory roku,wybor miejscówki. Jeżeli Feeder to wiadomo mix,pellety czasami grubsza frakcja do wstępnego nęcenia,glownie konopie. Łowie w ten sposób wszelaki białoryb. Lubię pobawić się batem i testować różne stare przynęty,bywa ciekawie ;) A jeśli drapieżniki to głównie spining. Po sezonie wiosenno letnim gdy jesienią występuja przymrozki jedna torba z kilkoma przynetami w rękę spin i mogę tak śmigać całymi godzinami odkrywając nowe miejscówki i badać dno zbiorników.