Człowiek wraca z pracy nad ranem i co słyszy ...
Wyrazy współczucia dla rodzin tych górników, którym nie udało się wyjść cało...
6 chłopaków nadal pod ziemią...tragedia...
W przede dniu Barbórki...
Ciężka sprawa... Polkowice pracują na większych głębokościach niż wy, co?
Z tego co się orientuję zawalił się chodnik na poziomie 1100 m.
Moja kopalnia ma jedną ścianę na takiej głębokości.
Obecnie tam nie pracuję ale w przeszlosci miałem okazję.
Generalnie wszystkie pokłady u nas poniżej 600 metrów, leżą w strefie ryzyka tąpnięć, wybuchu metanu czy pyłu węglowego.
Czytam, że 4 już wydobyli martwych.
Najmłodszy 23 lata.