Pierwszy wypad w pogoni za karpiem w roku 2022.
Nas nie musicie oglądać ale tą wodę, ten klimat WARTO zobaczyć.
Tym razem na lokalnej wodzie bliskie okolice Elbląga. Woda bardzo urokliwa, a opiekun sympatyczny i bardzo pomocny. Właściciela jeszcze nie poznaliśmy ale to kwestia czasu. Będziemy tam często zaglądać. Dziwne, że mieszkamy tu tak blisko, a jeszcze tam nie bywaliśmy. Pogoda była piękna tylko woda jeszcze zimna około 2-3 stopni i rekordowo wysokie ciśnienie. Jak mówił opiekun Arek na tej wodzie to znak, że o rybę będzie ciężko. Arku miałeś rację ... Do zobaczenia!