Autor Wątek: Skandaliczny wstępniak w "Wiadomościach Wędkarskich"  (Przeczytany 10464 razy)

Offline Supertrampek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 148
  • Reputacja: 23
Odp: Skandaliczny wstępniak w "Wiadomościach Wędkarskich"
« Odpowiedź #30 dnia: 10.03.2023, 15:56 »
Wędkarstwo mocno poszło do przodu , to fakt , mam jego książki , kiedyś nie było nic innego oprócz książek i gazet. Co do YouTube ma częściowo rację. Jest masa idiotycznych filmów albo takich , gdzie pod przykrywką przekazania jakiegoś tam doświadczenia , czy wiedzy , wkręcają nas w super sprzęt , zanety, przynęty i mieszają w głowach. Zapomniał dodać jedno , kiedyś w gazetach też było kupę sponsorowanego sprzętu , który niekoniecznie był złoty i najlepszy. Z oczywistych względów ,reklama nie trafiała do tak dużej liczby odbiorców jak teraz.  Najlepszy jest dystans w obu kierunkach i zdrowy rozsądek.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jest w tych starych książkach ( nie tylko autorstwa Pana redaktora naczelnego WW), cześć wiedzy , która gdzieś sie gubi w chaosie mediów społecznościowych czyli tematy mniej związane ze sprzętem a bardziej z przyrodą. Umiejętnością czytania rzeki , pogody . Obserwacji rytmu przyrody i sezonowych zmian fenologicznych, następujących w cyklach rocznych w korelacji z rytmem rzeki i jej mieszkańców. Mało kto potrafi o tym opowiadać przed kamerą bo to jest naprawdę trudne zadanie.  A ta wiedza ma niebagatelne znaczenie jeśli chodzi o wybór miejsc do łowienia w zależności od pory roku. Na szczęście mamy wybór i tak jak napisałeś dystans i rozsadek jest jak najbardziej wskazany.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 516
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Skandaliczny wstępniak w "Wiadomościach Wędkarskich"
« Odpowiedź #31 dnia: 10.03.2023, 16:41 »
Pan Barton całkiem ładnie o tym opowiada. Ale na YT, to się chyba nie liczy :(

 ;)
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 629
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Skandaliczny wstępniak w "Wiadomościach Wędkarskich"
« Odpowiedź #32 dnia: 10.03.2023, 16:47 »
Jest w tych starych książkach ( nie tylko autorstwa Pana redaktora naczelnego WW), cześć wiedzy , która gdzieś sie gubi w chaosie mediów społecznościowych czyli tematy mniej związane ze sprzętem a bardziej z przyrodą.

Owszem, choć nie jest to wtedy techniczno-specjalistyczna "wiedza o wędkarstwie", o której nawija we wstępniaku redaktor Kolendowicz, lecz wiedza określana przez Anglików jako watercraft, czyli użyteczna wędkarsko wiedza o środowisku wodnym (wraz z rybią zawartością, pogodowymi/sezonowymi uwarunkowaniami oraz elementami istotnymi dla "czytania wody") :)

Jest sporo filmów uwzględniających te kwestie - od swojskich produkcji Bogdana Bartona po produkcje z wyczynowej stajni. Niekiedy przy tym w starożytnych książkach wędkarskich napotykamy poglądy z gruntu błędne (np. pogląd, że rzeczne leszcze unikają nurtu, trzymając się spowolnień i zastoisk).

Jeżeli chodzi o książki (współ)autorstwa Kolendowicza, można by je w miarę łatwo uwspółcześnić na potrzeby nowego wydania. Kolendowicz chyba wspominał kiedyś o pomyśle nowej edycji, ale najwyraźniej mu się odechciało.

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 187
  • Reputacja: 139
Odp: Skandaliczny wstępniak w "Wiadomościach Wędkarskich"
« Odpowiedź #33 dnia: 11.03.2023, 00:45 »
Grzesiek, ale on pisze ogólnie o internecie. Przecież jest masa filmów obcojęzycznych, z napisami po polsku jak ktoś nie zna angielskiego, a tam jest kopalnia wiedzy. Wystarczy zerknąć co pokazuje Preston, Maver, Guru czy Daiwa. WW ze swoimi redaktorami nie dorasta im do dolnej części spodu pięt 8) Więc nie ma sensu uważać, że wędkarz szukający wiedzy to ktoś oglądający Lucia, bo chyba tylko ktoś początkujący może się tam czegoś doszukiwać, jeszcze lepiej u takiego Dawidka :facepalm: Więc kaman, jak ktoś chce to znajdzie całą masę  rzeczy ciekawych i bardzo uczących, a przede wszystkim na czasie. A że w Polsce przyjmują się filmy alkowędkarskie i mają wzięcie, to swojego rodzaju fenomen :)

Nie można stawiać zagranicznych kanałów w szeregu z rodzimymi. Profesjonalnych napisów jest niewiele, te generowane automatycznie są jakie są. U takiego Prestona nawet tego nie ma. Kowalski będzie oglądał filmy po polsku, a nie próbował zrozumieć brytyjską gwarę, czy sens tłumaczenia z translatora.
Zauważ też, że po wiedzę specjalistyczną sięgają wędkarze, którzy już potrafią łowić, a Kolendowicz pochyla się nad tymi, którzy zaczynają przygodę z wędkarstwem.

Kolendowicz słusznie zauważa, że DOMINUJĄ(umówmy się, że "u nas")kanały z mało merytorycznym kontentem. Taki Bergar ma 100tyś subów więcej niż Górek. Jeśli wg szacunków wędkarzy w PL jest 600tyś to co czwarty wędkarz w tym kraju subskrybuje kanał, na którym gość nie ma pojęcia o łowieniu. Nawet jeśli jest milion to i tak liczby Imoda, Bergara, Lucia i Rekina robią wrażenie.
Co z tego, że są merytoryczne kanały jeśli mają niewielkie zasięgi? Dla mnie to jest sendo tego wstępniaka, a nie najebka na YouTube.


Offline azga

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 249
  • Reputacja: 255
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Skandaliczny wstępniak w "Wiadomościach Wędkarskich"
« Odpowiedź #34 dnia: 11.03.2023, 01:05 »
Wędkarzy jest około 1,5 do 2 milionów, to są ponoć bardziej przybliżone szacunki. 600 tys to samych członków ma PZW.

Plum

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 187
  • Reputacja: 139
Odp: Skandaliczny wstępniak w "Wiadomościach Wędkarskich"
« Odpowiedź #35 dnia: 11.03.2023, 03:30 »
Wędkarzy jest około 1,5 do 2 milionów, to są ponoć bardziej przybliżone szacunki. 600 tys to samych członków ma PZW.
W każdym razie jest nas dużo mniej niż wędkarzy w UK, a ten gość ma zasięgi na youtube większe niż Tackle Guru, Preston innovations i Daiwa UK razem wzięte...
Jeszcze ktoś ma wątpliwości czym są zdominowane social media?

Offline Ania

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 568
  • Reputacja: 223
  • Płeć: Kobieta
  • Trotka Warszawa
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Skandaliczny wstępniak w "Wiadomościach Wędkarskich"
« Odpowiedź #36 dnia: 11.03.2023, 06:27 »
No…ten wpis można by rozkładać na wiele czynników, jestem daleka od oceniania, każdy ma swoje zdanie i prawo do swoich wniosków :P myślę, że intencje były nawet dobre, chęć zwrócenia uwagi na poszukiwanie wartościowych treści, których w chaosie informacyjnym w Internecie jest znikoma ilość i to nie tylko w tym wędkarskim. Dzisiaj oglądają się emocje, zwłaszcza, na YouTube platformie zdominowanej przez widzów w dużej mierze młodych poszukujących rozrywki. Wędkarzy w PL mamy dużo, jednak tych, którzy więcej uwagi poświęca konkretnie technice i poszerzaniu wiedzy tej zawodniczej i książkowej wciąż jest dużo mniej. Wielu twórców kontentu merytorycznego, którzy maja ogromny zasób potencjału wiedzy wędkarskiej przekazując ja w filmach zrezygnowało z działalności stykając się z rzeczywistością - niska frekwencją, często jestem czy krytyka, bo nadal w Internecie panuje przekonanie, ze można wszystko. Spójrzmy nawet na popularność sportowców, rożnego rodzaju wyczynowców, ludzi z kręgu sportu, poświęcających życie na doskonalenie siebie i osiąganie szczytów formy-czasem nawet o nich nie usłyszymy, że zdobyli tytuł, osiągneli najwiecej, byli najlepsi: bobslej Polek, wyczynowa jazda na rowerze czy sporty lekkoatletyczne. Ale, że Najman wchodzi do klatki i pewnie nigdy nie skończy kariery wiedzą chyba wszyscy :P Nie mniej jednak Internet to wspaniale źródło wiedzy i myśle że wciąż jest nieoceniona kopalnią w wniosków które ukryte w tym bałaganie informacji sa warte poszukiwania :)
Ania

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 695
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Skandaliczny wstępniak w "Wiadomościach Wędkarskich"
« Odpowiedź #37 dnia: 11.03.2023, 09:56 »
Wędkarzy jest około 1,5 do 2 milionów, to są ponoć bardziej przybliżone szacunki. 600 tys to samych członków ma PZW.
W każdym razie jest nas dużo mniej niż wędkarzy w UK, a ten gość ma zasięgi na youtube większe niż Tackle Guru, Preston innovations i Daiwa UK razem wzięte...
Jeszcze ktoś ma wątpliwości czym są zdominowane social media?

Grzesiek, w UK licencje wędkarskie opłaca lekko ponad milion wędkarzy. A tutaj musisz ją mieć, nie ważne czy łowisz na komercji, wodzie klubowej czy odcinkach darmowych. Jeśli przyjmiemy, że jakaś część jej nie opłaca, to mamy liczbą porównywalną do tej z Polski. Tak więc tu wcale nie jest lepiej, przy czym należy rozumieć, że masa wędkarzy w UK łowi praktycznie tylko na wodach morskich, a my rozmawiamy o tych, co łowią na wodach śródlądowych. Tych na pewno jest mniej w UK niż w Polsce patrząc na dane ze sprzedaży licencji.

Nie wyciągajmy więc zbyt pochopnych wniosków :)
Lucjan

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 695
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Skandaliczny wstępniak w "Wiadomościach Wędkarskich"
« Odpowiedź #38 dnia: 11.03.2023, 10:33 »
Nie można stawiać zagranicznych kanałów w szeregu z rodzimymi. Profesjonalnych napisów jest niewiele, te generowane automatycznie są jakie są. U takiego Prestona nawet tego nie ma. Kowalski będzie oglądał filmy po polsku, a nie próbował zrozumieć brytyjską gwarę, czy sens tłumaczenia z translatora.
Zauważ też, że po wiedzę specjalistyczną sięgają wędkarze, którzy już potrafią łowić, a Kolendowicz pochyla się nad tymi, którzy zaczynają przygodę z wędkarstwem.

Zależy jak leży. Sporo filmów karpiowych ma napisy, te z wyczynu też się trafiają nierzadko. Do tego skąd bierzesz, że Kolendowicz się pochyla nad wędkarzem co zaczyna łowić? A czego on może nauczyć? Praktycznie w grę wchodzi tylko spinning, a to i tak taki z brodą :) Do tego czy WW to wiadomości dla początkujących tylko?

I tu jest inna kwestia. Po prostu Youtube to wszelka masa filmów wędkarskich, od tych z masą wiedzy, po takie rozrywkowe. Ludzie nie oglądają filmów tylko aby się wyszkolić, aby zdobyć wiedzę, po prostu często mamy coś w rodzaju raportów z sesji. Jasne, ze są i live'y, nabijanie sobie wejść, lajków. Ale nie ma samego chłamu jak sugeruje to Kolendowicz. Do tego ktoś kto jest mądry, ten znajdzie sobie filmy z napisami, plus mamy filmy czeskie, węgierskie, wiele innych, jak z Włoch czy Hiszpanii. Tego jest masa, i wyszukiwarka znajdzie po prostu opór rzeczy, tego nie sposób przejrzeć.

I jeśli chodzi o samego Kolendowicza, to niech się zastanawia dlaczego wędkarze wolą oglądać filmy wędkarskie z gatunku tych lekkich. Spieszę z odpowiedzią, bo PZW nie edukował i nie edukuje, wyprodukował wędkarza którego można określić mianem 'ciemnego luda', który uważa, że ryby się biorą z zarybień i od kwot wydanych na takowe zależy ilość ryb w wodzie. Gdyby PZW działało mądrze w sprawie zawodów, popularyzując je na maksa, upraszczając regulamin i dając pole firmom, które by organizowały zawody z wysokimi nagrodami, mielibyśmy parcie na udział w nich, a to się wiąże z poszukiwaniem informacji jak takie zawody wygrywać. A tak mamy model wędkarstwa w którym połowa wędkarzy utożsamia to z zasiadkami zakrapianymi alkoholem. Czy więc należy się dziwić, że to potem oglądają i lubią takiego Lucia?

Dla mnie istotny jest tu fenomen Przemka Solskiego. To doskonały wędkarz, gość co zęby zjadł na zawodach, to jak zawodnik MMA z masą walk w klatce. I jego filmy doskonale się przyjęły. Gdyby taki poziom był w Wiadomościach Wędkarskich, wielu by to czytało. Ale tam mamy odgrzewane kotlety lub jakieś ogólniki. Adam Niemiec też nie powalał swoimi artykułami, a to współpracownik Kolendowicza od lat. Ja prenumeruję gazety brytyjskie i taki Steve Ringer też nie w każdym numerze udziela super porad. Wiele to taka zdarta płyta, to samo lub rzeczy rzadkie.

I tu trzeba zrozumieć inna rzecz. Czas gazet się kończy, epoka redaktorów naczelnych, liczących się w świecie wędkarskim to już końcowa część zmierzchu. Mamy inne czasy, inne formy przekazu wiedzy. Filmy to o wiele lepsze spektrum, i to jest droga. ALe nie jak to dawniej było, gdzie Kolendowicz czy Mirecki robili filmy jak do telewizji. Teraz nie trzeba ekipy filmowej, można robić filmy samemu. A zapewne Kolendowiczowi chodzi o to również, że popularniejszy od niego jest Lucio, co do dziś nie za bardzo potrafi łowić i jest wręcz ewenementem, bo mimo wyższego wykształcenia nie ma za bardzo drygu do tego aby skuteczne łowić. Ale ma dryg do robienia filmów i przyciągania tysięcy przed ekrany laptopów, monitorów czy telewizorów. I to właśnie pokazuje co się dzieje. Kolendowicz i jego wizja legła w gruzach, jak pismo które było jego dzieckiem (Wędkarstwo 365). Po prostu dzisiaj ludzie chcą czegoś innego, on tego najwyraźniej nie rozumie i ma wędkarzom za złe, że wolą oglądać Lucia niż czytać jego wstępniaki i artykuły, które są na to samo kopyto. Koorva, ileż można czytać o sandaczach z zaporówki, z jeziora, z rzeki i te pe i te de. Ktoś kto łowi od lat spinningiem nie kupuje gazet dla artykułów spinningowych, bo tu ewolucja jest mała i trudno o coś odkrywczego. DO tego Kolendowicza czytano, bo atakował PZW i beton partyjny, lobby rybackie. Teraz zaś jest na ich usługach, sprzedał się. Tym bardziej więc mało kto chce wiedzieć co szanowny pan redaktor naczelny Kolendowicz Jacek ma do przekazania :)
Lucjan

Offline Lukas 78

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 985
  • Reputacja: 110
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hamburg
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Skandaliczny wstępniak w "Wiadomościach Wędkarskich"
« Odpowiedź #39 dnia: 11.03.2023, 10:55 »
Słowo pisane na papierze umiera i chyba w taki sposób wyraził swoje rozgoryczenie ...tak to widzę.


Pozdrawiam Łukasz

Offline Herman

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 290
  • Reputacja: 47
  • Lokalizacja: Włodawa
Odp: Skandaliczny wstępniak w "Wiadomościach Wędkarskich"
« Odpowiedź #40 dnia: 11.03.2023, 11:30 »
Słowo pisane na papierze umiera
Zgadza się. Słowo pisane żeby ktoś je przeczytał musi być napisane, zredagowane, itp., wydane, wydrukowane. Jest to proces powolny i kosztowny. Siłą rzeczy byliśmy skazani na ciągle tych samych piszących autorow z redakcji dwóch, trzech gazet.

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 731
  • Reputacja: 302
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Skandaliczny wstępniak w "Wiadomościach Wędkarskich"
« Odpowiedź #41 dnia: 11.03.2023, 12:09 »
Większość z Nas było czytelnikami WW, WŚ czy innych wędkarskich gazet, nie było praktycznie innych źródeł pozyskiwania wiedzy, obecna technologia pozwola kazdemu z Nas być obserwatorem ,  redaktorem, dziennikarzem i daje mozliwość przekazywania w sposób bezpośredni swoich spostrzezeń, obserwacji czy wiedzy wedkarskiej.
Oczywiście wśród tego tłumu ytuberów jest wielu "spryciarzy" którzy za pieniadze zlecających lub dla pieniedzy zrobią wszystko i dlatego trzeba przesiać ziarno od plew. 
Moim zdaniem Pan redaktor wydał z siebie łabędzi śpiew i dni WW już są policzone.
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 965
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Skandaliczny wstępniak w "Wiadomościach Wędkarskich"
« Odpowiedź #42 dnia: 11.03.2023, 15:50 »
Janusz w punkt :beer: :thumbup:

Offline Lukas 78

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 985
  • Reputacja: 110
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hamburg
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Skandaliczny wstępniak w "Wiadomościach Wędkarskich"
« Odpowiedź #43 dnia: 11.03.2023, 16:25 »
Szkoda trochę ,że gazety idą do lamusa.


Pozdrawiam Łukasz

Offline Rebrith

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 93
Odp: Skandaliczny wstępniak w "Wiadomościach Wędkarskich"
« Odpowiedź #44 dnia: 11.03.2023, 16:39 »
Ja bym natomiast jeszcze wrócił do pytania - czy WW są finansowane przez PZW = z naszych składek?