Wczoraj byłem na Lindholme i łowiłem obok dziewczyny, która kosi ryby jak wściekła. BYłem w szoku, bo to prawdziwa rzadkość, wędkowanie to jednak domena 'białych', do tego kobiet praktycznie się nie spotyka. Najlepsze było jak pchała ciężki wózek przez błoto, ledwo dawała radę
To May Potter, z kadry Anglii